Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

AnA 30

Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. V NOWOROCZNA SZCZĘSLIWA

Polecane posty

Zabalonku gratulacje!!! Oleńko witaj z drugiej strony. Proszę wystarczyło nakrzyczeć trochę wirtualnie na Zabajonka i uwolniła Oleńkę. Estelka niby tak ale to dopiero 25dc, teraz brałam luteinę wiec czort wie kiedy przylezie, miałam nadzieję że dziś a tak to niepewność kiedy szpital :( Trzymaj się słonko, zobaczysz wyniki męża będą dużo lepsze, na pewno!!! ❤️ Sabrus gdzie nam się podzałąś? Papatki słonka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki👄 widze że mamy malutkie szczęście , ja mam jutro trzecie urodziny mojego synka, noi oczywiście gratulacje dla mamci 🌼 ❤️ trochę o moich problemach miałam poronienie chybione , zresztą juz 3 , ale za 3 miesiące podejmę się staranek , noi oczywiście już was nie opuszcze , buziaki dla wszystkich 👄 ❤️ 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajona :) GRATULACJE!!!!!! czekam na zdjęcia i relacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZABAJONA wielkie gratulacje, fajnie że już masz za sobą, i to taki szybki poród. Tylko pozazdrościć. Która następna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli to już zleci, ja za ok. 2 tygodnie, lekarz powiedział że jak się skończy styczeń to mogę rodzić, chciałabym nieprzenosić tej ciąży. Pierwszą ciążę przenosiłam o 16 dni, mam nadzieję że teraz się to nie powtórzy. Foli a rodzisz siłami natury, czy bedziesz miała cesarkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć w piękny słoneczny i mroźny dzionek🌻 Na początku ogromne gratulacje dla 🌻 🌻Zabajonej i małej Olci👄 🌻 🌻 🌻 dopiero co sięstarała a już maleńka jest na świecie:-D to teraz świat patrzy na Foli👄 nie było mnie tu troszeczkę, bo nie mam ostatnio czasu zbytnio, czytam Was, ale jest już czasem za późno by coś pisać zuleczko, bardzo mi przykro że poroniłaś, ale bardzo bardzo Cię podziwiam, że się nie poddajesz i taka dzielna jesteś👄 i cieszę sie że nas nie opuszczasz:-) a granini, kiedy kochana się do tabeleczki I wpiszesz ? i Sabra? HALO prosimy o wasze kilogramki :-P Granini🌻, wiem co przeżywasz, moja teściowa też niby się troszkę zmieniła od lata-bo wcześniej zupełnie nie do życia, ale czasem jędza z niej wychodzi - no ale na nic szczególnego nie liczyłam i jakoś wierzyć mi się nie chce o 100% objawieniu innej osoby nagle-tak szybko sie zmienić nie można na lepsze, jeśli w ogóle :-P dbaj o siebie i nie denerwuj się bo wiesz musisz teraz patrzeć na maluszka👄 nadwislanko, nie martw się, dinozaury może z nas są ale jakie ładne:-P no i długo to już nie potrwa:-D to ty przecież również nas tu na nogi stawiasz z wiarą w siebie:-D Malinka👄 Iwonka👄 Estelka👄 wiem, jak Wam ciężko, u mnie w rodzinie i ciotecznej i rodzonej wszyscy co pożenili się mają lub spodziewają się dzieci, tylko ja z mężusiem-jedyni jeszcze nie - i każdy tylko się cieszy z naszego nieszczęścia - mam złośliwe siostry cioteczne, wiec wiem co czujecie, mamy nieraz oboje mega presję i żal jakiś, dlaczego te kłody pod nasze stopy sie walą, ale wierzę że ten rok będzie łaskawszy dla mnie i wynagrodzi mnie może podwójnie:-) Was też wynagrodzi:-) może w tym samym czasie:-) skoro wszystkie na czerwiec:-) jachcefasolkę co u ciebie? Judytko, opowiadaj co z twoim in vitro? beti👄 trzymam kciukaski elusia👄 Aga👄 maklady gdzie sie podziewasz? u mnie dziś 14 dc ale zupełnie jakbym leniwca w starankach złapała, nie che mi się przytulać :-P to znaczy tak milusińsko tak- dla przyjemności, ale nie by myśleć o dziecku - nie nie, zupełnie o tym nie myślę, wszystko stawiam na czerwiec jak mam sie męczyć to w jednym okresie czasu i psychicznie i fizycznie, teraz odpoczywam :-P 16 lutego robię kontrolne badana prl a mężem, zrobię insulinooporność, testosteron, a potem wizyta w marcu na obgadanie in vitro:-) już się nei mogę doczekać, a pewnie jak już to wszystko nastanie to będę płakać z bólu od zastrzyków:-P miłego dzionka życzę :-)👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już wyliczyłam - wszystkie badania, wizyty, leki , sytmulacje i in vitro - to znaczy ICSI (pogadamy by spróbować zrobić pół na pół IVF i ICSI, ale to zależy od ilości jajeczek do zapłodnienia, jak będzie więcej, a jak mniej to samo ICSI), bo chyba ICSI pewniejsze jest. No więc wszysktie te badania i w ogóle do zapłodnienia jak się to mówi :-P będzie nas kosztować od lutego zaczynając około 14tyś. (w Warszawie) - dziękuję bogu, że mam na to pieniążki, bardzo dziękuję;-) bo wiem jaka to dodatkowa presja ich nie mieć........teraz tylko sie wyluzować i czekać cierpliwie, oraz wierzyć że się wszystko uda ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emika wierzę, że się wszystko uda :) Sabra ? Do tabeleczki wpiszę się jak usłyszę serduszko maluszka :) Elusia to baaardzo tuż, tuż :) Wczoraj robilam bete i mi ulżyło bo miałam nerwowy tydzień (beta - 35tyś). Jeszcze mam zrobić we wtorek i jak jest dalej ok to mam iść w piatek na USG. Idę robić sałatkę. Potem idziemy na urodziny ale tylko na godzinkę bo to w klubie i nie chcę wdychać dymu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajonku GRATULUJĘ!!!! Granini, Tobie też :-) pięknej bety Emika, a mogłabyś mi napisać co i za ile wchodziw skład 14 tys?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elusia, chcę naturalnie jak najbardziej :) to teraz trzymamy kciuki za ciebie, zeby urodziło się w terminie :) i wszystko było ok :) Emika, czerwiec szybko nadejdzie i ty i Estelka będziecie robić suwaczki :) Granini, oby tak dalej, beta ładnie rośnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZeść milczące! Cichutki ten weekend, jestem w szoku że Wasze porody już wkrótce, jak ten czas zaiwania!! Granini super!! ❤️ Sabra, pewnie na zwolnieniu a w domu może nie ma neta? Zabajonku jak żyjecie z Oleńką, już w domu? JA mam oczywiście problem, pomóżcie proszę!! Wredna @ przylazła dopiero teraz i nie wiem kiedy iść na badanie czy w czwartek, czy w poniedziałek. Boję się że w czwartek będzie za wcześnie (miałam sie zgłosić po @) a w poniedziałek za późno (8-9dc a owu u mnie jest około 10dc). Nie wiecie czy to nie za późno na drożność?? Help!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti, spokojnie możesz iść na badanie do 10 dnia cyklu, przed owulacjuą znaczy przed pęknięciem pęcherzyka. Także nic się nie martw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, mam pytanie może któraś mi coś doradzi. Mianowicie od kilku nocy mam mrowienie i drętwienie dłoni, a przy tym ból, taki że nie mogę spać ani leżeć.Wyczytałam, że tak może być przez zatrzymywanie się wody pod koniec ciąży. Ale może ktoś zna sposób na choćby zmniejszenie tych dolegliowści? (Wszystkie wyniki mam prawidłowe)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elusia, magnez 3 razy dziennie + 1 tabletka potasu ale skonsultuj to z lekarzem swoim najlpeiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajona GRATULACJE ❤️❤️❤️ czekamy na wiesci z porodu i na fotki maleńkiej Oleńki :-) moje szczęście śpi, dlatego wpadłam na chwilę... Foli noooo już niedługo czas na Ciebie, zabierasz męzusia na porodóweczkę???:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskiereczka, pewnie, ze zabieram :) on jest chętny ja też więc rodzimy razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki....ZABAJONKU GRATULUJĘ !!!!! mam nadzieje ze jak tylko bedziesz w domciu i znajdzesz chwilkę pochwalisz się swoją perełką...Beti a juz myslałam ze ta @ nie przylezie wrrrrr...Foli Tobie tez bardzo szybko zleciało kurczejuz niedługo i Nadia będzie przy Tobie...Estelko jak nastrój?...ja całą niedziele spedziłam w łózku, od powrotu ze szkoły w sobote fatalnie się czułam, ale chyba udało mi sie w zalązku załatwic chorobe, bo dzis czuje się lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie mogę doczekać się zdjęć maleńkiej Oli. Zaczął się u mnie problem z mdłościami. Ciężko mi się zmusić do pierwszego kęsa jedzenia bo ono nawet nie pachnie ładnie...wrrr. Nie wiem jak z tym sobie radzić. Mam tak przez cały dzień :( Najchętniej jadłabym tylko mandarynki. Wymalowałam się bo zaraz mam spotkanie ale martwie się, że wyjdę z domu to wyrwie mi się dalej niż widzę :) Nie mogę normalnie funkcjonować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajonka GRATULACJE!! :D ja też czekam na fotki małej Oli.Zabajonka wreszcie doczekała sie swojej córci niech teraz mała zdrowo sie chowa a mamusi życzę by po porodzie szybciutko wróciła do sił i cieszyła sie urokami macierzyństwa :) Elusia co do dretwieniw ,mrowienia ja przechodziłam to samo .mnie dretwiały dokładnie palce ,to był mały koszmarek:( to jest tak zwany zespół ciesni nadgarstka )coś co moze przytrafic sie ciezarnym ,opuchlizna nadgarstka min uciska na nerw który własnie daje nam uczucie w postaci dretwienia .mnie dopiero przeszło miesiac po porodzie powoli samoistnie,dzięki bogu bo już planowałam wizytę u neurologa .magnez potas nie miał na to wpływu choć na pewno nie zaszkodzi go brac. Granni współczuje mdłości ,ale jakos musisz przezyć ten czas ,potem 2 trymestr należec bedzie do Ciebie :) Asia jak Sandra z opiekunką ? jak dajesz radę dzielic obowiązki miedzy pracę a córkę ,chyba ciezko narazie?mnie też niedługo to czeka Estelka ,Ana ,,EMika,Beti,Zuleczka Emika ,Enigmaa,Aga,Foli,Sabra pozdrawiam kobitki!!! Foli fajnie ,że razem z mezem idziecie na poród,bedziesz miała duze wsparcie :) Aga zapomnialam Ci powiedziec ,ze widziłąm cię kiedys na giełdzie samochodowej z synkiem i męzem ,a dosżłoam do tego ze ty to ty po jakimś czasie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monik, ja też się cieszę, że będziemy razem :) o tym magnezie i potasie na mrowienie piszą lekarze w necie w odpowiedzi na pytania kobiet którym to dolega. Granini, współczuję mdłości :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny, magnez i potas zażywam cały czas,dzwoniłam do lekarza i też mi powiedział o zespole cieśni . Muszę jakoś wytrzymać, trudno dam radę. Szkoda mi mężusia, jak co chwilę w nocy mnie pyta bolą cię ręce, stara mi sie pomóc przez masowanie, trochę pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskierka, nie chodziłam bo po pierwsze musiałabym dojeżdżać 30 km, po drugie nie wyrobiłam z czasem przez pracę, a po trzecie tak do końca nie wierzę w przydatność :) niektórym pewnie to pomaga, ale ja w sumie duzo czytam na ten temat i myślę, że dam bez tego radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajonku GRATULUJĘ! Ja tez czekam na relacje z porodu. ...Oleńko witaj na świecie 🌻 Pozdrowienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej silve, jak tam samopoczucie, kiedy na kontrolę? ja dzisiaj jadę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co tam Foli słychować?? Jestem bardzo ciekawa co u Sabry. Przegapiłam cos???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZeść Babolki!! Foli strasznie Ci dziękuję, nawet nie wiesz jak mnie uspokoiłaś, kochana jesteś! ANA najgorsze ze sama zaczęłam już tak myśleć bo czekałąm od piątku, ale spodziewałąm się wiec nie było źle :) Moniś dawno nie pisałaś, jak tam żyjecie?? Biedna Granini.... Ale i tak Ci zazdroszczę!! Hihi :) Halo halo gdzie się podziewacie? Zabajonku czekamy na zdjatka!! Papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, jak tu pusto! Foli, i jak wizyta kontrolna? Wszystko w porządku? Ile waży juz Twoja córcia? Ja jestem umówiona na środę. Jak dotąd wszystko ok, czuję sie dobrze tylko czasami mam problem ze swobodnym oddychaniem. Brzuch mam dosyc wysoko i synus uciska tu i ówdzie :) Do tej pory nie mogłam się doczekac aż zleci przynajmniej te 8miesięcy. 9-ty miesiąc tuż tuz i zaczynam miec lekkiego stracha:) Całe szczęście mój mąż zamierza być przy mnie i to mnie trochę uspokaja. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×