Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ochotka

***** Ślub lato/jesień 2007 *****

Polecane posty

Po pierwsze - Fasolka - gratuluję zdania egzaminów (jakie by nie były;) ) Po drugie - dzięki za stronki. w wolnej chwili na pewno przejrzę dokładniej. Co do obrączek to może masz Malinowa Paskudko rację. Bardzo podobały mi się te, które były na zdjęciu (mimo, że tytanowe).szczególna uwagę zwróciliśmy na te : http://www.wec.com.pl/product.php/1,21/655/Obraczki-Lazur-model-D-520.html Natomiast moja Przyszła teściowa zamawia dla mnie u jubilera srebrną kolię. Gdzieś u kogoś taką widziała i teraz zbiera srebro do przetopienia... Acha - mój przyszły mąż jest niezmiernie ciekaw o czym dyskutujemy jak to on nazywa \"na tej cukierni\" ;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa Paskudka
jeszcze jedno ... gdybyście zamawiały obrączki u jubilera wg wzoru u jubilera to najpierw polecam je gdzieś przymierzyć w któryms z salonów bo może się okazać że są piękne same w sobie ale na Waszych palcach jakoś nie leżą i nie wygladają tak efektownie a np takie których pod uwage wogóle nie braliście leżą wprost idealnie i wygladają świetnie :-) alice a jaką będziesz mieć sukienkę ?? wiesz już? no i masz gdzies przybliżony wzór tej kolji? ja sama myślę coby tu założyć na szyję właśnie ... podobają mi się bardzo takie z perełek albo innych koralików deszcz na żyłce ... nie wiem jak to nazwać ... taka plątanina kamyczków drobniutkich ... ale chyba do kroju sukienki jaki będe miała pasowałoby cos cięższego i bardziej wyrazistego ... a i co z welonem? będziecie mieć?? a jak tak to jaki? E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatka*z*lizakiem
termin: 08.09.2007 liczba gości 160 kasę na wesele zbieramy, za wszystko zapłacimy sami załatwione:sala, świadkowie, starości, zespół, kamerzysta, kucharki i kelnerki, obrączki chciałabym żebyśmy my oboje jak i nasi goście mięli co wspominać nie chciałabym dostać prezentów (wolę pieniążek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinowa Paskudko - co do sukni to jeszcze się nie określiłam. Wiem jedno - nie chciałabym aby suknia była \"bezowata\" . Podobają mi się niektóre z Agnes np http://www.suknieagnes.pl/k2007/07p-1-6.html http://www.suknieagnes.pl/k2007/07p-2-1.html Ważne aby nie była zbyt \"duża\". A kolii, o której pisałam jeszcze nie widziałam. Ma to być coś niby plecione i bardzo delikatne. praca nad tym zajmuje 1 ok m-ca. Jak zdobędę zdjęcie dziewczyny, która miała coś podobnego to podeślę. Co do welonu to już zupełnie nie wiem - zresztą to ostatecznie będzie zależało od sukni jaką wybiorę (czy będzie do niej pasował). A z kim wybieracie suknie? (przyszły mąż będzie widział suknie przed ślubem?) Pozdrawiam A i witamy Agatkęzlizakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa Paskudka
no więc moja sukienka będzie coś w tym guście ... http://www.suknieagnes.pl/k2007/07p-3-6.html choć zrezygnuję chyba z tej róży na boku i chusty a koronką na prosto zabuduję trochę dekolt (mierzyłam taki gorset właśnie z tej firmy i jest super) wybierać sukienkę poszłam z siostrą i przyjaciółką ... wiem że doradzą co pasuje i jak będę w tym wyglądać ... a poza tym ja się rozglądałam za fasonem tylko bo sukienkę będę sobie szyła u krawcowej ... a no i jedno co to narzeczony jej nie widział i chyba nie zobaczy aż do dnia ślubu ... raz że wg przesądu nie powinien ;-) a dwa że chcę żeby zrobiła odpowiednie wrażenie właśnie w tym dniu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkie suknie mają urok. kurcze - mieć taką figurę jak te modelki - i mogę iść przymierzać każdą... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa Paskudka
sęk w tym że do tych sukienek wcale nie musisz mieć idealnej wiem bo mierzyłam a moja od ideału odbiega i to sporo ... cały wic z polega na tym żeby dobrać sobie taką która zatuszuje mankamenty a podkreśli walory ... więc polecam iść po tą wymarzoną kieckę z kimś kto nam rzetelnie doradzi a jak trzeba to i skrytykuje ... moja sukienka którą wybrałam daleko odbiega od ideału jaki chciałam ale naprawdę w niej wyglądam dobrze i dobrze się czuję a to najważniejsze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tracy*
pozwolicie że do WAS dołacze. na innych topikach dziewczyny omówiły juz wszystkie istotne kwestie i trudno nadrobić zaległości. jestesmy razem 6 lat, zaręczeni od 1,5 roku. nasza data to 30 VI 2007 , liczba gości 70. Stopien zalatwiania wszystkiego: sala, zespół, data i godzina w kosciele, fotograf, kamerzysta, świadkowie, suknia slubna, BRAKI: nauki przedmałżeńskie, obrączki, garnitur, zaproszenia slubne. no to chyba tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak - zamierzam iść z ogromna obstawą (mama, teściowa - przyszła i siostra) a żadna z nich nie boi się wyrażać słów krytyki :) Mam nadzieję że do momentu przymiarki sukni zrzucę parę kilo. ;) A wczoraj przekonywałam moje kochanie o podróży poślubnej w ciekawe i ciepłe miejsce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tracy*
alice ja również wybierałam suknię z moją mamą, przyjaciółka i przyszłą teściową :) było naprawdę fajnie, miałysmy wszystkie niezły ubaw :) tzn. One miały bo ja z przerażeniem dostrzegałam że trudno bedzie mi znaleźć coś odpowiedniego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny Wy sie nie przejmujcie figurą, że nie macie takich idealnych jak te modelki. kazda kobieta wygląda ślicznie w sukni slubnej, a jak jest jeszcze ona dodatkowo dobrze dobrana do figury, to juz wyglada sie ślicznie! Ja na pewno nie chciałabym standardowej sukienki typu gorset + spudnica. góre sukienki chcę na szeleczkach coś w stylu http://www.suknie-slubne.pl/pl/pronovias.php?s=odeon lub http://www.suknie-slubne.pl/pl/pronovias.php?s=lovaina Ale tylko góra z tych sukienek. w takiecj górze bius fajnie wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie wyglądają ale ja mam dość duży biust i zastanawiam się czy uda mi się go w czymś ładnie ulokować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tracy*
osobiście bardziej podoba mi sie ta pierwsza. jeśli jesteś zainteresowana kupnem sukienki z madonny to proponuję CI bys popytała o nie w salonach. są ogromne wyprzedaże kolekcji z 2006r. sama załapałam się na taki zakup. poprzymierzałam trochę sukien i uwierz że suknie pronovias, la sposa są naprawdę pieknne i "inne". widać ich klasę i elegancję. chociaż wszystko zależy od własnych upodobań i gustu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa Paskudka
ładne choć dla mnie zupełnie nie praktyczne ja potrzebuję bardziej zabudowaną górę bo mój biust w tym kroju zupełnie "niewygląda" za to krój typu "szelka" zasłonięty koronką jest nawet bardziej niż super (to taki krój jak pokazywałam gdzieś wcześniej) poza tym suknie z madonny same w sobie do mnie po prostu nie pasują ... są raz zbyt strojne a dwa zbyt poważne jak na mój styl ... co nie znaczy że nie są piękne ... mnie bardziej odpowiada coś w stylu "sobota spod niedzieli" znaczy coś wystaje spod czegoś itp. itd. ale bez zbędnych falban i bufek bo jak mówiłam nie chciałabym by wśród tego wszystkiego mi narzeczony zniknął przy okazji że o sobie nie wspomnę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tracy*
Malinowa, myslałam podobnie jak TY, jednak zmieniłam zdanie.. ale tak jak naisałam wcześniej każda z nas ma swój gust, upodobanie i wie w czym czuje się najlepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja napewnoe nie będę miała sukienki żadnej firmowej z salonu, bo po pierwsze u mnie w mieście nie ma żadnego salonu firmowego, są tylko wypozyczalnie, a po drugie nie stać mnie :-( Sukienkę albo wypożyczę, albo dam do szycia w wypożyczalni ( mozna wybrać sobie model, a oni wszystko uszyją ), albo sobie sama uszyję :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ochotka - ja nie jestem przesądna - ale gdzieś słyszałam, że dziewczyna sama sobie nie powinna szyć sukni. Ale to tylko zasłyszane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi sie podobaja tylko \"góry \" tych sukienek! Dla mnie tez sa zbyt strojne. Ja uwielbiam prostotę. Widziałyście sukienkę ślubną, tej aktorki co grała w dziennik Briget jones - taka kieska mi się podobała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa Paskudka
ja piszę bo widziałam a właściwie mierzyłam :-) to co wybrałam zresztą i tak w 100% odbiega od tego co mi się wydawało ze na mnie będzie dobrze leżeć :-) a faktycznie suknie z madonny są piękne ale ja jakoś w nich nie wyglądam i tyle ... no po prostu nie ten styl ... do tego trzeba mieć klasę i elegancję w prezencji a nie takie fiubździu w głowie i poruszaniu się jak ja :-) to nie ten styl po prostu :-) choć znalazłam i w kolekcji madonny parę sukienek co mi przypadły do gustu ale to inna kolekcja była już nazwy nie pomnę ... ale najwięcej sukienek odpowiadało mi właśnie w sukniach agnes praktycznie co druga jaką mierzyłam była ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak słyszała Alice. Ale raczej nie będę szyła sama bo mi się niezbyt chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcieć to może i tak ale zdolności brak ;) A agnes mam w rodzinnym mieście - to może zajrzę i pooglądam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym ostatecznie dała radę uszyć sama, ale niezbyt mi sie chce z tym babrać. Przy tym jest ogrom roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa Paskudka
no ja tez tylko oglądałam modele ... ostatecznie sukienka powstanie u krawcowej z paru kiecek wyjdzie jedna :-) ta moja :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajna. Ja pierwotnie chciałam wypożyczyć sukienkę ale wtedy nie ma możliwości takiego dopasowania jak przy zakupie. zaszewki nie są estetyczne. Fakt faktem, że w okolicy nie mam zbyt dużo wypożyczalni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety macie rację co do jednej rzeczy - nie zawsze suknia, która podoba nam się na wieszaku czy modelce dobrze wygląda na nas... Ważne aby się w niej dobrze czuć - to bowiem najpiękniejsza noc w życiu każdej z nas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×