Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pxelek

odchudzanie wpisane w życiorys...znowu porażka....ale nie poddam się

Polecane posty

u mnie tez bialo za oknem a zima jak zawsze zaskoczyla drogowcow :( edia jak masz na cos slodkiego ochote to troszke zjedz , bo najgorszy jest pozniej apetyt na cokolwiek, byle zeby bylo slodkie, tak jest w moim przypadku ja tez w niedziele pofolgowalam zjadlam UWAGA -3 burito, no i co z tego , widze ze szczupleje :D a spodnie sa akuracik, nawet po wypraniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
?????????????? są tam różne fajne ćwiczonka na różne partie naszych ciałek,a ja myślę zakupić sobie jakąś fajną płytkę dvd pilatess lub fitness-macie może coś do polecenia?wieczorkiem załączyć i ćwiczyć sobie -zawsze lepiej niż przy samej muzyce chyba,co wy na to dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama szukalam cwiczen w internecie do sciagniecia, bo to jakos razniej cwiczyc \"z kims\", niestety nic nie znalazlam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny w końcu udało mi się dopchać do Was, ciężki dzionek. Dietka skutkuje juz nie czuje się jak napompowana żaba :) lepiej wyglądam, lepiej się czuję, nie mam chcicy na żadne jedzonko, czasami drażnią mnie zapachy, ale wogóle nie czuje głodu.Chyba też jednak pójdę do fryca nie dotrzymam do wiosny, najgorsza taka półdługość, nic z tym nie można zrobić, trudno ułożyć, spiąć też się nie da, ehhhh, wkurze się i pójdę. Ćwiczonka, hm wczoraj już wsiadłam na rower ale powolutku bo intensywny wysiłek na dc jest zabroniony, więc przejechałam 5km w 20minut i dość tak byleby się poruszać ponieważ brakuje mi ruchu, wożę dupsko samochodem w pracy siedzę i w ten sposób właściwie wogóle się nie ruszam. Ja mam różne płytki z ćwiczeniami czasami z nich korzystałam w sumie nie są takie drogie, czasami można je dostać z jakąś gazetą typu Shape lub inne babskie. Kajka super że szczuplejesz ,Twój organizm dochodzi do formy po porodzie :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weselna
u mnie dzieczyny porażka. nie moge się zmobilizować. wczoraj były pączki dziś na sniadanie drożdżówka. ryczeć mi się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weselna nic sie nie przejmuj, jesli na sniadanie byla drozdzowka to zdazysz ja spalic a obiadek zjedz leciutki np. rybka na parze z marchewka i nie jedz kolacji. bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wCZORAJ PRZYGOTOWAłAM SOBIE 2 litrowy pojemnik musli-sypałam wszystko co możliwe-dziś w zasadzie jadłam tylko kefirek i musli-pychotka -teraz 13.00 siegam po drugą porcję ,w sumie wydaje mi sie ze to tłumi głodek..smacznego. A płytkę zamawiam na allegro za 9.90 -dam wam znać czy coś warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, Weselna, porażka ludzka rzecz, teraz tylko zbierz się w sobie żeby nie pójść z falą, ja przynajmniej tak mam, że jak sobie pozwolę to idę na całość, powiedz sobie raz na jakiś czas mogę sobie pozwolić na pączka bez przesady wszystko jest dla ludzi byleby znać umiar, będzie oki:) przecież nikt nie utył od jednego pączka i jednej drożdżówki, jak zjesz raz w tygodniu to napewno nie zaszkodzi :) A jeżeli ćwiczysz a nawet dużo spacerujesz szczególnie teraz to niezły wysiłek po tym śniegu to spokojna głowa wszystko spalisz :) Edia, ta też uwielbiam musli mmmmmm też właśnie z jogurtem albo kefirem zdrowa pychotka. pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajka, jak tam Twój synek??? już skończyliście te zastrzyki? brrrr jakie to nieprzyjemne dla dorosłego a co dopiero dla takiego maluszka. ala jaca mówię Wam wyciągnęłam kozaczki i nie dopinają się do końca, hi co prawda zawsze były b.wąskie, no ale cóż jadło się bez opamiętania to teraz masz babo placek. Wbiłam się juz w takie rybaczki przynajmniej sadło sie nie wylewa i nawet nie są obcisłe na udach, fajno :) ...:)......spokojnej nocki i miłego weekendu dziewczyny......:).........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień doberek. Dobrze Pxelku że widzisz efekty swojej diety,bo nic bardziej nie motywuje!!!!Ja po sobie wielkich zmian nie zauważam,ale te jędrniejsze uda,pośladki może i brzuszek taki twardszy a i spodnie deczko luzu maja więc tez jestem zadowolona z takiego stanu ciałka mego. Wiecie co ja gdy mam czasu troche to tak śledzę i czytam różne interes.mnie fomum (zwłaszcza diety i uroda..) i wyczytałam o cudownym działaniu fusów z parzonej kawy!!! Wypróbowałam wczoraj i potwierdzam-coś wspaniałego ,ciałko po takim pilingu gładkie jak u niemowlaka -niesamowite -jeśli nie próbowałyście to serdecznie polecam,bo naprawdę warto!!!! TERAZ MOżE jakieś sniadanko zjem,pozdrawiam cieplutko i udanego weeckendu!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam moja diete szlag trafil :O ,od jutra znowu zaczne. zla jestem na siebie bo tak ladnia sie trzymalam, a tu masz ci los. a moj maly ciagle ma zastrzyki, lekarka przedluzyla jeszcze na weekend :( ale plus taki ze jest ogromna poprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, no własnie jak z tymi fusami?? tego jeszcze nie słyszałam.. Kajka nie denerwuj się, pewnie to wszystko przez chorobę synka, denerwujesz się i dlatego musisz jakoś odreagować, hmmm ja kiedys paliłam papieroski i jak sie denerwowałam to fajurka i coś tam odpuszczało, ale przecież nie zacznę palić żeby schudnąć nie tędy droga. Kajka głowa do góry :) jutro będzie lepiej. Słuchajcie kupiłam sobie parowar Tefala, ciesze sie jak dziecko, jeszcze musze poczytać jak gotować i jak tego używać. Kajka Ty coś wspominałaś o gotowaniu na parze, co fajnego gotujesz? Motywacja u mnie cały czas na + ale miałam wczoraj wieczorem akcje i mówię sobie a w d...to wszytsko mam to zdrowe odżywianie itd. usiądę najem się i tyle..........no ale co potem?..znowu wyrzuty sumienia???...bez sensu, chcę być zdrowa, nie wstydzić się swojej figury, chce się zdrowo odżywiać, ćwiczyć, zmienić nawyki na ZAWSZE.....uffffff Jutro ważenie :) pozdrowionka i trzymajcie sie ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w niedzielne przedpołudnie, ja już po ważeniu, kolejne 2 kg mam za sobą :) miłej niedzieli koleżanki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pxelek wielkie gratulacje, idziesz jak burza z tym odchudzaniem a ja sie nie zwazylam, nie mialam odwagi :O ale ze mnie idiotka tak sie napchac. ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajka, trzymaj kciuki żebym jak burz nuie szła w drugą stronę :) Kajka tylko spokój może nas uratować :) przecież pisałaś że pomimo drobnych grzeszków spodenki są luźne, napewno nie jest tak źle. Tak wogóle to ja uwielbiam gotować i jeść dobre jedzonko, nawet teraz jednak nadal gotuję i karmię rodzinę niczego nie próbując, jakoś mi się to udaje. Mam kryzysy, dzisiaj znowu miałam ochotę się najeść, pewnie dlatego że to niedziela, w pracy jakoś łatwiej. Kajka nie poddawaj się głowa do góry!!! ja dążę to Twojej wagi wyjściowej, a pomyśleć że jeszcze rok temu ważyłam tyle co Ty teraz, jaka ze mnie idiotka żeby opychać sie cały rok, widzieć co sie dzieje i nie otrząsnąc się wcześniej. Jest mi tak wstyd przed ludźmi którzy mnie otaczają, cóż....e tammm nieważne co za nami ważne co teraz, co przed nami, wszystko w naszych rękach. Uśmiechnij się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dość że poniedziałek no jeszcze chlapa brrrrrrrrr ale nie dajmy się pogodzie :) miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie-co za paskudna pogoda dzisiaj.. Odnośnie tej kawy-chodzi tu po prostu o peeling z zaparzonych,odcedzonych fusów(można wymieszać je z zelem pod prysznic,balsamem...i masowas się ile wlezie!!!) Jeśli robicie kawkę z ekspresu to juz macie fusy w filterku do wykorzystania.Ja robię to tak co 2-3 dni bo podobno jak są na nogach popękane naczynka to trzeba ostrożnie,a mam trochę. życzę udanego dnia i pewno jeszcze sie odezwę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja dzis juz na diecie, w weekend przeszlam sama siebie :O ale nic to ,trzeba wziac sie w garsc i isc dalej . dzis zjadlam jablko z jogurtem a na obiadek planuje serek wiejski i ciemne pieczywko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajka, a nie lepiej cos ciepłego na obiadek? gotowane na parze? coś tam pisałaś że gotujesz, ja kupiłam parowar, co fajnego robisz na parze? póść parę hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pexelek tak naprawde to na parze robie tylko rybke i warzywka , nic wiecej nie potrafie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazlam takie przepisy na gotowanie na parze moga byc dobre 1. Filet z indyka z warzywami 4 porcje Składniki: 750 g filetu z indyka lub kurczaka sól i pieprz trochę curry 1 kubek jogurtu 2 pory 3 marchewki 1 trójkąt ziołowego serka Sposób przyrządzenia: 1. Filet z indyka pokroić w paski, przyprawić solą, pieprzem i odrobiną curry. Razem ze śmietaną włożyć do naczynia bez otworów. Ustawienie: 100°C Czas: 10 min. 2. W tym czasie pokroić pory i marchew w cienkie paski długości 4 cm. Warzywa gotować przez ostatnie 2 minuty w sosie. 3. Po zakończeniu czasu gotowania zagęścić sos serkiem ziołowym. ser moznaby zastapic ziolami i bedzie mniej kaloryczne :) i jesszcze : 2. Na początek pół włoszczyzny plus mała papryka i kilka czarnych oliwek, po paru minutach dołożyć filet z kurczaka. Około 20 minut gotowania. 3. na dole ziemniaki w talarki posypane koperkiem(swiezym lub suszonym) a na goze panga opruszona sola i pieprzem. ziemniaki ok 20 min po kilku minutach ryba. 4. albo taka mieszanka :ziemniaki w talarki marchewka w talarki cebula w talarki kawalki kalafiora kawalki brokula odrobina soli. na 25 min. podajac polewam sosem ze smietany z odrobina majonezu, czosnkiem, sola i pieprzem. sama cos z tego zrobie moze byc smaczne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio może być pychotka, jak skończę ścisłą za ok. tydzień to będę mogła jeść jeden posiłek złożony z warzyw i białego mięska tzn. rybka lub drób, myślę że dokonałam właświego wyboru kupując ten parowar. Słuchajcie Gatita nam zginęła, ciekawe co u niej słychać.... Edia, jak u Ciebie samopoczucie, jak radzisz sobie ze słodyczami? Kajka, dzięki za przepisy, mam nadzieje że dzisiaj już nie mówisz o sobie tak brzydko :) Weselna, co u Ciebie? zaglądasz do nas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ zimno i mokro dzisiaj brrrr.. Pxelku u mnie nie jest żle-aczkolwiek nie forsuję się dieta za nadto ,ale uważam co i ile jem i oczywiście ćwiczę,rozciągam się... zamówiłam sobie na allegro 2 płytki pilatess i na płaski brzyszek jakies ćwiczonka-zobaczymy. Co u was dziewczyny ?,czy macie wzloty i upadki czy trzymacie sie dobrze-ważne to być dobrej myśli i myśleć pozytywnie bo to połowa sukcesy!!! Powodzenia,papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pxelku,a ile masz wzrostu?-nie chce mi się szukać po forum,bo widzę ze szybko twoja waga leci-ok.2 kg na tydzień-nie za dużo to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku nikt nic nie pisze, co sie dzieje? u mnie troche lepiej, ale po obzarstwie w weekeend jescze mam pelny zoladek, moze jutro bedzie lepiej pxelek gratuluje silne woli :D , ja tez tak chce, edia co u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, mam 166cm, przy diecie cambridge to tak jest po ok.2kg tygodniowo, ponieważ 3 posiłki dostarczają do 500kcal, dlatego nadmierny wysiłek fizyczny nie jest wskazany. Dzisiaj minie 2 tydzień, jeszcze tydzień i mieszna dietka przez 2 tygodznie... Mam dużo silnej woli i mam nadzieje że tak pozostanie jak będę wychodzić z diety. Trzymam kciuki i gonię Was dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weselna
witajcie, u mnie angina albo jakaś inna cholera. ledwo przełykam. przejde wiec chyba dziś na płyny. może to mnie zmobilizuje do diety? w sobote chce robic akcję bodypure 24. zobaczymy jak to będzie. pxelka czy ty rzeczywiście w dniu wzięcia pierwszej saszetki nic nie jadłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×