Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pxelek

odchudzanie wpisane w życiorys...znowu porażka....ale nie poddam się

Polecane posty

pxelek wielkie gratulacje lecisz z wagi ze niedlugo chyba znikniesz. moja waga to 58,50 kg. takze jest dobrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kajka, super a tak się martwiłaś a tu prosze kilogramek poleciał, gratulacje :) a gdzie reszta??? do jutra pewnie się zameldują :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tak pusto ? zeby uczcic spadek wagi na obiadek zjadlam buritto (tak naprawde to i tak mialam w planie je zjesc) ,a teraz siedze sobie i pije winko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie co tak pusto??? no to zdrówko kajka!!! ja nie mogę żadnego alkoholu ale stuknę się z Tobą szklanką wody, na okoliczność traconych kilosków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od jutra zaczynam diete kapusciana, zobaczymy ile wytrzymam, kiedys dalam rade 2 dni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o! poważnie? ja niecierpie tej zupy, jakoś ten seler naciowy mi nie podchodzi, i też nigdy nie dotrwałam do końca, zawsze wolałam kopenhaską ona zaciskała mi żołądek i motywowała do dalszego działania, nie jest łatwa, befsztyki to robiłam z wołowiny mielonej, po prostu kupiłam kawał wołowiny zmieliłam podzieliłam na befsztyki, do zamrażalnika i na codzień był kotlecik. A tą zupę to wciskałam w siebie już na różne sposoby nawet miksowałam i jadłam w postaci papki, chyba już nigdy się na nią nie zdecyduję, a wiesz w aptece widziałam taki suplement zupy kapuścianej, czego to oni nie wymyślą...:) ale ta zupka ma swoje plusy bo oczyszcza organizm, właśnie seler ma takie właściwości. buźka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wlasnie nagotowalam gar zupy z kapusty, no i jak sprobowalam to przypomnialo mi sie dlaczego wtedy wytrzymalam tylko dwa dni na tej diecie. mowiac delikatnie zupa nie jest zbyt smaczna :( . zobaczymy jak mi pojdzie odchudzanie z zupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie drogie kolezanki!!!! Brawo! widzę że nieżle wam idzie-Pxelkiu,Kajka80- mnie też nie najgorzej bo zreszta nie chcę za szybko chudnać,więc udało mi się zejść ok.kilograma ale moja waga nie jest elektr.więc nie jest to szczegółowa waga. Weeckend spędziłam nie za dobrze niestety bo pokłóciłam się z mężem-a właściwie on ze mną i było bardzo przykro i nieciekawie. Może dzisiaj sie polepszy i jakoś tą burzę . POZDROWIONKA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAJKA-ja na początku roku też byłam na taj diecie-zupka nawet jak dla mnie nie była zła,wytrzymałam 5 dni ale w sumie waga prawie nie drgnęła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam edia no to zes mnie pocieszyla :( , w kazdym razie zobaczymy jak mi pojdzie. zaraz ide na zupke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpadłam do Was na chwilke, bo mam taki kocioł dzisiaj brrrr i to z poniedziałku..., Edia spoko czasami trzeba oczyścić atmosfere, na pewno dzisiaj ocieplą się stosunki z mężem. Kajka, może wytrwasz, najwyżej nakarmisz rodzinę :) oczywiście żartuję, trzymam kciuki :) wieczorem się zamelduję, paaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bbllleee, bbbllleee i jeszcze raz ble. mam juz dosyc tej zupy. prawda nie czuje glodu ale i tak wole swoje 1000kalorii. musze jeszcze troche wytrzymac bo wczoraj jak gotowalam zupe to moj maz smial sie po co tyle tego gotuje , na jeden dzien ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajka wylej tą zupę i daj sobie spokój, masz racje idź dalej po lini 1000 kcal, ja też jak nagotowałam kiedyś kocioł zupy to wszyscy się ze mnie śmiali, nio i smrud na cały dom był :). A wiesz przypomniało mi się że mam taką koleżankę która była na tej zupie 2 m-ce, kompletnie oszalała, ale nie dała sobie nic wytłumaczyć, schudła co prawda, ale potem znowu przytyła, ona też prowadzi wieczną walkę...ehhh, mam nadzieje że osiągniemy w końcu upragnioną równowagę :) buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weselna
witajcie gratuluje sukcesów! ja ciagle nie mam odwagi stanąc na wadze. z dietą też u mnie tak sobie... dziś dobrze, wczoraj też było nie najgorzej, ale sobota - PORAŻKA. nie zamierzam się jednak poddawać ani za bardzo wściekać gdy mi coś nie pójdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tratata
weselna-tak trzymaj bo złość to najgorszy doradca! Powodzenia i wytrwałości zyczę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry-wyżej to ja ale na inntm topicu raz weszłam z tą ksywka.. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór, uffff w końcu po pracy, ciężki dzień, Weselna znam ten strach przed wejściem na wagę, masz racje porażki i słabości to ludzka rzecz...pozdrawiam dziewczyny i życzę spokojnej nocy, dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HALO...... Nikogo nie ma? ,czyzby was zasypało kobitki? U mnie właśnie prószy sobie śnieżek,fajnie bo w końcu dzieciaki już nie moga sie doczekać zimowego szaleństwa a ferie tóż,tóż... Jak sobie dzisiaj radzicie ,ja akurat zjadłam kromeczkę razowca z żółtym serkiem,na obiadek ugotuję ryż z kukurydzą,czerwoną fasolką...i jakoś sie trzymam pomalutku. DO poklikania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ciągle nikogo nie ma.... a chciałam zapytać czy któraś z was używa może tej soli ON LINE do kąpieli? podobno sa rewelacyjne-a ja mam tylko prysznic i zastanawiam sie czy dobrze ja stosować tak do masażu pod prysznicem,np.na gąbeczce lub rękawicy?co wy na to-bo podobno przepięknie pachna a opakowanie 750g.kosztuje ok.6 zł. więc może by warto..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio masz racje Edia zasypało nas a raczej mnie ale nie śniegiem tylko papierami, sporo roboty.....co do soli to mam taką sól chyba inna firma, nie pamiętam teraz bo w domku, ale jakaś antycellulitowa a ponieważ nie mam wanny to tak właśnie robię na gąbkę i masaż, fajne ciałko po niej bo to i peeling przy okazji. Nie pamiętam ile kosztowała ale raczej niewielkie pieniądze. Wogóle to gdzie się nam dziewczyny podziały???? hop hop, Ja trzymam się dobrze, dzisiaj upłynie tydzień na dc, narazie jest super :) W sobotę postaram się spotkać z lekarzem prowadzącym ludzi na tej diecie, chciałabym zrobić to pod okiem fachowca i nie popełnić potem żadnego błędu, pozatym w miejscu gdzie dokonałam zakupu jest prawdziwa opieka i w czasie i długo po. Trzymajcie kciuki dziewczyny, ja wierzę że uda się i mnie i Wam też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas nie pada buuuuuuu, ale za to normalnie się jeździ :) ale lubię zimę i to taką w górach mmmmmmmm Edia zazdroszczę Ci tych klimatów, kocham góry, chodzenie po górach, kiedyś nawet spróbowałam jazdy na nartach, zajefajna zabawa, drogi sport ale warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim razie zapraszam w góry-teraz to sypie że hej-gęste ,grybe płaty śniegu-ciekawe jak dojadę do domciu...hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny, posypało i u nas a slisko że....ufff jak zwykle ich zaskoczyło :), hihihi dzisiaj próbowałam wbić się w mniejsze spodnie ale nie dało rady :), raczej muszę poczekać aż zaważę 70kg wtedy mam szanse wkońcu założyć inne spodenki. pozdrowionka :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki ale u mnie bialo za oknem, troche mi to nie na reke(a nawet bardzo) bo musze z malym jezdzic na zastrzyki 😭 , a wiadomo warunki na droze ciezkie no i jeszcze musialam osniezyc auto, takze spocilam sie jakbym godzine cwiczyla . ja spowrotem na dietce 1000 kalorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajka to faktycznie masz bonanze z synkiem...jednak zupka w odstawke poszła i dobrze co się będziesz zmuszała :) pa dziewczynki wpadnę wieczorkiem :) ale pogoda brrrrrr już mi się nie chce tej zimy, przyzwyczaiłam się do tego \"ciepełka\" pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJCIE! Kajka myslę ze faktycznie lepiej już obnizyć te kalorie niż stresować sie jakimiś miszmaszami... Ja dzisiaj właśnie teraz postanowiłam że zafunduję sobie fryzjera i od razy podetnę włoski jakoś ciekawiej i zafarbuję te wredne odrosty! (mój mąż zabronił mi ścinać włosy ale co tam w końcu najważniejsze jest podobać się samemu sobie bo muszę się dobrze czuć i tyle!) Mam nadzieje że jak mnie zobaczy to zmieni zdanie.. Nie wiem jeszcze co dzis na obiadek-wymyślę coś jak dotre do domu ok.17- zjem i potem już nie tknę niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ja też muszę iśc do fryca, zarosłam jak dzik, ale też mi się chce cos pokombinować z włosami, trwam do wiosny żeby troszke odrosły, wtedy może jakąś nową fryzurkę sobie zafunduję, to mi poprawia humorek. A gdzie jest Gatita normalnie dostanie naganę i będą karne kilometry na rowerku hihih :) Edia jak tam mąż??? jaka reakcja na nową fryzurkę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie w ten śnieżny dzionek!!! ale jest ślicznie biało... Pxelku jest dobrze wyglądam nieco inaczej-a te odrosty miałam paskudne blądi..teraz zrobiłam sobie kolor koniak z londy ,włoski trochę podcięłam i mężowi nawet sie spodobało! Trochę odmiany trzeba czasami !Tak poza ty to ciągnie mnie do słodyczy że hej i kupiłam sobie CORNY-z ziarnami-no cóż .. Ale po 18 nic !!!!!!!!!! A jak wam idzie? Pxelku dietka skutkuje -widzisz różnicę? Kajka..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam edia do fryzjera mowisz, no mnie tez by sie przydalo cos zrobic z wlosami. mam dlugie(od zawsze) i zawsze chcialam zrobic sobie krotka fryzurke tylko brakuje mi odwagi. jedynie co robie to balejaż tak o dwa tony jasniejszy kolor od moich . ;) moja ditka calkiem dobrze, szczerze powiedziawszy wogole nie mam apetytu , troche przez nerwy (choc zwykle w nerwach jem i to duzo) takze musialam cos w siebie wpychac zeby dobic to 1000kalorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×