Dr. Łątkowski Polanica Zdr.

Dziewczyny które robiły sobie noski - mam pytanie, czy wam tez gdy patrzycie na siebie w lustrze wydaje się,że nos nie jest idealnie prosty? Chodzi mi o to,czy nie macie wrażenienia że np. jedno skydełko układa sie inaczej niż drugie lub że łamana kość lekko skeca w bok? U mnie minieło miesiac od operacji i taki stan jest może kwestia opuchlizny? Jak to jest u was kochane? Ja mam już chyba lekka paanoje bo cały czas mam własnie wrazeie,że nos nie jest idealnie prosty,że kość sie jakos krzywo zrosła.... Bede wdzieczna za odpowiedzi.

Dziewczyny mam doła moj garbek coraz większy - płakusiać mi sie chce. Musze pilnie jechac do Polanicy (czyli długo trasa przed mna). Generalnie mam wrażenie małego garba. Cały czas byłam cierpliwa i spokojna ale wyglądam tak jakby mnie użarła osa w nos. Bardzo się martwie. Dziewczyny garbek , który macie schodzi po jakimś czasie. Ale niestety tak jak w moim przypadku pojawia sie na boku . hlip hlip....

Mieta, hm... wiem jak to jest gdy codziennie dostrzega się jakiś detal coraz bardziej... ale rzeczywiscie az tak strasznie go widać u Ciebie? Z obu profili? I skad własciwie jestes? Będziesz chciała robić poprawkę? Też zauwazyłam u siebie lekkiego garbka z prawego profilu. Natmoamiast mój lewy profil jest subtelniejszy i bardzo mi sie podoba, prawy natomiast nie wyglada już tak fajnie... Nie wiem czy to sie z czasem wyrówna czy juz tak zostanie...

dziewczyny mi został garbek niestety:( z profilem jest tak jak u was- lewy ładny, prawy lekko krzywy:(

mieta to nie garbek tylko kostnina.. musisz przestac lykac wapn bo od tego sie powieksza!! mialam tak samo..

Jessi mi sie bardziej podoba prawy profil:) po lewym mam gulke w czesci chrzestnej a w kostnej kostnine:(

ja nie łykałam długo wapna i wyrosło mi to coś- czyli garbek, który już mi nie zniknie, bo to za długi okres czasu:( ehhh ten Łątkowski to pomyłka...:(

Jessi, przeciez Łątkowski nie jest w stanie przewidziec tego,gdzie ta kostnina się porobi i czy sie porobi. On robi swoją robotę najlepiej, natomiast pózniej decyduja już nasze cechy indywidulane, u jednych goi się jak na psie i nic sie nie dzieje, a u innych zrobi się garbek. Więc myśle,że nie można mieć pretencji do lekarza.

Mówicie żeby wapna nie pić za długo, czy po miesiącu picia powinnam je już odstawić? Poza tym jeśli ta kostnina się zmiejsza z czasem , to chyba nie będe sie tak zadręczać tylko poczekam cierpliwie.

maruda czy ta twoja kostnina też wygląda tak jakby cię osa ukąsiła albo komar ugryzł ? Kurde niech to szlag trafi ... Wapna nie biore już od ok 3 tygodni. Dzwonie do lekarza ale wciąż mam pecha i nie umiem na niego trafić... A jak twoja kostnina ?jakieś zmiany? cos znikneło cos sie powiekszyło, przemieściło? Teraz dziewczyny Was rozumiem...

mieta nic mi sie nie przemieszcza tylko siedzi jak siedzialo.. pod okiem mam kostnine od samego poczatku no i po boku nosa z jednej strony bo z drugiej juz nie widac.. na grzbiecie nosa tam gdzie byl garbek mam taka biala gruba pręge jak napręże skore... wciaz mam opuchniete po lewej stronie dlatego kostnina sie nie wchlania:( czakam cierpliwie bo doktor powiedzial ze po takiej masakrze jaka doznal moj nos w trakcie operacji bedzie sie dlugo goil.. ogolnie czubek nosa jest spuchniety tak na jedna strone przez co nos jakis krzywy i szeroki sie wydaje, w dodatku ta koncowka jakas sie zrobila kaloszowata ze jak stoje polprofilem to jak pinokio wygladam:(( z profilu jest calkiem calkiem:)

proszę coś z tym zrobić dr, to czysta patologia :)

Cinamonnes wiesz...nie tylko mi się takie coś dzieje, więc jak nie umie doktor robić nosków, to niech się weźmie za inną robotę i tyle. Nie każdy jest dobry we wszystkich dziedzinach....! nie mówię, że doktor Ł. jest popaprańcem, bo w klinice w Polanicy pomógł wielu osobą...operował poważne przypadki...ale w dziedzinie kosmetyki coś mu nie wychodzi...

U mnie sytuacje poważna - za pare dni napisze więcej. A miałam taką nadzieje....nigdy nie narzekałam, byłam i w sumie nadal jestem cierpliwa....Nadzieja zaczyna przeradzać sie w obawy. Tyle co moge napisac na dzień dzisiejszy.

Dziewczyny Jak juz pisalam, garbek ktory sie pojawil doktor zdiagnozowal jako kostnine. Kazal brac LEKI ODCZULAJACE. nie zaczelam ich brac bo jakos mi nie pasowaly do schematu. Zaczelam natomiast znow pic wapno bo to tez troche odczulajace. Zwykle, niestezone, raz dziennie. POMOGLO!!!! nOS ZROBIL SIE PROSTSZY, nierownosci typu kulka miedzy oczami poczely sie wygladzac. KAZDY ORGANIZM jest tak oryginalny, ze to co jednemu szkodzi drugiemu pomaga np picie wapna. Musicie metoda prob i bledow testowac co Wam pomoze a co zaszkodzi. Jestem 7 tyg po operacji i teraz robi sie coraz lepiej, nos proscieje, garbki i nierownosci znikaja. Ja tez mialam momentami takie opuchniecia jednostronne, ze az bylo to widoczne od spodu, opuchlizna tak ciagnela nos na jedna strone, ze ta skora ktora wydac od spodu miedzy nozdrazmi byla pod katem i to duzym. Ale to zniknelo i sladu juz nie ma.

Do Już tam byłam , napisałaś o kulce między oczami, czy to chodzi o takie zgrubienie kości wyczuwalne przy dotknięciu? Ja własnie mam to po jednej stronie nosa na wysokości oczu, mówisz żeby się nie przejmowac bo to schodzi? Poza tym podobnie jak Ty zauwazyłam że przez opuchlizne nos jest lekko ciągnięty w jedną strone. Mam nadzieje,że u mnie będzie podobnie jak u Ciebie i że pomału wszystko będzie się wyrównywać. Dziewczyny a Wy też macie takie problemy ze skóra na nosie? U mnie przez ten cały gips masakra się porobiła, jakieś krosty, złuszczajaca się skóra, nie mogę tego ogarnąc wszystkiego. Poza tym na grzebiecie nosa wyskoczyła mi jakaś czerwona żyłka, mam nadzieje,że to minie.

Do Już tam byłam , napisałaś o kulce między oczami, czy to chodzi o takie zgrubienie kości wyczuwalne przy dotknięciu? Ja własnie mam to po jednej stronie nosa na wysokości oczu, mówisz żeby się nie przejmowac bo to schodzi? Poza tym podobnie jak Ty zauwazyłam że przez opuchlizne nos jest lekko ciągnięty w jedną strone. Mam nadzieje,że u mnie będzie podobnie jak u Ciebie i że pomału wszystko będzie się wyrównywać. Dziewczyny a Wy też macie takie problemy ze skóra na nosie? U mnie przez ten cały gips masakra się porobiła, jakieś krosty, złuszczajaca się skóra, nie mogę tego ogarnąc wszystkiego. Poza tym na grzebiecie nosa wyskoczyła mi jakaś czerwona żyłka, mam nadzieje,że to minie.

Po konsultacjach - poprawka noska. Pozdrawiam i powodzenia z noskami - mi niestety w 100% się nie udało - ale wciąż mam nadzieje,ze bedzie ok. PS nie załuje operacji.

Po konsultacjach - czeka mnie poprawka. Pozdrawiam i powodzenia w gojeniu wszystkich nosków - mi niestety w 100% sie nie udało. PS nie żałuje operacji

hej Anethe Tak, mam na mysli to samo co Ty, co wiecej jest to powszechne. Nie martw sie, to powinno z czasem sie wchlonac, zadko sie nie wchlania i wtedy trzeba kuc czyli poprawka. Tak przynajmniej to zrozumialam z tlumaczen Dr L oraz innych chirurgow z ktorymi sie kontaktowalam. Jesli jednak tego nie widac a jedynie czuc to nie warto.

Mieta! Co Ty mowisz? Jak to w 100 procentach? Robisz wszystko, kosci, chrzastki itd od nowa? Szalenie mi przykro, mow jak tam Ci idzie.

może źle się wyraziłam , mi nie udalo się na 100% , mam ladny nos w 80% - pozostałe 20% trzeba poprawić ;)

aha również dostalam środki odczulające - wiec mam nadzieje,ze nierówności znikną - mam zdiagnozowaną okostną. moja skóra i kosci sa wyjątkowo delikatnitkie.

mieta u mnie tez doktor stwierdzil nadmierna kostnine.. ale o poprawce nie wspominal..

Jednego nie rozumiem : zależności między lekami odczulającymi a kostnina.W jaki sposób te leki działają,że niby ta kostnina i nierównosci się zmniejszaja? Mieta jak nazywajaj sie te leki odczulajace które bierzesz? Też mam problem z kostiną.

Ja tez tego nie zrozumialam wiec nie zaczelam ich brac. A jak dodzwonisz sie do dr L to on Ci powie jakie, mnie powiedzial. Musi je jednak przepisac lekarz rodzinny bo sa na recepte.

ja jestem juz dlugo po operacji i mam kostnine.. nie jest jakas ogromna ale ja to widze.. :( nos na fotkach z fleszem jest krzywy.. mam jeszcze opuchlizne i dlatego kostnina nie wchlania sie..

mieta a mozesz mi wyslac fotke swojej kostniny??? ogolnie jak zmienil sie Twoj nosek po operacji?? ja wysle Ci swojego kulfonika;)

Cześć Leki odczulające są różne claritina, telfast, zyrtek ja bez względu na nos i tak jestem na nie skazana ze względu na moją alergie. Można również zakupić w aptece leki słabsze np. chyba alertek. Dziewczyny powiem tak mój nos ogólnie jest niby ładny. Mało kto wie , że mam z nim „przygody. Czepiam się 4 rzeczy z czego jednej lekami nie pokonam: 1 między oczami mam kulke , jest tylko wyczuwalna , niewidoczna, 2 na skrzydełku mam fałdke , mało widoczna 3 obok ściętego garbka mam kulke wyczuwalna i widoczna, 4 długość Jeśli chodzi o kulke to nie wiem dlaczego ale ona o dziwo w ciągu ostatnich trzech dni się pomniejszyła. Podobno jest to zależne od pogody, ciśnienia i wysiłku. I faktycznie coś w tym jest. Teraz jak użyje dobrze kryjącego podkładu to kulka widoczna jest tylko osobom, które o niej wiedza. Mam naprawde olbrzymie pokłady nadziei , że te cholerstwa znikną. Jeśli nie to będzie jazdaPóki co ani ja, ani lekarz nie zdecydowalibyśmy się na jakiekolwiek poprawki jest za wcześnie. Szczerze mówiać nie wiem co zrobie z długością noska. Zobacze we wrzesniu jak całkowicie zejdzie opuchlizna. Nie przewidywałam ani poprawki, ani drugiej operacji. Czas pokaże. Maruda Mogę Ci przesłać zdjęcia po świętach teraz mam zawrót głowy i w pracy i w życiu prywatnym wiec jak znajde chwilke to odslonie oblicze mojego noska (adres twój mam) Póki co miłego dnia.

mieta ja tez bralam telfast. ogolnie na opuchlizne pomogl.. co do kostniny to zadnej zmiany nie zauwazylam.. nie ma na nia wplywu tez branie witamin,byle by nie zawieraly stezonej dawki wapnia.. ja swoim nierownoiscia i kostninie daje czas.. nie zamierzam robic poprawek. mowia ze jedna operaccja dla nosa jest korzystna a reszta albo pomoze albo zaszkodzi;) czekam na Twoje fotki.. papa;* i Wesolych Swiat!