TERAZ MY!!!

No i wybaczcie moje literówki tudzież brak literek niektórych... czasami za bardzo się spieszę ;)

witam Was dziewczyny -> Emmo odczytaj emila lecę bo pracy mnóstwo, miłego dnia Wam życzę buziak

Coś nam Celinka zamilkła ;) No, no, no droga koleżanko - czy powiększy się nam grono w domku?

Cześć, wchodzę ale wieści od Celi jeszcze brak. Za to w rodzinie Anouk dziewczynka się urodziła. Fajnie. Garnierka .....dziękuje za śliczne zdjęcia Kubusia. Widzę ,że mata jak najbardziej mu się podoba i bardzo wszystkim się interesuje. I przysyłaj zdjecia kiedy tylko chcesz. Miło się patrzy na Twoją dziecinkę. Anouk....ja z siostrą od mojego , no i z jego szwagrem też nie potrafię znaleźć wspólnego języka. Lubię ich ale rozmowa nam się nie klei. Mój mówi ,że nigdy z siostrą nie mieli dobrej relacji. Mój czuł się zawsze gorszy, a siostra byłą faworyzowana. Ojjjj za to z siostrą mojego byłego ( choć może jego nie powinnam tu wspominać) to do dziś się chętnie spotykam , dzwonimy do siebie i tematów nam nie brakuje. Miłego dnia

Garnierka :D :D :D Faaajne fotki... reszta pewnie napisze to samo. Kubusiowi spodobał się chyba nasz prezent :)

Heloł kobietki! Fajnie,ze Emma dała znak zycia, ze Celi moze.... :) no chyba,ze ona uwaza,ze niefajnie , no i w ogóle ,ze wiekszosci z Was jest jednak ok. Mnie srednio, mimo,ze swieta z Ksieciuniem były super, ale niesmak pozostaje, bo ciągle boli mnie,ze nie moge z nim zamieszkac. Pomyslałam sobie,ze może tak sam komplikuje sprawe, bo nie chce, aby sie to stało, choc twierdzi co innego...juz sama nie wiem, co o tym wszystkim sadzic, ale przeważaja czarne mysli nad budujacymi.Wczoraj wieczorem złapałam z tego tytułu mega-doła, ryczałam sobie jak bóbr.Podzieliłaam sie tym z ksieciuniem na sms, bo siedzi w ciepłym kraju na szkoleniach -wiec przysłał mi uspokajacza-,ze niby bardzo kocha i takie tam i ze sie uda,ze bedzie dobrze.I co ja mam dalej robic? Jak życ znów odsunieta od realizacji marzeń na czas nieokreslony....? Czy to wszystko nie jest kompletnie bez sensu, a taki zwiazek bez przyszłosci...? A moze musze odejsc, skoro tak..? nie wiem sama, co robic, co myslec...Pomózcie...Tymczasem miłego dnia zycze wszystkim dobrym duszom.I sorki ,ze tak Wam smece z rana....

Garni, a ja zadnych fotek nie dostalam, buuuuu

Net kochana! Napiszę krótko... Nie nakręcaj samą siebie. Choć takie rozterki to nieodłączny element wielu z nas, to jednak nie wolno się poddawać przy pewności, że się kocha i kochaną się jest!!! Pomału, drobnymi kroczkami wszystko sobie poukładacie! Cierpliwości! Nie zadręczaj się kochana i zasypuj dołki, zanim zaczniesz w nie wpadać. I choć to trudne, wiem, to postaraj się ładować w sobie pozytywne myślenie, na przekór wszelkim przeszkodom!

Cześć ;) dzisiaj kompa musze oddać J :( i zajrzę dopiero wieczorkiem ;) i wtedy napisze co w tym teście :P ale najpierw musze go kupić i zrobić :D:D:D:D:D:D:D:D:D Sorrki, nie czytałam was dzisiaj , ani wczoraj wieczorem :( nie jestem na bierząco :( w nocy nadrobię :D:D:D:D:D:D:D widziałam tylko Ani ;) i serduszko chyba , która się ze mnie nabija :D:D:D:D:D:D:D Buziaczki ;) ps Garni dzięki za fotki Kubusia ;) a chociaż lubi tą matę??? ;)

Serduszko-wiem, masz racje, dzieki za rady, za wsparcie.ale rozum swoje, a emocje swoja scieżka....taka chyba juz glupia jestem.Celi-witaj i wracaj jak najszybciej.

Witam Was wszystkie. Emma, nareszcie - cieszę się ze to co napisałam pomogło. Widzisz, miałam rację - Whimka tez to Ci napisała, kazda Twoją decyzję uszanujemy, bo to Twoje życie. A w gronie życzliwych osób jest łatwiej. Zwłaszcza że my - prawie wszystkie - w większym lub mniejszym stopniu mamy ten sam problem. Celi, nie bedę jeszcze gratulować (kazdej opcji ;-) ). Pisz co u Ciebie. GArnierka, Kubunio jest cudowny, az mnie się serce ściska. Tak bym chciała mieć jeszcze jedno dziecko. Pytacie mnie jak się czuję - powiem tak, wcale się nie czuję, ale szczegóły podam w emilku. W każdym razie wzięłam sobie dziś urlop, bo obudziłam się z tak potwornym bólem głowy, ze nie mogłam sie podnieść z łózka. Serduszko, dzieki za serduszko. Niedługo napiszę @, a teraz biorę się za obiad.

Hejka ;) a jednak mam dla was chwilkę ;) Yennka trzymaj się cieplutko ;) - przytulam mocno ;) Ani ;) no najwyższa pora żebyś z nami popisała ;) i czekam na relację z wyjazdu ;) nio wiesz regionalne przysmaki itp no i najważniejsze czy teściowie w końcu do was sie wybierają z rewizytą? ;) Net ;) oj kofana myśli masz zgoła destrukcyjne :(, a moze wykorzystaj moment jak księciunio daleko i wprowadz sie na kilka dni na próbę? ;) wiesz bez jego wiedzy - zrobisz mu niespodziankę ;) A swojemu ex powiedz, ze wyjeżdżasz np na szkolenie lub koleżanki , cokolwiek ? ;) Serduszko, Whimka i reszta debatująca o ambicjach i miłości - dla mnie to te dwie kwestie nie powienny się wykluczac a raczej dopełniać ;) Co mi z życia u boku kochanego faceta jak nie moge się realizowac w życiu tak jak chcę? :( Każdy ma inny cel !! Ale jeśli tym celem jest całkowite oddanie naszych facetów nam - to pełnia szczęscia zagwarantowana - pod warunkiem, ze tego chciałyśmy ;) Ninke ;) oj widzisz test sobie lezy w kuchni na stole, a ja mam cykora :( i chyba dzisiaj go nie zrobię :( Nie bardzo mam ochotę na odpowiedzialność i pełną świadomosć :( Bo na razie to bezkarnie sobie pale papierosy - a jak zrobię teścik - to może będe musiała z dnia na dzień rzucić - no i koniec z red bulami , kawkami , mocnymi herbatkami, ostrymi przyprawami itp . I chyba nie chcę wiedzieć :( Buuuuuuuuuuuuuuuuu Mój nadal się cieszy :( a ja mam co raz większego stracha :( Ejj jak większość kobiet tak podchodzi do przyszłego dziecka - to gdzie ten cud stanu błogosławionego???? Jak na razie to mnie tylko muli :( i mam te skurcze i dlaje zero @ No i nijak mnie to nie rozczula jednynie drażni na maxa :( Ja tam chyba miałam straszne dzieciństwo - i mam duże braki w miłości rodzicielskiej, skoro takim entuzjazem pałam na myśl o swym potomku :( Nie ma to jak kochająca mamusia od pierwszych chwil ?? :( Ehhhh Czy któraś z was też nie skakała do góry na wieść o ciąży?? Czy może ja jestem jakimś potworem>??? Ale moze to jeszcze nie ciąża , tylko .... jakieś hormony , wszak raz już tak miałam No ale tak czy siak, to chyba powinnam skakać do góry?? No przynajmniej na filmach kobiety podskakują i sie cieszą :( Buziaczki ;)

Celi-z wprowadzeniem sie do Niego pod nieobecnosc to srednia mysl, cóz z tego, skoro od pon. switu bladego bawie dzieciaka po sasiedzku i musze przyjechac i tak?Poza tym jutro mój synio pisze test po podstawówce i chciałabym byc na biezaco z wiesciami jak mu poszło...Chociaz z drugiej str. kusi okrutnie.... Celi-nie jestes dziwolagiem-ja miałam 3 wpadki i przy zadnej ciazy nie skakałam do, góry-wiesz mi-to byl za kazdym razem szok i podłam na maxa.Radosc przychodziła za jakis czas i ogromna fala miłości do bejbii chec, zeby juz szybciej móc je zobaczyc....Ja akurat wszystkie swe rozliczne stany błogosławione przechodziłam wprost modelowo.Przy pierwszym jednak na poczatku samoczynnie odrzuciło mnie od papierosów.Ale moze sie zdarzyc, ze to Twoje złe samopoczucie to efekt nadciagajacej Czerwonej rewolucji...Tak czy siak-gratz!

Sorki za 2 orty i 1 int.-ale obciach! po prostu nie przeczytałam po napisaniu, tylko pusciłam w obieg....ups!

Witam Celi, netka. Macie zbiorówkę na @. Celi, rób test - ja wczoraj rzuciłam palenie i w razie co będziemy się wspierać. ;-)

Yenny rzuciłać palenie? Cholewcia, zostanę sama z nałogiem :o Celi, nie wygłupiaj się i zrób ten teścik ... ja tu nóżkami przebieram z ciekawości.

No i jeszcze net mi zaczyna szwankować- właśnie zjadł mi długaśny post. załatwiłam dziś mnóstwo spraw urzędowych - ból głowy chyba mialam wypisany na czole, bo nikt ze mną nie dyykutował, tylko od reki załatwiali co trzeba, a pani w banku była tak urzejma że sama wypisała mi swistek na wpłatę. Pozatym (choć nie mam kasy-poswiatecznie i ogólnie) to kupiłam sobie kilka drobiazgów i trochę ciuchow dla synia - rosnie tak, ze za ok pół roku będzie wyższy odemnie!!!!!!!!!! Buty jego - rozmiar 41, wyobrazacie sobie??????????????? Szok, normalnie. Pozatym spotkałam na miescie mnostwo znajomych - każdy się pyta gdzie się podziewam, bo nie widać mnie. Ano nie widać, jak się ma wie prace, dziecko i księciunia to się nie ma na nic czasu, niestety. Tylko w sobote z rana na zakupy. No i szaleję w kuchni - przetwarzam pozostałosci poświateczne, cześć wędliny się zamraza, kiełbasę suszę, w garnku bulgocze grochowa ze scinkami kiełbas i wędlin, schab pieczony podduszony i w sosie już leży, a reszta skrawków w woreczku, pojutrze zrobię forszmak. No i zapowiedziałam moim chłopakom, ze od dziś do soboty codziennie pizza - trzeba zużyć przerózne plasterki, pomidorki, papryki, pieczarki itd. Niedługo pewnie zjawią się w domu, ja po południu mam \"robótkę\" - będę haftować ściegi na kanwie - praca synia z zpt. A potem pranie - uzbierało się sporo. Ale czasem dobrze mieć zajecie, pomaga to oderwać się od mutnych spraw,. Celinko, czekam na wiadomosć.

\"dwie prace\" a nie \"wie prace\" Groszku, rzuciłam - bo jak policzyłam ile wydajena fajki to mało zawału nie dostałam. Ja moze za duzo nie palę - ale a to matka wpadła po kilka sztuk, a to bracia mnie obsepili, a to w pracy itd. No i któregoś dnia wpadła mi w oko bluzka, śliczna. Za całe 70 zł - i nie kupiłam, bo stwierdziłam że drogo. A potem sprzątałam torebkę, i znalazłam paragony - a na nich obowiazkowa pozycja - fajki. Paragony z ok 3 tygodni, prawie codziennie 5,85 (L&M super light). Liczyć po 6 zł, razy 10 dni - 60 zł, plus dwa dni - 70 zł. Czyli co dwa tygodnie przepalam taka bluzkę!!! Wiec postanowiłam rzucić. NA razie ok, trzymam się. Teraz spaam do kuchni. Buziaki.

Yenny trzymaj się!

Dziewczyny, ja już kończę pianie, buziaki. Moze potem zajrzę. Groszku, masz racje - to odnosnie @.

Kurcze, cos mi robi chrup chrup w kolanach jak po schodach wchodzę... starość czy coś mi się obtłukło na rowerze? :o Dziś pewnie się już nie odezwę, bo wieczorem leczę duszę. Pozdrawiam więc już teraz cieplutko i wiosennie

Groszku - stopka bosska :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D a test nadal nie ruszony :P :D:D:D:D no boję się i już :( i nawet mojego przekonałam, że to trzeba rano robić :P a poza tym czekam na ................. no może to tylko fałszywy alarm ? Yennka - ja palę west silver w cenie 5,75 - więc troszkę zaoszczędzam ? ;) :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D ale mnie chyba tak szybko rzucenie jak tobie nie przyjdzie :( , bo J pali po prawie 2 paczki dziennie :( chociaż jak patrze na kolor ścian, to mam ochotę to rzucić - ale to jeszcze nie moje ściany , więc ........... :D:D:D:D:D:D:D Net - dzięki za pocieszenie ;) wiesz czerwona rewolucja u mnie nigdy nie objawaiała się obolałymi piersiami przez 2,5 tygodnia i skurczami od 2 tyg. , ale chyba przyjełabym ją z wielką fetą ;) :D:D:D:D:D:D Buziaczki ;)

Dziewczynki, jestem z powrotem, moje dziecię dopiero za godzine wróci z treningu, a kieciunio wybył na chwilę. Władza wezwali ;-) a tak na serio oderwali go prawie od obiadu, za-za burmistrza potrzebował go \"na gwałt\". Więc tym sposobem siedzę sama, a mielismy iść na spacer. Exia znów dała o sobie znać, pozwólcie ze sobie zaklnę, k... Celinko, przeczytałam i zaraz odpiszę.

Poszłyście sobie? To i ja idę. Celi, naskrobałam, Emma, Rozerwana - Wam odpowiem jutro, buziaki dla wszytkich.

Dziewczyny... ręce mi opadły... normalnie, brak mi słów na pomysłowość co niektórych ludzi... brak słów i czegokolwiek... Wczoraj dostałam dość dziwną wiadomość na meila. Temat:oferta pracy. Ucieszyłam się, bo ostatnio brakuje mi pieniedzy. Czytam pierwsze słowa: Cześć... Myślę sobie dobra, oferta ląduje w koszu... ale czytam jednak dalej, a tam padły dość ciekawe i jednocześnie niewiarygodne rzeczy... Wyjazd na jeden dzień do Londynu, wszystko opłacone, a dodatkowo ja zarobię na tym od 300 do 500 funtów... W zależności od tego jak się \"spiszę\"... Zostawiłam tę wiadomość. Myślę sobie- JASNE!!! Ale wieczorem napisałam z prośbą o szczegóły... I... I mnie zszokowało. Mam w necie swoje zdjęcia. Jako portfolio, dla agencji reklamowych i pojedynczych fotografów. Taka bezproblemowa forma reklamy, dzieki której co nieco wpadło mi do kieszeni... Ale takich ofert się nie spodziewałam za jej przyczyną... Treść tej odp. zanim umieszczę ją w koszu prześlę wam na @, bo bezsensu abym zawalała topik. Ale mówię wam, ubaw po pachy. Bo ja już ochłonęłam, a teraz mam banana na twarzy...

sorry ale ręce mi opadły i szczęka też ...................muszę jej poszukać bo innaczej bedę bezzębną staruszką;-)

I to zdanie... \" jak będziesz bardziej miła, to hojnie zostaniesz wynagrodzona\" ?!?!?!?! Szczyt bezczelności!!! :O

To się nazywa stęczycielstwo i jest w Polsce karane ...............

Whim, naprawdę?

Tak naprawdę steczycielstwo jest w Polsce karane maksymalny wymiar kary to 5 lat bezwzglednego więzienia . Bo u nas jest dziwnie prostytucja nie jest kara a stręczycielstwo tak.