W lutym mi sie uda!!!

Lola... trza do lekarza i naprawdę... pomyśl o tych dziewczynach, która są od Ciebie starsze.. czasem dużo starsze... i nie wiedzą czy nie zachodzą w ciążę bo nie mogą czy to blokada psychiczną... Ty wiesz że możesz... Jestem zdania, że wszystko ma w życiu swój cel... być może teraz nie zachodzisz w ciążę z... jakiegoś powodu... może za jakiś czas Twoje dziecko będzie miało... nie wiem- lepsze warunki życia, może Ktoś tam na górze chce żebyś zdobyła wykształcenie, miała pracę... nie mam pojęcia... a że za bardzo chcesz to inna sprawa... moim zdaniem nie da się nie myśleć o owulacji, cyklu, @... te wszystkie sprawy są w naszym życiu widoczne... nie wiem co Ci radzić... ja nie chodzę do Kościoła... ale UFAM... że wszystko na sens... nie widać tego od razu ale moim skromnym zdaniem- tak właśnie jest... Zaciążone- jak to z tymi cyckami- zawsze muszą urosnąć jeśli jest ciążą? nawet przed terminem @? Bo tak sobie dumam... niektóre dziewczyny nie wiedzą, że są w ciąży... bo jej nie planują... i pierwszym objawem jest dopiero brak @... a my się po prostu wsłuchujemy na chama w swój organizm żeby się czegoś czepić, mieć nadzieję... i tej nadziei kurczowo się trzymać aż do kolejnej @... smutne- ale prawdzie... pzdr:)

Daga P wiem ze ci przykro,, czas leci nieubłagalnie... ale jeszcze nic straconego. Po ostatnich doświadczeniach na pewno wiesz jak musisz na siebie uważać. Strata maleństwa dla każdej kobiety jest okropna i niesprawiedliwa, bo nikt na to sobie nie zasłużył, a tym bardziej tak mocno starające sie kobiety z naszego topiku... Dagusiu życze Ci wszystkiego naj i pamiętaj ze nic nie jest jeszcez stracone... NIE WOLNO CI TAK MYSLEĆ

:) Lolu, ja napisze to samo - do lekarza, nie ma na co czekać, fakt że miałaś objawy wskazujące na ciążę ale może to jakieś zaburzenia hormonalne? Masz cystę, może od niej? Pytałaś czy Maję udało sie począć za pierwszym razem, nie, nie ma tak łatwo :) (jeżeli o nas chodzi). Też było kilka podejść, ok pół roku, poczęła się w pierwszą rocznicę naszego ślubu :) (tj.+ - bo możliwości jest więcej...:P) Smutna lalu, cycki powiadasz? hmm, chyba nie rosły od razu. Tj zrobił sie pelniejsze jakby ale to tuż przed terminem @. Teraz są już monstrualne jak na mnie, nawet największy biustonosz jaki miałam jest już za ciasny ( a to biustonosz z końcowki pierwszej ciąży!).Czekają mnie zakupy :) - cieszę sie bo zaraz urodziny, wszystkim mogę powiedzieć ze jako prezent jakiś bon do Triumpha by sie przydał :P A z pozostałych objawów - przed - objawy jak na @,tępy ból brzucha (ale już na tydzień przed terminem), zatwardzenie - przeszło. I chyba tyle. Ja w ogole nie nastawiałam sie na ciążę bo 5-6 dni przed terminem @ nie wytrzymałam i zrobiłam test, był negatywny więc straciłam nadzieję (przy pierwszej ciąży test sporo przed terminem był opozytywny). Się napisalam, musze uciekać do łóżka bo oczy mi sie kleją. Dobranoc!

shenen a z tymi piersiami... jest to jakoś zmierzalne? prócz stanika (u nas się mówi: CYCENHALTERA;) ) np. w cm:> pełniejsze... hmmm... zdecydowanie nie są... poza tym- musiałabym mieć NIESAMOWITE szczęście żeby utrafić w owu przy seksie w 7 i 9 dc... śpijcie spokojnie i dłuuugo;)

Smutana_lala - mnie się poprzednio zrobiły baloniaste już przed @, ale ponieważ zawsze mi puchły to niewiedziałam...A po ok 2 tyg zaczęły mi się z cyckownika wylewać...Musiałam nabyć nowy...Wydałam całe 10 zł(stwierdziłam, że skoro w 2 tyg mi tak urosły to niema sensu kupować droższego bo znowu sie \"napompują\") Basieńko ja poprostu nieczuję sie stara. Wcześniej niechciałam dzieci więc uważaliśmy :D... Dopiero w zeszłym roku we wrześniu stwierdziłam, że może jednak...Mma jeszcze przynajmniej 5 latek na urodzenie dziecka :) Loluńka - może zmień gina??

Cze... Teścik negatywny...Nima objawów jak na @...Znowu zastrzyki????

I znowu załamka...Po jaką cholerę się nakręcam przecież wiem, że i tak z tyego nic niebędzie...Teraz będę ryczeć i się załamywać...Po co mi to było???...Pewnie niepowinnam mieć dzieci

Dagaaa... a po co robiłaś ten test powiedz mi? na 4 dni przed @ to całkiem prawdopodobne, że wyjdzie negatywny... niezależnie od stanu faktycznego... uszy do góry:D

Daga P no pewnie ze jestes młoda i to nie tylko dlstego ze sie tak czujesz , po prostu tak jest... fajnie że planujecie dzidzisia dopiero wtedy gdy dojrzeliście do tego- tylko pozazdrościć takiego myślenia i świdomego działania... pozdrawiam

umyłam dziś okna... miałam najazd \"wściekłych siostrzeńców\" i ... zdycham... zgaga, odbijanie- to wszystko niestety nasila się wraz z dźwiganiem, naciąganiem się... a kto za mnie zrobi:( poza tym- znów weekend bez Chopa- uczelnia (8-13), praca (14-22)... mamy do siebie kawałek... a jutro dokładnie to samo... na szczęście zobaczymy się w tygodniu:) ... brakuje mi go ale jakoś... wszystko się sprzysięga przeciwko nam... i jak tu się starać o dziecko? Zostało mi około 6-8 dni (bo nie wiem czy obecny cykl jest 26 czy 28 dniowy) do @ a brzuch już zaczyna boleć... KOBIETY TO MAJĄ JEDNAK PRZESRANE;) trzymajcie się choć jakoś tu pusto dziś... no tak... wszystkie jesteście w ramionach Ukochanych... eh.... pzdr:)

Hej dziewczyny! Tak tylko poczytałam z grubsza co pisałyscie przez ten tydzien! Eeech na nic juz czasu nie mam :( Dzis oczywiscie wielkie porządki i w końcu wymyłam altane przed domem. Przyniosłam sobie do wazonów te kwiaty...wiece co na żółto kwitną, pełno ich wszędzie :P Lola....Ty to tak jak ja... a chyba nawet teraz zaczne brac tabletki. Okresu dalej nie mam ,ale wiem że przyjdzie....piersi mnie strasznie bolą! I brzuch pobolewa, wiec lada dzien sie zjawi. Trzymajcie sie zdrowo...nie wiem kiedy kolejny raz tu zajrze.... buziaczki uściski dla Was wszystkich!!!!!! :* papa!

hej dziewczyny co sie z Wami dzieje??? Wiosna taka piękna a wy macie takie humorki nieciekawe.... uśmiechnijcie sie ... pozdrawiam

Hej A ja dzisiaj podzieliłam dzień równiutko - ryczałam, spałam, znowu ryczałam i w końcu się szarpnęłam i sprzatnęłam mieszkanie...Ech dzień do d... był. :( Smutna_lala - ja nawte niemam objawów na @. Normalnie to już mnie tak powinny balony napier..., że niemogłabym dotknąć. A tu nic... Przesrane to za mało powiedziane... Basieńka - teraz, po tych wszystkich przebojach żałuję, że męża niezolestowałam na studiach...

Witam was w tą piękną niedzielę. W nocy przyszła bezobjawowa @...Jrey jak się cieszę :D:D:D:D:D... Co prawda dalej mam mdłości ale może taka juz moja uroda

Przyszłam tylko zobaczyć co u Was !!! Franiu, Shenen, Basieńka, Mnik i reszta zaciązonych jak sie czujecie ? Daga ciesze sie że masz @ ....... nie dlatego że nie jestes w ciąży tylko dlatego że przyszła a nie zrobiła takiego numerku jak w lutym :D Iloniczek ja tabletek nie bede brała ! Wiem że szkodzą one na płodnośc i są problemy z zajściem w ciaże jak sie ich długo używa ......Ja mam zamiar używać \"gumek\" lub wogłle sie nie zabezpieczać tylko unikać dni plodnych ......... rozmawiałam juz z M i się zgodził ....... we wtroek idzie po skierowanie na badania plemniczków, sam zaproponował :p ............ to tylko tak dla pewności żeby wiedzieć czy jest ok bo ciaza jest odłozona i to juz postanowione ......... Smutna lala przykro mi że jestes sama .......... ale trzymam kciuki za to żebyś była zaciążona bo przytulanko było wiec szanse są duże ... Miska co u ciebie ? Jak tam wekkend z męzem ? Mtoda a gdzie ty sie podziewasz ? Gdzie sa nasze zaginione towarzyszki (Andzia itd ?) Ja imprezuje z przyjaciółmi i zapełniam sobie czas tak żeby nie mieć czasu myśleć o stracie i długich starankach które mnie dobiły .......... Mam zamiar iść do kosmetyczki, fryzjera i takie tam zakupki :D Trzymajcie sie cieplutko ........ bede was podczytywać i czasem pisac ........... Zaciązone dbajcie o siebie, staraczki życze owoców waszych wysiłków a tym które mają @ życze żeby następna nie przyszła ........... tym które są już po \"tych\" dniach życze żeby @ nie przychodziła ............

Daga... hmmm... jeśli się cieszysz to dobrze... choć powiem Ci, że ja byłam niemal pewna, że jesteś w ciąży... te wszystkie objawy... Iloniczek, Lola... kurcze- miałyście kiedyś wcześniej takie jazdy z @? Co na ten temat lekarz? Wiecie czego brakuje na kafe, na innych forach tak jest: jak się kliknie na nick jest opcja: pokaż wszystkie posty użytkownika- łatwiej by było poczytać całą historię danej osoby... a tak- trza wracać milion stron w przód i szukać informacji... ale cóż- taka karma;) ja wczoraj poszalałam- pojechałam na imprezkę, wróciłam dziś o 6:30 rano... i koło 14 dopiero wstałam;) co do @- będę czekać... cykle po odstawieniu tabletek miałam: 28, 26, 30, 26... więc mogę dostać między 5 a 9 kwietnia... masakra;) co do ewentualnych objawów- nadal brak;) miłego dnia Dziewczyny:) pzdr:)

Smutna lala nie miałam nigdy takiego numeru z @ i nie wiem dlaczego tak sie dzieje żecykle mam teraz co 31 a nie 28 dni ale ok !! Przyzwyczaje sie bo zawsze maiałam jak w zegarku a teraz :-( no cóż ..... ale juz nie mam powodu sie wliczać w te dni ......

Smutna_lala - ja też byłam pewna, ale dobrze, że @ przyszła... W lutym niedostałam @ i musiałam biec do gina po zastrzyki na wywołanie. To wtedy okazało się, że zrobiła mi się torbiel w jajniku. Przed poronieniem zawsze miałam @ bez problemu. Nigdy mi się niezdażały cykle bezowulacyjne więc to był dla mnie szok. Tymbardziej, że chciałam jak najszybciej zajść znowu w ciążę. I dalej chce ale coś mi się wydaje, że mój organizm ma inne plany... Jasne, że jestem z lekka rozczarowana brakiem dzidzi ale wierzcie mi brak i fasoli i @ jest chyba najgorszy... Qrde chyba pójdę \"pogadać z wielkim uchem\" bo tak mnie mdli....

Wiecie że dzisiaj jest Prima Apriliś??

Daga wiem że dzis \"ten zakłamany\" dzień ........ ale ja nie mam nastroju do zartów ...........

Nie zrobiłam wam kawału. :D

Czesc dziewczyny :) Wiem, ze nie odzywalam sie dlugo az mi wstyd :( Ale postaram sie nadrobic te dwu dniowe zaleglosci. Wczoraj bylismy caly dzien zajeci w ogrodzie no i wreszcie jest ladnie, jeszcze tylko male szczeguliki no i gotowe :) Ja dzisiaj czuje sie wysmienicie oprocz zmeczenia i zimna. Wczoraj wieczorem bolal mnie brzucha z lewej strony troche mnie to zmartwilo, ale dzisiaj nie dolega mi zupelnie nic. Jak narazie nie mam pojecia co to sa objawy ciazowe. Czasem sie zastanawiam czy ta fasolka jest czy nie. Lolus jak fajnie, ze nie zamierzasz nas opuscic jak juz ktos wczesniej napsal nie wyobrazam sobie topiku bez Ciebie. Pewnie idz sie troche rozerwij z przyjaciolmi, zrelaksuj i pomysl o czyms przyjemnym, ale nie zapomnij o nas :p Daga to super, ze obeszlo sie bez zastrzyku, ale ja nadal trzymam za Ciebie kciuki, wiec @ i za pare dni do dziela, tylko nie zamecz chopa :p Smutna lala a jak u Ciebie? Jakies objawy na @ albo na ciaze? Trzymam kciuki!!!!!!! Pozdrawiam i zycze milego wieczorku Dziewczyny pozdrawiam i jutra

Frania- no faktycznie dałuuugo Cię nie było- nie robi się tak;) u mnie hmmm... zawsze jadałam cuda kulinarne (może tego po latach nie wytrzymał mój żołądek i stąd problemy) więc nie liczę jako \"objawu\" posiłku składającego się ze śledzi z musztardą, kawy z mlekiem, Jogobelli z jabłkiem i cynamonem i sałatki z kiszonym ogórkiem, nadal palę :( mam zgagę, uczucie... przestrzeni w podbrzuszu, piersi czasem zakłują ale NA PEWNO nie urosły (nadal w cm mam to samo), ziewam- ale kto nie ziewa w taka pogodę... więc czekam na @ :) dziwnie miałam te cykle po odstawieniu tabletek: 28, 26, 30, 26... więc czort wie kiedy dostane bo nie wiem jakiej długości mam cykl;) sesese... pzdr Was ciepło:)

Franiu tak jak powiedziałam odejde jak juz wszystkie zaciażycie ........ ciesze sie że z WAMI (toba i maleństwem) wszystko ok ...... i nie zstanawiaj sie czy ono tam jest bo jest i da Cijeszcze porządnie popalić :p Smutna lala no widze że zachcianki masz :p Mam nadzeje że to fasolka ma takie wymagania :D

Laski... litości !!! u mnie seks był w 7 i 9 dc... moje szanse są... ja wiem... może 10-15 %... czyli nie ma szans;) dobrej nocki- idę odespać impezkę po raz drugi;)

Hej dziewczyny, lolu świetnie ze sie odezwałaś , bo smutno tu jakoś bez ciebie... ja czuję sie dobrze... mam apetyt oczywiście na wszystko co nie trzeba np dzis nie mogłam odmówic sobie piwka karmi- wiem ze gazowane i wiem ze ma 0,5% alkoholu, ale tak za mną chodziło... mam nadzieje ze nie zaszkodzi...poza tym jeszcze 3 dni i mam wolne bo święta oczywiście...juz nie mogę sie doczekać... buziaczki

No to zaczynamy kolejny tydzień, trochę to trwało zanim przeczytałam wszystko co tutaj naskrobałyście prze weekend. Lolu - myślę że ta przerwa w obsesyjnym myśleniu o dzidziusiu na pewno dobrze Ci zrobi.....i wszystko dobrze się skończy. Co do tej niepłodności to chyba troszke na wyrost stwierdzenie, nie wierzę jesteś w takim wieku, że i całej gromadki dzieci się doczekasz, zobaczysz :) A ja spędziłam bardzo milutki weekend, całą niedzielę łazilismy z mężem po lesie i się dotlenialiśmy, było rewelacyjnie, akumulatorki podładowałam i jakoś mi lepiej, choć senność i zmęczenie nie opuszczają mnie na krok. Co do biustu, to mi również sie powiększył, czuję sie jakbym miała dwa balony przed sobą, a będą jeszcze większe....ups. (ale mojemu M to się baaaardzo podoba :) ) A ja dziś w końcu idę do gina, no ciekawe co mi powie, czy moje wyliczenia są dobre, bo wg nich to zaczał się chyba 6 tydzień. Ale zobaczymy. Co do mdłości, to mnie dopadają zawsze wieczorem, rano jest ok, ale popołudniu nie mogę nic przełknąć, tylko popijami wodę z cytryną. To jedyne co mi przez gardło przechodzi. Choć na szczęście wymiotów nie mam. A dziś mnie czeka dość ciężki dzień w pracy, kilka ważnych spotkań i takie tam. Także już zmykam, pewnie pojawię się jutro to dam znać jak było u lekarza. Pozdrawiam was wszystkie bardzo gorąco i życzę duuuużżżżżo donbrego humorku i miłego dnia. papa

Witam !!! Czytam sobie co wy do mnie pisdzecie i nie zgadzam sie że ja miałam obsesje na punkcie ciazy .... bardzo chcieć dziecka a mieć obsesje to jeszcze różnica ..... i dlatego skończyłam tes tarania, własnie dlatego żeby nie mieć obsesji .... Basieńka, Mnik ciesze sie że u Was wszystko ok i trzymam kcikui zeby dzidzia dała wam porządnie popalić i żebyście już nie zastanawiały sie czy ona tam naprawde jest tak jak to robi FRANIA- zakazuje i mam nadzieje że dzidzia was wymeczy :p Daga wpisuj date następnej @ w tabeli :p Iloniczek co u Ciebie ? Idz na bete ...... ja byłam (choc mam lęk przeg igłą, strzykawką i krwią przede wszystkim- tak mi po poronieniu zostało) i ciesze sie z tego że poszłam..... może ty tez powinnaś bo albo jesteś zaciążona albo jesteś w taiej sytuacji jak Daga w lutym choć tego nie zycze ..... Dziewczyny zauwazyłam jeszcze jedno ... wy tu myślicie ze skoro ja jestem młoda to moge sie starać długo bo mam na to czas a te starsze juz nie mają czasu więc to im ma sie udac za pierwszym razem ...... a to jest nie sprawiedliwe U mnie ładniutka pogoda była od rana a teraz coś zaczyna sie chmurzyć :-( Miłego dnia i ładnej pogody .....

P.S. Przepraszam za literówki .... :p

Lola u...chyba źle mnie zrozumiałaś, nie chodzi mi o to że jesteś młoda więc powinnaś czekać......moje przesłanie było takie że w moim wieku to już będziesz miała całą gromadkę dzieci (jeśli tylko będziesz tego chciała ) ;) I nie denerwuj się - przecież my tutaj to grupa wsparcia hihih :)