Protestanci religia, czy sekta. Ratujcie!

Anna twierdzi ze Jezus nie mówił ze dzieci są swięte. hm...twierdzi jednak ze dzieci mają wiarę ( szczególnie niemowlaki) za 2 mce urodzę niemowlaka- napiszę jaką ono ma wiarę :) A słowo Boze mówi ( dla mnie Jezus mówi ) - jest Słowem, ze NIC NIECZYSTEGO NIE WEJDZIE DO KRÓLESTWA BOZEGO ORAZ ZE WŁASNIE KRÓLESTWO NALEŻY DO DZIECI. Więc wniosek- one muszą być swięte zeby tam wejść, bo nic nieczystego - skalanego grzechem tam nie wejdzie. Jezus nie zaprzecza sam sobie droga Anno.

na takei dictum powiem: będziecie patrzeć a nie będziecie widzieli, będziecie słuchać a nie usłyszycie. Ludzką naukę wolicie, zamioast woli Bozej. Chrzest nie jest warunkiem zbawienai- bo jest NIM WIARA W OFIARĘ JEZUSA co w konsekwencji przynosi chrzest jako swiadomą decyzję pojscia z Chrystusem tak jak czynili to WSZYSCY opisani w Biblii nawróceni grzesznicy którzy chrzcili się. Ale jak ksądz wbije ludziom ludzka tradycję o POTRZEBIE ochrzczenia dziecka - pierworodne skalanie. to TAK MUSI BYĆ bez względu na to ze Słowo Boze mówi inaczej. NIC NIECZYSTEGO NIE WEJDZIE, a do dzieci należy KRÓLESTWO. one nie są skalane. Są swięte, czyste jak łza.

22:28 [zgłoś do usunięcia] Kamelia Anna twierdzi ze Jezus nie mówił ze dzieci są swięte. hm...twierdzi jednak ze dzieci mają wiarę ( szczególnie niemowlaki) za 2 mce urodzę niemowlaka- napiszę jaką ono ma wiarę Oooo, to już za 2 miesiące? :) termin wypada Ci przed Bożym Narodzeniem?

Bóg wyznaczy datę:) a z wyliczeń...data przepiękna jak mówi ginekolog: 1.01. 2012 bardzo mi się podoba:):):) nie drążmy tematu bo zlecą się zaraz...zeby sobie o mnie popisać a chyba nie o mnie tu chodzi.:) doświadczyłam tego duzo na moim topiku:)

Muszą być? Bo Ty tak mówisz? Muszą czy są? Bo nie ma napisane, że są. Ty za to mówisz, że muszą. Ot i tyle. Wy wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni, przyoblekliście się w Chrystusa Gal 3, 27 Wszyscy ochrzczeni (za wyjątkiem dzieci?), tam nie ma słowa o tym, że tylko dorośli. Wszyscy ochrzczeni. Wszyscy! Nie wkładajcie Mu słów, których nie powiedział. "Ja was chrzczę dla nawrócenia" mówiła Jan; czyli chrzest jest nawróceniem, a nie na odwrót. CHRZEST dla nawrócenia, a nie NAWRÓCENIE dla chrztu. Chrzest jest swoistym przyłączeniem się do Jezusa, jest zanurzeniem w Chrystusie. Jest widomym znakiem kontaktu człowieka z Bogiem i czyni człowieka miłym dzieckiem Bożym. Czy skoro Jezus był ochrzczony mając 30 lat, to nie powinniście się chrzcić po 30 roku życia?

Ok :) rozumiem. Powodzenia Ci życzę. A jak znikniesz nam pod koniec roku na jakiś czas, to będziemy wiedzieć dlaczego pozdrawiam dobranoc

dobra data jak jestes dzieckiem bo zawsze jesteś najstarsza czyli masz przewagę ,ale kiepski dla człowieka w kwiecie wieku - bo zawsze jesteś najstarsza :D jeśli chodzi o rocznik :D

już wszystko na temat chrztu napisałam. Nauka ta płynie ze SŁowa Bozego i nie ma w niej kszyty ludzkiej nauki. Dla mnie temat zakończony:)

dokładnie to miał 33 lata :)

a może będzie już na Boże Narodzenie :):):) nie wiem...czekamy:):):)

ok ok:) miałam juz się nie rozkręcać w temacie mojego niemowlaka:):):)

33 jak zmarł. Owszem, temat zakończony, chrzest dzieci słuszny bo wypływa z Biblii a że dla mnie Słowo to nie to samo co słowo, to jest to klarowne i dokładnie opisane. Trzeba tylko uwierzyć w to co jest Napisane.

tak tak zakończony:) chrzest dziecka bezzasadny - na podstawie SŁowa Bozego . Bez wiary nie ma sensu.:)

no i trzeba uwierzyć w to co na temat chrztu upamiętania z grzechów mówi SŁowo Boze.

Nie boicie się? :O

(26) Wszyscy bowiem dzięki tej wierze jesteście synami Bożymi - w Chrystusie Jezusie. (27) Bo wy wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie, przyoblekliście się w Chrystusa-----dzięki wierze . zostaliscie ochrzczeni ale najpierw uwierzyliśćie - nie wiem jak można to wyraźniej napisać.

jesem ochrzcona na podstawie mojej wiary , którą wyznałam przd Bogiem i ludzmi - ty jesteś ochrzczonym niemowlęciem - jak sadzisz - kto powinien obawiać ?

Sama piszesz, że wszyscy ochrzczeni w Jezusie. A potem sobie zaprzeczasz, że nie wszyscy tylko niektórzy; tylko ci, którym inny człowiek na to zezwolił.

masz problem Anno z definicją odstawowych pojęć . podejrzewam ,zę od dawna w reku Biblii nie miałaś , moze nawet nigdy i stąd to pomieszanie z poplątaniem o którym piszesz . wiara a nawrócenie to nie jest to samo chrzest a zbawienie to nie jest to samo łaska i obietnica to nie jest to samo ręce mi opadają :D

CYTAT: masz problem Anno z definicją odstawowych pojęć . podejrzewam ,zę od dawna w reku Biblii nie miałaś , moze nawet nigdy i stąd to pomieszanie z poplątaniem o którym piszesz . No i skończyły się argumenty, zaczyna się obrażanie. Tak, tak, zdecydowałaś, że ja Biblii na oczy nie widziałam, w ręku nie trzymałam, co jeszcze? Już tylko czekać inwektyw.

jak mogę się obawiać gdy należe do Boga mojego Ojca- na podstawie wiary i przynalezności do Niego, gdy zapieczętował mnie swoim Duchem Swięty, i mam Jego obietnice i gwarancję tego ze nigdy mnie nie opusci i nikt nie wyrwie mnie z Jego ręki.:) obawia sie ten kto idzie za ludzką nauką . ja mogę mieć powód tylko do radości w Panu Bogu moim (14) Bo ci, których Duch Boży prowadzi, są dziećmi Bożymi. (15) Wszak nie wzięliście ducha niewoli, by znowu ulegać bojaźni, lecz wzięliście ducha synostwa, w którym wołamy: Abba, Ojcze! (16) Ten to Duch świadczy wespół z duchem naszym, że dziećmi Bożymi jesteśmy. (17) A jeśli dziećmi, to i dziedzicami, dziedzicami Bożymi, a współdziedzicami Chrystusa Rzym 8 (38) Albowiem jestem tego pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani potęgi niebieskie, ani teraźniejszość, ani przyszłość, ani moce, (39) ani wysokość, ani głębokość, ani żadne inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Bożej, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym. (List do Rzymian 8:1-39, Biblia Warszawska) :) moja wdzięczność i radość w Bogu jest pełna. Wszsytko w tym który mnie umiłował i mam pewność przez wiarę w mojego Zbawcę. dobranoc:)

dziecko , nie ma co tuać nóżkami ., bo to nic nie da . Smutna twarz jest katoliczką , z wieloma rzeczami sie zn ią nie zgadzam ale ona wie o czym pisze , potrafi podać swoje argumenty , cytaty i pisam i uczonych swojego koscioła a ty co ? tak jest - bo tak jest . nie ma dla ciebie roznicy czy piszesz o łasce czy obietnicy . Brak ci merytorycznych argumentów a ten brak reagujesz złością . Dlaczego ? to śa topiki ska wiele mozan sienauczyć , wiele dowiedzieć czasmi nawet od ludzi , których niezbyt sie lubi , ale wiedza jest wiedzą i jest wartośćia sama w sobie i nawet tylko dla niej warto rozmawiać.

To czemu idziecie za nauką ludzką?

a czy Biblię czytasz czy nie - nie moja to sprawa , ale to po prostu widać , kto z Nią nie ma do czynienia i tu sie nie ma co obrażać:)

tak Anno nie ma się co obrażać i złościc ale pomieszałaś trochę pojęc, sama napisałaś, ze " w niedzielę zapytasz księdza" więc wnioskuję ze do końca nie masz utwalonych nawet tych podstawowych pojęć zwiazanych z naukami twoejgo kościoła. Argumentem nie jest TAK BO TAK i już. Albo zapytam księdza to powiem w niedzielę. Mogę zapytać ile masz lat?

Ja się nie obrażam, tylko jak możesz decydować autorytatywnie, że czytam albo nie? Podałam całe mnóstwo cytatów; Jezusa i apostołów. Ale tego nie widzisz. Dlaczego? Na to pytanie sama musisz sobie odpowiedzieć.

pokaz to całe mnóstwo cytatów mówiacych o chrzcie dziecka.:D:D:D:D ludzie, trzymajcie mnie, miałam juz iść spać:)

wyrwane z kontekstu cytaty zawierajaće tylko slowo kluczowe , często bez związku z tematem - trudno nawzać to mertyorycznym argumentem :D

Jak wam powiem ile mam lat to uwierzycie? Przecież już zostałam dzieckiem nazwana, więc czy naprawdę ma znaczenie co powiem? To po co wam chrzest, skoro to tylko symbol?

i dlatego zawsze ,zawsze zachecam do czytania PŚ . Jeśli nawet nie uierzysz na podstaiw Słowa - to przynajmniej " otrzaskasz " siez oznymi biblijnymi terminami . Co zawsze sie przydaje - szczególnie w takich rozmowach .:D