radości i smutki w walce o lepsze jutro!!

na ripostę nie mam siły, jeny dziewczyny co się dzieje, ziewam i łzy mi kapią, nawet kawa nie pomogła, tragedia!

U mnie podobnie, ledwie się kołaczę, ale dzięki wam jakoś się trzymam kupy. W przeciwnym wypadki rozsypałabym się na cząstki, ba, na atomy! Poza tym hehe walkę o pierwsze miejsce pozostawiłam otwartą :D

Zagrałam iście po szelmowsku i z wdziękiem ;)

dobrze, dobrze, niech już amira zostanie tą Łachudrą nr 1, w sumie to jej się nalezy ten tytuł:-D

erwino co powiesz na tego piaskowca? oczywiście nie chodzi mi o ciasto żarłoki:-D

A dokładnie co masz na myśli???? (ps. Po żeberkach do kawy raczej myslałam o babce hehehe)

hahahah ale na naszej klasie kumpela umieściła zarąbiste fotki z liceum, normalnie oblewam się łzami!:-D jednak warto jest robić zdjęcia, nigdy nie przypuszczałabym, ze w liceum byłam takim szczawiem, wydawałam sie sobie wtedy wielce dorosła!:-D

Ja też jak zobaczyłam swoją fryzurę z lat dawnych to po prostu doznała załamania nerwowego, ale nieźle się przy tym zalałam łzami ze smiechu oczywiście. Śmnieszne to było naprawdę :D:D

Dobra: kawa na ławę i do dzieła!!! (trzecia zresztą)

fryzura jak fryzura ale te ciuszki, ja pierdzi normalny szok! a to link do piaskowca http://www.nowaerakamienia.pl/html/kamien-inne.html

a ta kawa to chyba pod ławą, bo ja jakoś jej nie widzę!

Zwłaszcza to podobają mi się łazienki :) Choć ewidentnie do tego trzeba duzych powierzchni, ale przecież tobie ich nie brakuje. Jakis konkretny pomysł masz? Fajnie by wyglądała ta ściana z kominkiem... A ja własnie kupiłam sobie taką dużą skórę, spoczywa w gościnnym. Momirko wprowadziłam zmiany w domu :)

Upsss... ja jak zwykle... widać ze chochla była na wyrost ;) (_)>(_)>(_)>

Reszta nie dostanie kawy, a co! :P Powody zresztą oczywiste, jedna nie lubi druga na diecie. A tak w ogóle nosa nie wysadziły od wczoraj, kto wie czy to właśnie Amirka nie jest doskonałą kandydatką na pierwsze miejsce :D:D

Momirko zwolnij trochę te usteczka ;)

Właśnie zakupiłam dwa śliczne aniołki z chleba(???). Wyglądają uroczo. Top były ostatnie sztuki więc nie mogłam sobie wybrać innych kolorów sukienek. Mam więc dwa kolory zieleni :) Momirko a jak zdał egzamin ten aniołek którego kupiłaś????? BVył tak przepiękny że nie moge o nim zapomnieć. mam nadzieję, że został p[rzyjęty z r ownie wielkimi achami i ochami i niesie szczęście tehj młodej istocie!! :)

A teraz w rynku ustawili takie świąteczne stragany z tak przepieknymi wyrobami, że po prostu można oszaleć. Zwłaszcza dużo jest pięknego srebra, takie cuda... Nie wiem jak długo jeszcze postoją, ale wygląda to cudnie, takei drewniane domki z pięknościami.

HEHEHE erwino więc niejako poparlaś mój wniosek by zaszczytne miejsce Itopikowej łachudry przypadło amirce:-D erwinko nie rozumiem z tymi usteczkmi, a czym są niby zajęte usteczka momiry?;-)

To chyba będzie moja zdobycz, a tak w ogóle to takie małe ś3więto nam sie szykuje :) Śpiezyć sie nie ma co, ale z tego cow idze to nadciąga wielkimi krokami piękna kolejna \"rocznica\". Niby to nieistotne, ale przecież milutko :)

Ja tam też nie wiem, ale ;) Khmkhm..

ten piaskowiec w łazience tez mi się okrutnie podoba, ale już za póxno mam kafelki, zastanawiam się własnie nad tą ścian kominkową, chyba oszaleję, napaliłam się tak jak jakaś klempa na jelenia:-D biedny mężuś, znów zadazm mu następny problem do rozwiązania, on już za mną kompletnie nie nadąża!

Nie może się biedna doprosić chwili wolnego to pewnie język ma zajęty.. Momirko powiedz \"żółty\" :D:D (zawsze mnie to bawiło)

erwino chyba jednak cos wiesz, a może słyszysz hihihihi o ja Cię, aż mi się wypieki porobiły, moze jej nie przeszkadzajmy, ale swoją drogą to świnia jest, że Nas tak olewa!

Heh mój też tak mawia :D Czasem jak mu cos opowiadam i nawijam, to mówi że nie zdążył usłyszeć co i jak i sie pogubił. Albo z nienacka mówi: kochanie zwolnij trochę bo bnie rozumiem :D

jak już nam się zebrało na swintuszenie to jak wraz przybiegnie amirka, stawiam setę na to!

No wiesz, jak się ktos nie przyznaje do mniejszego to naturalnych odruchem jest powiększenie nawet małego :D:D To takie słodkie wytłumaczenie na stare, ale jakże jare powiedzenie jak to z igły powstają widły :D

Taaaa Amirka wpadnie, chociaż dałas jej ostrzeżenie, więc teraz dla kamuflażu szybko zgasi kompa ;)

oooo moj tak samo, a najgorzej jak coś mi wpadnie do głowy, siedzę, siedzę i nagle ping! lampka się zapala, biegnę do mojego biednego m i z usmiechem, pełna entuzjazmu zaczynam mu wykrzykiwac co wymyśliłam, a potem po tym okrutnym monologu, podpieranym ekspresyjną gestykulacją robię takie oczy psa i czekam co on na to hahahahahaha:-D reszty mozesz się domyślić, zazwyczaj musze wszytsko powtarzać, bo on nic nie rozumie, apotem zaczyna mi tłumaczyc, ze tak to nie przejdzie, albo, ze spokojnie, pomyślimy itp. i ja tego nie znoszęęę!!!!! bo ja chcę już!!!! mój m mówi na mnie: \"mój ty rozpieszczony bachorku\":-D

no cos ty nie ma mowy, ze zgasi kompa, teraz aż się puszy z zadowolenia, że o niej mówimy, ale pewnie, ze się nie przyzna, albo wpadnie i napisze, ze jeszcze nie zdążyła nas poczytać i bardzo przeprasza hehehehe, ale my juz wiemy swoje, pewnie już ja palce świeżbią, ale wciąż powstrzymuje ją obawa przed rozszyfrowaniem:-D

wysłałam mojemu m link z piaskowcem, na razie milczy:-( chętnie już dziś bym go zakupiła, albo dowiedziałabym się co i jak!