Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moniula84

Termin Listopad 2007

Polecane posty

Hejka! Jestem po wizycie kontrolnej u ginki, wszystko w porządku, od dzisiaj zaczynam branie tabletek dla karmiących Cerazette, dostałam recepty na pół roku, fajowo. Najlepsze jest to że po tych tabletkach nie ma się okresu. Po 7 dniach zażywania można już śmiało współżyć. Pytałam o spiralę, ale odradziła mi, mówiąc, że po bliźniakach mam bardzo rozszerzoną szyjkę i zanim wszystko wróci do normy, trochę czasu musi minąć, musiałabym najpierw mieć wypalankę żeby tam \"w środku\" wszystko było ładnie i dopiero wtedy można by założyć wkładkę, bo teraz mogłaby sie przesuwać. Pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczor :) Olo wykapany w krochmalu bo jutro kolejna \"chwila prawdy\" jak rosniemy (przy okazji, czy ja dobrze ten krochmal zrobilam jak jedna lyzke maki ziemniaczanej z 1 szkl.zimnej wody zbeltalam, a potem zalalam wrzatkiem w sporym garze i dolalam do zwyklej wody do kapieli?) Mame lupie w krzyzu :( Schylalam sie nad Malym bo przewijalam go u rodzicow na lozku i chyba mi dysk wyskoczyl. Normalnie nie moge sie wyprostowac. Teraz czekam jak sie obudzi na papu, bo wole poczekac niz wstawac po godzinie snu :) Dzis Mezu zniosl prezent podpisany imionami osob ktorych wcale nie znam. Okazalo sie, ze na druga strone lasu tez doszla wiesc, ze urodzilam (lepiej pozno niz wcale) i sasiedzi (glupia sprawa, nawet nie wiem jak sie nazywaja choc znam z widzenia) kupili Malemu bodziaka z zyrafka :) A do nas Mikolaj przyjdzie juz we wtorek. Dzwonili z salonu, mamy nowe autko odebrac. Fajny prezent na swieta :) Lece, moze zdaze wziac prysznic. Kurde, czemu nagle leci ze mnie tak jak zaraz po porodzie? :( Jeszcze pare dni takiej powodzi i zaczne sie martwic nie na zarty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🌻 Mała pochłania całą moją uwagę i nie mam czasu na pisanie ale regularnie was czytam bardzo mi to pomaga. Natalka ma półtora tygodnia, generalnie jest bardzo grzeczna, budzi się na jedzenie średnio co trzy godziny, karmię piersią. Mam do was parę pytań: czy wasze maluchy odbijają po każdym jedzeniu? Bo moja ma z tym problem Kiedy odpadł kikut waszym maleństwom? Czy zdarza się, że wasze dzieci przesypiają sześć godzin w ciągu nocy? Ile kupek na dzień robią? Moja mała robi jedną, czasem raz na dwa dni. Pozdrawiam buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimi - moim dzieciom pępuszek odpadł 10 dnia po porodzie. Odbija im się za każdym razem po jedzeniu, ale wiem, ze nie każde niemowlę tak ma. Jak były malutkie to kupkę robiły często - jakieś 4 - 5razy na dobę, a potem wszystko zaczęło się zmieniać, niekiedy zrobią tylko 1 albo 2. A co do spania to z początku robiłam im przerwy w karmieniu co 3 godziny, nie dłuższe, bo chciałam żeby jak najszybciej dobierały na wadze (bo takie były malutkie) i sama je wybudzałam. A teraz czekam aż same się obudzą i marzę żeby jak najdłużej spały ale rzadko im się zdarza (4 godz. max)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Ja tylko na moment bo Iza sie po malu budzi. Ciesze sie bo kolki po malu ustepuja i obie mozemy sie przespac w nocy :) Ktoras z Was pytala o potowki jak z nimi walczyc..Sasiadka ktora rodzila 10 dni po mnie,byla we wtorek ze swoja niunia u lekarza,bo mala ma na calej twarzy potowki.Pediatra kazala je leciutko przecierac,doslownie tak tylko przytykac,spirytusem salicylowym zeby je zasuszyc.No i nie przegrzewac malej. Sylka28H moja kuzynka karmila corke Nutramigenem.To jest to mleko prosowe na recepte.Julka miala nietolerancje bialka pokarmowego.To mleko jest niezbyt dobre w smaku...Ale najwazniejsze jest dobro malenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonka32
Dawno nie zaglądałam..... Pozdrawiam wszystkie Mamy;-) Ja jak narazie wyrabiam plan maximum;-)czyli karmię tylko piersią (większość doby), żadnych smoczków... NIe wiem jak dlugo wytrzymam. Filipek ( zwany też Panem Kwękołą lub Piszczałką ) wczoraj skończył 2 tygodnie! Przybrał już 580 gr w 10 dni!( czyli wyrobił już miesięczny plan minimum) Doktor nie mówił, ze to za dużo... Mam do was Mamusie pytanie: kiedy się waszym dzieciaczkom zaczęły klolki? Zaraz po porodzie czy później...Filip- odpukać nie ma- ale boję sie, ze to jeszcze może nastąpić... Mój porod chyba nie był najlżejszy, bo Mały, oprócz tego, ze wygląda jak po meczu bokserskim-to ma wielkiego jak jajko krwiaka ( podokostnowego) na głowie. Czy któreś wasze dzieciątko ma podobnie? Co powiedzieli wam lekarze? Ma się niby wchłonąć, ale trochę się boję. Ogólnie czuję sie dobrze, chociaż często dopadają mnie doły... łzy mam na końcu nosa! NIe mam ochoty przyjmować gości, odpowiadać na te wszystkie pytania ( jak spi, jak je...) Co do tatusia- Mąż jest niesamowity- bardzo mi pomagał przez te 2 tygodnie. Musiałam się "dopychać" aby móc synka przewinąć. Teraz już chodzi do pracy, więc sama się zajmuję większościa rzeczy. Kończę, bo Piszczałka mnie woła;-) pozdrawiam IP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ilonka - u mojego Kacpra kolki pojawiły się 2 tygodnie po urodzeniu. dziewczyny które podawały Espumisan. Jak go dawkowałyście 2 razy po 10 kropli, czy 4 razy po 5 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelka77
dziewczynki chcaiłąm się pochwalić ze mój alanek wazy już 5700!!!!!!! A jest tylko na piersi a ma 7 tygodni hihi piszecie o kolkach to straszne, wiecie co? ostatnio myślałam że mały się nie najada bo płackał i zaczęłam dokarmiać wieczorkiem potem rano i ... stało sie cos strasznego, p[łakał coraz bardzije i mocniej i coraz był bardzije głodny, wszystko się poprzestawiało mu, noce nie spał i ulewał... tak było 3 dni koszmaru. Wkuirzyłam sie i przerwałam dokarmianie i pomyslaąłm jakos to przetrwamy i jak ręką odjął. Malutki przestał płakać, brzuszek nie boli - bo kupki też nie m.ógł zrobić i miał wzdęcia. Teraz brzuszek mięciutki, kupki co chwile, śpi w nocy w dzień też jak aniołek uśmiechniety. To było przez to mleczko. I okazało się ze moje mleczko jest i to duzo i się najada i przytył do tego dużo. A ja niemoądra myślaąłm ze on głodny a to tylko był jakis kryzys. Wiec poradze wam mamy jak karmicie piersia t owystrzegać się dokarmiania bo to moze być przez sztuczne mleczko te problemy z brzuszkiem. teraz lece na zakupki papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie:) Kochane bardzo dziekuje za słowa otuchy jesteście kochane 🌼 ❤️ bez was już bym całkiem popadła w depresje. U mnie niestety nadal choróbsko nie chce nas opuścić. Malutka ma mniejszy katar, ale kaszel się nasila. Dziś ide z nia do lekarza do kontroli mam nadzieję ze wszystko będzie dobrze. Dziewczyny –te których maleństwa mają już 6 tygodni-czy szczepiłyście już swoje pociechy? Ja przez chorobę musiałam opóźnić szczepienie i zrobie to po świetach, chciałam zapytac jak wasze dzieciaki zniosły szczepionkę? Iva biedulko :( mam nadzieję, że już lepiej dużo zdrówka kochana 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ Kamilok GRATULACJE 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ Emilka sliczna 👄 👄 Sylka jak malutka? Mam nadzieje, ze nie złapało ja wstretne choróbsko. Zdrówka dla kruszynki 🌼 ❤️ 👄 ❤️ co do potówek to może za ciepło mała ubierasz? Bo temperatura jest ok., ja Nawe do kapieli daje wyzsza. Co do skazy to na pewno dziecko musiało by mieć wysypkę, wiecej niestety Ci nie powiem. Migotko moja mała tak samo jak gdzies z nia jestem to jest grzeczna a w domu daje niezle popalic :( migotko ja jak odsysam nosek to zatykam malej jedna dziurke a z drugiej ciagne spiki wtedy ładb=nie nosek się oczyszcza. Ale najpierw zakrop sola fizjologiczna wtedy będzie ci łatwiej. Beti tez słyszałam ze 3 miesieczne dziecko budzi się tylko raz na karmienie oj fajnie by było gdyby moja Ola tak wstawała :D Beti powiem szczerze cie podziwiam, ze z wszystkim dajesz rade. Powiem Ci, ze ja często nie mam już siły a mam tylko jedno dziecko. Kobieto jestes wielka :D Asik gratulacje 🌼 ❤️ 🌼 co do przyrostu to powiem Ci ze też mam dość tych książkowych norm, mi najpierw kazali mała co chwile przystawiać do piersi max pół godziny odstępu, i tak się nauczyła, w ogóle nie chciała od cycka odejść. Potem lekarka powiedziała mi że dporowadziłam do tego że dziecko się przejada. Mimi mojej Oli bardzo często się nie odbija, a raczej rzadziej się odbija po jedzeniu. Klade ja potem na boczek. Jeśli chodzi o spanie to moja nie przesypia tyle, u niej max to jest 3 godziny w nocy bo w dzien spi może max godzinke. Jeśli chodzi o kupy to na początku robila ich mnóstwo gdzies 7 dziennie. Potem przez 4 dni nie zrobiła żadnej a teraz znów wraca do tego że robi codziennie czasem nawet 2-3. jeśli chodzi o pepek to Oli odpadł w 7 dniu po porodzie. Amelko kawał chłopa z twojego synka:D moja Ola tez ma prawie 7 tygodni ale wazy niecałe 4 kg. Dziewczyny zastanawiamy się nad kupnem takiej huśtawki dla Oli http://www.allegro.pl/item281453843_hustawka_fisher_price_delux_3w1_gwar_24m_gratis.html jest droga niestety :( ale zapowiada się super co o niej myslicie? Oj zmykam bo mała marudzi potwornie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mimi - mojej małej nie zawsze się odbija, w pionie długo ją trzymam i tak nie pomaga, czasami po godzinie potrafi beknąć, kikut odpadł jej po 3 tygodniach, na początku przesypiała mi 6 nawet 8 godzin, teraz już nie:-(. Jeżeli tak ci śpi w nocy to nie wybudzaj, chociaż zdania są tu podzielone, nawet wsród lekarzy. Chyba, że słabo będxie przybierać na wadze to na śpika karm. Kupkę moja robi jedną na dobę. beti - dzieki za fotki, obiecuję też wysłać swojej jak teraz wygląda, ale jak ją podlecze bo obsypana jest chrostkami, ma alergie pokarmową. W ogóle to naprawdę cię podziwiam, mi moja mała daję w kość, śpie krótko, dziś od 23 do 5 rano mi nie spała, tylko chwilke kimała przy hustaniu i kołysaniu. Ale też od dziś podawać będę nustramigen i zobaczymy czy się poprawi. andzia - mam już to mleko i jestem ciekawa czy mała je zaakceptuje, dziewczyny moja mała ma 4 tygodnie skończone i będzie dostawać już 4 rodzaj mleka, mam nadzieję, że to jej posłuży, bo załamuje powoli ręce. Mieliśmy jej nie uczyć kołysania, hustania itd, ale przez te bóle brzuszka i płacz robiliśmy wszystko aby ją uspokoić i teraz mam przegwizdane. ilonka32 i inne mamy - jeżeli wasi męzowie pomagają przy dzieciaczkach to docencie to, mój niestety ucieka z domu, cały czas sama, tylko jak gości mamy to do niej zaglada i bierze na rece, aby pokazać jakim jest tatą. Ja niewyspana i zmęczona kłóce się z nim i chyba będziemy przechodzić jakiś kryzys małżeński. Dziś powiedział mi, że to ja chciałam dziecko więc mam sobie radzić. Tak mi się smutno zrobiło:-(. asiorek - dziś byłam z nią u lekarza i potwierdził diagnozę wysypka, podjelismy leczenie i mam nadzieję, że wszystko wróci do normy bo padam ze zmęczenia, Jedyny prezent jaki mi się marzy na mikołaja to przespać dowolna liczbę godzin, po prostu się wyspać. Oki zmykam, przygotowac małej to paskudztwo nustramigen, pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiorek - super ten bujaczek mój mężuś zamówił dziś na allegro takie http://allegro.pl/item283066228_lezaczek_fisher_price_do_18_kg_z_wibracjami_e_.html nie są takie drogie, zwłaszcza,że my potrzebujemy 2 szt. - podobno są rewelacyjne i dzieci uwielbiają w nich spędzać czas. Jak do nas dojadą podzielę się z wami opinią. Dzisiaj moje Skarby grzeczniutkie, parę godzin posiedziałam przy kompie, obiadek ugotowany, początek weekendu, wspólne chwilę z Mężem, ach... Dobry humorek mam. Jestem szczęśliwa. (ps. co nie oznacza, że w nocy nie załapię doła jak będę musiała wstawać do dzieci)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylka, Asiorek, Beti bardzo Wam dziękuję za odpowiedź🌻 Ten nasz topik naprawdę wiele mi daje. Była dziś u nas połozna wszystko jest ok. Niestety nie wiem ile waży, bo nie miała wagi. Malutka teraz śpi. Dziewczyny te które karmią piersią: karmicie na żądanie czy wybudzacie? Bo słyszałam wiele sprzecznych opinii na ten temat... Buziaki dla maleństw👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylka Iza weszla w 6 tydzien i ma juz 3 rodzaj mleka.Teraz pediatra przepisal jej preparat mlekozastepczy Bebilon Pepti !k. A co do kolysania,hustania itd. to ja tez obiecalam sobie,ze nie bede przyzwyczajac,ale przez kolki i bole brzuszka wszystko wzielo w łeb.Nie martw sie kochana i nie rob sobie zadnych wyrzutow.Najwazniejsze jest dobro dzieciatka :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Po dzisiejszej wizycie wazymy juz 4,7 kg ale mamy nadal tyle samo cm :( Moze to i dobrze, bo szybko nie wyrosniemy z ciuszkow. Za to glowka nam rosnie i pierwsze czapeczki juz nas chyba sciskaja :) Poza tym: moje dziecko zdziczalo!!! Pomylily mu sie dzien i noc. W ciagu dnia musze go sila zmuszac do jedzenia bo czuje, ze cycki mi zaraz eksploduja jak moj naturalny laktator sie za nie nie wezmie :) A i tak Olek pociumka sobie gora 10 minut i na powrot zasypia :( Za to w nocy potrafi siedziec na cycku ponad godzine. Dzis pobil rekord: 2 bite godziny, oba cyce, odciagniete wczesniej mleko, herbatka i na koniec pielucha. I ani na chwile nie przymknal slepkow :( Dobrze ze pospalam sobie po poludniu jak mama zajmowala sie Olkiem... HELP!! jak go znowu przestawic na tryb dzienny?! PS: Ta straszna nocke dalam rade przezyc sama. Maz zostal obudzony dopiero po 6 :) Tylko ze dzis jego kolej. Mleko odciagniete w lodowie juz czeka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
migotka - moja mała też czasmi się przestawia, tyle że ona potrafi całej nocy nie przespać a potem nadrabia w dzień. Moja siostra radziła mi abyn ją w dzień pomeczyła trochę i nie pozwoliła jej spać, ale ja do niej gadam a ona ma twrdy sen i nic na to. A pozatym żal mi jej, skoro noc cała na życzyka to niech odpocznie w dzień. U mnie jest też kwestia odpowiedniego mleka, jeżeli to co teraz podaję się przyjmie powinnam mież spokojniejsze dziecko. Dziewczyny okazuję się, że u mojej to nie kolki tylko skaza białkowa przy której też boli brzuszek. Nutramigen to preparat zastępczy wyłącznie na receptę, który podaje się niemowlętom cierpiących na alergie pokarmową, kolki i ulewanie. Mam nadzieję, że jej pomoże i zacznie więcej przybierać na wadze bo w poniedziłak skończy 5 tygodni a waży 4 kg. Dzisiaj przespałam już całą nockę z wybudzaniem na karmienie i jestem jak nowo narodzona, nawet na męża już nie jestem zła. acha asiorku i beti polecam takie leżaczki ja też mam i już nie muszę małej na rękach nosić tylko w leżaczek i jest spokojna, a nawet mi w nim zasypia:-D. Narazie zmykam pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! nie odzywalam sie tak dlugo,poniewaz mialam troche problemow zdrowotnych.w zeszlym tygodniu w sobote wyladowalam w szpitalu z wysoka goraczka i okropnym bolem glowy i kosci.podejrzewalam,ze to moze byc grypa,ale po badaniu krwi wyszlo,ze mam jakies zakazenie organizmu.wyniki byly bardzo zle i musialam zostac w klinice do wtorku.podawali mi antybiotyki i oksytocyne w kroplowce.cale szczescie,ze xavierek mogl byc ze mna,bo przeciez karmie go piersia,a nie chcialabym go przestawic na butelke,skoro mam pokarm. w szpitalu okazalo sie tez,ze w macicy zostaja mi resztki krwi,ktora niby nie splywa tak jak powinna.w poniedzialek mam kontrolne usg i jesli nie wykaze poprawy,to bedzie czekal mnie zabieg-czyszczenie.strasznie sie boje,bo to robi sie pod pelna narkoza,a ja przed niczym chyba nie mam takiego strach jak wlasnie przed taka narkoza.ale,coz,jesli trzeba bedzie,to nie ma mocnych.musza mi usunac ta krew,bo w przeciwnym razie,moze byc nie wesolo. dlatego tez mam do was pytanie-jak u was wygladaja/ly odchody poporodowe?jak dlugo krwawilyscie,jaki kolor i intensywnosc krwawien mialyscie? tak u nas wszystko w porzadku.piszecie,ze wasze dzieciaczki daja wam w kosc nocami.nasz xavciu tez nie jest lepszy.mozna mowic,ze budzi sie raz,ale za to 2,5-3 godzinki nocnej aktywnosci to norma:-)jedzonko,odbicie,kupka,pielucha,jedzonko,odbicie,kupka,pielucha...:-) no i rosnie jak na drozdzach-dzisiaj byla polozna-maly wazy juz 4600,a ma dopiero dobre 2 tygodnie:-) maluszek jest kochany,tylko-jak juz w szpitalu stwierdzily pielegniarki-maly bedzie bardzo absorbujacy.i nie pomylily sie:-)jak nie spi,to ciagle potrzebuje czyjes uwagi-noszenie na raczkach,kolysanie,rozmawianie.ale nie zalujemy mu tego-przeciez to jeszcze malenstwo i potrzebuje czulosci,a my jestesmy od tego,zeby mu to dac.przeciez to nasz najwiekszy skarb! pozdrawiam wszystkie mamusie(bo chyba juz wszystkie sie rozpakowaly?) i ich malenstwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ja dziesiaj nosem sie podpieram.Iza zrobila sobie w nocy dluuugaa przerwe od spania.Maz jak kamien spal i bylam zdana sama na siebie.Nie mam dzisiaj kompletnie na nic sily. Sylka28H u Izy tez jest podejrzenie nietolerancji bialek i dlatego podaje jej preparat mlekozastepczy.Pediatra powiedziala,ze tez od tego moze miec kolki i te bole brzuszka.Tym bardziej ze moj maz jako dziecko miala skaze bialkowa,a u mnie w rodzinie wystepowaly alergie. Powiedz mi ile razy na dobe Twoja niunia robi kupke?Bo Izulka tylko raz na dobe.Lekarka mowi,ze to normalne i jesli raz na dobe ta kupka jest to nie ma sie czym przejmowac.Ale ja i tak sie martwie :( Tym bardziej,ze i tak sie nameczy zanim ja zrobi. Kamelle ja przez pierwszy tydzien po porodzie to jak z kranu mialam.Czasami wypadal ze mnie taki duzy skrzep.Przez drugi i trzeci tydzien lecialo juz coraz mniej,czasami jakis maly skrzepik i wszystko w kolorze krwi.Pozniej juz lecialo sporadycznie jeszcze takie czerwone i na koniec gdzies po 4 tygodniu taka bezowa wydzielina.I teraz juz mam spokoj. A Ty sie kochana nie zalamuj i badz dobrej mysli. Ja zmykam dziewczynki na razie.Moze poleze poki Iza zpi. Zycze Wam milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzia- moja mała też robi jedną na dobę, ale najgorsze jest to że w zielonym kolorze i bardzo śmierdzące, mam nadzieję że po tym nustramigenie się one unormują. Dziś mała śpi w dzień i jest spokojna, dawno juz tak nie było. Acha dziewczyny chciałam wam się pochwalić, że moja mała posłała dzisiaj mamie pierwszy świadomy uśmiech. A jak tam u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki to ja basik74 zupełnie nie rozumiem o co chodzi z tym hasłem?? Pewnie ktoś sobie ten nick zarezerwował i zabezpieczył hasłem :( trudno co u Was?? Ja dwa dni temu miałam temperaturę 40,1 stopień i dostałam antybiotyk Duomox lekarz powiedział mi, że mam początek grypy a temp tak wysoka bo do tego jak dodamy jeszcze zapalenie pęcherza to mamy komplet...Na szczęście antybio pomaga na pęcherz i na górne drogi oddechowe więc nie jest źle :) martwiłam się tylko o moją małą kruszynkę ale lek jest bezpieczny dla niej :) przepraszam, że nie pojawiam się tu często tak jak kiedyś ale przy dwójce dzieci i mężu który cały dzień poza domem ( do 17 w pracy a od 17 na tamtym mieszkaniu kończy remont, żebyśmy mogli jak najszybciej się przeprowadzić)....ale w miarę możliwości postaram się zaglądać częściej :) Buziaczki pozdrawiaczki i ucałujcie krasnoludki od cioci Basi 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie:) Wczoraj bylam z małą u lekarza. Katarek ma mniejszy ale kaszel się nasila. Najgorsze jest to, że Ola nie chce pić syropów zaraz je wypluwa. Lekarka chciała dac jej zastrzyki ale powiedziałam, że nie chce że spróbuje jeszcze z syropami. No i powiedziała, że nie na razie odradza wyjazd w góry w sumie to powie mi wiecej we wtorek na wizycie. A my mieliśmy jechać na świeta w góry do moich rodziców i tam mieliśmy zrobić chrzciny. Mam nadzieje ze do wtorku z malutka będzie lepiej i wkrótce całkiem wyzdrowieje. Ważylam wczoraj Olcie i waży 4080 ale też na długość nic nie przybiera, robi się tylko pyzusia :) Sylka biedna jesteś z tym mleczkiem. Mam nadzieje, że to które teraz będziesz podawać będzie ok. i mala będzie go ładnie akceptować :) mam nadzieję, że wysypka szybko zniknie i malutka zacznie Ci spac i będziesz mogła odpocząć. Moja mała zawsze spi oczywiście z przerwami na karmienie do 2-3 po tej godzinie dla niej to koniec nocy i już nie spi, musze ja nosić huśtać żeby nie płakała. Też marzę o tym by się porządnie wyspać. A co do uśmiechów to moja często się śmieje ale nie wiem czy sa świadome te uśmieszki. Czasem widać, że nieświadome ale czasem gdy do niej mowie zabawiam tez się śmieje. Najczęściej uśmiecha się zaraz po jedzeniu – jakie to słodkie :D❤️ 🌼 Beti twoje bujaczki tez super:) mam nadzieję, że okażą się rewelacyjne. Daj znać gdy tylko przyjdą. Mimi ja małą karmię na żądanie, w ogóle nie wybudzam bo u niej sen jest rzadkością. Choć słyszałam, że powinno się wybudzać, ale ja jakos nie mam sumienia. Kamell duzo zdrówka ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 co do odchodów to ja krwawiłam gdzieś ok. 3 tygodni, obfite krwawienie miałam ok. tygodnia potem już tylko plamienie. Plamienia nie były takie jak krew tylko bardziej żółto zielone. Barbara duzo zdrówka nie da się grypie ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 Zmykam kochane umyc się bo malutka mi zasneła i musze kożystac z każdej chwili jej snu. Buziaczki ❤️ 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, moja mała w nocy zrobiła zdrową kupkę, zniknął też brzydki zielony kolor i mam nadzieję, że tak będzie. Myslę, że to nowe mleczko jej służy. Również wysypka zaczęła się zmniejszać. Ale pewność będę miała dopiero po około 2 tygodniach bo na tych innych mlekach w pierwszym tygodniu nic się nie działo dopiero pózniej. Już mnie woła więc zmykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Nie wiem co robić bo mojej małej sie chyba dzień z nocą poprzestawiał:( W dzień ładnie śpi, budzi sie na karmienie i z powrotem zasypia, natomiast w nocy budzi się co dwie godziny i potrafi nie spać cztery:( Czy któreś z waszych pociech tak miało? Kobitki poradźcie coś!!! Poza tym od dwóch dni nie zrobiła kupki i nie wiem co robić:( Sylka bardzo się cieszę, że z malutką już lepiej, wysypka też pewnie zniknie:) Asiorek dużo zdrówka dla Olusi🌻 Pozdrawiam wszystkie mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!!!! Mimi złap córeczkę za bioderka i delkiatanie dociskaj kolankami pod brzuszek, potem kolanka na boki i znowu pod brzuszek i tak powtórz z dziesięc razy -mojemu pomagają takie masaże - wypruka się i spi, a też potrafi się prężyć i płakac a kupke robi raz lub dwa na dobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!! Fufcia jak milo ze sie odezwalas!!! Ja rowno miesiac po tobie bo 29.11.07 zostalam mama!! Co prawda 3 tyg za wczesnie,ale juz nasza Hania jest ponad 2 tyg z nami!!! Mialam cesarke poniewaz mala miala glowke w gorze a ja skorcze ktorych nie mogli zatrzymac!!!No ale wszystko dobrze sie skonczylo.Hania wazyla 2465g i miala 48cm..byla niesamowicie malenka(ale wcale sie jej nie balam)jak tylko przywiezli mnie na gore poprosilam zeby mi ja dali i zostala juz ze mna:):) Ja czuje sie naprawde dobrze..bardzo szybko doszlam do siebie jak na mame po cesarskim cieciu..smigam jak fryga:):)wogole nawet w szpitalu byli w szoku co ja wyprawiam..no ale jak nie bolalo to po co mialam lezec?? Teraz wlasnie zarywam nocke z naszym szkrabikiem..niestety jest przestawiona i w nocy ma swoj dzien:(ale coz...no przestawiona jest juz na polski czas i tyle..my powoli bedziemy sie zbierac do powrotu do polski..czekamy tylko az mala nabierze wagi,dostaniemy papiery i moze w marcu przylecimy do polski..oj nie wiem jak to bedzie... A jak tobie sie zyje z 2 maluszkow???Ja tutaj jestem kompletnie sama wiec czasem mi ciezko..szczegolnie po nieprzespanej nocy...ale musze jakos wytrwac. Trzymaj sie cieplo!!Napisz jak twoj maluszek!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Wracam poinformowac, ze przestawilismy sie znow na tryb dzienny :) Tylko ja nadal nie wiem czy sie cieszyc z przespanych nocy z 1 tylko karmieniem i to w okolicach 5-6 nad ranem, czy raczej plakac, ze Maly w dzien daje nam w kosc. Teraz mala bestia patrzy sie na mnie ze swojego bujaczka i strzela te swoje dziwne miny czasem robiac jakies \"aaa\", \"eee\" :) I nie placze... Jeszcze przed chwila lezal w lozeczku, zebym mogla zjesc sniadanie :) i posiedziec przy kompie, ale zaczal ryczec :) Wczoraj tez w ciagu dnia nie spal wcale. Teraz woli siedziec w bujaczkach, bawic sie na macie niz byc zmuszanym do wozka czy lozeczka na spanie :) Wasze dzidolki tez sa juz takie towarzyskie? Mam tutejszy srodek na kolki w kropelkach. Napiszcie mi prosze co jest w skladzie Espumisanu, bo chcialam porownac. Po tym leku kolek nie ma, ale za to kupy rekordowe ida i chyba czas na wieksze pieluchy :) Po sniadanku idziemy w teren. Odezwiemy sie wieczorem :) Pozdrowka i od Olka dla Was \"oooo, aaaa\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Przepraszam, ze tak dlugo sie nie odzywalam, postaram sie poprawic ;) Moj malutki skonczy jutro juz trzy tygodnie , ale ten czas leci :) W nocy spi bardzo dobrze, budzi sie tylko raz na jedzienie i czasami potrafi spac do 10, mam nadzieje, ze juz tak zostanie :) Za to usypia pozno, bo przewaznie 23, 24 :( Co do kupek to robi nadal kilka na dobe w kolorze zoltym, dwa razy zdarzyla sie zielona kupka. No i czasami sie tez przy tym meczy, przewaznie jak pije mleczko to ma potrzebe wyproznienia. Moze ma za szybko przemiane materii :( Nie wiem ile przybral na wadze, bo wazenie dopiero 7 stycznia, ale po ciuszkach widze, ze urosl. Widze,ze te lezaczki bujaczki sa bardzo popularne :) Tez sie zastanawiam nad jego kupnem, mam nadzieje, ze i u mnie sie sprawdzi :) Co do krwawienia to w pierwszych dniach bylo bardzo obfite w kolorze ciemnym czerwonym no i zdarzaly sie skrzepy, czasem b. duze. W drugim tygodniu krwawienie bylo juz mniejsze, a teraz to w sumie tylko plamienie, czasem w kolorze berzowym, a jak jestem wiecej aktywna to w ciemnym kolorze. Ja czasem tez lapie doly, moj maz ciagle pracuje, a ja czasami nawet nie mam czasu zebow umyc:( , ale juz niedlugo Swieta ;) i to mnie pociesza. Pozdrowienia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!!! U mnie znowu nieprzespana noc- mały właśnie odsypia po nocnych szaleństwach i nawet obudzić go nie mogę - nawet nie otworzy oczek.Na zabawy mu się zebrało szalał od 2.00 do szóstej rano i za nic nie mogłam go upac lezał - rozglądał się i coś pokrzykiwał. Odnośnie leżaczków bujaczków ja mam taki -dostałam w prezencie od znajomych - super sprawa, sam się buja, gra muzyczka itp -mały strasznie się do niego przyzwyczaił i jak miał kolkę to go te bujanie uspokajało.Polecam fajna rzecz. http://www.delti.com.pl/delti/pl/akcesoria/swing/ Mortonek_82 odezwę się wieczorkiem u was na grudnióweczkach. Uciekam sprzątac,bo czas leci a u mnie bałagan.Wpadnę wieczorkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonka32
Sylka28H - chyba mojego męża pochwaliłam za wczesnie.... u nas od wczoraj kryzys... Dowiedziałam się, że NIC nie robię, a jak robię to źle i nieefektywnie tzn. kręcę się w miejscu, bądż nie w tą stronę co trzeba. Strasznie mnie zabolało... To że mój mąż od 06.12 więcej czasu spędza na grze w grę komputerową niż ze mna- o tym nie wspomnę.. a ja sobie siedzę sama całymi dniami i karmię non -stop. Powiedział , ze mam go budzić w nocy- a jak to zrobiłam prosząc o wodę to mi się dostało. Nie spię - krmię po 4-5 razy w nocy. W dzień nie odsypiam- ale to i za mało- ups przepraszam- to NIC! Już zdążył mi udowodnić, ze jestem do kitu no cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ilonka - tak to jest z tymi chłopami, oni by chcieli być tatusiami od święta, a my musimy być 24 h na dobę. Ale wiem, że faceci większy kontakt łapią z dziecmi jak one są większe, a takie maluchy ich przerażają. Poczekamy zobaczymy, może będę mojego męża pochwalić na tm topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam fufcia - mój Kacperek tez dzisiaj szalał w nocy - nie spał od godziny 1 szej do 7 rano. Chyba go znowu kolki dopadły, beczał przez cały czas, ja co chwila wkładałam mu smoka do bużki bo mu wypadał przy tym płaczu, jednak ten espumisan chyba się nie sprawdził w naszym przypadku, dopiero 2 dzień go stosujemy, może za wcześnie żeby oceniać. Nie wiem co mam teraz wypróbować. POMOCY!!! Całe szczęście, że Natalka ładnie śpi i budzi się tylko na karmienie. Szkoda że mały taki nie jest... Tak więc mój mąż dzisiaj nieprzytomny jechał do pracy, a ja dopiero po 7 mej zasnęłam razem z dziećmi po karmieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×