Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

Ajs u mnie była burza...naszczescie juz sie skonczyła:)ja to sie panicznie burzy boje;/no chyba,ze jest moj Misiek ze mna to wtedy jakos sobie radze:)normalnie teskni mi sie:(juz 3 tydzien Go nie widze:(

ja juz tez tesknie 3 tydzien...pozniej niby przysiega ale po niej znowu mi go zabiora...a tu sie tylko mysli o Nim, najgorzej jest jak wlasnie jest jakas sytuacja przy ktorej on zawsze byl...a teraz musimy radzic sobie bez nich :(

no popieram to jest najgorsze...ja to kurcze staram sie byc twarda i nawet jak mam jakis problem to wole nie zawracac mu glowy bo on zaraz bedzie sie martwil i wogle....jak narazie daje rade,wygadam sie tutaj i jest lepiej:)a ja jak swojego zegnałam po przysiedze to wyłam jak bóbr bo nie wiedziałam na ile znowu tam jedzie,kiedy sie spotkamy no i niestety musiałam czekac 6 tygodni....a do przysiegi tylko 3,ale teraz juz sie przyzywczajam powoli;p i znajac mnie zakumam ten system gdzies w pazdzierniku::D

ehh a teraz tylko czekam az napisze cos z komorki kolegi...zawsze tyle smsow sobie piszemy a teraz jak nie ma komorki jest strasznie ;(

mnie tez to najgorzej denerwuje i boli ze sa sytuacje ktore byly ciezkie i on mi w tym pomagal a teraz jest lipa,bo samej sobie ciezko dawac rade,i ja tez swojemu staram sie nie zawracac glowy problemami bo on ma ich wystarczajaco duzo w tm woju...takze i tak zle i tak nie dobrze

no popieram...ja to nieraz nie wytrzymam jak mi sie juz kupe nazbiera to tak sie jemu wyzale do słuchawki on zawsze wysłucha pocieszy....

wlasnie sie zaczela u mnie burza!!!!!!!!!!!!!!!! a ja sama w domku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

andzelina trzymaj sie!! jestesmy z toba...burza zaraz sobie przejdzie :P

ojoj;/współczuje....

Bądź dzielna dziewczynka:)

tak jak dzielny jest Twoj Wojak :)

o:)

jejku jak pachnie kielbaskami z grilla ;) ktos ma smaczna kolacje :P

jestem dzielna,hehe,ja tam sie burzy za bardzo nie boje,nawet okien nie zamykam....ale leje

no to jestes dzielna:)ja to mialam jazde w czasie burzy i to dopiero druga...ale spanikowałam.....

ooo Jezusie nogi mi odpadna zaraz...byłam z przyjaciołką na baaaardzo długim spacerq:) i na lodachhhh:P:P:P U mnie jeszcze burzy nie ma ale tak cos czuje ze w nocy bedzie... Kurcze w piatek Pj-ka a pozniej juz urlop az do lipca...do 14 sierpnia nie daleko i koniec syfu:) ale to jednak jeszcze 79 dni:( ale mam nadzieje ze szybko minie:) i wam zimolki i wiosenki tez tego zycze:) Wkoncu te 9 miesiecy da sie przezyc:) gorzej jak by PJ-ek nie było:)

da da:)kurcze juz 150 dni zostało;)a niedawno było jeszcze 250:D

czesc:) zaliczylam egzaminy na 5, 5, 3:) jeszcze czeka mnie piec egzaminow... Łukasz byl dzis u mnie na niecale 2 godzinki... Po ponad szesciu tygodniach te 2 godzinki minely jak sekunda:( ale jeszcze 57 dni i wroci do mnie:)

Bebe ale Ci dobrze jeszcze tylko 57 dni czekania:) moj poszedł wtedy co Twoj i musze czekac prawie miesiac dłuzej:(:(:( nie bawie sie tak:(:(:(

Paulunia, nie wiesz ile bym dala zeby sie z nim widziec tak czesto jak Ty...

oj dziewczynki juz mi mozg uszami wyplywa przez ta nauke,hehe

Jusinka poczytaj moze pomoze Ci to forum dojsc do siebie... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3374864 Bebe mimo tego ze sie z nim czesto widuje to i tak bym chciała zeby wyszedł wtedy co Twoj:( to prawie miesiac dłuzej:(

hej jestescie?

tak

Jusinka poczytaj sobie ten temat co wyzej wkleiłam moze Ci cos pomoze ...tam sa dziewczyny w takiej samej sytuacji jak Ty!!!

paulunia,ja wlasnie tam weszlam...matko te dziewczyny maja serio trudne sytuacje,niektore faceci zostawili przed slubem,inne okradli,matko kochana,dupki

pulunia dziekuje ci bardzo wlasniee sobie czytam i popostu szok :( wzielam dzisiaj moja sukienke do pracy i dziewczyny powiedzialy ze bomba

nio straszne dupki:( ja niewiem jak tak mozna:(

dobra kobity ja spadam lulu,bo na 8 na uczelnie,papapaap

no ja tez ide spac dobranoc