Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aneczka22

Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

Polecane posty

Mnie tez te swięta jakos nie ucieszyły,ogolnie to mam jakiegos doła.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie wlasnie rozkleilam... Od godziny jest w pociagu, coraz dalej od domu... Mam nadzieje ze zobacze go za dwa miesiace a nie dopiero w lipcu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładie bebe rozumiem Cie bo jak pomysle ze on jest coraz dalej to płakac sie chce,po co ma wracac do tego syfu w dodatku chory..ciezkie jest to zycie dziewczyny zołnierza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znajomi wyciagaja mnie na piwo ale nie wiem czy isc... Wystarczy ze ktos wspomni o Łukaszu i sie rozplacze:( przez to wojsko taki placzek sie zrobilam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam ochoty dzisiaj na nic,jeszcze teraz przez film sie poplakałam \"Szkoła uczuć \"leci i troche to wzruszające....ach ja juz chce go spowrotem,najgorsze jest to ze niewiadomo ile bede musiala czekac na nastepna Pjtke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys przyjezdzal raz w miesiacu a teraz? Bedzie kombinowal zeby przyjechac w ost weekend maja na przyjecie kuzyna (jego rodzice zalatwia mu zaswiadczenie ze jest chrzestnym) mam nadzieje ze go puszcza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholera jasna co sie ze mna dzieje?! Nie moge przestac plakac...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bebe to chyba te swieta nas w taki nastroj wpędziły bo ja tez sie czuje beznadziejnie smutno:( Nic mnie nie cieszy,wogole jakas taka kiepska jestem i psychicznie i fizycznie,moze jakas grypa mnie łapie.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam pojecia... nie lubie sie tak czuc:( Niech to wojsko sie skonczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kobietki:) Ja niedawno wróciłam od Rodzinki! Widzę że u was humory takie jak u mnie czyli raczej dołki nić radość:o Mój Wojak dalej w szpitalu ale czuje się coraz lepiej wszystko się ładnie goi i pewnie pojutrze go wypiszą ze szpitala! Ale oczywiście jak już się jest w szpitalu to musieli mu wynaleźć coś innego:o Powiedzieli mu że ma jakieś kłopoty z sercem jutro ma go oglądać lekarz i powiedzieć o co dokładniej chodzi:o Jak nie urok to sraczka jak to mówią! Cieszyłam się bo myślałam że na tym urlopie zdrowotnym przyjedzie do mnie chociaż na weekend a dzisiaj mi mówił że jeszcze sam nie wie że może lepiej żeby został w domu przez ten czas żeby się zagoiło dobrze i wogóle:o Kurcze z jednej strony ja też tak myślę ale z drugiej...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide na to piwo, to mile ze znajomi sie troszcza:) moze mi humor poprawia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bebe baw się dobrze!!! 🖐️ Ja się strasznie zdołowałam jak wracałam do domku:o co chwilkę widziałam spacerujące pary:( dla mnie to najgorszy widok:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejq Paulunia Ciebie takie rozmowy męczą?! Ja to bym chciała mieć darmowe rozmowy i mogłabym tak gadać cały czas bez przerwy ale my niestety musimy ograniczać:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) godzinke temu pozegnalam sie z Bartkiem... on tak w ogole ma PJ do dzis do 20 a przyjedzie jutro o 8 rano... to bedzie 12 godzin spoznienia ale nie wyobrazam sobie ze moglibysmy zrobic inaczej! w sobote byl u mnie 3 godzinki a w niedziele przyjechal po mnie i siedzielismy u mnie w domku potem robilismy razem salatke z zupek chinskich i wyszla bardzo dobra ale troche udoskonalilismy przepis :P pozniej odwiedzilam teściów i pojechalismy na impreze a potem do mnie na noc :P rano znow wrocilismy do niego i w sumie caly dzisiejszy dzien spedzilam przy stole z jego rodzicami dziadkami i rodzina jego rodzicow z obu stron i bylo super :) martwie sie przez to spoznienie no ale zeby byc na czas to on by musial wyjechac dzis o 7 rano i by bylo glupio :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale juz czuje jak ta PJ byla nam potrzebna i chyba juz nie bedzie takich sytuacji jak przed nia a najlepsze jest to ze moi rodzice no i jego tez ciagle nam robia aluzje o slubie :D moi rodzice zartuja ze trzeba robic wesele na przyszle swieta a jak robilismy salatke we dwoje to moj tato powiedzial do kolegi ze \"to nasze dzieci robia salatke\" Bartek potem mowil ze bardzo milo sie poczul :) a dzis u niego to gadali o slubach i jego brat powiedzial ze ja jestem w dobrym wieku na slub to ja no ze jestem mloda a jego tato \"no jak mloda a ile twoja mama maila lat jak wychodzila za mąz\" to powiedzialam ze 21 a na to on ze mama Bartka miala 20 a jego siostra 18 :P a jak jechalismy do kosciola na msze to jego mama tak zartobliwie \"a w jakim celu wy jedziecie do ksiedza?\" \":D to bardzo wazne jesli sie wie ze ma sie wsparcie ze strony rodziny i bardzo sie ciesze ze i ja takie mam i Bartek i w ogole jetsem szczesliwa :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmmmmmm widze ze nikogo nie ma wiec chyba ide spac bo jestem bardzo zmeczona :P a Bartek przed chwila dzwonil do jednostki ze sie spozni i okazalo sie ze jest juz 58 :D tylko ze on najdluzej ale jego kolega jest dzis podoficerem wiec mamy nadzieje ze bedzie dobrze :) oby tak bylo! to dobranoc :* 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kobitki. Dlugo mnie tu nie bylo ale tak jakos przed swietami czasu nie mialam a w swieta bylam caly czas z moim Misiem. Oj jak ciezko bylo sie dzis rozstac....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was Żołnierzowe z ranka:) Ja spędziłam święta z Dziubkiem na warcie:) Dziś odpoczywa a ja jestem w pracy i znów szary dzień:( Widzę, ze tu jakis dołki zapanowały:( Ciesze się ze ta sałatka Wam smakowała:) Beatko super że jest wszystko OK:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Paulunia może tak kiedyś zrobimy z tym mixem i simplusem ale narazie mamy w orange a Tomek ma na 12 miesięcy podpisaną umowę i musimy chwilkę poczekać:P Wiadomo że potem już nam nie będzie to tak bardzo potrzebne ale to się zobaczy:) Kurcze ja nie lubię świąt:o Wczoraj jak wracałam od Rodzinki to co kawałek widziałam spacerujące pary:( jejq ale mi się smutno robiło że ja sobie tak nie mogę pospacerować i jeszcze dosyć długo nie będę mogła:o A teraz czekam na telefon od Tomka bo miał go oglądać internista w sprawie serca kurcze denerwuję się żeby to się nie okazało coś poważnego:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a jak to bylo w przypadku Waszych żołnierzy;czy zazwyczaj lepiej jest na macierzy czy na szkólce,jesli chodzi o przepustki i wogole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mojego na unitarce nie dostawali przepustek i na początku wydawało się że nigdzie nie może być gorzej! Niestety trafił na macierz i okazało się że jednak może! Mój ma na macierzy gorszą kadrę o wiele gorsze jedzenie mało przepustek i ogólnie do bani! Ale oczywiście to nie reguła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo mojego za 3 tyg przenosza i tak sie zastanawiam jak to moze byc na tej macierzy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ale nie ma się co sugerować opiniami innych bo na każdej jednostce jest inaczej! najwięcej chyba zależy od kadry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zmieniło sie cos u Waszych jak nie byli juz najmłodsi,przyszedl nowy pobor?Jakos inaczej ich traktowali,mieli wiecej obowiazkow czy jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mojego to jest tak że on jest w jednostce stalowej!! U nich nie ma prawie wogóle fali więc nie ma czegoś takiego że jak przychodzą młodzi to starszy pobór nic nie robi tylko leżą! Oni akurat mimo że przyszli młodzi to cały czas mają takie same obowiązki jak na początku! Z jednej strony to dobrze a z drugiej niestety nie za bardzo ale i tak się cieszę że trafił na stalową jednostkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×