Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

witam kobietki ja mialam dzisiaj straszny dzien..:( pekl nam komin w domu i caly byl z sadzy, nie dalo sie oddychac, pekly dwie sciany na przedpopkoju i w salonie..i jeszcze tata wyladowal w szpitalu na szyciu glowy:( i to wszystko teraz..przed siwtami:(:(:( normalnie masakra... a pozatym to teskni mi sie za wami:p tak rzadko tu wpadam ostatnio...szczerze powiedziawszy to nawet nie wiem co u Was..zaraz przeczytam am nadzieje... no a u Michala jak dalej nieciekawy humorek....dzisiaj wszyscy z jego plutonu mieli isc do kapitana ale go nie bylo...maja isc na skarge i wogole zapytac o co chodzi,,,,bo to jest juz straszne....drugi pluton czuje sie jak na wakacjach...nic nie robia, na warty nie chodza, wyjezdzaja kiedy chca(nawet co tydzien) nie maja sluzb jeden mial do czynienia z zandarmeria i jeszcze jada na swieta:(a teraz pluton Michala za to pokotuje:( caly czas watry, sluzby zadnych wyjazdow na swieta i jeszcze na poligon jada...a tamci nie.....normalnie mam takie nerwy!!!!!!!!!!!!!jak wszyscy to wszycsy a nie jakis podzial i jeszcze do tego niesprawiedliwy!!! i juz wiem na bank ze zobacze sie z moimi miskiem dopiero 16 maja:( bo wtedy bedzie mial urlop:( nie wiem jak wytrzymam do tego czasu:(:( strasznie ciezko mi ostatnio bez niego....:(

witam ja własnie siedze na informatyce i strasznie sie nudze aaaa

Cześć dziewczyny,miłego dnia Wam życzę...ja juz od rana sprzątam a jeszcze duzo przede mna:( Wyczerpujący dzień się zapowiada!buziaki

witam :) Mariolka bardzo mi przykro... jej ze tez to tak jest ze jak sie cos pieprzy to juz wszystko na raz... ale dobrze ze nikomu sie nic nie stalo powaznego! a ja wczoraj gadalam z miskiem o ile to mozna nazwac rozmowa bo prawie caly czas milczelismy nie wiem co sie dzieje... a on tylko czekal az ja cos powiem co mnie wkurzalo bo to on jest facetem i niech cos robi a nie tylko narzeka ze go ta sytuacja denerwuje i chce zeby bylo jak dawniej! ale powiedzial ze przyjedzie na swieta :) ale tylko na 72 godz z czego spedzimy razem z 10... bo on przyjedzie w sobote rano a musi wyjechac w poniedzialek rano a ja w sobote wyjezdzam do babki i on po mnie przyjedzie kolo 15 w niedziele ... nawet na impreze sie nie oplaca isc bo on ma o 7 pociag :( a w tej chwili siedze jak na szpilkach bo misiek wlasnie zdaje egzamin z jazdy! placyk poszedl mu bez problemu ale tam naprawde jest ciezko zdac bo oni nie lubia marynarzy i wczoraj na 15 osob zadalo 3... ale wierze ze mu sie uda bo jak nie to bedzie problem bo bedzie musial zaplacic za poprawke i nie bedzie mial kasy na bilet do domu...

ale sie wlasnie zdolowalam normalnie zobaczylam ze w plusie mozna kupic jeden pakiet smsow miesiecznie a jemu sie juz skonczyl... normalnie zajebiscie do 25kwietnia bez esow... jak to wojsko mnie wkurwia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :(

mi sie podoba ten mix ale nie chce go na 2 lata... teraz Bartek bedzie chcial wrocic do orange a ja mam jeszcze wszystko darmowe do 2 maja i prawie 100zl na koncie... no chyba ze sie z nim zamienie na karte oj to wojsko drogo mnie kosztuje... ale to wszystko jego wina bo chcialam mu doladowac przed zakonczeniem promocji to on powiedzial ze nie dzis bo on jest zmeczony... normalnie ciezko bylo minute poswiecic a mielibysmy oboje darmowe bez ograniczen... juz polubilam tego plusa a tu taki numer najgorzej ze ja o tym nie wiedzialam bo w innych sieciach nie ma z tym problemu :(

wlasnie troche pokombinowalam i chyba mozna zmienic taryfe na team7 i miec smsy za 1grosz do swojakow :P

dobra z tej strony plusa to sie nic nie mozna dowiedziec!!!!!!!!!! wrrrrr ale jestem zla a do tego on nic nie pisze a mial zdawac jako trzeci... ide i ja posprzatam troche pokoj moze szybciej czas zleci narazie :*

hej piekne:)) Ewcia jakj ten egzamin? zdał?? Zaraz doczytam co tam z marioleczką, bo sie zmartwilam... Ewcia nie martw sie...milczenie, zły humor, depresja..tez to mam, tyle ze moj dopiero na nastepny weekend przyjedzie :( Widze ze znowu gadka o telefonach :) a ja tam mam fajnie i nie narzekam :)darmowe wszytsko do Pawła a on ma do mnie esy po groszu :)

AAA Ewcia chyba cie dzis pociesze...zołnieze ponoc wychodzą z woja w ostatnią srode kazdego miesiąca, a naszym wypadnie 31 pazdziernika:D wiec zmieniamy stopke :D i juz ile? 6 mies4 tyg i 5 dni :D ladnie to brzmi nie ?:D

ehh widze ze was nie ma :D to spadam :) do pozniej :*

wpadlam jeszcze na chwile i zaraz wracam do sprzatania :P lamia dalej nie wiem czy zdal bo sie nie odzywa a ja nie bede dzwonic teraz bo moze cos sie opoznilo i jeszcze jedzie albo cos :( a 31 pazdziernika mi odpowiada zawsze to tydzien mniej :P dobrze wiedziec ze juz jest 6 na poczatku :D ale stopke zmienie pozniej a co do telefonow to ja juz sie nie wypowiadam bo juz mnie to denerwuje ale znajac mnie to za miesiac juz bede miala ere:P no a teraz czas na troche pracy czyli odkurzanie i scieranie kurzy ehhhh jak ja tego nie lubie ....

Tez słyszałam ze zolnierze wychodza w ostatnim tyg miesiąca ale we wtorek chociaz niewiem jak oni to robia bo np widze ze u Pauluni termin wyjscia 14 sierpien a to polowa miesiaca wiec pusciliby o prawie 3 tyg wczesniej??w ostatni wtorek lipca?

a jeszcze jedno lamia wiesz ja chcialam tez kupic to co Ty ale te darmowe rozmowy maja ograniczenie do 20 godz miesiecznie a dla nas to jest nic...

misiek najechal na kraweznik i nie zdal ale dol...

: hmm no bo to racja ja ide planem sprzed 2 lat, a teraz zrobili ograniczenie do 1200 minut... :) to wychodzi po 40 dziennie?:> ja juz sie nasprzątalam, teraz herbatka i relax ;D Ewcia szkoda...no nic, na pewno nastepym razem zda, u mojego Pawła powtarzają ze zdawanlosc wynosi duzo, bo kto za 1 ten za 2 na pewno zaliczy :) Ewcia ale on na B czy C zdawał?

Kurcze ja to zawsze trafiam jak nikogo nie ma... :(

Witajcie kobietki:) Mariola ja też pewnie tak jak Ty będę czekała do połowy maja:o Pisarz Romkowi wpisał PJtkę na 13 kwietnia ale raczej to nie wypali, bo mu pewnie nie podpiszą:o a szkoda bo by sobie trochę odpoczął! Ewcia kurcze szkoda że nie zdał:o a oni tam mają poprawki tak jak normalnie czy nie?! bo ja się nie orientuję! Widzę że wszystkie od rana sprzątanie i wszystkie tego typu \"przyjemności\" przedświąteczne:P ja też od rana sprzątam i końca nie widzę:) hehe

hej:) kurcze sprzatanie....i sprzatanie...i konca nie ma;/jeju;/toz to szok;/ale zrobiłam sobie mała przerwe:P!!kurcze moj Misiek katuje mnie cały czas smsami:Pbiedny nie moze sie jutra doczekac:Dw sumie ja mam to samo:Pjuz mysle w co sie ubiore:Djak pomaluje:Dwiem wiem,pusta jestem ale da sie z tym zyc:D

Nataleczka,moze przyjedzie....mam nadzieje:)i trzymam mooooocno kciuki:)

http://kartki.elf.com.pl/odbierz_simple.asp?id=234597&STK=1028753 To dla Was ode mnie:)

Necia slicznie....Dziekuje i wzajemnie :D kurcze posiedziałabym tu z wami i poplotkowała i sie nagadała do woli...ale musze zmykac czytac \"Dziady\" i na dodatek opracowywac... Buziaki, moze do wieczora dam rade :)

oooj paulunia a o co tak poszło, ze az tak powiedział?:>

Necia śliczne:)

normalnie widze,ze tu normalnie jakies przedswiateczne spiecia.... ja tak samo miałam wczoraj;/alez mnie wsciekł.....az o dziwo:Pwyłaczyłam telefon na cały wieczor a właczylam go niedawno....

Narawde dziewczyny ja tez sie wsciekam z pawłem o byle co, tez wyłączam tekefon, juz nawet ksiązki zaczełam z nerwów czytac...chyba cisnienie jakies nie teges...

mozliwe,mozliwe:D a moze to nerwy przedswiateczne:P!dzisiaj miałam brechte w sklepie:Do ja myslałam,ze normalnie nie wytrzymam...a było tak podzeszła do mnie jedna pani tak mniej wiecej ok 50:Pi mowi:dziecko kochane powiedz mi jak na to sie mowi bo nie moge sobie przypomniec....a ja pytam sie na co?a ona no na ta kurzowine:Dja sie na nia patrze i mowie,ze nie wiem o co pani chodzi...a ona tłumaczy no jak jest takie małe z dziobem co sie potem z tego rosól gotuje...a ja mowie,ze to drob a ona jejku dziecko kochane dziekuje Ci bardzo patrz wlazła mi w głowie kurzowina i nie mogłam sobie przypomniec,ze to drob:D:D

hmmm... ja tam nie mam przedświątecznych napięć:P ostatnio mieliśmy obydwoje złe humory i było lekkie spięcie:o ale trwało tylko chwilkę i wszystko sobie wyjaśniliśmy:) na szczęście:) Madziu jak przyjedzie to nie do mnie niestety tylko do siebie do domku ale to obojętne ja chcę tylko żeby sobie odpoczął to może mu się humorek troszkę poprawi bo jak na razie to cały czas ma kiepski:o

o kurdcze, czyli jednak cisnienie,biedna kobita, pewnie ma przekwit... Jesuu jak mi sie nie chce nic robic, czytam i cyztam te Dziady i mi sie wszytsko przypomina i mam zlewke :D z chóru wiesniakow :D

kurcze ja czekałam 6 tygodni na przepustke...a teraz został 1 dzien i nie moge sie doczekac...;/nie wytrzymam chyba;/