Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ana24

Mamy na urlopach wychowawczych-2 część

Polecane posty

Czesc 🖐️ Wstawac mamuśki :P ! ! Noo a mnie dzis obudzilo bardzo ładne słoneczko :D Musze powiedziec ze pogoda typowo jesienna jest. Niby cieplo ale jednak jak sie wyjdzie to taki mrozik przeszywa :P A moja Julka ma teraz faze na teletubisie ;) Pozyczylismy kilka płyt dvd od siostry i teraz mam chwilowy spokój :P Aga - no mam nadzieje, ze i u was pogoda na tego grilla ładna :) A z kurteczki zdazysz jeszcze pokorzystac ;)) Dziekuje za komplemencik dot. Julki ;)) I ta czapeczke musze powiedziec ze jakos nawet lubi, bo zazwyczaj przy wkladaniu czegokolwiek na głowke to strasznie sie burzy :P To ja zmykam na zakupki ;)) Buziaki 😘😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ kto mi przyjedzie posprzatac???? :D Aga no własnie sie obawiam czy nie bedzie te slizgawki chciał do domu zaciżgnąc:Dale miał wczoraj frajde,śmiał sie cay czas w głos jak zjezdzał:)no i nie wiem skad miał tyle siły,bo ta slizgawka jak dla niego jest dość spora i musial troche wysiłku włożyć zeby na nią wejsc a śmigał do wieczora Kinga Oskar też uwielbia teletubisie-własnie lecą:D"tubisiow krem,tubisiowy krem...":Dma takie dni ze oglądałby je najchetniej od rana do wieczora bardzo ładnie razem wygladacie,a córcia ci rosnie jak nie wiem co:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Chwaliłam sie że moje dzieci nie dają się chrobie....noi mam....Oliwia ma gorączkę......narazie żadnych obiawów... mówi że ją tylko gardełko boli....zobaczymy jak to sie dalej rozwinie. Kamil rano wstał i mówi że mu niedobrze .......pociągało go na wymioty.....ale jakos usnął.....teraz wstał i mówi że mu lepiej. Miał dzisiaj iść do kolegi na urodziny .......niewiem co teraz zrobić puścić go czy nie.Zobaczymy jak to się rozwinie do popołudnia.....jak nie będzie go już mdliło to go puszczę pod warunkiem że nie będzie jadł żadnych placków czy torta.A może go lepiej nie puszczac......juz sama nie wiem.....on chce strasznie iść:O Gril tez stoi pod znakiem zapytania......ciekawe jak z Oliwia będzie. To tyle uciakm sprzatać bo w południe musimy na jekieś zakupy jechać.....w razie jakby ten grill wypalił. Życzę miłego i słonecznego dzionka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kreska Kinga moje dzieci też wychowały się na teletubisiach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No my juz po zakupkach :D Pogoda jest sliczna, az sie nie chce do domu wracac, no ale trzeba i posprzatac, i cos na ten obiadek upichcic ... Ale jak tylko Marcin wroci do domku z pracy to wypywamy - idziemy na grila do mojej siostry :D Zaproszonko dostalismy, to idziemy, trzeba wykorzystac te ostatnie dni ładnej pogody :) Kreska - i kto Ci posprzatal? No kurcze ja musialam sama :P Jak chce Julke czyms zajac to Teletubisie ida w ruch i juz dziecka nie ma :P Dziekuje bardzo 🌼🌼 Aga - i jak tam Oliwia? Temperatura spadła? A Kamil? Co z tymi urodzinami, puscisz go? Zdrowka dla tych twoich maluchow 🌼❤️🌼 Czyli jak dziewczyny... Teletubisie Górą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🖐️ Wpadłam tylko na chwilkę dać znak że żyję, ledwo bo ledwo ale jeszcze żyję;)Wczorajszy dzień był najgorszym dnie w piekarni bo zawsze w piątki jest najwięcej roboty ale jakoś dałam radę:D boli mnie tylko strasznie kręgosłup ale poproszę mężusia o masażyk to może pomoże:) Poza tym wszystko OK:D Julka chętnie chodzi do przedszkola , a w piątek jak ją odbierałam to pani pochwaliła Julkę że jest bardzo grzecznym i spokojnym dzieckiem:D spokojna to może i ona jest ale tylko w przedszkolu w domu nadrabia za dwóch:) Przepraszam ze tylko o sobie ale nic nie czytałam może jutro uda mi się poczytać i skrobnąć coś więcej:) Dobranoc🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej.przyznaję,że nie czytałam jeszcze ostatnich wpisów,pewno po weekendzie nadrobię.mielismy dzis niezłą wyprawę,ok.7 km z buta,z wózkiem.w tym polowe pod niezłą górę.za to widoki fajne-Wiedeń od jeszcze innej strony. pogoda cudna. a w lesie,ku mojemu zdziwieniu rosną sobie fiołki alpejskie i na dodatek kwitną!fotki wam wyslę.nie sa tak dorodne,jak te doniczkowe z kwiaciarni,ale są! padam z nóg.a jutro,jak co roku zakład oczyszczania miasta organizuje dla dzieciaków wielki fest,z gwiazdami tv,kiermaszem,dmuchanym zamkiem,,,ujeżdżaniem byka,, itp,itd.i to od 8-mej rano.Gabi,mimo ze zmęczona nie popuści nam na pewno!;) takze uciekam.dobrej nocki życzę.👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i my bylismy na grilu :) Pogoda nas nie zawiodła, choc przyznaje, ze jak juz wracalismy do domku to niezle zimnem zawialo ;)) Pogadalismy, pozartowalismy, dziewczynki sie fajnie bawily, mimo ze przeciez miedzy nimi jest roznica wieku :) Dzwonil dzis szwagier z Niemiec, z wielka informacja ze Marcina omija wlasnie wielka impreza Niemiecka OctoberFest :D Dzis mieli rozpoczecie 14 - nasto dniowego swieta piwa ;) No ale jakby nie bylo... Zrobili sobie z mezem siostry wlasne małe Octoberfest :P Aga - i jak tam sie dzieci czują? Był w koncu Kamil na tych urodzinach kolegi?? ana24 - no pewnie ze masazyk pomoze, a jakby inaczej :D Dzieci zazwyczaj w przedszkolu poczatkowo sa spokojne (lub płaczliwe) - wiadomo, nowe otoczenie, nowe znajmosci ;) Wiem z doswiadczenia :P Ale ogolnie to dobrze, ze w porzadku u Ciebie 🌼🌼 Anka - to fajnie, ze milo spedziliscie dzien ;)) A jutro udanej zabawy wam zycze :D U nas w pierwszym tygdniu października ma byc wielki festyn ;) pewnie sie wybierzemy ;) Tylko oby i wam pogoda jutro dopisala :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam u nas też pogoda super,jest słonecznie i cieplutko a od dziś kalendarzowa jesień,ale jesli będzie w całości taka jak dziś to nie mam nic przeciwko:P ja własnie wyłaczyłam juz rosół,drugie danie tylko dokonczyć i obiad z głowy wczoraj popołudniu poszliśmy na boisko bo Marcin umówił się z kolegami na piłke nożną a ja z Oskarem poszłam mu pokibicować:D a wieczorem niespodziewanie pojechaliśmy na festyn,bo kolezanka zadzwoniła ze jest jakaś zabawa w jej miejscowosci.Mama została z Oskarem a my pojechalismy,było bardzo fajnie,szczególnie dlatego ze dawno już z tymi znajomymi się nie widzieliśmy,tylko zmarzłam okropnie,a mój maż dziś ma ciężką głowe i nie czuje się najlepiej :P Aguś jak czuja sie dzieci? co wyszło z grilem? i jak wyjście Kamila? Ana masaż pomógł?Na pewno;-) widzisz jaka masz grzeczna córcie:)mi tez kazdy zawsze mówi ze Oskar taki spokojny ale szkoda ze nie widza jak mi czasem w domu wszystko do góry nogami przewraca-no ale wkoncu to dziecko i naprawde nie mam co narzekac,Ty pewnie tez nie:) Aniu oczywiście czekamy na fotki z wczorajszego i dzisiejszego dnia Kinga ty widze tez miło spędzilas dzien,a chłopcy piwkowali to tak jak u nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kobietki,nikt totaj nie wpadł,chyba inetresujaco spędzacie niedziele.U nas była Marcina siostra z mezem i synem,posiedzielismy,póżniej poszlismy na spacer do lasu i przed chwila pojechali. Oj czemu niedziela tak szybko mija:O buziaki😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wysłałam Wam Kochane parę moich ostatnich fotek, bo faktycznie dawno mnie nie widziałayście :-) U mnie oki , niedziela upłyneła mi na totalnym leniuchowaniu :-D dobrze tak po całym tygodniu tak wyspać sie i kręcić sie w piżamie do południa, tym bardziej odpoczęłam bo nigdzie w soboitę nie wybyłam jak planowałam ale przyjaciółke rozłożyła choroba. A dla mnie nawet dobrze bo chociaż jedna sobota przerwa, ja mam nadzieję że mnie choroba nie dopadnie w tym roku bo właśnie miliśmy szczepienia w prcy na grypę... Spadam sie szykować do pracy ale jeszcze chwilkę posiedzę z poranna kawką i z moimi koleżankami z forum :-D Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć.kurcze,złapalismy chyba jakiegos wirusa w komputerze,ciagle wyskakują jakies dziwne stronki,albo okienka z jakimis informacjami technicznymi:onie znam sie na tym w ogóle,ale w razie czego nie ślę na razie fotek. musze kumpla ściągnąć,ale nie wiem,kiedy mi się to uda. wczoraj pogoda dopisala,było bardzo fajnie.Gabi się wyszalała,Julka była zajęta balonami z helem,które jej przywiązaliśmy do wózka.:) na dziecięcym kiermaszu kupilam Gabi na cd studio drukowe Pokemon.matakie samo Tarzana.cuda mozna robić,od zaproszeń na imprezy,przez kalendarze,plany lekcji,fotki,dyplomy.w sklepie strasznie drogie,a ja zapłacilam 1 euro.:) kreska ale sie Oskarowi prezent trafił.widzę Niemcy,jak tu Austriacy.wystawiają do wyrzucenia rzeczy nieraz w idealnym stanie-po prostu sa im juz zbedne.u nas w bloku jest wielkie pomieszczenie z kontenerami na śmieci , papier i plastik i co nie zejdę-to cos stoi.rower,wózek,zabawki,leżak,ciuchy w kartonie poskładane w kostkę. jak tam waga? aga10 i co masz juz kurtke motorową?pasuje tym razem? ana24 dzielna dziewczynka,ale wiedzialam,że sobie poradzisz:) shenen pewno poczytujesz nas tutaj-mam nadzieje,że nastrój masz juz troszke lepszy.tego w kazdym razie zyczę.🌻 jak tam nasze wszystkie chorowitki?Julce katarek juz przeszedl,a ja jak w pore wezme gripex,też mnie puszcza.;) ana76 jak dziewczynki?masz kontakt z Dymkiem?pogoń ja na cafe! pozdrawiam 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej Anka 🌻 właśnie położyłam się z komputerem i weszłam na cafe :) Siedzę w domu z bardzo chorą\\przeziębioną Mają :( Moje słonko ma strasznie założony nos i gardło, ledwie chrypi :( Kontakt z p. doktor miałam tylko telefoniczny jak na razie ale bierze Bactrim, syrop z cebuli i czosnku, Novorutin C junior, Hasco sept, oscillococinum; do lekarza jutro. Najgorzej jest w nocy, nawet dwa razy się zmoczyła :( Nie wiem czy to ostatnie nie ma związku z tym ze przygotowania do przyjęcia siostrzyczki ruszyły pełną parą (pranie, prasowanie, rozłożone łóżeczko, kupowanie pieluch itp). Ech. Jeśli chodzi o moje samopoczucie - jutro idę do ginekologa, nie wiem czy go nie rozszarpię ze złości, zobaczymy :) Zaczął się ten upragniony 34 tydzień, czekam żeby się skończył... I ponoć już w miarę bezpiecznie ma być bo 9 mc się zacznie. Boję się oceny mojej szyjki jutro ale STARAM SIĘ nie martwić na zapas. Będzie co ma być. Najgorsze jest to że kompletnie nie mogę liczyć na mojego ojca,umówieni byliśmy że w razie czego, nawet w środku nocy, dzwonimy do niego i on w kilkanaście minut przyjeżdża żeby zostać z Mają a my jedziemy do szpitala. Niestety, wydaje mu się ze jak wypije sobie wieczorem \"dwa piwka\" to wszystko jest nadal ok. A nie jest. A w sobotę wieczorem pił wódkę z moim szwagrem. Szkoda gadać. I teraz- gdybym rodziła w Chełmie to ok, najwyżej zapakowalibyśmy Maję do samochodu i pojechałaby z nami, ja zostaję na izbie przyjęć, Tomek odwozi Maję do babci i wraca do mnie. Ale jeśli mamy jechać do Lublina? To martwi mnie najbardziej, już kij z tym ze nie będzie przy mnie mojego lekarza tylko sami obcy ludzie. No i po co zaczynałam? A, znajomi jadą w czwartek ze swoim niespełna 3 miesięcznym synkiem na operację serduszka do CZD. Staś urodził się w czerwcu w 35 tygodniu ciąży ale pięknie rośnie, był u nas wczoraj, jest już taaaki duży :D Trzymajcie za niego kciuki, proszę. Buziaki dla Was, jak dam rade po jutrzejszej wizycie to na pewno się odezwę. pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
shenen witaj. moim zdaniem,jak przyjdzie czas,wezcie Majeczkę ze sobą.wiem,że to bedzie dla niej meczące,ale nie bedziecie sie martwic,co u niej sie dzieje. Baaaardzo mocno trzymam kciuki przede wszystkim za ciebie i za dobrą diagnozę lekarską i oczywiście za malutkiego Stasia. spróbuj Mai na noc pod łózko połozyc tą skarpetke z czosnkiem.powinno jej sie lżej oddychać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka, nie weźmiemy Mai ze sobą, dzieci nie mogą być na porodówce, poza tym nie chcę żeby widziała\\słyszała jak ja cierpię. Kompletnie odpada :( A na noc kropię M. poszewkę 2-3 kroplami olejkiem Olbas :) Też bardzo pomaga ale to jest naprawdę mega katar. Buziaki dla Julki, świetnie tupta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko na sekundke ;) Bede miec jutro wiecej czasu na klikanie,bo maly bedzie w przedszkolu,,ale juz dzis chcialam sie pochwalic,ze ostatecznie pozegnalismy nocniczek :) Alex slicznie robi juz siusiu w ubikacji,siada slicznie na sedesie :) Wczoraj tak zaczal,wiec kategorycznie schowalismy nocniczek i od dzis rana juz tez slicznie biega do ubikacji :) A cos wiecej popisze jutro ;) Buziaki ,,papa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
shenen oczywiscie,nie myslałam o zabraniu jej na sama porodówke.dopiero potem sobie uswiadomilam,ze niekoniecznie jest tam w szpitalu tak jak tu.:o na tatę cięzko faktycznie liczyc,a ktos inny z rodziny?to jest naprawde taka nagła potrzeba.szkoda,ze nie mieszkam bliżej.🌼 alexia brawo dla Alexa.Ja fortune jeszcze wydam na pampersy,zanim i Julce tego samego pogratulujesz:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie !!! Ja jestem bardzo śpiąca...;)...byliśmy w sobotę na weselu i będę je chyba odsypiała jeszcze przez najbliższy tydzień..;)..bawiliśmy się do czwatrej rano, było bardzo sympatycznie, ale mała sala jak na tak duże wesele...po raz pierwszy po weselu mnie nie bolały nogi i następnego dnia mogłam założyć buty, w których tańcowałam na imprezie...;) Dziewczynki moje mają się dobrze, wczoraj wybawiły się na poprawinach, a dziś Ala pojechała po raz pierwszy w tym roku przedszkolnym na basen..;)..ciekawe jak będzie sobie na nim radziła..;) Zuzia już lepiej chociaż po nocy jak się budzi to ma mokry kaszel, ale trwa on tylko chwilkę...;) Aga przechwaliłaś swoje dzieci...mam nadzieję,że nic poważnego się z tego przeziębienia nie wykluje i szybko będą znów w formie..;)...sądzę,że choroba obchodzi się z moimi dziewczynami łagodniej ze względu na te szczepionki, które brały latem tego roku, a i na pewno jakiś wpływ na Alę miała operacja na migdałki... Ana24 trzymaj się dzielnie dziewczyno 🌻🌻🌻...moje dziewczyny w przedszkolu i poza nim zachowują się dokładnie tak jak Twoja Julka ;)...przez cały czas pobytu w przedszkolu kumuluje energię i potem ją rozładowuje w domu..;) Shenen dużo zdróka dla Mai..czekam na pomyślne wiadomości po Twojej wizycie u lekarza...i faktycznie nieciekawa sprawa z Twoim tatą, ale może ktoś z dalszej rpodziny, albo ze4 znajomych mógłby zająć się Mają, jak Ty będziesz musiała jechać do szpitala?...a może to nocne moczenie Mai jest spowodowane przedszkolem?..spróbuj się czegoś od niej dowiedzieć, zaobserwować jak ona reaguje na rodzeństwo?...trzymam mocno kciuki za Ciebie i za maleńkiego Stasia 🌻🌻🌻 Alexia gratulacje dla Alexa🌻..zuch chłopak..;) Kinga 🌻 Zmykam zrobić sobie kolejną kawkę...!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej..... jest tu kto????????????? Halooooooooooooooooooo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Chociaż nas trochę podniosę...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Póki co zapchałam wam skrzynki:P,a teraz jeśli zdąze zanim Oskar wstanie to poczytam co nastukałyście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti widać kobieto ze promieniejesz;-) i świetnie sie bawisz Ania to super że udało Ci się za grosze kupić fajną rzecz tą ślizgawke to wyrzucała Niemka u której tato robi,on mówi że oni zazwyczaj takie rzeczy kupują na jeden sezon a co do diety to o.k choć wczoraj ziadłam 4 ciastka ,2 przy jednej kawie i dwa przy drugiej,ale mysle ze jak w niedziele,raz w tygodniu zjem małe co nieco to nic sie nie stanie:) Shenen🌻-dla ciebie,🌻-dla dzidzi pod serduszkiem,🌻-dla chorej Majeczki,🌻-dla małego Stasia-wierze ze wszystko się uda odezwij sie jutro do nas,da znac co powiedział lekarz Alexia no to super,w sumie bardzo krótko \"korzystaliście \"z nocnika Kasiu no to pobalowałaś:Dno i dobrze czasem poszalec na całego...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny...🖐️ wpadłam troszkę nas podciągnąć....;-D buziaki👄 przesyłam i miłego dnia spadam do pracy🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie wpadam tylko na moment, wczoraj cały dzień siedziałam w Poznaniu, byłam z dziewczynkami u lekarza i nadal muszą brać leki, bo choć jest poprawa to zarówno gardło Łusi jak i oskrzela Meli nie są jeszcze całkiem zdrowe :( przechowałyśmy się po lekarzu w mieszkaniu mojej mamy, mama akurat wczoraj wróciła z sanatorium więc miała rodzinne powitanie :) wieczorkiem, po pracy Michał zabrał nas do domu pod koniec tygodnia kolejna kontrola i mam nadzieję, że tym razem będzie już dobrze Shenen trzymam kciuki za Ciebie i Maleństwo, za Maję i za Stasia, napisałam do Ciebie maila :) Alexia duże brawa dla Alexa Betii ja żadych fotek od Ciebie nie mam :( Kraeska za to od Ciebie mnóstwo maili :D dzięki :D Anka wstyd się przyznać, mieszkamy zaledwie kilkaset metrów od siebie, ale nie mam kontaktu z Dymkiem, wiem, że Jula szukała pracy, a Kubusia był zapisany do przedszkola w Poznaniu, ale jak później zagadałam na gg, żeby dopytać o szczegóły, to już nie doczekałam się żadnej odpowiedzi. pewnie Jula jak zwykle działa hiperaktywnie na wszystkich frontach :D :D :D , mam nadzieję, że jednak się odezwie, Jula jak to czytasz to daj znać co u Ciebie :) Kaasia fajnie, że tak udała się zabawa na weselu :) co u dziewczynek? Aga jak tam dzieciaczki? Kinga dzięki za fotki Karolina jak tam Maks? pozdrawiam wszystkie mamusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. mieszkanko błyszczace;) Julka spi,a ja z kawką wpadam. Julka wyłazi mi na rogówkę i to jest katastrofa,bo strasznie jej sie ta nowa umiejętność podoba.dopiero siniaka z czoła się pozbylismy...:o Gabi idzie w piatek na urodziny do klasowego kolegi-może kojarzycie z fotek,taki przystojniak z dłuższymi wloskami,mój ulubieniec.;) tylko to jest ,,pidżama party,,i mamy ją odebrac...rano. no i babci brakuje,bo bysmy gdzies przy tej okazji wyskoczyli,ale Juleczka nas trzyma. kreska fajne te maile.kawały,te malowidła na ciele,bora bora i lepper jako punk:D dzieki. pewno,ze tak całkiem to sobie nie odmawiaj malutkich przyjemności dla podniebienia.ja zauważyłam ostatnio,że im bardziej chcę coś jeszcze zrzucic,tym mi to ciężej przychodzi. a co z rękawicą,patrzyłas w drogerii? betii ty to czlowieka optymistycznie potrafisz nastawić-roześmiana na każdej fotce!:) kaasia wybawilas sie w takim razie bosko na weselu.uwielbiam wesela,ale niestety nie za duzo jakos ostatnio sie w tym kierunku dzieje. aga jak dzieciaki? ana76 dla twoich dziewczyneczek też całuski i trzymam kciuki,by je juz chorubska zostawiły w spokoju!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×