Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bebolek20

Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Polecane posty

Gość herbatka-ziolowa
czesc madziaraie :) bo jak na razie to tylko my piszemy tu hehehehe ale to nic. wazne ze mozna podzielic sie nowinkami swoich pociech i zapytac sie o to i tamto. czlowiek jak juz przeszedl w zyciu dany okres zycia dziecka to latwiej jest powiedziec potem ze to jest ok innej osobie. to samo ja mowie moim znajomym jak czyms sie martwia. wiem ze wszystko idzie zgodnie z planem rozwoju dziecka bo kontroluje to, no ale.... wiadomo jak to jest. to ze corcia wam sie urodzi to tez dobrze, tak jak napisalas ubranka po starszej dzidzi bedzie nosic, mniejszy wydatek no i razem beda sie bawic i rozwijac wspolnie. czasami gorzej jest jak jest chlopczyk i dziewczynka, bo potem np dziewczynka bawi sie samochodzikami i np pistoletami a chlopczyk lalkami :). moja znajoma urodzila dwoch chlopcow. starszy poszedl do przedszkola i nie uierzysz.... bawil sie lalkami, bo nie wiedzial co to takiego i jakas nowosc byla dla niego. heheh ale roznie to bywa. wazne ze ty bedziesz mniej narazana na zachciewajki dziecka a one beda bawily sie razem. lepiej jak jest dwojka dzieci, bo nie jest takie samolubne i chetnie bawi sie z innymi dziecmi. ja tez czasami nie wiem co juz gotowac. czasami podaje sloiki ale jak czuje papki to nie chce jesc. musze tam dodac malaron lub marchewka rozdziabana widelcem, albo ryz, aby cos tam mogl w buzi porozgryzac. a jak my jemy to w talerz zaglada i znow jakiegos zaimniaka dostanie albo warzywko. staram sie juz powoli podawac mu cos przyprawionego, nie mocno, nie za duzo i nie czesto.ostatnoi zupe pomidorowa z ryzem jadl. a oblizywal sieprzy tym.... :) pije duzo mleka w ciagu dnia. np juz zjadl obiadek i poszedl spac. jak sie obudzi to jakis deserek owocowy ale po tym zaraz bedzie glodny wiec zapije go mlekiem :) za dwie godz jogurt i biszkopt ale znow bedzie mu za malo to znow mleko. tak o 19 mleko z kasza tez z bobovity, ale nie za bardzo to lubi, wiec tylko popije troszke, i zanim pojdzie spac to tak ze dwa razy jeszcze mleko po 150 ml. on naprawde duzo tego mleka pije. a jak czesto podajesz posilki Natalce i co? bo moje dziecko to je tak ok 8 posilkow dziennie, ale takich malych. do uslyszenia pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej Herbatka. Masz rację z tym że będą się bąble razem bawić o to nam chodziło;)) Już nie mogę się doczekać ten czas tak zapierdziela, że szok.Dzięki Natce nie mam czasu myśleć o ciąży a tu już tuż tuż rozwiązanie tylko 4 tyg. Z tym jedzeniem to faktycznie nie wiadomo co gotować tym naszym szkrabom...A twój to faktycznie uwielbia mleczko;) na zdrowie. Moja natak jak wstaje o 6 rano to zjada mleczko z kaszką.Potem zaczym się zwlokę z łóźka to tak około 9-10 jemy śniadanko zje kromkę zcasem nie całą. Potem spacerek i o 12-12.30 zjada 120ml-150ml mleka z kaszką idzie spać.Jak wstaje to tak około 16-18 zje obiad o ile jej zasmakuje.Później wkitrasi jakiś owoc, deserek, albo inna przekaskę.I przed samym spaniem 20-21 mleczko z kaszką.I to tyle. Jak w ciągu dnia zje mało to potrafi się obudzić w nocy bo jest głodna to wtedy mleczko dostaje i śpi dalej...Więc tak to wygląda u nas.Mam nadzieję że jak już zacznie dobrze mówić to mi będzie mówić ze jest głodna... Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herbatka-ziolowa
eeee jak twoja dwuletnia corka tez wiecej je mleka niz innych potrawy, to nie jestem sama :) 24 u mnie minie rok jak rodzilam i pamietam ja dzis te niepokoje jak to bedzie.... oj, ale milo to wszystko wspominam :) a rok tak szybko zlecial ze szok.... buziaki i milego wieczorku... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę że forum nadal żyję ale głównie odwiedzane jest przez stare forumowiczki... Witam Madziare i Herbatka ziołowa po prawie półrocznej przerwie ...wy chyba powinnyscie mnie pamiętać, witam również inne forumowiczki. Madziare gratuluję już nie długo zostaniesz podwójną mamą :)... Moja Olcia jak była jeszcze w brzuszku to mówiiśmy że jak bedzie miała 1,5 roku to postaramy sie o rodzeństwo dla niej :). Minął nam już roczek... więc czasu nam dużo nie zostało ale ta myśl jakoś oddala się wielkimi krokami, choć wiem że rodzeństwo Olci by się przydało ona jak tylko zobaczy gdzies jakies dzieci nawet duzo stardze od siebie to odrazu woła "dzidzia", ale boję się czy podołam z dwójka więc nic już nie planuję ;). Moja Olcia to łobuzuje na całego... nawet jak się zapytam gdzie jest łobuz to pokazuje na siebie :)...kochana kruszyna. Mam pytanko czy któraś z mam jest z Blancharstown?... jeśli tak to może będzie miała ochotę się spotkać...szkraby by się pobawiły a my wypiłybyśmy spokojnie kawkę :). Pozdrawiam wszystkie forumowiczki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herbatka-ziolowa
czesc Doroti. ja cie pamietam. ja mieszkam niedaleko "Blancha"..... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Herbatka...miło że mnie pamiętasz :). Nie daleko?..tzn, bo ja dokładnie mieszkam na Mulhuddart. Jeżeli masz ochotę na poszerzenie znajomości to daj znać albo na forum albo na maila s.dorota@onet.eu. Pozdrawiam ciepło i my z Olcia ruszamy na spacer bo właście wyszło słoneczko,trzeba łapać dziś co jest bo co chwilkę pada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Doroti... Też cię pamiętam;) fajnie że oprócz mnie i Herbatki jeszcze ktoś tu zagląda. Dzięki za gratulacje, ten czas tak zapierdziela jeszcze 3 tyg i rozwiązanie. Mam też ogromne wątpliwości czy podołam ogarnąć tą nową sytuację?!Ale jak sobie pomyślę o tych wszystkich mamusiach które sobie radzą, to dodaje mi to otuchy.Bo upośledzona nie jestem, dałam rady z Natką to i poradzę sobie z dwiema takimi łobuziakami;)) Także mam co chwilę wątpliwości, jak tylko sobie o tym pomyślę.Dzięki mojej Natce nie mam na myślenie za dużo czasu bo mi nie pozwala.Jest już mi coraZ ciężej ale nacia mamusi nie odpuszcza i do końca będę ganiać za nią;)) Ja w sumie nie jestem z Blancza mieszkam w Clane ale niedaleko czyli w castelknock pracuje mój mężuś;) Wiem że to nic nie zmienia hihi;) Brak czasu na wszystko;) Ślę buzaiczki dla was kochaniutkie buziolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewuszki :), Madziare dasz radę, więcej strachu jest i obaw przed pojawieniem sie dwójki ale jak już są to jakoś leci...przecież musi :) a my do tego jesteśmy podobno stworzone :). Ja się boję planów ale gdybym była w ciąży to chyba bym się cieszyła,tzn. napewno bo ja bardzo chciałam bliźniaki :).Wiem ze to szalone ale teraz mieć dwa takie szkraby jak Olcia to pewnie byłoby łatwiej,przynajmniej trochę by się sobą zajęły :). Pozdrawiam ciepło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herbatka-ziolowa
czesc babeczki. madziaraie ja kiedys mieszkalam na castleknocku- nawet juz nie pamietam jak to sie pisze :) dasz rade. przypomnij sobie swoje obawy przy pierwszym dziecku.... ja mialam i dalam rade. sama czasami mysle jak by to bylo gdyby byla dwojka.... ach buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie moje kochane!! Wrociłam właśnie ze spacerku z moją kruszynką albo i dwiema hihi.A teraz Natka poszla spać padła jak mucha w 5 min zasnęła.Ale co się dziwić od 6.00 na nogach taki z niej ranny ptaszek- po tatusiu;) Dzieki dziołchy za miłe słówka,wiem że sobie poradzę wkońcu strach ma tylko wielkie oczy;) cieszę się i już nie mogę się doczekać tego drugiego skarba;) ale już blizej jak dalej tylko 3 tyg. Doroti ja też bardzo chcialam mieć bliźniaki za pierwszym razem.Hmmm gdyby można było sobie wybierać :* Już miałyby po 2 latka i fajnie napewno by się razem bawiły. Tak ogólnie to ja zamieszkuję sobie w Clane taka sobie mieścinka co.kildare niedaleko Naas, mynooth celbridge itd Do blancza mam kawałek;) Ślęwam moje kruszynki buziaki;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:) Wlasnie siedze w domu na chorobowym z paskudnym przeziebieniem i starajac sie zabic czas znalazlam to forum i musze powiedziec, ze bardzo sie ciesze :) Fajnie, ze cos takiego isteje i ze polskie mamusie w irlandii sa ze soba w kontakcie i sobie pomagaja. Ja obecnie jestem w 32gim tygodniu ciazy, mam termin na 19go wrzesnia i bede rodzic w Portlaoise. Mam nadzieje, ze dobrze wybralam, bo jak do tej pory spotkalam sie tylko z pozytywnymi opiniami na temat tego szpitala. Pierwsza wizyta w przychodni przyszpitalnej troszeczke mnie wystraszyla, gdzyz czekalam w kolejce ponad 2 h a sama rozmowa z pielegniarka , a potem usg trwaly kilka minut. No ale czego sie spodziewac skoro poczekalnia pekala w szwach. Wszyscy jednak radza zebym sie tym nie zrazala, bo w szpitalu obsluga jest swietna i ze napewno bede zadowolona. W sumie to moja pierwsza dzidzia wiec nawet nie wiem czego sie spodziewac. Mam tylko nadzieje, ze porod nie bedzie trwal ze 30 h i ze jakos poradze sobie z bolem. Czy ktoras z was brala epidural? Ja spotkalam sie z podzielonymi opiniami na jego temat i teraz juz nie wiem czy powinnam go brac. Kolezanka mi odradzala, mowila, ze porody zwykle dluzej trwaja bo nie mozna chodzic, a chodzenie przeciez przyspiesza akcje porodowa i po porodzie wystepuja bole glowy przez 2-3 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:) Wlasnie siedze w domu na chorobowym z paskudnym przeziebieniem i starajac sie zabic czas znalazlam to forum i musze powiedziec, ze bardzo sie ciesze :) Fajnie, ze cos takiego isteje i ze polskie mamusie w irlandii sa ze soba w kontakcie i sobie pomagaja. Ja obecnie jestem w 32gim tygodniu ciazy, mam termin na 19go wrzesnia i bede rodzic w Portlaoise. Mam nadzieje, ze dobrze wybralam, bo jak do tej pory spotkalam sie tylko z pozytywnymi opiniami na temat tego szpitala. Pierwsza wizyta w przychodni przyszpitalnej troszeczke mnie wystraszyla, gdzyz czekalam w kolejce ponad 2 h a sama rozmowa z pielegniarka , a potem usg trwaly kilka minut. No ale czego sie spodziewac skoro poczekalnia pekala w szwach. Wszyscy jednak radza zebym sie tym nie zrazala, bo w szpitalu obsluga jest swietna i ze napewno bede zadowolona. W sumie to moja pierwsza dzidzia wiec nawet nie wiem czego sie spodziewac. Mam tylko nadzieje, ze porod nie bedzie trwal ze 30 h i ze jakos poradze sobie z bolem. Czy ktoras z was brala epidural? Ja spotkalam sie z podzielonymi opiniami na jego temat i teraz juz nie wiem czy powinnam go brac. Kolezanka mi odradzala, mowila, ze porody zwykle dluzej trwaja bo nie mozna chodzic, a chodzenie przeciez przyspiesza akcje porodowa i po porodzie wystepuja bole glowy przez 2-3 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herbatka-ziolowa
czesc kobieta. kama witaj na forum. coz.... tyle opini ile ludzi. w irl jest beznadziejna opieka w trakcie ciazy, ale podczas porodu i po, pielegniarki masz na kazde swoje skinienie. ja rodzilam w dublinie i porod mialam wywolywany. korzystalam z epidural'u i naprawde gdybym miala rodzic po raz drugi to rownez skorzystalabym z wielka przyjemnoscia z tego znieczulenia.jezeli jestes "odporna" na bole to wytrzymasz bole porodowe.wcale jets nieprawda ze po epiduralu nic nie czujesz i nie mozesz przec. czujesz lekkie parcie na miednice i wiesz co wtedy dalej robic. glowa wogole mnie nie bolala tylko przed dwa dni bolalo miejsce po uklociu w kregoslup. fakt ze przez noc nie pozwalano mi wstawac bo mialam noge jedna odretwila, ale rano juz normalnie chodzilam. a urodzilam o 20.tak nawiasem mowiac porod to bardzo chcialam miec wywolywany, bo nie wiedzialam co mnie bedzie czekac. opieka byla super. choc wiadomo. nie mialam komplikacji i poszlo wszystko sprawnie. to samo jest w polsce. cos nie tak i zla opinie dasz szpitalowi, wiec nie martw sie na zapas. powodzenia :) i nastal weekend....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziendobry wam kochane!! Cieszy mnie że forum się troszkę ruszyło,w nas siła;) Witam Cię Kama;)) Ja jestem w 37 tgc i jest spoko choć mam już dość. Jeśli chodzi o wizyty i opiekę w szpitalu to tak jak herbatka napisała. Same wizyty koszmar -choć muszę przyznać że w drugiej ciązy widzę plusy.Mniej wizyt w szpitalu a do tego jak już to szybko, krótkie czekanie no i jeszcze krótsza wizyta;) Po porodzie byłam zadowolona z opieki, bardzo fajnie.Ja też brałam epidural i powiem ci że z kolei mi tak jakby nie pomógł bo dalej mocno wszystko czułam, chyba że bez niego byłoby jeszcze gorzej. nie wiem. Teraz też zamierzam go wziąść. Też nie mogłam chodzić przez całą sobotę bo rano rodziłam, a wstałam z łóżka w niedzielę, bo sama już chciałam wstać. U mnie może tak długo to trwało bo nie mogłam urodzić łożyska,więc dostałam kolejną dawkę epiduralu, a na koniec mnie uśpili.Więc podejrzewam że dlatego miałam odrętwiałe nogi.Ale nie bylo tak źle;) ślę buziaczki dla was kochaniutkie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki, przymiecie mnie do swojego grona? Jestem w 3 tygodniu ciazy i pewnie bede potrzebowala mase rad od doswiadczonych mamusiek z Irlandii:) Pozdrawiam cieplutko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ORLLA
Hej Minia80 ,ja zrobilam dzis test i wyszedl pozytywny i bede gdzies miedzy 2 a 5 tyg... sama nie wiem..zalezy jak to liczyc... :( Skad Jestes?? Ja tez jestem zielona i nie mam pojecia co gdzie i jak :( bedziesz szla badac krew??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny!! Ale mnie cieszy że nasze forum zdobywa nowe forumowiczki;) Pewnie że was przyjmiemy na forum. Po pierwsze moje gratulacje dziewuszki;) Ciąża to piękny czas;) Jak macie jakieś pytania to walcie śmiało, jestem mamą 2 letniej Natalki i teraz spodziewam się drugiej córeczki tak gdzieś za 3i 5tyg.;) Rodziłam w rotundzie, i tym razem tam zawitam hihi;) Duże buzie dla was;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Orlla ja tez tak mniejwiecej bede w ciazy jak ty:) Ja jestem z Dublina i tez nie wiem od czego zaczac. Narazie zrobilam 3 testy i jeden taki elektroniczny wykazal ze jestem w 2 tyg. ciazy. Do gina pojde za 2 tygodnie, bo juz wtedy pecherzyk bedzie dobrze widoczny, a na krew nie wiem czy pojde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ORLLA
Witam :). Dziś z rana powtorzyłam test na czczo... i znow potwierdza ciaze... Mam pytanie,od kiedy liczy sie ciaze przy nieregularnych okresach? Podobno od 1 dnia okresu,tylko ze ja go mam nieregularnie i bylo to 5.5 tyg temu... W tym miesiacu kochalismy sie dokladnie w dni plodne (tak sie domyslam bo okolo 2 tyg.po okresie) wiec cieza by miala poczatek 4 tyg... sama nie wiem... :/ Mam czekac,czy isc do lekarza?? ratujcie! w dodtaku slobo znam angielski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herbatka-ziolowa
czesc dziewczyny. brak mowienia po angielsku wcale nie oznacza koniec swiata. w dublinie i nie tylko sa przychodnie polskie. sa tam polscy lekarze takze bez problemu porozmawiacie po polsku. w kazdej przychodni jest rowniez GP tzw lekarz rodzinny i on prowadzi ciaze. gdy zadzwonicie do jakiej kolwiek polskiej przychodni wypytajcie sie o wszelkie informacje zwiazane z maternity. w centrum jest POLMED, EMC, MEDICUS. tu ciaze rzadko prpani gin prowadzi ginekolog, ktory ma uprawnienia gp. na chwile obecna nie powiem gdzie ginokolog ma uprawnienia gp bo co chwile wszystko sie zmienia.wystarczy przy rejestracji telef.zapytac sie czy lekarz ma takie uprawnienia. ciazze prowadzi gp i czesc wizyt po 20 tyg ciazy jest prowadzona w szpitalu. jedynie pierwsza wizyta w szpiotalu jest dluga i prowadzony jest wywiad a potem krotkie 3 min wyzyty. nawet nie ma "normalnych" badan ginekologicznych, tylko usg i to jedno szczegolowe a potem szybkie tzw minutowki. ja sama bylam zielona, gdy zaszlam wciaze, ale powoli dziewczyny nie panikujecie. macie duzo czasu do rozwiazania. a na anszym forum duzo sie mozna dowiedziec tylko trzeba pytac i byc aktywnym w miare, a na pewno ktoras "doswiadczona " mama odpisze i pomoze. w razie pytan pytajcie smialo. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny... I bardzo gorąco witam nowe forumowiczki i wielkie gratulacje, fajnie że znalazłyście to forum,każda z nas będzie napewno służyć pomocą jak tylko będzie mogła :). Kama u mnie na epidural było już za późno,więc zmuszona byłam rodzić bez znieczulenia i dałam radę,przyznam że łatwo nie było ale wszystko jest do zniesienia, wiem że epidural to zbawienie przy porodzie,koleżnka rodziła i miło wspomina poród żadnego bólu, ale jak widzisz sytauacje są różne więc wydaje mi się że nie ma co planować i zastanawiać się czy warto czy nie, ja słyszałam również różne opinie na ten temat i powiedziałam sobie że raczej nie wezmę a szczerze to błagałam prawie na kolanach żeby mi dali ale niestety nie mogli. Minia i Orlla nie martwcie się na zapas nie taki diabeł straszny jak go malują, tak jak Herbatka napisała nieznajomośc angielskiego to nie koniec świata, dokładnie są polskie przychodnie i z tego co słyszałam to chyba w Polmiedzie jest ginekolog gp. Termin wyliczy wam lekarz na podstawie usg, więc bez obaw pewnie on też nie będzie strzałem w dziesiątkę ale wtedy zobaczycie czy wasze przypuszczenia pokrywaja sie z tym terminem. Dziewczyny mam pytanko, jak to jest u was ze smoczkami, moja Olcia dydka potrzebuje tylko do zasypiania, w dzien wogóle go nie ma a jak zaśnie to też jej wyciągam i czasem prześpi całą noc bez dydka a czasem budzi się co jakiś czas i tylko dydek ją uspokoi. Próbowałyśmy uczyć się zasypiania bez smoczka i dwa dni było znośnie ale w trzeci dzień było poprostu piekło więc pękłam. Jak myślicie kiedy jest najlepszy czas na oduczenie od smoczka, niby dziecko ma naturalną potrzebę ssania do drugiego roku życia, ale mówią też że najlepiej oduczyć do roku bo później będzie katastrofa, nie wiem czy już z tym walczyć czy poczekać aż będzie starsza i może zrozumie że smoczek to zło, bo teraz jak jej nie dam do zasypiania to pręży się, wygina mimo że jej tłumacze że jest już duża i smoczka już nie potrzebje, wydaje mi się że ona wogóle nie czai o czym ja mówię i może faktycznie lepiej poczekać ...sama nie wiem. Pozdrawiam ciepło... My zaraz jemy obiad i ruszamy na jakiś spacerek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orllla nie stresuj sie kochana, idz do apteki i kup test elektroniczny, on ci dokladnie wykaze w ktorym jestes tygodniu ciazy. Potem znajdz jakas polska przychodnie (troche ich jest) i umow sie na wizyte do polskiego lekarza, wtedy nie bedziesz sie tak stresowala jezykiem:) i nic sie nie martw, ja tez jestem zielona, ale dziewczyny z tego forum sluza rada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim... Doroti nie wiem ile twoja niunka ma miesięcy??więc ciężko mi jest powiedzieć czy juz pora czy nie na rzucenie smoka.Moja Natka też używala smoka tylko do spania,w dzień wogole go nie brała.Próbowałam ze smokiem jak miala 18 m-cy i wytrzymałam tylko 2 dni nie bylo aż tak źle ale na 3 tak jak ty wymiękłam i jej dałam spowrotem.Po tej przygodzie moja Natka nie rostawała się z nim na krok.I 2 tyg temu spróbowałam znów ma teraz 21 m-cy i poszlo bardzo łatwo.Przecielam go. Gdy go dostała nie chciała ssać, więc powiedziałam jej aby zrobila mu papa i wyrzuciła go do śmieci.Tak też zrobiła.Wyciągłam go jej w razie gdyby chciala smoka.Przy spaniu pojawil się płacz i wołanie o smoka.Mówiłam jej że "wyrzuciłaś smoka i go juz nie ma"Przyniosłam jej spowrotem tego co wyrzuciła, nie chciała wstała i wyrzuciła go znów.Więc go znów wyciągłam.Przy każdej kolejnej próbie wołania o smoka dostawała tego co wyrzuciła.Na drugi dzień znów o niego poprosiła więc go jej przyniosłam, do buzi go nie wzięła ale tuliła się do niego i tak zasnęła.Teraz gdy zdarzy się jej zawołać to patzry na mnie, bo wtedy ja mówię że mocio jest bleee i ona powtarza to bleee.Od 2 tyg śpi bez poszlo bardzo łatwo, myślę że ten wiek jest taki odpowiedni bo niuńka już rozumie więcej;))My odniosłyśmy sukces;) Minia80 i Orllla nie martwcie się, jeżeli pójdziecie do lekarza on wszystko potwierdzi;) Jeśli chodzi o język też nie mówię śpiewająco, a zwłaszcza jeśli chodzi o medyczne sprawy.Jeśli będziecie mieć polskiego gp to problem zgłowy, a jeśli chodzi o szpital to można prosić o tłumacza przynajmniej jest tak w rotundzie w Dublinie.Ale wizyty w szpitalu są krótkie i starają się mówić dość prosto.Są bardzo wyrozumiali;) Ja osobiście mam polskiego gp który na dodatek jest ginekologiem.Oto mi chodziło;) chodzę do polmedu na parnell street;) Także główki do góry i wszystko będzie oki;) Pytajcie śmialo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny... Madziare moja Olcia dokładnie tydzien temu skonczyła rok i moze za wczesnie sie tym smokiem stresje, tez probowałam z obcięciem i tłmaczyłam że smoczek jest dla dzieci ponizej roczku i starsze dzieci już smoczka ssać nie umieją ale tak jak pisałam wytrzymałam dwa dni na trzeci dałam jej już dobrego smoka, może to faktycznie za wczesnie ona chyba mnie wogóle nie rozumiała. Może jeszcze poczekam kilka miesięcy jak będzie bardziej rozumiała to co do niej mówię. Buziaki dla was wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, dzisiaj dostalam odrobine plamienia, koloru jasno brazowego, jest tego naparwde tyci..tyci ale jestem cala w starchu. Czy ktoras z was tak miala? I czy mozecie mi polecic jakiegos sprawdzonego gina w Dublinie? Z gory dziekuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowencia
czesc wszystkim. minia mam takie wrazenie ze jestes lekko "nierozwinieta"-oczywiscie nie obrazam cie, ale masz powyzej nazwy klinik w dublinie, inne kobiety ci podaly a ty nawet ich nie sprawdzilas i dalej wiercisz dziure w calym. czy ty czytasz posty wczesniejsze ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrowencia a ja mam lekkei wrazenie ze jestes wrednym babskiem:) Nie pytalam o nazwy klinik bo to sobie moge znalezc w internecie zapytalam sie tylko czy ktoras ma sprawdzonego lekarza to wszystko. po to sa fora zeby pytac prawda? o co ci chodzi o wiercenie dziury w calym, dopiero sie zapisalam na to forum i moze napisalam z 3 posty, myslalam ze spotkam tu mile i pomocne osoby, ale sie pomylilam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herbatka-ziolowa
czesc Babeczki. upssss znow sie zaczelo nieprzyjemnie na forum:( no ale takie natury ludzi, co w sercu to i na jezyku. minia ja chodzilam do ginkologa do emc. slyszalam ze w polmedzie rowniez jest ok ginekolog, w medicusie - rowniez, wiec wybor masz tylko zalezy od zasobow kieszonkowych. bo w kazdej kliniece placi sie inaczej.wiec twoj wybor :) no i odezwij sie jeszcze :) co do smoczkow.... hmmmmm ja nie wypowiem sie na ten temat i jak oduczyc, bo moje dziecko nigdy smoczka nie chcialo. ja mam inny problem:jak oduczyc dziecko gdy ssie kciuka :) synek uzywa go jako smoczka, gdy chce spac, gdy jets glodne... ssie palca. wydaje mi sie, ze oduczyc ze smoczka jest szybciej niz z palca. jezeli znacie sposoby oduczenia sania palucha... piszcie :) moj maluch przeziebiony.... jak ja tego nie lubie.... :( buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje herbatko ziolowa, na innym forum dostalam namiar na gina i bylam dzisiaj u niego i chyba juz przy nim zostane, bo calkiem mily facet a na dodatek konkretny. W koncu wiem, w ktorym tygodniu, jestem. Jestem w 5 tyg. ciazy, fasolinka ma 48 mm i jak narazie wszystko dobrze. Nawet nie wiecie jaka jestem szczesliwa i spokojna! A jak tam spedzacie dlugi weekend? Szkoda tylko, ze taka pogoda beznadziejna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doroti100
Czesc Babki! Minia dobrze że już znalazłaś jakiegoś fajnego gina, najważniejsze żebyś TY mu ufała... a jakimiś dziwnymi postami się nie przejmuj więc bez obaw pytaj myślę że stare forumowiczki udzielą rady :). Herbatka tak wiem że z palcem jest większy kłopot, brat ma córcię która używa paluszka zamiast smoka ma już ponad dwa latka i dalej ciągnie kciuka,fakt jest że ciągnie go coraz mniej. Czytałam o różnych sposobach oduczania od palca no i jednym z nich jest smarowanie palca czymś niedobrym czyli metoda podobna do smoczka ale ona u mojego brata nie pomogła córcia wcina wszystko aż uszy się trzęsą więc nie znaleźli nic co by jej nie smakowało nawet próba z czosnkiem nie dała rezultatu :), teraz zastanawiają się nad zabandażowaniem palca ale obawiają się histerii która będzie przy tym towarzyszyć więc odkładają to z tygodnia na tydzień z nadzieją że mała sama przestanie ssać (przecierz nie będzie ssać do 18stki). Ale paskudna pogoda cały dzień w domu :(, mała już świruje a ja prawie wychodzę z siebie :) (uroki macierzyństwa)!! Pozdrawiamy ciepło!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×