Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Destroy

Najdziwniejszy człowiek w waszym życiu?

Polecane posty

Gość synowa geja
A ja kiedyś widziałam jak sobie kierowca nie pomógł. Jakiś starszy człowiek przechodził sobie przez pasy. miał kule i poruszał się baaaardzo wolno. Naprawdę tak powolnego człowieka jeszcze nie widziałam. Zanim dotarł na środek tej dwupasmowej jezdni zrobiło się czerwone. Samochody stoją i stoją , czekają i czekają i w pewnym momencie ten pierwszy trąbnął. Staruszek równie wolno odwrócił się w jego kierunku i bardzo, bardzo powoli podniuósł rękę z tą kulą i równie powoli zaczął odgrażać się kierowcy. Potem kontynuował przemarsz, już na zielonym. Ciekawe gdzie planował dojść, chyba niedaleko biedaczek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moja też ma takie \"niemożności\"... jak jestesmy gdzies gdzie ludzie na s widza to uwiesi mi sie na ręce jedna ręką a drugą sie podpiera o wszystko: ludzi, dziecie (za gówe je laspie od góry) samochody. półki, cudze wózki w supermarketach.. ludzie sie dziwnie gapia jak ona tak sie wiesza na ich wózkach. kiedys sie alarm w samochodzie wlaczyl.. gdybyscie widzieli jak wtedy zasuwała. mnei ciągnela za sobą.. a w domu.. np cóż zasówa jak osiemnastka.. .jak struś pędziwiatr.. (czasami ja kojarze z PĘDZIWIATREM ale z innego powodu...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzecia świnka
mam takiego sąsiada,ja mieszkam na drugim piętrze on na pierwszym. schodzi z tego swojego piętra 15 min i nie ma jak go wyminąc bo jest dośc duży a nie dziwie mu się że nie chce jakichś akrobacji wykonywać na schodaach bo jeszcze by spadł. i tak kiedy wychodzę z domu najpierw nsluchuje czy on przypadkiem nie wychodzi z domu (idzie poznac ze to on bo nie dosc ze najglosniej mu drzwi trzaskają to jeszcze szura butami jak idzie po piętrze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowa geja
"nie dosc ze najglosniej mu drzwi trzaskają to jeszcze szura butami jak idzie po piętrze" hehehe uśmiałam się z tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzecia świnka
w sumie to mnie nie irytują takie niemożnosci albo dziwactwa starszych ludzi, jak dożyje 70 to tez pewnie będę robić dziwne rzeczy(dziwne dla innych bo dla mnie pewnie będzie normalne tak jak dla waszych babć chowanie nocnika pod łóżkiem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stookrootka
W Wawie na Pl. Wilsona widziałam transa ubranego w koszmarne damskie ciuchy. Miał fioletową koronową halkę, czerwone rajstopy i jakieś tragiczne szpilki... Do tego umalowany, długie włosy... bleh. U mnie na osiedlu mieszka starszy facet, który zwariował po śmierci swojej żony. Ubiera się i chodzi w jej ciuchach. Zachowuje się normalnie i jest całkowiecie niegroźny. Zimą zeszłego roku 2 razy spotkałam w autobusie faceta ( ok. 30 lat) w bluzce na ramiączka. Dodam, ze to była ta sroga zima a wtedy było ok. -10/-15 stopni:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzecia świnka
Angolek co TQM? ten koleś w bluzce na ramiączkach?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzecia świnka
Acha! Już wiem! Boze jaka ja dzis nie kumata:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowa geja
Angolek widziałeś kogoś dziwnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzecia świnka
;) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzecia świnka
jeszcze milam dziwnego kolege w LO tzn dla mnie to on był normalny ale... ubierał się w spodnie rurki i martensy i do tego zawsze jakaś koszulka ewentualnie czarna bluza. niestandardowa była jedynie jego fryzura-miał rudego, prawie irokeza z dredów, noo i miał nieszablonowe poglądy-NIGDY nie klamał, nie oszukiwal itp. zawsze jak coś nabroił przyznawał sie do tego wyrażając czasami nawet skruche ale nidy nie mówił oswoim błędzie w bezczelny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zależy co znaczy dla Ciebie słowo \"dziwny\". :p Bo znam ludzi, którzy mają dziwne poglądy, a nie np dziwnie się ubierają czy coś. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej suchAshame
uciekłąś przed tą chorą na schizofrenie siostrą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elcia24
starszy pan, który siedział obok mmnie na przystanku autobusowym i w pewnym momencie zaczął mnie namawiać żebym go klepała po nodze, bo mu dziś bardzo smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzecia świnka
elcia blahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowa geja
Dziwny dla Ciebie. Ubiór, charakter, poglądy, wszystko, (nie musi być naraz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jak chodziłam do liceum to zawsze na mieście widywałam takiego kolesia, który chodził po mieście i gadał sam do siebie. Kurcze... Tak jakby z duchem chodził, bo tak się zachowywał. Co chwilę się zatrzymywał, pokazywał na coś, wyciągał papierosy jakby chciał tego \"kogoś poczęstować\" itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzecia świnka
eee to to jest normalne u nas polowa ludzi chodzi po mieście i spiewa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ucieklam? tak mozna powiedziec bo wrzasnelam i w tył skoczylam a ona mi padla do stóp :P po minucie przyszla matka ich ale mam wrazenei ze widziala wszystko przez okno bo sie firanki ruszaly :P potem mi glupio straaaaasznie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowa geja
A jak się nazywa szwagier mojego brata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowa geja
Mówi się jakoś na takich ludzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys jeszcze bylam na obozie i taka laska z ktora spalam w pokoju (nie znalam jej) obudzila sie w nocy i z szeroko otwartymi oczami zeszłą z górnego łóżka (piętrowe bylo) i usiadłą na krzesle. zaczęła robić: \"brrrrrrrrrrum , brrrrrrrrrrrrrrrum brrrrrrum i zachowywac sie jakby ujezdzala byka. podeszlam do niej i mowie: \"hej , nie świrój :)\" a ta wogole nie zwracala na mnie uwagi chociaz miala seroko otwarte oczy. machalam jej reką przed nosem a ta wogole nic nei widziala tylko dalej tego swojeka ujezdzala. kilka razy jeszcze probowalaj\\mjej dotknac ale robila taki ruch reka jakby mnie biła batem czy coś. po jakims czasie zeszla z krzesla i weszła bez problemu po drabinie na swoej lozko. przykrylam glowe koldra i zasnelam . nastepnego dnia nic nie pamietala. powiedziala tylkko ze jej sie corrida śniła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzecia świnka
synowa geja dla ciebie to on jest szwagrem Twojego brata;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowa geja
No więc właśnie szwagier mojego brata był zacięty w windzie. Bardzo mnie to rozbawiło i postanowiłam się tym z wami podzielić. A sama musiałam biegać w górę i w dół przez osiem pięter w związku z czym apel: LUDZIE NIE ZDZIERAJCIE W WINDACH NALEPEK Z NUMEREM TELEFONU DO POGOTOWIA DŹWIGOWEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moja psychoza nauczylam sie tego jak mialam 8 lat: a to ci heca, zepsuta winda, między piętrami kabel jej dynda na dol nie rusz a ni do góry a wokół ciemność i grube mury w windzie zamkieci jacek i michał jeden sie smieje a drugi wzdycha tak ci wesolo? a jacek na to : bo mnei po loooody poslal moj tato amm tu szesc porcji, wszystkie w andrutach cóż z nimi zrobic, winda zepsuta.. mam więc jak widzisz wszelkie powody by zjeść, zanim sie stopią lody jedz i ty ze mną go gratka taka nie codzien bywa nie trzea palkac, nie chce dziekuje chce sie wydostac a ajk widze sprawa to nie prosta.... i wtedy , gdy byl juz bliski rozpaczy palcem o jakis guzik zahaczyl rozlegl sie dzwonek na wszystkich pietrach jakby 100 naraz dzwoniło central przybiegł zdyszany monter Serafin i w 3 minuty winde naprawil DALEJ NIE PAMIETAM PRZEPRASZAM WAS ALE TO DRUGI RAZ KIEDY MOGE TO POWIEDZIEC PUBLICZNIE> (PIERWSZY BYL NA KONKURSIE WIERSZYKOW> moja matka powiedziala ze ona na glowie stanie ajk sie tego naucze. nauczylam sie a ona sie stanela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na konkursie (jak to na dzieciecych konkursach) dostalam tylko dyplom bo nie chcieli nikogo wyróżniac. chociaz nadal pamietam ich miny jak po pół godziny przestalam mówić :D chyba warto bylo dla tych min:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×