Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Annapo

Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Polecane posty

Rebeko - dzień przed spotkaniem... a przy mojej Kasi zawsze mam humorek - dziewczynka zawsze tak mnie rozsmiesza... i nie tylko - ona ma tyle wspaniałych uczuć do mnie - widać to po jej zachowaniu - reszta wnucząt też jest taka sama - to moje powiększone szczęście - przy nich wiem, że żyję. Goja 🌼 no to trochę już wiemy - teraz jeszcze adres @ i Twoje imię - tak łatwo Ci się nie uda z nami - imię możesz podać na @... a jeszcze zdjęcie - inaczej naszych nie dostaniesz... hihihihi :D coś za coś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cos podobnego!!!! A ja waszych nie dostałam:(.......... I to sie nazywa sprawiedliwość!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tą wizytą było tak: pojechaliśmy do ogródka całą godzinę wcześniej, aby "zapiąć wszystko na ostatni guzik" 0,5 godziny później Piotrek zadzwonił, że już jadą- po pewnym czasie zaczęłam ich wypatrywać - zobaczyłam i ... namówiłam Psotkę, aby pobiegła ich przywitać... małpiszonka wyskoczyła na alejkę szczekając i piszcząc z radości, narobiła sporo zamieszania i dzięki temu powitanie nie było sztywne. Byłam mile zaskoczona ich wyglądem - na pierwszy rzut oka od razu mi się spodobali... a potem... no cóż - to tak samo gadatliwi i szybko zmieniający tematy jak ja i mąż. Wyszło na to, że mamy wiele wspólnych upodobań... że w wielu sprawach myslimy również jednako... :D Czas szybko przeleciał.... będziemy częściej się spotykać.... a ogródek bardzo im się spodobał... a jeszcze jak im pokazałam zdjęcia ogródka z zeszłego roku.... Psotka łasiła się, podlizywała - przechera - ale trochę kiełbaski dostała... Po ich odjeździe, gdy szykowaliśmy się do powrotu - zaczął padać deszcz - ale jednak dotarliśmy do domu szczęśliwie - tak na dobre rozpadało się parę minut po naszym powrocie. Na mnie spadło zaledwie kilkanaście większych kropel - niestety - od tego nie urosnę.... hihihihi 🌼 A dziś cały dzień nic mi się nie chciało - nawet książki nie poczytałam... żadnego filmu porządnie nie obejrzałam... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amarylis 🌼 - Twoja poczta wszystko odrzuca - próbowałam wielokrotnie - zawsze dostaję zwrot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amrylis - nie wiem jak sie to stalo, ale nie umiem znalezc Twojego @ :-(... przeciez dostalam od Ciebie zdjecia ... ale moze wysylalas na moj @ do pracy, wiec jutro rano sprawdze, moze znajde... i jakies zdjecie Ci posle :-). A moze ktoras z pan podesle mi Twoj @...? Kaszubko - no widzisz, nie taki diabel straszny ;-), pierwszy kontakt jest zawsze najwazniejszy, pozniej juz leci z gorki :-) ! A zwierzeta maja dobra intuicje jesli chodzi o ludzi... jesli Twoje zwierzaczki ich zaakceptowaly to dobry sygnal :-) Slysze ze lazienka wolna, wiec teraz juz tylko szybki prysznic i uciekam do lozeczka :-) 🌻 😘 🌻 DOBRANOC 🌻 😘 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny kaszubko🌻dzieki za fotki, fryzurka fajna, ja ide do fryzjerki we wtorek i troche sie boje bo od dłuzszego czasu obcinala mnie kumpelka która do mnie przychodziła i zawsze robiła tak jak ja chcialam a teraz idę na żywioł i to ta laska ma micos doradzić,niby nie ma co sie martwic bo włosy odrastaja ale na trzy dni przed komunią syna to już nic nie poprawie jakby coś:P Rebeko🌻tonie ta piosenka, aletą też lubię;) goja_19🌻ja wiem ze w stopce mam U2-uwielbiam ich;) amarylis🌻 wesola anka🌻obśliniłam swoja klawiaturę jakczytałam oprzysmakach grillowych:) Annapo🌻ja mam w sobotę komuniste to podjedź do mnie na ciasto;) ewanisia🌻dzięki za zdjecia,synuś Ci sie udał na schwał,a dziewczyny w jakich balowych sukniach-ŁaŁ;) isa🌻 rybka🌻musę przejrzeć te piosenki które mi nagrałaś z Collinsem bo chyba tam też to było co szukam A, zapomniałam Wam napisać co z moim pękniętym zębem- pojechałam na drugi dzień do mojej i udało mi sie wcisnąć od razu do niej-musiała mi wyrwać ten kawalek co sie juz ruszał ale dorobi mi jutro jakąś porcelanową powłokę czy cuś takiego za bagatelka 370 zł:Pakurat teraz jak splukana przy komunii jestem ale co tam na kreche wezmę byle ładny uśmiech był-proponowała mi zrobić koronkę ale to juz by bylo 900 zł i dluzej by trwalo ale do komunii nie zdąrzyłaby:) Czyli jednym słowem ząb uratowany:) pozdrawiam,pa🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Jestem !!! Wem, że się cieszycie :P ( wszyscy robią dobra minę , jak mnie widzą ) Była komunia i na szczęście już po. Udana, nie udana. Taka sobie. Robiłam w domu więc w kościele byłam tylko gościem. ziecko wyglądało jak półsierota, zawsze z ojcem ( a niech i on na coś się przyda, no nie? ). Dzi mąż pierwszy dzień po dłuuuugim zwolniniu w pracy. I tu moge zakrzyknąć z nieukrywaną radością - WRESZCIE. No tak, bo chłop za długo w domu to można oszaleć. Bardzo mało teraz przesiaduję przy kompie, bo mi oczka odmówiły i to na dobre posłuszeństwa. Muszę do lekarza. A teraz popijam kawę i przegryzam oliwki nadziewane papryczką. Pychota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
she🌻 no w końcu mamy cóś wspólnego, chociazby imię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rybkamyślę ze i inne rzeczy wspólne by sie znalazły;)choćby dzieci w tym samym wieku-mówie teraz o komunistach:P-fajnie masz ze juz pojesteś,ja teraz zaklinam pogodę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rybka🌻sorki że zamiast kwiata kwita Ci chciałam dać ale ja ostatnio straszna materialistka jestem i tylko okasie myślę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry :) Gdzie ta pogoda się podziała ? Brzydkoi nie wiadomo będzie padać,nie będzie padać ? Na wszelki wypadek z parasolem trzeba śmigać,kolejna rzecz do dźwigania,jakby mało było :P Kawę stawiam na początek :) i coś do kawy.........rogaliki z budyniem śmietankowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam poniedzialkowo 😍 She 🌻 - nastepnym razem trafie ;-)... Ja wiedzielam ze postawisz na swoim i do dentystki sie dostaniesz ;-) :-). A o pogodzie we Wrocku na przyszla niedziele bede myslec intensywnie, moze to cos da :-) Rybko 🌻 - witaj, ja sie naprawde troszke za Toba stesknilam :-P. \"Chlop w chalupie to jak wrzod na d....\" ;-) :-D (dodam tylko \"za czesto i za dlugo\" bo czasami sie jednak przydaje, chocby do ... wywiercenia dziurki... ;-) :-P ) Wesola 🌻 - dzieki za kawke. Posle Ci za to troche slonca, bo u nas tylko 20°C ale za to slonecznie... i tak ma byc przez caly tydzien :-) Milego dnia dla wszystkich i ... jestem na podgladzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
She - sorki, ja wiem ze to nie Wrocek... cos mi sie pomiedolilo :-O... 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...w calej Polsce bedzie ladnie, a na wybrzezu to juz szczegolnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry - no i z samego ranka trzy Anie 🌼 - będzie w takim razie udany tydzień :D Kawa jest... dokładam mleczne rogaliki :D U mnie jeszcze nie pada, ale słońce co chwilę znika i idą ciężkie, paskudne chmury... zrobiło się chłodniej. She 🌼- będę trzymać kciuki, aby w sobotę było ślicznie Rybka 🌼 świetnie, że już znów jesteś. Dla wszystkich 👄 👄 i 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rebeko 🌻 miłe. Do Wrocławia też możesz przesłać kilka promyków, bo tu pada od samego rana. Właściwie to i wczoraj była pogoda barowa. She mieszka ode mnie o dobre 400 km kaszubko 🌻 dzięki. Musi trochę popadać, bo bardzo sucho. Przynajmniej u nas byo do tej pory. she przyznam że pogoda była w sam raz komunijna. Może nawet ciut za ciepło. Byłam w garsonce ( strasznie nie lubię tego typu stroju, czuję się jak w uniformie, ale tak wypadało ) i się nieco spociłam. To i tak nic, jak pomyślałam o tych nieszczęsnych tatusiach w garniturach :P Niektórzy to nawet się pokrzepili kieliszeczkiem przed komunią. Wyziewy w kościele o tym świadczyły, lub czerwone gęby. No koments.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko - mowisz - masz :-) : promyczki polecialy :-). Ja tez nie cierpie mundurkow... w poprzedniej pracy mialam obowiazkowe... i nie powiem ze byl to glowny powod dla ktorego poprosilam o przeniesienie, ale jeden z powodow napewno ;-) Kaszubko 🌻- do ciebie tez slonce poslalam... i rogalika porywam :-)... i na taras zapraszam :-) ... najwyzsza pora sobie \"strzelic w plucko\" :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! No,no to lubie:D 🌻 dla wszystkich za to ze mam co czytac przy dobrej kawie i rogalikach.... Kaszubko...wiesz ,ze w tej nowej fryzurce to mi przypominasz moja mame...fajnie ze spotkanie sie udało...a o tym ,ze pies wyczuwa fajne osoby juz nie raz sie przekonałam ...Dzieki za liste piesni ,teraz jak gdzies bede jezdzic to sobie z Sw.Krzysztofem bede mogła pogadac...,bo do Sw.Piotra mi daleko...no chyba ,ze M za kierownicą... Goju...miłej lektury,troszke jest co poczytac a jak bedziesz z nami ,pewnie bedzie wiecej dla nastepnej...:P...tez wczoraj jadlam kawałecze pizzy,szczesliwie dzieci zamowiły tylko jedna,takze dla kazdego wypadlo po 1 kawałku... She ...ciasto od komunistow w koncu dotarło,ale do przyszłej niedzieli na pewno nie wytrzyma,wiec kto wie:P...a jedna Pogoda napewno bedzie Ci przychylna...:) Rybko....witam z powrotem nałonie...smutno tu bez Ciebie ,wiec szybko do lekarza i cos z tymi patrzałkami zrob ,zeby nas na tak długo nie zostawiac... Wesoła...Pogoda na podgladzie i dzieki za rogaliki i kawe na poczatek...:P Rebeko...witam po króciutkiej przerwie hi,hi...ze mnie taka dobra maszynka,bo nawet grama paliwa nie łykne a robote zrobie...:P...a to bieganie z praniem,to taka nowa forma cwiczen? :D No to teraz po 🌻 dla wszystkich pan posyłam i bede na podgladzie...ale przy okazji moze cos uda mi sie zrobić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania 🌻 - widzisz, nie pomyslalam o tym, ale masz racje : moze chociaz kilka deko ze mnie spadlo przez to bieganie :-D :-D Qrde, dziewczyny, mam kupe roboty i srtrrrrrasznego lenia ;-) :-)... chyba postapie dzisiaj wedlug zasady : "Co masz zrobic dzis, zrob jutro... a najlepiej pojutrze... bedziesz mial dwa dni wolnego" :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annapo 🌼 przydałaby Ci się "niewidzialna ręka" Rebeko 🌼 No to szybciutko na taras... :D A co z Deą 🌼 - długo już jej nie było... Ewanisia 🌼 co u Ciebie? Rudamaxi 🌼 przesyła pozdrowienia dla wszystkich Goja 🌼 to tylko 411 stronek Amarylis 🌼 spiesz się powoli - na dłużej czasu Ci starczy She 🌼 ja oddaję się zawsze w ręce fryzjerki - mam szczęście, bo ta dziewczyna zna dobrze swój fach Wesoła 🌼 tarasik woła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powinnam spsac sobie nas na kartce, bo i tak zawsze kogoś pominę... buuuu. Rybka 🌼 może oczy są tylko przemęczone - a co okulista na to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaszubko bardzo korzystnie, bardzo.... Może i tak. Jakoś nie mam ani ochoty ani czasu na okulistę. Widzisz, mówiłam że będą się wykruszać. Co i raz mniej pisać, aż w końcu nie uświadczysz kobiety już na topiku. Rebeko i to bolesny wrzód. Czasem się przydaje. Moja chopina zrobiła stól ( pierwsza przygoda ze stolarstwem ) na komunię. Dziś mam obiad z ... komunii. Czyli odmrażam po prostu. Było jedzenia oczywiście w nadmiarze. Muszę przyznać, że wszystko się udalo i było na czas dzieki mojej szwagierce. Pomogła mi ogromnie. Przyjeżdża tu na studia zaoczne. zień wykładów zarwała, żeby pomagać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KasZubko...spiesz sie powoli?! ta gdzies to słyszałam.......ale nie umiem zastosować...Dzis też juz jestem po niezłym dystansie;)....teraz w biegu obiad...pies i potem znów wyjazd. Co prawda lubie jak sie cos dzieje........ale dziś juz nie mam ochoty..spać mi sie chce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! She................kto nie ryzykuje ten nie siedzi;);):D.......to a propos fryzury........:D Rybka.........robimy dobre miny..no bo cóż nam pozostało;):D Wesoła.......u mnie dzis tak zimno,.....ża w samochodzie grzanie podkręciłam na maxa........ Rebeka.........ja tez bym prosiła o mały promyk:(................ Annapo.........ty tu o rogalikach...a ja nie moge sobie przypomniec czy jadłam sniadani;)..................chyba jadłam.;):D kaszubko...a z tym pisaniem na kartce to świetny.pomysł:).tez tak robiłam..zapisywałam wszystko...co załatwic .........co kupic,aż doszło do tego,że jak nie zabrałam kartki do sklepu....to nie pamietałam po co przyszłam:D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amarylis ...jak ja bym nie zapisała co mam kupic ,to pewnie połowy rzeczy ,by w domu nie było :) u mnie juz tak wszyscy nauczeni ,ze jak cos potrzebuja to trzeba wpisac na kartke ....a inne wazne rzeczy na kalendarz... Do sklepu jezdze tylko 2 razy w tygodniu i wtedy wszystko musze pozałatwiac...typowa mieszkanka wsi hi, hi... Niestety zjesc to ja nie zapomne nawet bez zapisania ....:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amarylis🌻 to nieeee. Ja cierpię z innych wazkich przyczyn, np.: chroniczny brak kasy , czasu i inne tam takie ciosy. To najbardziej boli Anna 🌻 u mojej kuzynki koo Poznania jest taki obwoźny sklepik. Jeździ facet jakąś Nyską i wozi podstawowe art spożywcze. Pomysłowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amarylis - spiesz sie powoli z łaciny "festina lente" - tak często mówiła moja kochana matematyczka, gdy klasa przygotowywała się do klasówki. Polega to na tym, aby robic wolniej, ale dokładniej i z rozumem... Powiedzenie to bardzo przydatne jest zwłaszcza w ogródku - tam nie warto gnać na oślep. A kartki - ostatnio coraz częściej wszystko spisuję... i bywa, że kartka równiez zostaje w domu - nawet pamiętam gdzie leży, lecz nie pamiętam, co tam napisałam.- dobrze, że w pobliżu jest sporo sklepików. Córka mieszkająca na wsi zawsze robi zakupy z kartką - nie ma innego wyjścia - jeśli czegoś zapomni kupić - to, niestety, do najbliższego sklepu ma za daleko. Rybko - dziewczęta się wykruszyły... :D ale została śmietanka... i dojdą następne.... topik żyje i jeszcze długo będzie tętnił życiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×