Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zlota jesien

Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

Polecane posty

Granat....brak mi słów 👄.....To przyjęcie mnie tutaj jest cudowane. Nie spodziewałam się. Jestem trochę młodsza od Was, ale czuję się Wam bliska I Wy mnie również jesteście bliscy.... Pozostanę dla Was Słońcem...jeśli tego chcecie....Uśmiechem powitam każdego dnia, szczyptą poezji zaprawię....pozwolę oddać się dziękom muzyki, która ukoi...i dobrym słowem pozdrowię :) ❤️ Granat...Dziękuję , że jesteś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny 60
Oczywiscie , ze pozdrawiam wszystkich bez wyjatku i zycze milego dnia... Sloneczko ! Wymysl jakis skrot na to powitanie Wszystkich... bo ten robi mi metlik w glowie " W W P I P B W" Ja sie przy tym gubie:( mam na mysli coc krotszego , zeby pan i panow pozdrowic... Wiec jesli by Ci to nie sprawilo klopotu to pomysl nad tym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawiarnkowa kolezanka
Jaka tu zawsze mila atmosfera, tylko pozazdroscic... JA kocham to nasze Sloneczko Topikowe👄 kocham mlodosc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawiarnkowa kolezanka
Młodość Baczyński Krzysztof Kamil Tak ogarniamy te lata, a one jak łodyżki strzelające pod grad. w żółtym blasku jeszcze zielona dłoń się pręży jak kwiat. Ach, jak w pędzie na rumaku, co szumi, takie rumaki są - jak ulew maszt. Jeszcze słowa, które sie rozumie: spełnia się pierwszy raz. Jeszcze ciało i Bóg coraz nowy, i duchów głos u ciężkich powiek, i rzeki, gdzie jak fale - głowy, i gdzie umiera człowiek. To, co poznane, cierpki owoc, co w siwy porost zmienia wzrok, co w kamień zmienia. Marmurowe obłoki kładzie w noc. I to, co zbrodnią jest, jak wbity na szpilkę rudy chrząszcz, co stygnie w bólu i granitem zostaje w śnie jak głos. I to, co miłość: trawa rwana garścią, aż tryśnie żywy sok, martwieje jeszcze nie doznana, przyrosła krwią do obcych rąk. I nim się kształt ustoi pełny formą, choć w krzywdzie - piękną, płomieniem w domy, na twarz hełmem cień runie, aż kolumny pękną. I nim uniesiesz, nim ustoisz, będziesz jak dziecko, co się boi, rozpoznający kształt. I już się staniesz. Przebudzony drzewem w zmierzchanie nachylonym, u martwych siniejący skał. marzec 42 r.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez jestem Mloda :( Pozdrawiam sloneczko topikowe i zycze Ci kolezanko cierpliwosci z tymi staruszkami hi hi !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zartowalam! Sciskam wszystkie panie i panow na naszym topiku i zycze milego dnia , zaraz jade na rechabilitacje... A wy bawcie sie i spisujcie dobrze, zeby bylo co poczytac hi hi!👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wanilia :) My wszyscy młodzi...to dusza nasza dodaje nam skrzydeł....zanika róznica wieku...jesli istnieje więż niwidoczna dla innych, przywiązująca do miejsca i ludzi....to ja włąśnie czuję to przywiązanie tutaj :) Wanilio....ładny nick masz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xl
Pozdrawiam WBW! Widze, ze mamy tu same SUPER Babki... Dzieki nim topik kwitnie... Wtersze i teksty cudowne... Teraz spadam do pracy👄 Gorszy dzień - Dżem Każdemu to zdarza się Mieć czasem ten gorszy dzień Nie uciekniesz od tego nie Bankowo dopadnie Cię I tam na rozpaczy dnie Będziesz sam zastanawiał się Czy sobie nie strzelić w łeb No a jeśli nie Jak nie to cyk browara łyk I jeśli to nie jest grzech Napij się A będzie tak jak chcesz Ja poległem niejeden raz Gorszy dzień to najgorszy kac Nie wyobrażasz tego sobie Jak się wszystko pierniczy w głowie Mimo tych nienajlepszych dni Warto jednak sobą być Chyba że innym już stajesz się No a jeśli nie Jak nie to cyk browara łyk... Oby nikt nie był wtedy sam Propozycję dla Ciebie mam Na te wszystkie gorsze dni Mam taki dobry plan Od rana najlepszy blues No a potem na miasto szus Może impreza nawinie się A nawet jeśli nie... Jak nie to cyk browara łyk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BIESZCZADZKI ANIOŁ Gdy jesienny anioł skrzydłami bieszczadzkie wzgórza przykrywa w sercu mym rodość znów się budzi i do marzeń wzywa Oczy me rozpieszcza nie z tej ziemi barwami i czeka aż go dojrzę nad połonin szczytami Dotknąć go nie mogę bo ptakiem nie jestem ale gdybym była ucałowałabym go skrzydeł moich szelestem Może tam w przestworzach nieba w tańcu jesiennych uniesień poszybujemy razem nad porannymi mgłami bym mogła poczuć jak pięknie tu być z jesiennym aniołem nad bieszczadzkimi wzgórzami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani ! Ja jak zwykle z pracy na momencik ! Wpadłam by Was pozdrowić i pochwalić:) Pochwalam wybor Topikowego Słoneczka i Gwiazdeczki... W poezji nie ma życia bez tych cudownych zjawisk:) Wiec mamy już słoneczko, gwiazdkę , niebem nazwijmy Dobra Wróżkę Ale.... Brakuje nam tylko KSIĘŻYCA:) J ja zaproponowałabym naszego Jaska co Wy na to ? Jeśli będziecie kogoś na to miejsce większością wybierali to jestem za każdą opcja... Pracy nawal , ale muszę wytrzymać do końca roku-:) Potem będą większe luzy.... Zycze miłego dnia i całuję 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PIEKNY:) U progu jesieni Jesień zapukała w okno myśli pobłądziły w szarej mgle pożółkłe trawy spalone słońcem skonały w gasnącym dniu Ostatnie krople zieleni nakarmiły nadzieją ogłupiałe złudzeniami serce drążce od ciepłych wspomnień Na progu jesieni usiądę jak znużony wędrowiec oprę głowę o złoty snop żyta powędruję marzeniami do nikąd i wrócę bez powrotu po za siebie Ewa Korczyńska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XL
🖐️ Magda_92 | 02.10.2007, 09:46:20 | +| - | @ | Żona pyta męża: -Czy widziałeś kiedyś pogięty banknot 100 zł? Mąż na to znudzonym głosem: -Nie. -To popatrz na to... - mówi żona i gniecie banknot 100 zł. Po chwili znowu pyta męża: -Czy widziałeś pogięty banknot 200 zł? -Nie - ponownie odpowiada znudzonym głosem mąż. -To popatrz na to... - mówi żona i gniecie banknot 200 zł. Następnie pyta: -A widziałeś pogięte 100 tys. zł? Mąż na to zaciekawionym głosem odpowiada: -Nie. -To sobie zobacz, stoi w garażu... __________________________________________ :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XL
Spada! Koniec przerwy obiadowej:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam \"Wszystkich bez Wyjątku\" Jaka radość mamy : Gwiazdkę, Słoneczko, Niebo i Księżyca... Tak Jasio się na niego super nadaje i tak wpada nocą:-D Pięknie tu i z kwiatami tak wesoło.... Zycze miłego dnia.... http://homepage.mac.com/krzych.p/ksiezyc2.jpg :-D Piosenka księżyca Motto: La lune blanche... (Verlaine) W skośny stół z matowej czerni księżyc wylał płytką rzeką szumią ciszą w szklany werniks gwiazdy spadłe niedaleko w gęstej nocy jak w akwarium płyną długie, śliskie ryby uliczkami gęstych podwórz szyby szorstką łuską wybić gładzi zwilgłe srebrem ściany płynnych łysków miękki natłok i na stole rozślizganym czarny piesek gryzie światło. 16. I. 39 r. Krzysztof Kamil Baczyński

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie za oknami dzisiaj deszcz i zimno. Nie chce się wychodzić z domu w taką pogodę :( Więc moze na poprawę humoru, powiem kawał ? - Zbieraj się Cześka, idziemy do teatru. - Wielkiego ? - Nie panikuj, zmieścisz się. :-D Dorastająca córka pyta matkę: - Mamusiu, co się dzieje z miodem z miodowego miesiąca? - Wsiąka w męża i tak powstaje stary piernik. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MÓW DO MNIE JESZCZE...TETMAJER ... Mów do mnie jeszcze... Za taką rozmową tęskniłem lata... Każde twoje słowo słodkie w mem sercu wywołuje dreszcze - mów do mnie jeszcze... Mów do mnie jeszcze... ludzie nas nie słyszą Słowa twe dziwnie poją i kołyszą, Jak kwiatem, każdem słowem twem się pieszczę - Mów do mnie jeszcze... Ok...wysłucham w domu, ponieważ w pracy mam poblokowane te strony :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarzębinko...:) witaj ciepło. Ja równiez przystaję do tego pomysłu Złotej Jesieni :) Zastanawia mnie czy wytrwam by być WAszym Słońcem i rzeczywiście oświetlać ten topik i dawać ciepło, na które on zasługuje ...❤️ U mnie słonce nie chciało dziś zawiatać. Smutek odpływa powoli...Nabieram kolorów życia...choć z wielkim ociąganiem :) Poświatowska Halina \"Ten pocałunek\" ten pocałunek pachniał jak rozgryziona łodyga maku czerwono posypał się z warg zakwitł w miękkim wgłębieniu dłoni kiedy wspiełam się na palce dzwonił w dojrzałym polu lecz wtedy nie było już mnie znikłam w tym złotym pocałunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SZEPT ... Mów do mnie jeszcze to wiersz, który znam na pamięc jeszcze z czasów kiedy chodziłam do szkoły sredniej :) To tez piekny wiersz :) Konstanty Ildefons Gałczyński Już kocham cię tyle lat Już kocham cię tyle lat, na przemian w mroku i w śpiewie, może to już jest osiem lat, a może dziewięć — nie wiem. Splątało się, zmierzchło — gdzie ty, a gdzie ja, już nie wiem — i myślę w pół drogi, że tyś jest rewolta i klęska, i mgła, a ja to twe rzęsy i loki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha ciekawe, że niektóre wiersze pamięta się jeszcze z czasów szkolnych, a przeważnie te o tematyce miłosnej jak np. Między nami nic nie było Asnyk Adam Między nami nic nie było! Żadnych zwierzeń, wyznań żadnych, Nic nas z sobą nie łączyło Prócz wiosennych marzeń zdradnych; Prócz tych woni, barw i blasków Unoszących się w przestrzeni, Prócz szumiących śpiewem lasków I tej świeżej łąk zieleni; Prócz tych kaskad i potoków Zraszających każdy parów, Prócz girlandy tęcz, obłoków, Prócz natury słodkich czarów; Prócz tych wspólnych, jasnych zdrojów, Z których serce zachwyt piło, Prócz pierwiosnków i powojów Między nami nic nie było! Człowiek ma jednak romantyczną duszę mimo ........ upływu lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×