Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

Hej Kobitki :) ale juz ciemno i szaro-buro za oknem:(:( My przez tą zmianę czasu obudziliśmy się o 11,20 a jak sie okazało była 10,20 pospalismy 12h jak nic.Maz mój mówi,ze sie w koncu wyspał,i dobrze bo biedaczek wstaje codziennie przed 5:( buuu Kiwi:) co do spodni ciążowych to ja kupiłam sobie ostatnio w H&M sztruksy ciążowe,jeszcze są trochę za duże ,ale przede wszystkim wygodniejsze niż zwykłe jeansy.Zastanawiam się jeszcze czy na allegro nie zamówić ciążowych jeansów,bo są tansze niz w sklepach. Mini my morze uwielbiamy a za to nie lubimy za bardzo gór. Ja za to nie byłam nigdzie poza granicami Polski:( marzy mi sie kiedys jakies ciele morze:( Piniu my na wakacjach bylismy we Wladysławowie i tez zrobilismy sobie włsnie jednodniową wycieczke do Trójmiasta,no Gdańsk jest rzeczywiście piękny. Ok uciekam,bo zaraz przyjeżdża rodzinka i ide coś naszykowac. Wiecie ,ze w biedronce są juz ozdoby świateczne ??lekka przesada uważam!!!POZDROWIONKA.Miłej niedzieli.

Hej dziewczynki. ale już ciemno. Wracaliśmy ze spaceru przed 17 i już szaro-buro na dworze:( Ale chociaż w miarę ciepło i full spacerowiczów na mieście. Aniu, spodnie na zmianę zawsze warto mieć. Ja własnie zamawiałam dźinsy ciążowe z allegro i jestem zadowolona. Całe 78 zł z przesyłką. Mam jeszce czarne materiałowe zp ierwszej ciąży, ale one sa na późniejszą ciążę. Też w jakijeś gazetce widziałam ozdoby świąteczne i choinki. Chyba Kauflandu.Przegięcie:) W tym roku musimy kupić swoją pierwszą choinke do nowego mieszkania, taką pod sam sufit. W poprzednim nie mieliśmy miejsca i stała tylko taka mikroskopijna. Co do gór czy morza, to ja wolę morze, bo niedaleko morza mieszkam. A z gór to Bieszczady.

a ja dzis caly dzionek z mężusiem przelezalam w łóżku:) a jesli chodzi o ozdoby swiateczne to dla mnie to normalne. sama pracuje w sklepie i wiem ze juz w listopadzie ida jak swieze bułeczki , wiec wcale nie dziwie sie ze coraz wczesniej sie pojawiaja ... Kto pierwszy ten wiecej zarobi :(

witam nie zagladalam wczesniej bo jakis leniwy dzien mialam i przelezalam caly w lozku... uklony w strone mini bo widze ze ona tez... kiwi zdjecia doszly obejrzalam dopiero teraz... a moim zdaniem corcia twoja bardziej do meza podobna... przynajmniej z oczu... ale pieknie w pierwszej ciazy wygladalas... lece spac bo jutro musze wczesnie wstac bo do kardiologa ide... bede jutro dopiero poznym wieczorem bo pozniej jeszcze do kolezanki ide (przy okazji bo bede miala od kardiologa blisko bo tak to by mi sie nie chcialo)... jak wroce to wam powiem co mi lekarz powiedzial... mam nadzieje ze okaze sie ze mi nic nie jest bo mi sie strasznie nie chce jezdzic jeszze po innych lekarzach niz ginekolog... wiecie juz kiedy bedziecie mialy kolejne usg??? takie genetyczne powinno byc w 20 tc (tzn 18-22 tc)... nie wiem czy sie doczekam zeby zrobic na wizycie bo to dopiero za 4 tygodnie i chyba sobie zrobie gdzie indziej wczesniej... chyba w przyszlym tygodniu czegos poszukam... a mini pytalas o te wody a wiec to jest tak ze ja to w poprzedniej ciazy przeoczylam... tzn. jak mnie do porodu przyjmowali to sie mnie lekarka pyta czy mi sie sacza a ja na to ze nie no i ona mnie zbadala papierkiem lakmusowym i powiedziala ze sie sacza... ogolnie to wygladalo u mnie tak ze po prostu mialam bardziej obfita i wodnista wydzieline... teraz mialam inaczej bo przez jakies 2 dni to mialam cos takiego jakby sama czysta woda leciala czyli jakby to bylo takie typowe saczenie wod ale juz przeszlo naszczescie... do jutra babeczki uciekam spac...

Cześć kobietki, Siedzę sobie w pracy i znów szykuje się ciężki dzień. Ale za to 2 listopada mam już zaklepany urlop, także 4 dni wolnego się szykuje. Asiu, napisz co lekarz powiedział. co oni Cię tak ganiają po tych lekarzach? Co do zdjęć z pierwszej ciąży to mam ich niewiele i bardszo słabej jakości, bo nie mieliśmy wtedy cyfrówki. W tej ciąży nadrobię:) A Pinię znowu wcięło? Uciekam do roboty, pa!

hejka Dziewczynki! A ja wczoraj w przciwienstwie do was leniuszki mialam dosc aktywny dzien. ale nie powiem tez pospalam do 11.00:P potem bylam u tesciow na obiadku i o 16.30 bylam z mezem w kinie na Katyniu warto obejrzec!!!!! tylko sa scieny drastyczne wiec trzeba sie przygotowac ale film naprawde dobry! Dzisiaj rano bylam na badabiach w srode ide do lekarza wiec sie wszystkiego dowiem mam nadzieje ze bedzoe dobrze!!! narazie zmykam!!! ide do fryzjera wycieniowac wlosy bo wogole mi sie ukladac nie chca i non stop w kucyku chodze:/

Hej dziewczynki i znowu szaro i buro na dworze.BUU :( A ja wczoraj sie dowiedziałam,ze żona mojego męża kuzyna tez jest w ciązy,ale się cieszę,jesteśmy wszyscy w tym samym roku i urodzimy dzieci w tym samym roku.Bardzo sie cieszę,bo wiem,ze się tez starali o dziecko. Ja tez musze w tym tyg. zrobic badania,ale całe szczęscie moja teściowa pracuje w szpitalu,więc rano pobierze mi krew odda do laboratotium i ja nie będę musiała się ruszać nawet z domu.Wiem,wiem dobrze mi.:P Kiwi to super,ze masz wolne 2.11 naprawdę Cie podziwiam .Praca,dom ,opieka nad córka.Ja jak pracowałam zawsze byłam pełna energii i wigoru ,a teraz odkąd jestem w ciazy i na L4 na nic nie mam siły ,nic mi sie nie chce.Śmieję sie ,ze nabieram sił i odpoczywam ,przed nowym wyzwaniem jaki mnie czeka w kwietniu. Smiac mi sie chciało z mojego męza ,bo wczoraj była ta kuzynka z corka i On bidulek ,starał sie ale jakoś nie umiał nawiązac kontaktu z mała Agusią.Smiesznie było czasami,dojdzie do wprawy:),narazie mówi,ze się boi.(chodzi tu o to czy bedzie umiał wykąpac itp.) UFF ale sie rozpisałam.

Kiwi no wkoncu dziewczyno troche wypoczniesz:) Ania a co do mężow i dzieci to moj jest sparalizowany jak tylko wokol niego pojawia sie jakies dziecko... ale wiem ze z naszym swietnie sobie poradzi.:) obce dziecko to jednak obce . Ja widze to po sobie ,jaki kontakt mam z moimi bratanicami (ktore uwielbiam tak swoja droga ) a np dziecmi kolezanek , ktore niekiedy dzialaja mi na nerwy;) Pinia zainspirowalas mnie, chyba tez wybiore sie do kina ale ja najchetniej wybralabym sie na film -pora umierac- rozwalila mnie pokazowka Asiu widzisz jaki człowiek jest niedoswiadczony Ja myslałam ze z tymi wodami to jest tak ze chlust i wszystkie sie wylewaja zaraz przed porodem:)dzieki za informacje

No więc własnie miniu inne jest podejscie do obcych dzieci, a na pewno inne do własnego :) Ja tez wiem,ze moj SZ.świetnie da sobie radę.:)

Dziewczynki mam pytanie-czy oprócz witamin łykacie jeszcze folik??

Ania ja mam witaminki w ktorych juz jest kwas foliowy i nie musze juz brac dodatkowo tak mi lekarka przykazala a dziewczyny czy to normalne ze martwice sie czy wasze dziecko bedzie zdrowe?? Ja np jak leca reklamy np fundacji polsat to od razu nachodza mnie czarne mysli:(

Kobitki, zaraz uciekam do domku:) Hurra! Może uda nam sie dziś pojechać z mężem i córuńką do miasta, kombinezonu dla niej szukać. Co do pracy, to ja bym chy6ba nie mogła nie pracować. Po urodzeniu córki nie pracowałam i czułam się źle. Nie było się dla kogo ubrać, umalowac, życie jakby płynęło obok. Może jakąś depresję miałam. idealnie byłoby pracować na pół etatu, ale co to za pieniądze:( Mam full zaległego urlopu za 2007 i celowo go nie wykorzystuję. Po macierzyńskim będę mogła sobie wziąć od razu dłuższy wypoczynkowy i pół rokuw domku z dzieckiem powinno się zebrać. Ja też robię w tym tygodniu badania krwi. dokładnie we środę. M. in. na toksplazmozę. Mam nadzieję, że wyjdzie ujemna. Biorę też męża. On będzie sobie powtórnie badal grupę krwi, żeby potwierdzić już wykluczenie konfliktu serologicznego. Ja ma rh minus i on, jak badał 4 lata temu, to też mu tak wyszlo, tzn. minus. Ale dla pewności, ponieważ miał tylko raz badane w zycu, a przy drugiej ciąży mogą być problemy z konfliktem, wolimy potwierdzić, ze rzeczywiście ten rh minus mó mąż posiada. Nagmatwałam, ale mam nadzieje, że zrozumiałyście, o co mi chodzi. Uciekam, do wieczorka!

Mini, jak bierzesz witaminy dla ciężarnych, to nie bierz Folku, bo zdublujesz kwas foliowy. Ja też bardzo się martwię o to, zeby dzidzia była zdrowa.

a wiec zaloza mi w poniedzialek holter cisnieniowy na dobe... pozniej w piatek na wizyte znow i sie okaze ale ja mysle ze bedzie wpozadku bo ostatnio mi cisnienie nie wariuje i caly czas jest mniej wiecej takie samo... tak sobie pomyslalam ze sobie w przyszlym tygodniu na usg skocze bo juz sie doczekac nie moge i napewno nie wytrzymam do wizyty bo mam dopiero 17 listopada... ale wtedy tez sobie zrobie a co??? jak szalec to szalec... a wiecie ze ja nie mam ani jednego zdjecia z pierwszej ciazy??? mialam kilka ale gdzies przepadly... moze w czasie przeprowadzki gdzies wsiakly bo sie przeprowadzalismy 2 lata temu... ale u nas dzis piekna pogoda byla... cieplutko i slonecznie... nawet teraz jeszcze cieplo jest... musze jutro isc po wyniki badan... ale ja to sobie tylko hormony tarczycy robilam bo reszte badan juz mialam i na razie nie trzeba... mini te wody to czasem chlustaja a czasem sie sacza...mi pomimo ze sie saczyly to pozniej jak mi przebijali pecherz plodowy (musieli bo ja mialam w sumie wywolywany porod) to i tak chlusnelo i to tak zdrowo ze z olbrzymiego brzucha nie zostalo nic w zasadzie... nawet polozna mi wtedy powiedziala ze bede miala latwy porod bo male dziecko jest bo taki brzuszek malenki mi sie zrobil... syn wcale taki maly nie byl i wcale nie bylo tak latwo... ta polozna pozniej po porodzie jak juz dziecko mialam na brzuchu to powiedziala: no taki maly to on wcale nie jest... a moj syn moze dlugi wyjatkowo nie byl bo mial 54 cm ale za to wage mial konkretna bo wazyl 3880g a latwo nie bylo bo byl gruby i nawet obwod klatki piersiowej mial od razu wiekszy niz glowy i wcale nie bylo tak ze jak glowka przeszla to juz z gorki bylo... poza tym moj syn do tej pory jest kawal chlopa... wielkolud z niego... ja sie tylko modle zeby nie mial ze 2,15m wzrostu bo bedzie mial problemy z ubraniami i butami ale jak bedzie w takim tepie rosl to wcale nie wykluczone ze taki wzrost osiagnie... to ja lece... pozdrawiam...

OJ puściutko,puściutko dziś było.Papa miłej nocki.:)

Cześć dziewcznki, a ja znów spóźniłam się do pracy. Córka ma rano takie fochy, że już nie mogę.Zawsze wtedy, kiedy się spieszymy. Asiu, a co to jest ten holter ciśnieniowy? I jakie masz ciśnienie? Ja zawze miałam niskie, a u lekarza zawsze mi skacze, z nerwów. Z tymi wodami to ja nawet nie wiem, jak to jest, bo mi nic nie leciało. Dowiedziałam sie tylko z książki zdroia moje córki, że były zielone. Tak to jest, jak się długo z cc zwleka:( Dobrze, że dziecku nic się nie stało. Moja córka też wysoka. Mam nadzieję, że za duża nie urośnie. Na razie pędzi jak szalona, ubrania nosi na 5-latkę. A wysoki facet to całkiem co innego. Wysoki wzrost dodaje mu atrakcyjności:)

kiwi wysoki owszem ale jak ma ponad dwa metry to juz chyba za wysoki... moj syn ubrania nosi na 7-8 lat... ten holter to takie urzadzenie ktore mi zaloza po to zeby mi mierzylo cisnienie przez cala dobe... jesli chodzi o moje cisnienie to zazwyczaj mam normalne albo niskie ale zdaza sie tez ze jest bardzo podwyzszone... dochodzi nawet do 160/100 niby nie jest jakies katastroficznie wysokie ale dla kobiety w ciazy grozne bo moze sie lozysko odklejac... no i zaloza mi to i sprawdza w jakich okolicznosciach mam podwyzszone to cisnienie i czy wprowadzac leczenie farmakologiczne czy sie obejdzie bez prochow... lece z synem do fryzjera zaraz bo juz mu grzywka w oczy wchodzi... pozdrawiam i zajrze pozniej...

Witam wszystkie.:) Piniu jak fryzurka?? tez musze sie jak najszybciej wybrac i przycieniowac włoski. Co tu takie pustki ;) ?? Ok to ja tez uciekam jak nikogo nie ma i ide gotowac zupę.Pozdrowionka

Kiwi jak pokazalam mezowi zdjecie twojej corki to nie wierzyl mi ze ma niecale trzy lata... duza z niej dziewczynka :) ja strasznie jestem ciekawa jak moje dziecko bedzie wygladac... Asia i jak tam cisnienie ?? A dzis moj maz bedzie robil na obiad placki po wegiersku.. mniam ... uwielbiam je w jego wykonaniu .. tylko cała kuchnia jest potem do generalnego sprzatania ;)

hej Dziewczynki! Aniu fryzurka fajna pocieniowalam sobie i mam taka grzywke:P ale smiesznie bo zawsze milam czolo odkryte ale tez mi sie podoba przynajmiej jakas zmiana:) A co do witamin to ja tez nie dobieram osobno foliku tylko same witaminy biore ja akurat kupuje sobie Centrum Materna dla kobiet w ciazy. Aha dziewczynki jutro zrobie tabelke bo jutro sroda wiec pamietajcie by podac aktualna wage ja jutro ide do lekarza na 8.00 rano to napewno bede miala wazenie i mierzenie cinienia. Tez poprosze zeby mi dala skierowanie na USG bo tez bym chciala poznac plec juz:) ojej zeby to byla dziewczynka:) to ja narazie tez zmykam bede pozniej!!!!

A ja przed chwilą wróciłam z wychodnego. Szef zajął mi kompa i pwoiedział, że jak mam coś do załatwienia w mieście, to żebym poszła, bo jemu trochę to zajmie a co mam bezczynnie siedzieć. Szefa mam ok. wyszłam z budynku i spotkalam mamę z moją córcia. To poszłysmy do centrum handlowego szukać dla niej kurtek. Ale nic rewelacyjnego nie ma. Wczoraj zdołaliśmy kupić tylko spodnie ocieplane, takie na szelkach, bo kombinezon 116 to ciężko dostać. Teraz musimy jeszce kurtkę dokupić. Mini, nikt nie wierzy, że moja mała ma niecałe 3 lata. Jest gabarytowo duża, ale twarz jeszcze dziecinna. Piniu, grzywki są super. Chętnie bym sobie sprawiła, ale mi nie pasuje, bo mam niskie czoło. Za to moja koleżanka w grzywce wygląda o jakieś 5 lat młodziej. Na razie zapuszczam włosy, a farbnę sobie przed Gwiazdką. Koleżanka doradzała Ferię. Wizytę u lekarza mam dopiero 13 listopada, jeszcze 2 tygodnie. I to bez usg. kolejne usg zapowiedział mi na 22 tydzien ciąży. I znów 150 zł jak nic. Za usg 2D. Drogi jest, cholernik. Ja też bym już chciała poznać płeć, tak na 90%. W piątym/szóstym miesiącu to już będzie widać. Jak sie dzidziu odpowiednio ustawi. Za bardzo już nie mam co kupować z ubranek, bo pajacyki i body mam, a jak płci nie znam, to ubrań wierzchnich nie kupię. Pościelkę też nie bardzo, bo ja albo róż, albo niebieski:) Dla noworodka do łóżeczka mam śliczny komplet do łóżeczka po córce, uszyty przez moją mamę. W słoniki albo myszki, nie pamiętam. Różowo-niebiesko-kremowy. Z ochronkami na łóżko. Wczoraj i dzis miałam okazję przypatrzeć sie cenom nowych ubranek dla niemowlaków. Ubranka cudne, ale gdybym miała placić za każde body po 15 zł, a pajacyka 30 zł, to wyprawka wynioslaby więcej, niż moja pensja:p Jednak na początek będę się trzymać używanych, a nowe jak juz dziecko tak nie rośnie. Uciekam, piszcie. PS: Też tak nałogowo jecie pieczywo???

kiwi ja ostatnio nic nie jem bo jakos mi tak niedobrze jak na jedzenie patrze... nie sa to mdlosci ale nie mam apetytu... no chyba ze na ogorka kwaszonego to sie skusze... mini na razie nie wiem co z cisnieniem bo dzis jeszcze nie mierzylam a ten holter to mi maja w przyszly poniedzialek zakladac... piniu poprosimy o fotki w nowej fryzurze... lece obiad gotowac...

http://www.allegro.pl/item259396325_lozeczko_materac_posciel_okazyjna_cena_.html nie chce mi sie wierzyc ze takie tanie ?? co sadzicie?? Mnie strasznie podoba sie wzor 4 i 6 (mimo iz nie przepadam za niebieskim)

mini calkiem fajne choc ja jak bede sie za lozeczkiem rozgladac to chyba zdecyduje sie na takie z polka pod spodem bo jest mysle funkcjonalniejsze szczegolnie jak ktos ma w domu malo miejsca (albo ma tak nieustawne mieszkanie jak ja ze w zasadzie na zadnej scianie nie mozna nic postawic bo przeszkadza)... no i bede chciala miec przewijak na lozeczku... no i chyba bede kupowac w sklepie zebym mogla o wszystko zapytac i sama osobiscie sprawdzic... co jak co ale lozeczko to akurat musi byc bezpieczne... no i zebym wiedziala gdzie i od kogo kupuje zebym w razie czego mogla z awantura isc hihi :P

Hej ,hej:) częstuje sernikiem na zimno:P która sie skusi??Miniu rzeczywiśćie ładne łóżeczko,ale zdecydowanie za tanie to wszystko. Ja jutro wybieram sie na miasto i moze w końcu kupie cos maluszkowi.Pochodzę bo lumpkach i też mam nadzieje,ze wyjdę z czyms fajnym.Asiu o ciśnienie sie nie martw wszystko będzie oki:)

Kiwi,ale Ci zazdroszczę ,ze masz tak fajnego szefa.To bardzo dużo znaczy:)Fajnie,ze mogłaś pobaraszkować po sklepach w godz.pracy:)A kombinezon kupisz na pewno,kurcze 116cm.to rzeczywiscie 5-latki mają.Modelka rośnie.:):):)

hej! Tez patrzylam na allegro na takie lozeczka ale wlasnie tez mi sie wydaje ze taniocha! ja sie zastanawiam na takim kojco-lozeczkiem :) bo tak meza siostra ma synka i ma juz 3,5 roku i nie spi w lozeczku wiec jak by ten kojec nie byl funkcjonalny to najwyzej od nich wezmiemy sobie lozeczko a kojec na potem bedzie. chociaz ze te kojce teraz tez maja takie 2 poziomy ze mozna wyzej podniesc no i sa ladne kolorowe no i podobno o wiele bezpieczniejsze dla dziecka bo wkoncu z siateczki. ale mowie jak nie zda egzaminu w tyh pierwszych miesiacach to na zwykle lozeczko sie zmieni i ju:P a zdjecia w grzywce wysle wysle ale musze zrobic najpierw:) oki narazie zmykam potem jeszcze zajrze Aniu ja chce serniczka uwielbiam taki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Aniu, serniczek. Mniam!!!!!!!Napisz jak tam wyprawa po lumpkach. Zdjęcia ciuszków i brzuszka prosimy. Po kurteczkę wybieram się z Guską w piątek. Dobrze, że chociaż spodnie już mamy. Mini, pościel ładna. Mi najbardzije podoba sie wzór 7, 8 (taki ma moja córka:p) i 18. Co do łóżeczka to bym takiego niek upiła. Łóżeczko jednak trzbeaa obejrzeć w sklepie, a za tą cenę wszystko to za tanio. Moja maa ma łóżeczko Drewex, niedrogie było, jakieś 150 zł, ale słabizna, jak większość łóżeczek teraz. Tak skakała, że szczebelki na dole sie złamały. Tata musiał wzmacniać je płytą i dechami i teraz jest nie do zdarcia:) Asiu, miałaś może poprzednio przewijak na łóżeczku? Jesli tak, jak sie sprawdził. bo ja się zastanawiam, poprzednio przewijałam na wersalce. Piniu, Tobie chodzi o łóżeczko turystyczne?? Nie jestem pewna, czy to dobry pomysł. Takie łóżeczko nadaje się do spania w podróży. Ja w każdym bądź razie jestem za tradycyjnym łóżeczkiem do spania i tradycyjnym kojcem do zabawy. Córka miała coś takiego: http://www.allegro.pl/item258439276_super_kojec_royal_firmy_brevi_w_super_cenie_.html Był super! Czekamy na zdjecie w grzywce:) Dobrej nocki

Cześć kobity, widzę, że nie tylko ja mam dziś zalatany dzień. Nyłam na adaniu krwi, łzy az mi leciały, znów nie mogła znaleźć żyły i wzięła z nadgarstka. Mąż mnie wkurzył, bo nie pojechał ze mną na badanie grupy krwi, \"bo on zdąży\". Ch.. mnie trafił. Dzis jedszce sporo do załatwienia. Znicze, zakupy, ale za to wolny weekend:) Piniu, jak wizyta? Miniu, byłaś na pobraniu krwi w końcu? Uciekam.

Kiwi az wstyd sie przyznac ale jeszcze nie:) spioch ze mnie straszny sie zrobil i nie moge sie zebrac z łózka przed 9 .. Do ginekologa ide dopiero 12 listopada wiec mam jeszcze troszke czasu na te badania... mnie cale szczescie zyłe widac dokladnie ale tylko na prawej rece dlatego tylko z niej zawsze mi pobieraja.. A u mnie pada, oczywiscie zaczeło jak tylko pranie bylo juz prawie ze wyschniete:(