Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

acha muszę się jeszcze wam pochwalić - dzisiaj mieliśmy konsultację z wychowawczynią Wiki - ogólnie same pochwały i wychowawczyni stwierdziła że mała jest poprostu niesamowita w matematyce - ma 4,5 roku i liczy do 50 i dodaje do 15 czasem do 20.(kupiłam jej ostatnio liczydło, pokazałam jej co i jak i po 3 dniach mała dodawała już w pamięci. Teraz wyjaśniam jej o co chodzi w odejmowaniu. Oby taki zapał do nauki jej pozostał. Sorki ale musiałam się pochwalić bo jestem niesamowicie z niej dumna. Jrszcze raz dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
demimulka gratuluje cory :-) moj 9latem tez baaardzo lubi mate, swietnie se radzi i robi rozne cwiczenia powyzej tych przeznaczonych na jego wiek no a na lekcjach to sie mu nudzi bo za proste rzeczy sa, inne przedmioty tez ok, sportu nie cierpi az dziwne jak na chlopaka ja tez co dzien na spacer ide no chyba ze pada, mieszkam na 5 pietrze ale na szczescie mamy winde wiec nie jest najgorzej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Miałam dziśrano jechać na badania, ale oczywiście mężulkowi wstać się nie chciało i pojadę chyba w piątek, bo ma wolne. Dziewczyny czy Wasze dzieci śpią jak jest pełnia księżyca?? Bo moja Kajcia co miesiąc to samo - czyli nie śpi 3 noce, pełnia, przed i po. No i dziś była ta pierwsza, najgorsza jest druga, czyli dzisiejsza :( Wczoraj chciałam film obejrzeć, a tu Kajcia nie spała do prawie 21.30. Potem się ciągle budziła, w końcu wzięłam ją do nas i spała z nami, ale też się budziła i kręciła. Jestem normalnie padnięta. Teraz śpi, ale pewnie zaraz się obudzi a ja ledwie na oczy patrzę. Na dodatek dziś znów mam te bóle, na szczęście nie takie silne, bo sama w chacie jestem. Potem spacer i muszę się szykować, bo po pracy mąż tylko pod blok podjedzie i jedziemy do Wrocławia to gastrologa. Potem chcę jechać do makro na zakupy. Teść mi kartę pożyczył od znajomego, bo ponoć tam dużo tańsze mleko i rzeczy dla dzieci. Wiecie co, moja Kajcia tylko w nocy dostaje cyca, więc nie wiele i wczoraj nie robiła mi kupki i dziś też jeszcze nie. Daję jej kropelki na brzuszek, soczek jabłkowy, masowanie, nic jej nie pomaga, żadne ćwiczenia. To chyba przez to przestawienie na butelkę. Biedna moja się męczy. Na dodatek chyba brakuje jej cyca, bo w nocy to się tak dopada i momentalnie jak złapie to się uspokaja. I znów zaczęła kciuka ssać :( Zastanawiam się, że chyba też brakuje jej czułości przy cycu i dlatego znów nie chce zasypiać w swoim łóżeczku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, czerwcówki :) dzięki za miłe słowa w imieniu Rubenka - rzeczywiście jest wierną kopią mamusi :D kochany mój. mam pytanie do tych z was, ktore maja starsze dzieci - jaką różnicę wieku polecacie? widzialam, ze ktores tam ma 2 lata, na razie taka roznica u mnie \"na topie\", ale nie wiem, nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć hanio.k ja tam nie mam starszych dzieci ale widzę po mojej siostrze, która ma rok po roku, tzn córcia ma 16 miesięcy i bliźniaki 2 miesiące to ma przerąbane ;) zapierdziel straszny bo to właściwie można powiedzieć trójka w jednym wieku. Ale ponoć potem jest super, dzieci zajmują się same sobą. Choć ja bym się tak nie zdecydowała, chyba bym nie dała rady..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym sie tez nie umiala zdecydowac tak na rok po roku u mnie roznica 9 lat :-P a miedzy mna a siostra jest 12 lat hehe widac u mnie to rodzinne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej melduję się z poranna kawką. U mnie różnicy 4 lata i myślę że dla nas ok - zresztą tak planowaliśmy i udało się. kiedyś rozmawialiśmy z mężem o 3 dziecku i jeśli się zdecydujemy to chcielibyśmy jak mały skończy 2 lata. Ale to odległa przyszłośc więc narazie o tym nie myślę. Teraz idę jakieś śniadanko wszamać bo nawet przed wyjściem do szkoły nie miałam czasu - dzieci ważniejsze. Potem trzeba obiadek wstawić - dzisiaj roladki z piersi kurczaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry... u nas nocka spoko pobudka o 2 i po 6 myslalam ze jeszcze usnie i juz juz usypial a tu niespodzianka w pielusze i koniec spanka teraz znow usnol a ja pije kwke.... zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry :) Demiluna gratuluje cory :)Moj starszy syn Oskar ma 5,5 roku i tez jest b.madry umie liczyc do 150 fajnie juz dodaje i literki zna.Uczy sie rowniez jezyka angielskiego,co poniedzialek przyjezdza pani i daje mu korepetycje.Oskarek chetnie sie uczy,bardzo mu sie to podoba,-rowniez pani od angielskiego go chwali :)  Wiec dziewczynki cieszmy sie ze mam takie zdolne dzieci ;) podobno najmlodszy wiek jest najlepszy na wpajanie dziecku wiedzy :)elmirko moj Erys w pelnie spi tak samo  :) nic mu nie przeszkadza.hanio u mnie miedzy dziecmi jest 5 lat i rowne 2 tyg. :)ja mam dobrze bo Oskarek jest juz duzym madrym chlopcem,ale byl dlugo sam :( ewelona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja tez się melduje u nas ok tylko jeszcze deko katarku jest mała narazie spi jak zasneła mi w czasie powrotu do szkoly to jeszcze spiuchna wiec zostawilam ją w ogrodzie mam nadzieje że nie zmarznie bo nie jest za ciepło... Kasiu trzymam kciuki za córe daj potem znac jak było... Demiluna to gratulacje dla córy mój tez uwielbia matematyke wogule jestem bardzo zadowolona z tego toku nauczania w anglii bo to co słyszałam o polsce to idzie się czasem za glowe zlapać ... Napisz mi jeszcze kochana czy ty dajesz malemu jakieś witaminy bo ja nie bo nie są tu zalecane ale cały czas myśle o tej witaminie D... elmirka spółczuje ci tych bóli może ten gastrolog powie ci od czego to.Moja mała sama nie wiem czy reaguje na tą pełnie ale jak mówisz że dzisiaj była to faktycznie była w nocy jakaś nie spokojna tak się dziwnie kręciła co jej się bardzo żadko zdaża i wczesniej jakiś czas temu też tak było tylko nie wiem czy to od tego bo ja nie sprawdzam kiedy jest pełnia ale teraz musze na to zwrócić uwage... hanio.k u nas to jest 7 lat róznicy i nie nażekam nawet mi to odpowiada bo starsz syn zajmuje się sobą i wtedy moge więcej czasu poswiecić Julce... gosia,ewelona🖐️ a ja dzisiaj robie zupke jarzynową i morze upieke placuszki z jabuszkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co, przez to nie jedzenie przez ostatnie dni schudłam 2,5 kg :D bardzo się cieszę. Teraz wzięłam leki i mnie nie boli i nie wytrzymałam. Łakomstwo przewyższyło. Zeżarłam kawałek śledzia w musztardzie. Tzn wyjęłam sobie jeden malutki kawałeczek, opłukałam z sosu pod kranem i wkręciłam. Mam teraz wyrzuty sumienia, bo jak mnie znów zacznie boleć to na własne życzenie, ale mam nadzieję, że tabletki to powstrzymają :P a ja już tyle dni na dietetycznym jedzonku gotowanym itd.. Miałam iść z Kają na dwór. Chciałam jej przed spacerem dać mleko no i dałam, a ona mi zasnęła. Więc śpi, pewnie i tak zaraz wstanie. A ja muszę znów 2h czekać od obudzenia zanim wyjdę, żeby mi w wózku spała, bo inaczej ryk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) my niedawno wrocilysmy z zakupow.Kupilam malej taki zapinany kocyk,ze juz mi sie w nocy nie rozkryje hehehe wlozylam ja przed chwila do srodka i momentalnie zasnela:)Ja caly dzien mam mdlosci,wypilam troche coli to mi z lekka przeszlo,ale nie powiem zeby zbytnio apetyt mi wrocil... Teraz patrze ze dzieci coraz szybciej sie rozwijaja jesli chodzi o nauke,fajnie,super sprawa zwlaszcza jesli chodzi o nauke jezykow obcych:) Na basen bede chodzila ja,bo pytalismy sie instruktorki to same mamy przychodz-nie zeby tatusiowie nie mogli,tak po prostu jest.Claudia spi wszystkie noce,ja tam nawet nie wiem kiedy pelnia a kiedy nie,nie sledze ksiezyca:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj maly wlasnie smacznie chrapie tomstawiam poludniowa kawke :-) elmirka spadku wagi zazdroszcze no ale boli nie :-( dzieki wam za komentarze pod foto na NK - synek alkoholik :-P ja juz obiad mam gotowy zrobilam gar zupy ogorkowej i mam z glowy na 2 dni :-) cos dzisiaj energia mi sie zwiekszyla i zaraz biore sie za mycie okien poki jeszcze mi sie chce cos robic to do potem dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zawiozłam core do szpitala i preciutko wrociłam do julci klaudunia jest juz duza i rozumie ze nie moge z nia byc w szpitalu bo mamy w domu dzidziusia a ja juz tesknie za nia ,kurde codziennie sie nie wysypiam po pierwsze cierpie na bezsennosc a po drugie to moja jucia sie budzi w nocy ze dwa lub 3 razy ja juz nie mam siły no coz ale trzeba byc silny teraz ide z julcia na rynek jaka kortke sobie kupic na zime i moze kozaczki zobacze co bedzie za wybor .Arelgolog przepisał julci lek xyzal a na ulotce pisze zeby niemowleciom nie podawac ja juz sama nie wiem czy dawac czy nie ja jestem głupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój maciek wstał dzis lewa noga chyba.... cały czas płacze niechce jesc wogole niewiem co mu jest,..... podejzewam ze to moja wina bo rano dałam mu ze 4łyzki deserku jabłko z brzoskwiniom, chciałam sprobowac dac mu cos nowego i przeliczyłam sie chyba, moze go brzuszek boli o tego deserku ale przeciez mało mu dałam ze 4łyzeczki... teraz znow spi zobaczymy jak wstanie.... gratuluje dziewczyny zdolnych dzieciaczkow i mam nadzieje ze te nasze małe pokolenie tez bedzie takie zdolne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tu co tak pusto dzisiaj. No tak, jak ja siedzę przed kompem to nikogo nie ma i cicho sza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawno nie pisałam ale z czytaniem jestem na biezaco:P) u nas oki mała grzeczna i pogodna jedyny problem jest z zasypianiem za cholere nie chce isc spac trzeba ja ululac na raczkach a jjuz był okres ze sama mi zasypiala w lozecku ale cos sie jej odwidzialo. Do jedzonka podaje jej zupke ze sloiczkow chcetnie ja zjada ale jak skonczy 5 miesięcy bede jej sama gotowala. Jutro mamy szczepienie mam nadzieje ze bedzie oki poprzednio jak ja szczepiłam nic jej nie bylo. W poniedzialek bylam z nia u lekarza tak kontrolnie poszlam zobaczyc jak sie rozwija no i moja panna wazy juz 7600 moim zdaniem sporo ale lekarz powiedzialz ze wszystko jest w normie. i jeszcze jedno nie chce jesc deserkow zadnych wszystkie wypluwa strasznie jej nie smakuja ale zupke wcina. Nie zmuszam jej na sile jak nie chce to nie daje jej ale co jakis czas probuje moze bedzie jej smakowalo narazie deserki i owoce sa bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczywiscie puso dzis jest.... dzien sie konczy i bardzo sie ciesze bo maciek jest cały dzien okropny, płacze non stop, marudzi i wogole sam niewie czego chce... moze to przez ten deserek albo poprostu taki dzien dzis jest marudny... juz sama niewiem..... teraz spi i boje sie ze to juz na noc usnol...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja julcia nie zaleznie od pogody jest zawsze marudna chciała by byc tylko na raczkach na macie nie chce w łozeczku nie chce tylko na raczkach by chciała i ona zawsze spi co 2 godz a na dworze nawet 4 godz juz taka jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski :) Ja dzisiaj mialam wychodne :P tzn. bylam z synkami na spacerze,spotkalam kolezanke a pozniej poszlam do niej na kawke. Wrzucila mi pare fotek na nk. :) Dzieki za mile komentarze. Teraz sobie siedzimy w domku i mam czas na komp. Alkatraz Kasiu jak Klaudia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej mije dzieci wykąpane, wiki patrzy na bajkę a myły siedzi w hustawce - za w 20 min kładę go spać, jak zawsze 19:30, a 20:15 Wiki ląduje w łóżku, a ja mam wieczór dla siebie. Mąż ostatnią noc w pracy jutro w końcu ma wolne, może uda mi się jakąs fajną kolację na wieczór przygotować - zobaczymy jaki dzień dzieci bedą miały i czy za bardzo będą marudzić. teraz uciekam bo musze zamknąc okno w sypialni bo wyziębi się za bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maz kupil 7 lapek na myszy,moze w koncu cwaniara sie zlapie. kurcze w nocy nie bylo jej slychac jak buszowala,ale napewno jest bo moj maz zostawil krakersy na lawie,a teraz patrze a ona sobie je pod kanapa zarla [zły ]. co u was dziewczynki,co tak pusto ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mój Julek śpi Zapomniałam wam napisać że mój maluszek dzisiaj sam usiadł, no może nie tak do końca bo nie z pozycji całkiem leżącej ale to był nie lada wyczyn. Lezał jak zwykle koło mnie na kanapie i miał pod pleckami poduszkę mniej więcej pod takim kątem jak fotelik samochodowy czyli jakieś 30 stopni, ciągle siłował się głowę odrywał od poduszki aż tu nagle patrzę a on tak się wyrwał że aż usiadł i jednym bokiem oparł się o oparcie kanapy no to ja go na plecki i mówię mu że ma jeszcze czas siedzieć i niech sobie lepiej leży a on znowu wyczyn powtórzył cwaniaczek jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Deminula, pogratuluj synkowi wyczynu :) No i super ze macie dziewczyny takie madre dzieci :) Mam wrazenie, ze dzieci wogole teraz sa madrzejsze niz dawniej. Ewcia, my lapki mamy pozakladane, a dzis w nocy znowu myszkowala :o Tylko nie wiemy co ona je, bo poki co zadnych szkod nie zauwazylam. Wysylam meza do gospodarza budynku, zeby jakiegos ekterminatora wezwali :P A moj kolega dzis byl w sklepie i widzial na polkach wiewiorke :P nawet zdjecie zrobil. Podobno sobie zamieszkala w sklepie...otwiera paczki ze slodyczami, nawet butelke z woda umie otworzyc. :D Moja Nina od dwoch dni niespokojnie spi. Rano wstala tak pelna energi, machala nogami, chciala wstawac i a ile sie nagadala, hoho. Zycze zdrowka dla mam i dzieciakow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
surfitka ja myślę że teraz dzieci szybciej sie uczą bo mają więcej bodźców - jednak telewizja, komputer internet i wiele zabawek edukacyjnych juz od urodzenia prawie - jak nasze pokolenie było w przedszkolu nie było tyle możliwości - co nie znaczy że nie byliśmy inteligentni- chociaż czasem mam wrażenie że dzieciństwo było bardziej dziecięce - nie wiem czy zrozumiecie o co mi chodzi...to tylko moje odczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Mamuski :) Camomollla gratulacje!!!! Agula ja polecam Ci katarek-takie urzadzenie, ktore podlacza sie do odkurzacza i pieknie sciaga katar. Poniewaz pierwszy katar mamy juz za soba wiem, co mowie :) katar trwal 4 dni a bylo go naparwde b. duzo. Dodatkowo stosuje sterimar do noska. Moze sprobujesz, jesli oczywscie bedziesz chciala. A my nadal na samej piersi, emilka 3 dni temu skonczyla pol roczku i wazy ponad 9kg a najbardziej odczuwa to moj kregoslup, chociaz kupilam chuste i musze przyznac, ze zakup ten nalezy do tych udanych :) Od jutra bede probowala jej wprowadzac baby rice zobaczymy , co z tego wyjdzie, bo poki co nawet wyrzyga 1 lyzeczke wody, ale coz trzeba probowac. Mala mi powodzenia i oby wszystko sie ukladalo po Waszej mysli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez tak mysle, wiecej "wolnosci", sami musielismy wymyslac sobie zabawy, byla jedna pilka na 10 dzieci to sie wszyscy razem bawili. A dzis mam wrazenie dzieci nie maja marzen - maja wszystko na wyciagniecie reki. Widze po dzieciach siostry...jak ja chcialam isc do kolezanki z sasiedztwa to pytalam mamy i szlam, w druga strone tak samo. A teraz to trzeba zaproszenia od sasiada, zadzwonic czy ktos jest w domu, czy mozna przyjsc itp. Tylko mnie nie zlinczujcie, ale sadze, ze problemem tez jest brak autorytetow. Ale to juz inny temat na dyskusje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka, dawno cie ne bylo :) Fajnie ze mala ci rosnie i juz taka duza :D 9 kg to kawal baby ze tak powiem. Mnie tez polecano katarek i jakos nie moglam sie przekonac...mialam wrazenie ze jednak odkurzacz za silno ciagnie, i razem z katarkiem to jeszcze cos wyciagnie z glowy dziecka ;) Ja mam fride i jestem bardzo zadowolona. A tutaj w USA sa urzadznia na bateria do sciagania katarku. chyba niezle dzialaja, bo jak frida, tylko ciagna nie ustami a silniczkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
surfitka niy czemu miałybyśmy cie zlinczować - o to chodzi w tym wszystkim żeby wyrażać swoją opinię A z tymi zabawkami i brakiem marzeń to racja - moja mała też jednego czasu miała wszystko czego tylko chciała i jeszcze ciut wiecej - może czcieliśmy jej dać to wszystko czego my nie mieliśmy lub nie mogliśmy mieć, ale i tak najlepszą zabawę ma jak sobie sama cos wymiśli - domek z kartonu czy namiot z koca(mały namiocik lezy w szafie i był fajny tylko 2 dni) Teraz zmieniłam to trochę, jak mała bardzo o czymś maży to musi na to poczekać, nie kupujemy jej wszystkiego od razu - czasem sama dojedzie do wniosku że jej dana rzecz nie jest potrzebna a jak już na coś musi dłużej czekać to jak to dostanie to jest nieopisana radość i zabawa na długo. Teraz marzy jej się hulajnoga na 2 kółkach(bo jak to ona mówi ta którą ma na 3 jest dla malutkich dzieci a ona jest przecież duża) więc powiedziałam jej że musi napisać list do św. Mikołaja i pewnie jak będzie grzeczna to mikołaj spełni jej prośbę. Nie mówię że nie kupię jej jakiś drobiazgów gdy zobaczy coś w sklepie, ale nie przesadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×