ponad 100 kg grubaski łączcie się w diecie -

Tygrysku- przepraszam już doczytałam, ma 28 lat :) ech..zawiana jestem dzis Dziękuję Ci bardzo i przepraszam za kłopot. Zycze powodzenia i sliczengo chudniecia do wymarzonej wagi. Miłego Dzionka.

I jeszcze jedno- TYGRYSKU , jakbys sobie cos jeszcze przyponiałą to napisz, proszę, bo naprawde zmotywowałaś mnie tym jej osia.gnieciem. Ciekawa jestem jak wyglądłą jej jadłospis ale to przecież trudno się jej wypytywać o to, pomysli ze jestem jakas walnięta zdrowo że tak sie wypytuje :) Oki, ja od jutr ruszam z dietką, ale już takm bez wpadek, od jutra bo dziś mamusia już apowiedziała sie z plackami ziemniaczanymi pod wieczór, no cóż....zjem żeby mnie nie korciło do świat. J amma tak ze sie musze zaprzec i jak wytrzymam 1 dzień to óźniej już jest z górki i motywuja mnie lużniejsze ubrania. Papatki :)

J a też sie przyłączam do was ponieważ mysle że bedzie mi razniej, mam do zrzucenia dobre 10kg stosowalam wczesniej kopenhadzka schudłam 6kg lecz nadrobilam pozniej 9kk efekt jo-jo, i do tego miesiączka mi sie wstrzymała , także teraz juz drugi dzien staram sie jesc racjonalnie tzn żadnej diety bo ona i tak sie kiedys konczy. Zaczynam jesc o godz 13 sałatka grecja plus troszke twarozku plus gotowane udko godzina 17, 2 jaja na twardo twarozek i szpinak zapycha mnie nastepnie dojadam sobie jabłuszka .Zaraz sobie poczytam w internecie o róznych salatkach bo nie bede jadla non stop greckiej. będe sobie urozmaicac raz rybka raz miesko .Kurcze a sylwester tuż tuż razem damy radeeeee :) pozdrawiam ( wazze 68 a chcem 58 )

Foczusia------>witaj :) pysia-------> witaj :) Ja wlsnie wstawilam rosolek a zaraz biore sie za sprzatanie domku :P Zazdroszcze Wam tej dietki owocowej, ale mimo tego ze lubie owoce to bym nie wytrzymala bez miesa :) Łatwiej mi zrezygnowac z owocow i byc w swojej ketozie :) Jaka by to nie była dieta, dla nas i tak najwazniejsze sa efekty i wsparcie :) Moim problemem w diecie jest to, ze powinno sie bardzo duzo pic a ja niestety nie potrafie w siebie wlewac duzo plynow, jak na dzien wypije wszystkiego 1,5 l to rekord swiata. jest na to jakas rada....? wszystkie sie dzis wazylyscie..... no to chyba i ja tez sie kontrolnie zwaze :P Znajac siebie to raczej nie zobacze cudow na wadze :) Na cud to ja jeszcze musze popracowac.... ale do 30 jeszcze pare dni silnej mobilizacji :P

no i ja równiez bez mięska nie dam rady odpada dlatego jem ale gotowane jak bym jechała na samych warzywach i owocach to zapewnie pozniej bym sie rzucila i znow jojo a to nie o to chodzi i tak odrzucilam pieczywo slodkie chipsy czego duzo jadlam ziemniaki i jedzienie bo barach kebaby pizze po nocach , ale moj chlopak mnie dresczy noca kupuje chipsy na zlosc mi ale ja sie nie daje i nie jem.....tak dalej z kazdym dniem bedzie lepiej :) i wam równiez

Gruba mała ja równiez nie moge wlecwac duzo w siebie na siłe pije wode z cytryna a pozniej całą noc latam sikac jak po piwie czasami mi sie wydaje ze ten brzuch z tej wody mam hehe kurcze mama smaży nalesniki jaki zapaszek mniam ale nie skusze sie nie ma mowy niech sobie jedzą

a ja wlasnie bede obiadek szamac - malusia miseczka rosolku ( kilka nitek makaronu sobie wrzuce ) i do tego ugotowane udko z kurczaka ( bo piers zostawilam na jutrzejsza chinszczyzne :) ) zastanawialam sie tez ile chce i ile powinnam chudnac miesiecznie. Ustalilam sobie ze najmniej powinno to byc 4 kg a najwiecej to 6. Co o tym myslicie?

witam ponownie obliczylam sobie wlasnie te swoje menu dzisiejsze sniadanie serek Camembert (ok 60g) - 175 kcal (1 w) udko gotowane ( nie wiem ile wazy przyjmuje ze 200g) -300kcal (0w) rosół - 150kcal (3 w) kapusta wloska 100g - 38 kcal (7,8 w) :( szok ------------------------------------------------------------- poki co razem : 663 kcal oraz 11,8 w wegli stanowczo za duzo, ale i tak sie mieszcze w tej magicznej granicy 20 g na dobe :) na kolacje dalej nie wiem co zjem ( nie wykluczam kawalka mieska wolowego z rosolu) :) a jak wasze menu dzisiejsze....???

A ja z pracy się dziś zerwałam.Taki ze mnie niedobry tygrysek:) Dieta ok ale nie jem \"ketozowo\".Po prostu ,jak dość mało jem ,to jajecznica rano albo ser ,czy kawa ze śmietanka ,to dla mnie za ciężkie jednak jedzenie. Zostaję przy chudym mięsie ,jajkach ,warzywach ,nabiale i grejfrutach. Czasem bułka razowa. Najważniejsze ,że efekty jakieś tam są. Z psiulem codziennie spaceruje z godzinę ,to porcja ruchu też zaliczona .Jeszcze w domu stepperek i brzuszki. misia pysia ,pisz ,jak postępy z dietą .Napisz ,czy zdecydowałaś sie na ą warzywno -owocową. Jak coś sobie przypomnę o tej znajomej ,to napiszę ci.Jak ja spotkam ,to nie zapomnę podpytać,co i jak jeszcze robiła. Foczusia ,hej:).Ale ty to szczuplutka jesteś.Najszczuplejsza z nas wszystkich. A ile masz wzrostu? gruba mala ,kiedyś też mało piłam .Trzeba sie tego nauczyć.Wlewać w siebie i już:P.Teraz piję co najmniej 3 kubki herbaty codziennie i 3 szklanki wody. Myślę ,że 4 kg miesięcznie ,to jest akurat,jeśli chodzi o chudnięcie . Na początku to może nawet i 5 ,6 ,bo wiadomo,szybciej leci ,bo ma z czego. Nawet sama widzę po sobie ,bo przecież niepostrzeżenie 5 kg mi poleciało w niecały(!)miesiąc. A moje meny na dziś to: -twarożek wiejski plus jabłko -gotowany kalafior -grillowana pierś kurczaka i sałatka do tego na kolację 2 jaka i sałata z kiełkami

no ja od jutra zaczynamz warzywami i owockami Duży Twyrysku - dziękuję i jakby ś ciś sie dowiedziała o tym jak wygladął jej jadłospis, itp itd to pisz pisz , bede dźwięczna :) Wiecie co? jestes cie bardzo fajne i bardzo miłe. Bede czasem do Was zaglądać. Buziaki :)

mam 166wz ale nie chodzi o wage wazne jak sie wyglada a ja mam brzuch jak ciężarna oponka niesamowita chcem sie wziąsc za ćwiczenie ale jakos lenia mam . dzis juz nic nie rusze 2 posilki starczy aa może jeszcze pomarancza zjem zobaczymy jak żołądek bedzie sie domagac . NIE MAM ZAMIARU SIE PODDAC !! TYM RAZEM WIERZE W SIEBIE I W WAS TEż

a gdzie sie podziewa nasza zalozycielka topicu? Moni pulpecik odezwij sie, napisz jak Ci idzie :) ja wlasnie zjadlam kolacje : serek cambember valbou :) wsio oki, tylko kanapeczka mi sie marzy :( zrobie sobie za to herbatki bo juz dzis tylko to moge sobie zaserwowac :) narka

GRUBA MAŁA - jestem, jestem, dopiero sie dopchałam do kompa hihihi co jem, najczęściej piszę na topiku. dzisiaj niestety nie notowałam co zjadłam, ale było ketozowo. Paróweczki, serek żółty, pleśniowy, kiełbaski rajskie, cola light. jedynym minusem było to że poprosiłam męża aby nalał mi coli.... a on nalał zwykłej.... i wypiłam jej szklankę , no cóż......... zaraz zmierzę ketozę, w południe było +/- ciekawe jak będzie teraz a wspomagacz - ja biorę THERM LINE II

GRUBA MAŁA - jestem, jestem, dopiero sie dopchałam do kompa hihihi co jem, najczęściej piszę na topiku. dzisiaj niestety nie notowałam co zjadłam, ale było ketozowo. Paróweczki, serek żółty, pleśniowy, kiełbaski rajskie, cola light. jedynym minusem było to że poprosiłam męża aby nalał mi coli.... a on nalał zwykłej.... i wypiłam jej szklankę , no cóż......... zaraz zmierzę ketozę, w południe było +/- ciekawe jak będzie teraz a wspomagacz - ja biorę THERM LINE II

ketoza zmierzona - nadal jest +/- Witam wszystkie nowe odchudzające sie i cieszę się , ze do nas dołaczyłyście :-)

u mnie ketoza na +++ :) Jedzenie ketonowe zachowane.... spoksik, aby tylko tak dalej :P Moni tylko juz Ty zostalas na ketonowce ze mna :) Mam nadzieje ze dzis juz nie odczuwalas glodu :) Trzymajcie sie dziewczynki.... juz do Swiat i sylwka nie daleko :) Wiec zaciskamy zabki i walczymy dalej :) pozdrawiam Wszystkie dietkujace

GRUBA MAŁA - owszem, jestem z toba na ketozie. Poczekam do tego 30 i się zważę i zobaczę jaki będzie efekt, jeśli nie będzie \"olśniewający\" to już mam kolejną dietkę w zanadrzu :-) Wczoraj byłam jeszcze głodna, dzisiaj jakoś nie bardzo, wzięłam rano mój wspomagacz i zaraz lecę zrobić sobie jajeczniczkę :-) i muszę się wziąść za sprzątanie - odezwę się później

co to za kolejna dietka,podzielisz się ze mną ? prosze

narazie nie podzielę się, poczekam do 30 bo moze okaże się że ta nastepna nie będzie potrzebna :)

Witajcie dziewczynki :) Nie zagladam do Was za czesto bo serki plesniowe tu i tam sie przemykaja, a mnie slinka cieknie ;( Dzisiaj minal tydzien mojej dietki i na wadze zanotowane 2,5 kg mniej :) Czyli do swiat powinno byc w sumie jakies 13 jest sie utrzyma spadek :) Cudownie! Strasznie jestem ciekawa jakie efekty zanotujecie trzydziestego. Jesli lepsze niz moje, to przerzucam sie na brie :p

wiecie co - chyba coś się zaczęło u mnie dziać z tą ketozą, bo w końcu nie jestem głodna ( póki co) a zjadłam rano jajecznice na masle i trochę polędwicy łososiowej. A może to przez wspomagacz?? tylko ketoza jest +/- ciagle i to mi się nie podoba hmmmmm

ojeja fee jak wy jecie serki pleśniowe przecież one maja zapach skarpet nieswierzych kurcze mi one smierdza ...ja własnie gotuje sobie skrzydełka i do tegozjem twarożek i starczy wczoraj mialam pokuse ze znajomymi poszlam do pizzerni ale ja ani kęsa a pozniej była popijawa zakąski a ja tylko ssałam sobie pomarancza jestem dumna z siebie że nie skusiłam sie 2 posilki dziennie starcza mi nie waże sie bo bym sie tylko denerwowała, ale nie powiem juz mnie o tej godzinie ssie za pol godzinki zjem a pozniej o 17 rybke twarozek i pomidora i bedzie oka na wieczor jabluszko + 1 litr wody z cytryną :)

aha zapomnialam powiedziec że codziennie z rana jem jogurt aktivia i naprawde pomaga bo mialam kłopoty z załatwianiem sie ...

Elo Moni cos rzeczywiscie z Ta twoja ketoza nie hallo :( Przemysl gdzie i w czym mozesz nieswiadomie wcinac te wegle? U mnie ketoza na +++ i nie czuje glodu ( dzis do tej pory wypilam tylko kawe ) buziole

no własnie sama nie rozumiem - dzisiaj zjadłam na śniadanie jajecznicę na maśle i poledwicę łososiową i do tej pory nic. A jak chwilkę temu mierzyłam ketozę to jej nie było !! co jest grane?? za chwilkę zjem sobie zapiekaną kiełbaską z żółtym serem i kawałek cammembela jak dam radę

ja sie dziwie czemu wy jecie takie tłuste rzeczy jak jak sery żółte czy kiełbachy przeciuez to tłuczy piers gotowana ?zapycha a ma malo kalorii ruba czy inne miesa gotowane lub grillowane hmm co wy macie za diete??

i tak zjadłam kiełbaski rajskie z zółtym serem i pół cammembela i 1 łyzkę keczupu, jak wieczorem ketoza się nie pojawi to mnie szlag trafi. Bo przecież na bank nie przekraczam tych 20 g węgli. tym moim zółtym serze jest 1,5 g węgli ale jem nie więcej niż 10 dkg, a w pleśniowym jest chyba 0,3 czy jakoś tak - zaraz sprawdzę. W całym śnaidaniu było około 3 g węgli - z jajek co z tą moją ketozą??

zaraz się okaże że ja zamiast chudnąć to tyję na tej diecie :o

Moni pulpecik------> Moze zadam głupie pytanie, ale czy słodziłas np. kawe albo herbate ? Strasznie mnie dziwi brak Twojej ketozy.... jak mozez to pisz wszystko co zjadlas i co wypilas, bo narazie to nic z tego nie rozumiem... Juz dawno cukier z Twojego organizmu powienien byl sie ulotnic :( a ketoza powinna z kazdym dniem wzrastac. Ja mam dzis ++ ale to dlatego ze wczoraj pozwolilam sobie na kanapke ( chleb :( ) pozdrawiam

kawy dziś nie piłam a jesli nawet to nie słodzę, harbaty zreszta też nie. A dziś wypiłam jakieś 1,5 szkl. coli light, a ponadto cały czas piję czerwoną herbatę i wodę a co zjadłam?? jeszcze raz napiszę jajecznice z 4 jaj na łyżeczce masła, 3 - 4 plasterki polędwicy łososiowej 3 kiełbaskie rajskie ( wielkość parówki) z zółtym serem - zapiekane + łyżka keczupu a przed chwilką parówkę i to tyle na cały dzień lub aż tyle