Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ankaa_a

GETIN BANK PRACA

Polecane posty

Gość spinka88
niestety nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beneck
Pracuję w gnb 6 m-cy jako opiekun klienta, praca dość ciężka psychicznie i fizycznie i stresująca ale da się zarobić jak robisz plany to ok. 4 tys. netto wpada na konto, no ale trzeba się nieźle nagimanstykować, naściemniać, obdzwonić, i obsłużyć klientów czyli licz 10 g. w pracy. Praca nie najgorsza ale nie na długą metę. Potem będziesz się bił z sumieniem za te obietnice zysków i ściemy dla klientów. Ale cóż: Life is a Jungle - Stronger Wins.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robią klientów w balona ,wszystko oczywiście w "majestacie prawa" .Ludzie są zawiedzeni.Pracownicy są naciskali aby ściemniać klientom i narażać ich na straty.Jak nie wciszniesz to cię zwolnią.Pracownicy zarabiają czasami olbrzymie pieniądze za oszukiwanie dotyczy to zarówno :Getin Banku jak też Noble Banku a także open Finance:http://www.parkiet.com/artykul/1058327.html?print=tak http://www.wrobieniwgetin.pl/viewforum.php?f=8&sid=e32f42406e0014cd3ca6f50ba9e39ff9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strata czasu
generalnie jestem w szoku... mialam przyjemnosc byc na rozmowie w placowce franczyzowej banku na stanowisko doradcy klienta tam dowiedzialam sie na czym ta praca tak na prawde polega.. oferta pracy juz na starcie wprowadzala potencjalnych kandydatow w blad poniewaz nie bylo tam mowy o takich obowiazkach jakie mi przedstawiono na rozmowie !!!! praca ta polegac mila na standardowej obsludze klienta w banku przez trzy tyg, a jeden tydzien w miesiacu trzeba jezdzic oczywiscie wlasnym samochodem na terenie calego SlAska (bo tam aplikowalam) i pozyskiwac nowych klientow... w ofercie nic o tym oczywiscie nie pisali !!!wiec dla mnie to byla strata czasu !!! generalnie praca do d... za 1500 brutto...oczywiscie tez mialo sie odbyc dodatkowe szkolenie za ktore jak zrezygnujesz po pol roku musisz placic....ja osobiscie nie jestem tak zdesperowana zeby podjac sie takiej pracy i szczerze wspolczuje wszystkim za taka kase i takie obowiazki tam pracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mam w następnym tygodniu romowe w GNB i chcialem sie zapytac czy pamietacie jakies pytania z tego tesu? Co mniej wiecej na nim bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Chciałabym się dowiedzieć czy na stanowisko opiekun klienta przyjmują tylko ludzi z doświadczeniem w bankowości? Jestem zainteresowana podjęciem pracy na tym stanowisku, jednak doświadczenia nie mam. Jestem natomias dobra w sprzedaży. Czy mam szansę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANIA9874
Ja z kolei mam pytanie odnośnie pracy na stanowisku Doradcy kredytowego w GNB. I w ogóle na temat rekrutacji i pracy w tym banku. Czy lepiej jest wysłać aplikację na podany na portalu pracuj.pl adres mailowy czy dostarczyć osobiście do oddziału ? Słyszałam o tym, iż podpisuje się docelowo lojalkę czy to prawda ? Mam duże doświadczenie w bankowości czy zwiększa to moją szansę na pracę, czy bank ten preferuje jednak zatrudnianie osób z krótszym doświadczeniem. Może to pytanie wydawać się komuś zabawne, ale kiedyś po rekrutacji otrzymałam negatywną odpowiedź i jako powód usłyszałam "Posiada Pani zbyt wysokie kwalifikacje" ..... Opiszcie proszę swoje "wrażenia". Z góry dzięki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, ostatnio pojawiło się na necie dużo ofert pracy w Getin Banku, mnie zainteresowała oferta pracy na stanowisku menadżera placówki. Czy ktoś z Was może wie czy to są pełnoprawne placówki banku, czy placówki działające na zasadach franczyzy,o tych drugich krążą różne opinie z przewagą negatywnych???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Mielcu też zauważyłam mnóstwo ofert z Getin Banku, lecz moim zdaniem COŚ tu ŚMIERDZI :/ A mianowicie... Getin ma u nas 2 oddziały. W związku z tym, że od stycznia 2009r w pierszym odziale mam konto, to wiem, że pracują tam TE SAME OSOBY. Pomyślałam jednak, że te pojawiające się oferty pracy mogą dotyczyć tego drugiego oddziału i podjechałam tam. Ku mojemu zdziwieniu okazało się, że drugi oddział będzie istniał tylko do końca listopada 2011. I niektóre z osób tam zatrudnionych zostanie zwolniona bo nie otwierają nowego oddziału, a wszyscy nie mogą przejść do oddziału pierwszego. Po co więc dają oferty pracy???? Hm... myślę, że to ich sposób na pozyskiwanie danych. Przecież w CV podajemy najważniejsze dane personalne.Myślę, że tą sprwą powinen zainteresować się GIODO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Metoo
Cześć, czy ktoś z Was pracuje może w Dom Banku w Krkowie? Chciałabym się dowiedzieć coś więcej o warunkach pracy, jakie premie są realnie do osiągnięcia? Czy są jakieś lojalki, płatne szkolenia itp.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyde99999
Witam, byłem dzisiaj na rozmowie z centrum szkoleń we Wrocławiu,niby wszystko ok, mam czekać na telefon do 2 tygodni. Był tam ktoś na rozmowie u Pani Katarzyny? Pod jakim względem oceniają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bytomiankaa25
Mam pytanie do Osob pracujacych w Getin, prosze napiszcie czym pod kątem zakresu obowiązkow, planów rozni sie w praktyce stanowisko Opiekun Klienta od Doradcy Kredytowego. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sararain
Witam. Chciałam powiedzieć jak przebiegła moja rozmowa rekrutacyjna w Get In Banku na stanowisko Doradcy Klienta. W Krakowie w oddziale na Starowiślnej. http://www.rp.pl/artykul/330624,415202.html - polecam tą stronę - doskonale przygotuje na rozmowe rekrutacyjna. W propozycji pracy tego stanowiska musicie swietnie odpowiedziec na pytania dotyczace wymagan - musicie miec wszystkie posiadane umiejetnosci - bo o nie pytaja dociekliwie. Byly pytania o obecna prace - dlaczego w niej pracuje. Dlaczego chce zmienic prace. Dlaczego ich bank wybralam.Rzecza oczywista sa pytania na temat sposobu pozyskiwania klientow, celów sprzedazowych - czy je realizuje, technik sprzedazowych. Nigdy nie spotkalam sie z czym co by mnie totalnie zaskoczylo - ten bank zadal mi pytania komlepletnie nie akewatne do wyksztalcenia, i doswiadczenia - a zapraszaja na spotkanie widzac moje cv - pytania strikte specjalnosci bankowej- powiedziec nalezalo cos na temat inwestowania, i kiedy sa naliczane odsetki. Odsetki - jasna rzecza sa naliczane od pierwszego dnia zadluzenia - ale okazuje sie ze NIE(!!!). Pani źle interpretowala moje odpowiedzi co mnie totalnie zaskoczylo. Zapytala czy by mnie uwlaczalo roznoszenie ulotek. Powiedzialam ze szanuje taka prace i ludzi, ale nigdy nie spotkalam sie zeby pracownik banku roznosil ulotki na ulicy(jedynie to w standach - na stoiskach w hipermarkecie) i powiedzialam ze byloby to cos innego dla mnie, nowego. A ona skwintowala:"acha, czyli byloby to dla pani dziwne) i tak sobie zapisala),odpowiedzialam:"ale ja tak nie powiedzialam!)i dodala"czy nie widzialam nigdy ulotek za szyba samochodu?", powiedzialam:" ze tak - widzialam", a pani na to: no wlasnie!(z ironia)" No dobrze - i co w zwiazku z tym? nie rozumiem, moze jej przykro że u nich pracownicy musza to robic. Moim zdaniem dobry bank nie wysyla swoich ludzi na roznoszenie ulotek, tylko zleca innym podwykonawca. Na pytanie ile chcialabym zarabiac: odpowiedzialam 1800 netto minimum. Bylo zdziwienie ze strony tej pani(ze tak duzo), i zapytala czy mozna kwote ta negocjowac.Ja sie tez zdziwilam reakcja. Bo majac kolezanki w tym banku, to spokojnie zarabiaja 2.000, - 5.000 NETTO z prowizjami. Szczerze powiedziawszy byla to pierwsza tak niemila rozmowa jaka przeszlam, totalnie bylam zaskoczona, moze miala pani zly dzien - ale moim zdaniem pracownik rekrutacji nie powienien ironizowac odpowiedzi kandydata i zadawac pytan kandydatowi scisle bankowych - bo on chce sie tego nauczyc, dlatego m.in do nich przychodzi.Bardzo polecam Kredyt Bank - bylam ostatnio na 2 etapie rozmowy - gdzie bardzo mile mnie potraktowano i z szacunkiem. Udalo sie! ;) zaczynam wkrotce :) nie ma nic zlego co by na dobre nie wyszlo, tylko byc moze niektorzy wykonuja prace do ktorej nie sa powolani, ale ich tez ktos zatrudnil, tylko z jakich powodow ?:).Powodzenia zycze wszystkim dazacym do celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aprouczka
do sararain pracuję w GB i nie narzekam (przede wszystkim na zarobki, ale atmosfera to wyścig szczurów ja k to w sprzedaży i to jest największy problem); nie narzekałam również na rozmowę kwalifikacyjną, pytali jak obliczyć odsetki na lokacie za np.3 mies., czy roznoszenie ulotek to dla mnie problem, jakie mam pomysly na sprzedaż itp. czyli to samo co u Ciebie. Byłam również na rozmowie w Kredyt Bank (tuż przed Getinem) i co ......i dobrze że tam się nie dostałam, dlaczego bo niby ładnie, kulturalnie ale oddział do którego mnie rekrutowali mają zamknąć, więc po co rekrutacja???!!!zarobki na pewno nie są większe a jakość pracy ta sama (to sprzedaż i walka o klienta) . Nie osądzaj po rozmowie bo w GB tą rekrutacją dają jasno do zrozumienia o co im chodzi, czy umiesz policzyć proste zyski,itp. Lepiej tak niż ściemniać ( tak jak w Kredyt Bank) i robić ładną otoczkę. A co do zarobków.... podstawa w GB niska, bo ok.1500 netto (też byłam w szoku, ale pomyślałam co mi tam, szukam pracy od pół roku więc lepsze to niż nic)ale za to premie....mmmmmm..........wyciągam właśnie po 5000 netto /mies - a to jest i tak nie wiele (pracuje w mniejszej miejscowości- największa premia o jakiej słyszałam to dziewczyna zarobiła 30tyś. netto/mies.) - dla mnie kasa się liczy a nie o co i jak mnie na rozmowie pytali. GB ma najlepszy system premiowy, póki co :):) Mam nadzieję że jak najdłużej tak będzie):) Pozdro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogę potwierdzić. Znajoma ma niższą podstawę ode mnie, ale wraz z prowizjami i tak dostaje dużo wyższą wypłatę pomimo, że plany w zasadzie mamy podobne (jak w każdym banku).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidia_29
Czy pracuje ktoś z Was jako doradca klienta ds. produktów inwestycyjnych? Czy to tylko inna nazwa "opiekuna klienta" i ten sam zakres obowiązków, czy może specjalizacja w inwestycjach? Jakie produkty w ofercie? Czy obejmuje to także prace w terenie? Z góry dziękuję za odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidia_29
Nikt nie ma styczności z produktami inwestycjnymi w GB? Nikt tutaj nie pracuje na takim stanowisku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Praca w GB to WYSCIG SZCZURÓW ciagle chca wiecej i wiecej. Nie jest za ciekawie, zaczynajac tu prace 3 lata temu było całkiem inaczej, kadra sie trzymala, każdy szanował swoją pracę a teraz? wszyscy sie pozwalniali bo mają dość nacisku, ja tez już szukam czegoś innego. wiadomo w dzisiejszych czasach wszedzie cisną z planami ale tu to już przesada, tylko ciagle jakieś piramidki rysują kto ile sprzedał i czemu Ty jestes tak nisko... beznadzieja ale kto chce niech próbuje, tu znajdzie napewno duże wyzwanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jutrrr
a ja tam bardzo bym chciał go getinu, śmieszy mnie jak ktos pisze teksty stylu: wszyscy się zwalniają, wszyscy szukają nowej pracy ,wszyscy chcą się zwolnić, wszyscy narzekają, ja pierdziele a jakoś zaden bank nie padł bo wszyscy się zwolnili, a jak jest przyjęcie to 100 osob na miesjce ja pierdole jak ci tak zle ze masz plany piramidki to pierdolnij robotę z dnia na dzień i masz luz a nie pirdolisz ze tak wszystkim zle, po za tym getin to chyba najdroższy bank... 20.000 kredyt na 48 miesięcy do spłaty 39,400 masakra, dostac tam kredyt to formalnośc, więc niepierdziel ze tak cięzko ci plany wyrobić chba ze ludzie sie ogarneli i nie będą płacić na marmury krętaczy w getinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prestige
Witam wszystkich, mam takie pytanie, z uwagi na to że dostałem prace w w GB i chciałbym się dowiedzieć coś więcej o tej pracy... Mam doświadczenie w Bankowości i wiem jak wygląda tzw "sprzedaż" i pozyskiwanie klienta i wiem jak to wygląda w bankach jeżeli chodzi o nacisk... Bardziej mi chodzi tu o kwestie tzw premii czy tez prowizji... jak to naprawdę w praktyce wygląda, jakiego rzędu to są, lub mogą być pieniądze... interesuje mnie również kwestia szkoleń... jak one wyglądają i przebiegają mniej więcej, chodzi mi tu głownie o stronę techniczną, czy od pon do pt, ile godzin dziennie, czy są jakieś egzaminy, czy ubiór musi być bardzo oficjalny czy to kwestia dowolna... no i jakby ktoś mógł podać jakieś jeszcze inne ciekawostki to bym był bardzo wdzięczny... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość były pracownik GH
Witam, jako były już na szczęście pracownik GB opowiem Wam co nie co jak to na prawdę wygląda. Zaczynając od zarobków, bo to Was pewnie najbardziej interesuje to podstawy są marne, ale są one tylko po to, żeby nikt się nie czepiał - zarabia się premiami i tu faktycznie można zarabiać kwoty rzędu 15000 PLN - to nie żart, jak sprzedajesz zajebiście będziesz tyle zarabiać. Praca jest bardzo stresująca , gdyż czego każdy może nie wiedzieć, dobre czasy się już skończyły dla tego banku. Produkty inwestycyjne - Pareto Lucro Fabryka Zysków itd - które 1 -2 lata temu szły na pniu nie zarobiły kompletnie nic - wielkie 0.A to produkty inwestycyjne się w tym banku sprzedaje i za nie ma się głownie kasę. odeszła masa klientów z grubym portfelem, reszta poskładała pozwy zbiorowe na Getin, walczą z nimi i za nic w świecie nie chcą zakładać znowu takich produktów. Poczytajcie na stronie, jakie produkty będziecie musieli sprzedawać i powiem wprost - jeśli nie okłamiecie klienta, nie naciągniecie go - nie sprzedacie tego produktu nikomu. Mówię to bo sam to robiłem niestety. Gdy zobaczyłem, co się zaczyna dziać i że nie sprzedam nic uczciwie - odszedłem. Nie chcę nikomu mówić, co ma robić, bo to nie moja rola. Pracuję teraz w innym banku bez nacisku na inwestycje i mogę uczciwie wykonywać swoją pracę ( zarabiam dużo mniej ), ale nie boję się, że klienci napiszą na mnie skargi co się dzieje w GB. Praca była bardzo stresująca, bo nikt nie wyobrażał sobie sytuacji, że plany nie są zrobione - nie ma takiej opcji. Codziennie macie na mailu z 10 nerwowych wypowiedzi dyrektorów, że nie ma sprzedaży, na śląsku doszło do tego, że się jeździło do dyrektora na rozmowy o życiu bez zrobienia planu - nie oszukujmy się, dobre czasy GB się skończyły - takie jest moje zdanie. Ktoś mi może zarzucić, że marudzę, bo w bankach jest jak jest i trzeba sprzedawać - tak , to prawda, ale można to robić uczciwie, a nie wciskać ludziom produkty, które nigdy nie zarobią. To smutna prawda o pracy w Getinie, mimo tego, że to najlepiej płacący bank w Polsce. Ale i z najwyższymi planami. Niech każdy sam się zastanowi, czy chce zarabiać pieniądze w taki sposób - to już każdego decyzja, na koniec powiem tylko jedno - jeśli ktoś myśli, że pójdzie i zarobi lekką ręką 10000 PLN miesięcznie to się szybko zdziwi. Ale życzę Wam powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Były.. szczęśliwy pracownik :)
Witam zgadzam się w 100% z moim kolegom :) praca w GB katorga... ciśnienie na sprzedaż za wszelką cenę i jak napisał kolega głównie oparta na kłamstwie i oszustwie klienta.Pracownicy nie traktowani są jak ludzie a jak cyfry w tabelkach sprzedaży !!!!!! Praca dla ludzi bez sumienia i zdecydowanie dla chcących dorobić się na cudzym nieszczęściu. Znam kilku ex-pracowników którym klienci wytoczyli postępowania....skarg to chleb powszedni...więc co można powiedzieć o takim banku... DNO... patrzeć tylko jak to wszystko rypnie !!!!!!! I oczywiście praca po 10 h !!! to taki standard :) obdzwonki baz po godzinach pracy, roznoszenie ulotek, szukanie pośredników ... o to praca w GNB!!!!!!!!!!!! zero życia prywatnego, stres to wszystko co da Ci ta praca!!!!!!!!!!!! Ja szczerze odradzam!!!!!!!!! pracowałam w tym szambie dwa lata i nigdy więcej!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoś powyżej
ja nie rozumiem wpisu powyżej jaka katorga przecież praca w sprzedaży polega na sprzedaży. na aktywnej sprzedaży. Ulotki, plakaty, telefony telemarketig, poczta pantoflowa. Jaka to katorga. Jeśli chcesz sprzedawać, ot tak bez wysiłku kreatywności zaangażowania ić do mc donald pracować tam sami do ciebie ludzie przyjdą. Przecież getinowcy mają najlepiej bo getin rodaje kredyty na prawo i na lewo, minimalny dochód a 15-20 tyś to formalnośc dostać pomijam fakt że koszty całkowite gorzej jak w providencie... Kredyt 20.000 na 5 lat spłacasz prawie 40tyś. Jeszcze jedno oszuście powyżej żaden klient nie wytoczy postępowania pracownikowi placówki. Musi pozwać bank, pozostaje jeszcze arbiter i KNF postępowanie cywilne to ostatecznośc, haha uśmiałem się postępowanie pracowanikowi hahah większej bujdy wymysleć nie możęsz. przaecież pracowanik to tylko pracowanik a klient zawiera umowe z bankiem a nie pracownikiem no ale z taką intelogencjąnie dziwie się z ecie z getin wyjebali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CAIAKS
Pozwolę sobie przybliżyć jak wygląda "praca" w tym banku w Centrum Akceptacji i Administracji Kredytów Samochodowych w Jastrzębiu-Zdroju. Umowa-zlecenie 1480zł brutto. Teoretycznie po 8godzin ale nierzadko trzeba zostawać na 9 lub dłużej. Często przydzielają jakieś śmieszne międzyzmiany w godzinach 9-18 wówczas cały dzień masz praktycznie z głowy. Nie wspominając już o tym , że na owej umowie nie przysługuje urlop ani zwolnienie lekarskie (wszystko jest jako urlop bezpłatny). W przypadku zwolnienia lekarskiego nie mają nic do gadania - przynosisz L4 i jesteś na bezpłatnym, w przypadku zaś urlopu (bezpłatnego) możesz go dostać pare dni tylko wtedy, gdy kierownictwo wyrazi na to zgodę. Ponieważ z Centrum zwalnia się coraz więcej ludzi, chętnych nie ma (opinia idzie w świat), wówczas mają wymówkę, że kazdy urlop zaburzy plan pracy danego zespołu i każą Ci nagle zmienić np. tydzień wakacyjny. A i tak co chwilę wzywają ludzi i "ochrzan" za błędy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do -łoś powyżej-
To Ty za madry nie jestes. Jak mozesz wypowiadac sie na temat o ktorym nie masz pojecia?Ska mozesz wiedziec jak to jest byc pracownikiem w Getinie skoro sam nim nie byles?A moze byles/jestes i ta mafia kaze Ci pisac te bzdury?Bo jesli nie to jestes nienormalny. Ja tez jestem na szczescie byla pracownica Getinu - nie zycze nikomu takiego pracodawcy. NIKOMU. Tyle na ten temat. Bywaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JustM
A jest tu może ktoś, kto wyjaśni ilość ogłoszeń o pracę widniejących na stronach GB- dotyczy windykacji terenowej. Z tego co mi wiadomo to wakaty są obsadzone a oferty pracy skierowane są na całą Polskę... Ktoś może pracuje w Windykacji i mógłby się podzielić opinią na temat atmosfery jaka panuje w danym dziale/departamencie. Jakich pieniędzy można się spodziewać, jakie plany miesięczne, jakie autka itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pracuję w GNB
Ludzie, praca w banku (jakimkolwiek) jest zawsze taka sama. Jako pracownik musisz się bankowi opłacać, co oznacza wykonanie planu - w kolejności- TY, potem twoja placówka - potem region - potem makroregion - potem cała polska. Musi się spiąć cholerny pliczek z dochodowością. Dział sprzedaży walczy tylko i wyłącznie o to, aby zapewnić dochodowość. Praca w banku to jest walka, zawsze walka o każdy grosz klienta. Plłaci Wam firma, która Was zatrudnia, więc rób to co chcą albo w niej nie pracuj. Jeśli nie umiesz, nie dajesz rady to chociaz nie ubliżaj ludziom odnajdującym sie w tym i potrafiącym to robić. Firma nie płaci za to, że chcesz robić to co ludzie chcą. W durnym markecie - pracownik ma napisane, aby nie zapomniał złożyć klientowi życzeń z okazji świat. To też jest presja? że pracodawca życzy sobie, żebyś robił to, czego on chce od ciebie? Jak sobie wyobrażacie sytuacje, w której robicie w pracy wszystko tylko tak jak wy chcecie, nie ważne, czy firmie się opłaca? no cóż firma może się w tym cholernym momencie zwijać bo nie generuje zysku!! Ty i Ty sprzedawco jesteś po to, aby ten zysk wygenerować, nie zbawiac cholerny świat - od tego jest n=inna firma - kościół. CZy ktos kogokolwiek z Was zmusił do pracy w banku? Nie jestes kurde niewolnikiem, możesz zawsze iśc pracować gdzieś indziej - ale zaraz? Czy wydawało Ci się, ze jest tak fajnie i łatwo? siedzi pinda jedna z drugą i klika na komputerze? Bardzo prosze troche szacunku jeśli nie dla siebie samych to dla innych ludzi, którzy chcą tej pracy, potrzebują pieniędzy i robią to bo muszą, lubią, odnajdują sie w tym. ni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kandydatka:)
Witam, ubiegam się o pracę w GB w Żorach, bardzo proszę o info jakie obowiązki na opiekun klienta, jakie ma plany do wykonania i co najważniejsze, ile za rabiają w tej placówce. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super anty
do pracuję w GNB - kto Ci tak mózg sprał? Twoja wypowiedź jest zupełnie od czapy! Ludzie chcą normalnie żyć, nie możesz tego pojąć? Pindy klikają na komputerze? A co? Liczydła mają sobie postawić do jasnej cholery? Nie rozumiesz, że nikt, ale to nikt, niezależnie od tego czy siedzi w markecie na kasie, czy na menadżerskim stołku nie urodził się dla firmy? Ludzie mają domy, rodziny, dzieci i mają w dupsku twoje plany sprzedażowe i generowanie zysku, sprzedając gówno w kolorowym papierku. Znasz takie pojęcie jak uczciwość? To dość skomplikowane, poczytaj, spróbuj. Rozwiń swoje horyzonty, przeczytaj książkę, może zrozumiesz, że nie samym zyskiem żyje człowiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaAGNAT GETIN
Witam. W styczniu zaczynam pracę w Getin Banku wyjeżdżam też na szkolenie od 23 stycznia do 10 lutego br do Wrocławia. Jestem z Sosnowca. Czy ktoś z Was tez wybiera się na szkolenie? . Proszę o kontakt? Może ktoś z Was już był na takim, szkoleniu. Jak ono wygląda? Czy trudno zdać egzamin? Jak wygląda sprawa kwaterunku i wyżywienia.Samemu trzeba ponieść koszty? Mój mail to dabble@interia.pl Proszę o kontakt osoby które coś wiedzą na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×