Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

I pochwalę się wam dziewczyny, że w końcu zapięłam się w spodnie sprzed ciąży. Jeszcze 3-4 kg mi zostało i zwis, ale się zapinam :D. Jaka ja jestem z siebie dumna, i humor od razu lepszy :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogolnie jestem zadowolna z tego smietnika bo jest w koncu miejsce na pieluchy a tak wrzucalam w kiblu albo w kuchni i kosze byly non stop pelne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje dziecko pobija dzis chyba jakis rekord w jedzeniu :) Zjadl przed 12godz- 150ml kaszki takiej w misce gestej no i zaczal teraz jeczec, nie wiedzialam o co mu chodzi a on je rece i marudzi, zrobilam butle 150ml i wypil wszystko :) Biore go na spacer bo mam zakupy do zrobienia. Chce kupic swieza kukurydze i mu zmiksowac z indykiem i ziemniakiem. Jest taki sloik hippa i on to bardzo lubi. W ogole dzis dostalam emaila od hippa ze ceny pojda w gore za jakis czas bo rosna ceny produkacji , wiec kupujcie na zapas :) Co do zebow...to i nas cisza :) Dziasla bez zmian. Mam nadzieje, ze moje dziecko przejdzie zabkowanie w miare bezbolesnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj dalam mu ten jogurt a dzis dam kaszki zbozowej lyzke do mleka. Jakos nie mam ochoty bawic sie w gotowanie manny. Poza tym od kilku dni daje mu zbozowe herbatniki dla dzieci, wiecej nim sie wybrudzi niz zje, ale niech sie chlopak uczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pliska
Ja daję już od paru dni Kaszke na noc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczyny, jakoś sobie radzę jedną reka ale marnie mi to idzie, dobrze ze mama do mnie od wczoraj przyjezdza to przewinie Emilke i ugotuje obiad:) Poza tym to bylismy z mężem wieczorem na zakupach i wydalam 200zł na słoiczki pieluchy, chusteczki (w Kerfurze jest 6 szt Pampers za 32zł) bo te Dzidziusie są ok ale źle mi się wyciągają z pudełka:) Moja Emilka coraz lepiej je, kaszki nie tknie, ale zupkę i jabłuszko chętnie:) Jak często jedzą Wasze dzieci? Bo moja Emilka: rano koło 6.00 cyc, potem śpi do 8.30 i jak się obudzi cyc, potem koło 11 cyc i lulu ok 1h, potem koło 13 pół słoiczka zupki, potem koło 16 cyc i spanko 30-60min, potem pół słoiczka jabłuszka, potem koło 19.00 kąpanie i cyc i spanko, potem koło 23 cyci dalej spanko, potem koło 3.00 cyc:) Czyli 9 razy na dobę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LadyMia u nas wyglada to tak: 7 rano wstaje i 180 ml mleka 10 kasza gesta lyzka 150 ml i idzie spac i spi 2h 12 jak sie obudzi 150ml mleka (wiecej nie wypije) 14-15 obiadek - zalezy jak mu sie chce- czasami 120ml a czasami 200 idzie spac po obiedzie na 2h :D 17 mleko 180ml 19 kapiel 20 mleko i juz dziecko spi do rana :) w miedzy czasie daje owoca, jablko, banan czy od wczoraj jogurcik nestle. Nie licze tego jako posilek. wydaje mi sie, ze on jakos czesto je. CO 2-3h ostatnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mój smyk je 5 razy dziennie 0k.6-7 flacha ok. 150ml ok 11 warzywa z mięskiemlub kaszka ( co drugi dzien na zmianę) po warzywkach poprawia mlekiem ok 15 warzywka i czasami poprawka mlekiem ok 18 kaszka ok 21 flacha pomiędzy posiłkami jabłko, którego podobnie jak Jula nie traktuję jako posiłek no i ostatnio pediatra mi mówiła, że ponieważ synek jest w 25 centylu mogę acząć wprowadzać gluten, więc zakupiłam manne ale jeszcze nie podałam:P mój kochany biedny facet nie może się ostatnio wykazać :P bo ja mimo tabletek mam od 2 tygodni prawie okres i obolała jestem jak kurwa mać i nawet dotknąć się nie dam. Normalna miesiaczka ma być dopiero w poniedziałek. Knsultowałam to z ginem i chyba źle dobrał mi tabsy. Bedę zmieniać bo kijowo się chodzi przez 3 tygodnie w miesiącu z @:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, mój mały chyba je najmniej -ok 7 rano cyc -śpi do 9 -o 9 wstajemy myjemy się, ubieramy bawimy, ok 10- 10:30 jest głodny - cyc ponownie -ok 11 spanie do 13 -13- zupka jarzynowa, wczoraj była pierwszy raz jarzynowa z kurczakiem, zjada mały słoiczek ale już na dnie je na siłę bo ma dość - zabawa do ok 14:30- cyc -spanie do 17, jak się budzi to na siłę dostaje sok marchewkowy ok 17:30 owoc, jabłko najczęściej, zabawa do 19 19 kąpiel, zjada pół słoiczka kaszki na dobranoc całego nie da rady, nie lubi kaszek robionych pluje na odległość, ok 20 dopija cycem i śpi gdzies do 3 w nocy budzi sie na cyca, no i do 7 rano wydaje mi się że to chyba trochę mało, ale on nawet nie płacze jak jest głodny muszę mu wciskać na siłę mniej więcej o tych porach, waży 7,3 wczoraj skończył 5 miesięcy, jak myślicie mało, może źle go karmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Zazdroszczę Wam tego spotkania... Ja dalej zdycham, kichata i smarkata i kaszląca. Ale powoli lepiej mi się robi. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyska1234 - z tego co piszesz, to Twój smyk moim zdaniem nie je za mało. o ile się nie mylę naliczyłam 6 posiłków. Mój Ivo tydzień przed ukończeniem 5 miesięcy ważył 6980 przy wzroście 66cm więc myślę, że u Was też jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yennefer, no to powrotu do zdrowia. Ja już w Rzeszowie. Dzisiaj Mikiemu tak "smakowała" zupa, że aż się porzygał :D. Boskie to moje dziecię jest. A je tak: 8 rano śniadanie 180 ml mleka 11 kaszka ryżowa 150 ml 14 mleko 150 ml 17 warzywa około 150-180 ml 21 mleko 180 ml Pomiędzy 14-20 zjada jeszcze jabłko samo albo z dodatkieminnych owoców, których nie traktuję jako danie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W temacie jedzenia - ja mam smoka!!! Chyba jesteśmy na etapie jakiegoś kryzysu laktacyjnego bo już drugi dzień moje dziecko chce jeść co chwilę. Wczoraj pomiędzy 19 a 22 jadła 5 razy!!! I to nie byłą żadna ściema, że jakieś kiepskie ciumkanie tylko normalne jedzenie. Oj daje czadu. Może chce sobie więcej mleka naprodukować. Nie wiem. My do wprowadzania czegokolwiek dopiero się przymierzamy bo na razie Mała tylko na moim mleku. Zgodnie z zaleceniami dla dzieci cycowych mam jej wprowadzać nowości po 6 miesiącu. Na początku nie zastępować cyca nowymi tylko dawać po cycu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny !!! :-) Tak dawno mnie nie było, że napewno juz o mnie zapomniałyście :-) :-P U mnie ogólnie w porządku. Dzieciaki narazie zdrowe. Majeczce miesiąc po pierwszym ząbku wyszedł drugi, dokładnie tydzień temu. Niestete źle znosi ząbkowanie- temp, marudzenie, płacz, wybudzanie w nocy, słaby apetyt. Zobaczymy jak będize zgórnymi. Narazie się uspokoiła bo ząbek juz w całości wyszedł. Do tej pory tylko dwa razy mnie tak mocno ugryzła, aż stanęły mi łzy w oczach :-) Maja waży około 8,5 kg, już spowolniła tycie :) Ma około 72 cm. Nadal jest na cycu ale już od miesiąca wprowadziłam jej zupki i deserki. Bardzo chętnie wcina he he. Ogólnie jest wesoła i pogodna. Dużo gaworzy po swojemu. Jak ją posadzę to siedzi sama bez podparcia. Turla się po kocyku jak piłeczka. Ciągle wkłada stopy do buźki. Jeździ juz w spacerówce bo w gondoli się nie mieści. Jak pociągnę ją za rączki to wstaje na proste nogi. Wspaniale się dogaduje z Czarusiem, aż się rozpływam jak ich razem widzę :-D Zasypia około 20 i wstaje o 8 rano. Niestety nadal mam przynajmniej 3 pobudki w nocy. Prawdę mówiąc coś mi się wydaje, ze moja mała się wycwaniła i jej wcale nie chodzi o jedzenie. Wydaje mi się, ze ona poprostu w nocy zatęskni za mną i jak ją biorę do łóżka na karmienie to possie chwilę i zasypia. No ale nie daję się, i tak ją potem odkładam do łóżeczka :) Dopiero około 5 jak Mąż wychodzi do pracy to przynosi mi ją do łóżka i śpimy sobie do 8. Zaliczyliśmy wizytę u ortopedy w Centrum Traumatologii w Gdańsku. Ma tzw. stopę piętową i przez 2 tyg musimy jej zakładać łuskę gipsową na noc. Dodatkowo masaże. Ortopeda mówi, że wszystko się jej ładnie naprostuje bo to jeszcze mięciutkie kostki. 10 lutego do kontroli. Chrzcimy 22 lutego. Miało byc w styczniu ale chrzestna niuni zawiodłą :-O W czwartek dostałam pierwszą @ od porodu. Zalewa mnie okropnie ! Wy też tak miałyście?? Miałam nadzieję, ze tak długo jak karmię to nie będę się męczyć :-P Narazie to chyba wszystko :-) Pozdrawiam Was serdecznie :-D 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas rozkład karmień, snu wygląda następująco : ok. 4 rano - cyc i sen do 8 rano ok. 9 - cyc ok. 9:30- 11 drzemka ok. 12 - deserek ok. 14 cyc ok. 14:30- 15:30 drzemka ok. 16 obiadek ok. 17:30 - 18 :00 krótka drzemka ok. 19 kąpiel ok. 19:30 cyc i przygotowanie do snu ok. 23 cyc ( od 23 do 4 noc przespana lub kilka pobudek- zależy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To widzę że dzieci na cycu podobnie jedzą:) Ale mam dylemat mam wybrać fronty szafek do kuchni bo w końcu robimy meble (po 3 latach) do tej pory mieliśmy stare mojej mamy, i nie mogę się zdecydować. Najgorsze jest to ze nie wiem czy wybrac jednobarwne, gładkie, np podobają mi się takie ceglaste z wstawkami kremowymi czy w jakiejś okleinie drewnopodobnej:( Masakra A nie chcę załować np za rok że źle wybrałam... I czy jasne czy ciemne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magulka- milo Cie widziec :) LadyMia co do kuchni to np moja mama ma szafki jakies polyskujace drewno i ciagle na nich widac smugi pod slonce, rece odbite. No masakra z myciem jednym slowem. Ciocia ma jakies mdf czy podobnie tez nowe i jest zadowolona. Ja preferuje jasna kuchnie, w sumie zalezy czy masz duza kuchnie czy mala. Ja mam kremowe klasyczne drewniane, blat w kolorze drewna. Zmywarka, lodowka, kuchenka zabudowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello! Magdulka cieszę się zgubo że sie znalazłaś! :) Jeszcze kilku tu brakuje. Ja okresu jeszcze nie dostałam i mam nadzieje że jak najdłużej mnie to szczęście będzie omijało. Wcale nie tęsknię. U nas zęby chyba też się szykują. Niespokojna jest, marudna, dziąsła rozpulchnione. Z jednej strony chciałabym żeby już jej wyrosły to by się dziecko nie męczyło a z drugiej boje się tego gryzienia. Ona mi raczej przy cycku nie bumeluje, przeważnie jak się naje to puszcza więc mam nadzieje że gryzienie nie przyjdzie jej do głowy. Meble kuchenne mam z bardzo ciemnymi blatami i bokami i z jasnymi frontami. Fronty są ok ale te blaty... Odradzam! Tak jak Julka pisała - każdą smuge widać, krople po wodzie, odbite ręce. Najlepiej chyba wybrać takie niby granit, chropowate. Siostra takie i ma i rodzice. Oni tego problemu nie mają. Ja w sumie nie bardzo miałam pole manewru bo kuchnie mam otwarta na jadalnie i pokój i chciałam żeby pasowała do mebli w pokoju i tak bardzo kuchennie nie wygladały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emi-mami wiesz ja już wyczaiłam kiedy mała mnie może ugryźć. Poprostu jak się dosadzi do cycka i trzyma sutka głęboko w buzi to nie mam możliwośći żeby ugryzła. Dopiero jak się już naje i zaczyna się bawić sutkiem to lekko podgryza albo ugryzie tak, że ból niesamowity.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc laski. Hahaha dziewczyny, ja też jestem na etapie wybierania kuchni :D. Wybrałam fronty w kolorze gorzkiej czekolady, jakieś takie drewnopodobne, a blady w kolorze waniliowym. Górnych szafek będe miała dwie waniliowe, w kolorze blatu. Na dole same szuflady. Zmywarka, lodówka w zabudowę, reszta strebrna. Coś dzisiaj jestem nie w sosie. Mam cały czas na coś ochotę. Do tego cały czas sioę o coś martwię. Chyba zabiorę się za czytanie książki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LolaMalutka
Hej dziewczyny,moja córcia z 17 sierpnia więc dołączam do topiku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LolaMalutka
Hej dziewczyny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×