Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Dzieki dziewczyny za mile przyjecie i dopisuje sie do listy :) Marzka............3.07.08......2840....50cm...Julka...8, 35 kg...75cm naturalna blondynka..22.07.08..2300..48cm..Natalia...9,6 kg..76cm Viola27............25.07.08.....3100....54cm...Vanessa.. 9,3 KG...76cm Karusia1978....26.07.08....4020....57cm...Michalinka...o koło13kg..86cm anabanana198..29.07.08...3530...57cm....Martynka..10,2kg ..77cm Julka...............30.07.08...3550....47cm...Filip... ...9.9kg.....76cm okokokoko.......1.08.08......3900....57cm...Mikołaj..1,5 kg...ok.85cm Magdulka_24.....7.08.08.....4000....57cm...Maja..ok.11,5 kg...80cm Kurde_no.........8.08.08.....3700....54cm...Martynka.. . mmała.............9.08.08..... 2800....56cm...Zosia... Mapeciak.........9.08.08......4120.....58cm..Mikołaj...1 1kg.....76cm Venezuelka.....10.08.08...3340....50cm...Malgosia....9,7kg...73cm Malir..............11.08.08.....3400....54cm...Maks(?) ... Moniś-27.........12.08.08.....3570....55cm...Konrad... 9,5kg...74cm Pliszka............15.08.08.....3210....53cm...Michael a...7,8kg...74cm dwie_kreseczki...15.08.08...3250....55cm...Bartuś... Gimelka..........17.08.08......3500....55cm...Gracjan.. . LadyMia..........18.08.08.....2920....52cm...Emilka... 9,2kg...76cm ewitap............18.08.08.....3400....50cm...Víctor.. . esab...............19.08.08.....3325....56cm...Filip.. .7,3kg...74cm brombabomba....20.08.08.....3340....51cm...Ivo.....8,8kg ....76cm Szylusia...........24.08.08.....3680....55cm...Kornel. .10,5 kg...73 cm mama_dzidka....25.08.08.....3090....53cm...Liwia...8,1 kg ... 75 cm eudaiomonia.....26.08.08.....4060...60cm...Mikołaj... / 10 kg / 81 cm _chimerka_....28.08.08.......3050.....54cm...Zuzanna... Gunia222.........30.08.08......3750....56cm...Bartuś... ekino.............3.09.2008.....3880....58cm...Blanka..< br />

Wiecie laski jakie są ulubione zabawki Majki ?? Żadne lalki, maskotki ( ma tylko jedną ukochaną przytulankę bez której nie zaśnie ), zabawki interaktywne itd. Ona uwielbia samochodziki :) W każdym sklepie zabawkowym ściąga z półek auta, w domu toczą się spory o Czarka autka hehe :) Przyciska łapke do samochodziku i na czworaka prowadzi go po całym mieszkaniu :D Niedawno wróciliśmy z Mężem i dziećmi z długiego spaceru. Pogoda wspaniała. piękne słońce i ciepły wiatr . Pozdrawiam

venezuelko napisz kilka słów o Małgosi ; jak się rozwija, czy chodzi już, jaki ma temperamencik itp :) Czegoś o Tobie też chętnie się dowiemy :)

czesc dziewczyny dopiero mam czas cos naskrobac dwie kreseczki my tez przechodzilismy rota ale u nas byly od poczatku wymioty + ostra biegunka co ja dawałam: smecta, jagody do picia i jedzenia, elektrolity do picia, na koniec difergan. Jednak jak patrze na to z perspektywy czasu to chyba nic nie pomoglo, to wirus i musi po prostu przejsc przez organizm. U nas trawlo ok 5 dni. Z tym, ze Filip zwymiotwał i bawił sie dalej, a nawet sie smial. Nie bylo płaczu ani nic, obudzil sie w nocy, zrobil kupe, wykapalam go i spal dalej. Duzo zdrowia dla Bartka Czytalam Was, ale nie pamietam co mialam jeszcze pisac :o Ja zaczełam uczelnie, młody w zlobku. Caly dzien o nim mysle, poczatki sa chyba najgorsze :o Np dzis rano wstalam o 7 sniadanie, kawa, makijaz, ubralam sie, maz karmil malego. Jakos wyszlismy z domu przed 8. Wrocilam kolo 16, balagan ze sniadania zostal. Zabawki porozwalane bo nie bylo czasu rano sprzatac, lodowka nie byla domknieta i kapało :o Masakra. Dobrze, ze mialam obiad wczesniej przygotowany. Opiekunki mowia, ze Filip jest bardzo towarzyski i az lgnie do dzieci, nie moga sie od niego opedzic :) Wiec to sie chwali, ze nie placze ani sie nie boi. Ale ja i tak mam wyrzuty chyba, ze go tak oddałam :( Ja mam duzo nauki, kurde nie spodziewalam sie ze bedzie az tak zle. Na czwartek mam napisac esej. Ludzie sa mili, jest jeden chlopak nawet z Polski :) . Dzis jest dopiero drugi dzien, a ja juz sie zastanawiam czy oby sie nie wpakowalam za bardzo :( Maz chociaz dobry czlowiek, kupil mi dzis kwiaty, wrocil wczesniej odkurzyl cala chate i ogarnal ogolnie balagan :) Ja chcialam pobawic sie z malym... aha a dzis na wieczor młody tez zwalil gigantyczne wodniste kupsko, takie jak za rota :o Musialam go kapac, mam nadzieje, ze to gowno nie wrocilo ... albo nie zlapal od jakiegos innego dziecka :( okoko Ty jak zwykle narobilas mi smaka, dzis kupilam w polskim sklepie kielbase slaska i jutro robie leczo !!!!!!!!!!!!!!

Witajcie witajcie wieczornie:) venezuelka --> witamy Jula--> spoko dasz rade pierwszy tydzień też miałam taki młyn , że nei wiedziałąm za co się złapać a potem się przeorganizujesz i bedzie ok. Ja w sumie to przeryczałąm pierwszy tydzień na zapleczu jak widziałam mamy z dzieciakami jak ja bylam w pracy albo w szkole. a teraz już jest ok , wynagradza mi sama mała jak wchodze do domu a ta leci na czworakach i krzyczy mama ! mama! mama! i sadzi się na ręce:) jutro mam wolne siedzimy i winkujemy. właśnie zrobiłam liste zakupów i osiwiałam, nowa pralka z suszarką zmywarka nowy telewizor i laptop bo ten się sypie i musimy zmienić samochód. .. jasna kurwa fortune potzrebuje :P no nic a potem jakby co to chleb z masłem hahahahah ale może nie bedzie tak źle:) a u Was co????

Witam. Tylko przeleciałam pobieżnie pierwszą stronę - później poczytam na spokojnie i napiszę to co mi się kłębi w głowie - ale na razie tylko tyle, ze znów śniło mi się, że mam dziecko - dziewczynkę, była śliczna. Chyba zaczynam świrowac. Za tydzień mój gin wraca, idę do niego, a jak nic nowego mi nie powie szukam kogoś innego. Buziaki.

Cześć Mamuśki :) Zdrówka dla Bartusia Dla pozostałej bandy czywiście też ;) Miki marudny od kilku dni ale chyba mu górne dwójki w dziąsełkach idą. Na razie stan uzębienia=6 :P Trzymajcie kciuki i odpukujcie w niemalowane bo w sobotę wybieramy się do Zakopca, żeby się coś nie przyplątało ;) Poza tym wreszcie kupiliśmy kombika bo w naszej 3drzwiowej ibizie można było kota dostać z 2 fotelikami z tyłu, a wózek jak wrzuciłam do bagażnika (oczywiście po zdemontowaniu kół) to już nic się ni mieściło. A i idę na prawko-matka 2 dzieci musi być mobilna :D:D:D Nie chę ale muszę... Może jakoś dam radę.. :o Miłego dnia!

Dzien dobry kobietki Moja Malgosia tydzien przed urodzinami juz chodzila, teraz to juz biega. Biega i psoci. Ma przyklad ze starszej siostrzyczki. Jannie ma 3 lata i 4 miesiace. Moja mala coreczka ma takie pomysly ze zaskakuje mnie w kazdej chwili. Po pierwsze wrzuca wszystko do sedesu, wanny lub pralki. Wczoraj na przyklad znalazlam pilota w pralce. To sa ulamki sekund bo zazwyczaj pilnuje zeby drzwi byly zamkniete, ale gdy tylko cos przeocze ona szybko to wykorzystuje. Z umiejetnosci: wchodzi sama na lozko, kanape i sama umie schodzic. Odwraca sie na brzuch, spuszcza nogi na dol i schodzi. Zabawki: w porownaniu do siostry jest bardzo do przodu. Potrafi nalozyc kuleczka od piramidki na ten szpikulec, czasem nie po kolei ale to nieistote. Uwilbia zabawe samochodami, samolotami. Jezdzi na bobby car-tym autku tez juz sama. Zabki: ma wszystkie jedynki i dwojki czyli razem 8 zebow. Teraz ida trojki na gorze i wydaje mi sie ze jedna czworka tez na gorze. Po za tym moja mala Malgosia uwielbia tanczyc i spiewa po swojemu do mikrofonu, prawie go polykajac:) Na razie to tyle:) Bede z Wami na biezaco. Pozdrawiam

Marzka............3.07.08......2840....50cm...Julka...8, 35 kg...75cm naturalna blondynka..22.07.08..2300..48cm..Natalia...9,6 kg..76cm Viola27............25.07.08.....3100....54cm...Vanessa.. 9,3 KG...76cm Karusia1978....26.07.08....4020....57cm...Michalinka...o koło13kg..86cm anabanana198..29.07.08...3530...57cm....Martynka..10,2kg ..77cm Julka...............30.07.08...3550....47cm...Filip... ...9.9kg.....76cm okokokoko.......1.08.08......3900....57cm...Mikołaj..1,5 kg...ok.85cm Magdulka_24.....7.08.08.....4000....57cm...Maja..ok.11,5 kg...80cm Kurde_no.........8.08.08.....3700....54cm...Martynka.. . mmała.............9.08.08..... 2800....56cm...Zosia... Mapeciak.........9.08.08......4120.....58cm..Mikołaj...1 1kg.....76cm Venezuelka.....10.08.08...3340....50cm...Malgosia....9,7 kg...73cm Malir..............11.08.08.....3400....54cm...Maks(?) ... Moniś-27.........12.08.08.....3570....55cm...Konrad... 9,5kg...74cm Pliszka............15.08.08.....3210....53cm...Michael a...7,8kg...74cm dwie_kreseczki...15.08.08...3250....55cm...Bartuś... Gimelka..........17.08.08......3500....55cm...Gracjan.. . LadyMia..........18.08.08.....2920....52cm...Emilka... 9,2kg...76cm ewitap............18.08.08.....3400....50cm...Víctor.. . esab...............19.08.08.....3325....56cm...Filip.. .7,3kg...74cm brombabomba....20.08.08.....3340....51cm...Ivo.....8,8kg ....76cm Szylusia...........24.08.08.....3680....55cm...Kornel. .10,5 kg...73 cm mama_dzidka....25.08.08.....3090....53cm...Liwia...8,3 kg ... 75 cm eudaiomonia.....26.08.08.....4060...60cm...Mikołaj... / 10 kg / 81 cm _chimerka_....28.08.08.......3050.....54cm...Zuzanna... Gunia222.........30.08.08......3750....56cm...Bartuś... ekino.............3.09.2008.....3880....58cm...Blanka..

zaktualizowałam tabelkę, bo dziś byłyśmy na szczepieniu. Młoda nie zwróciła uwagi na wkłucie - zero reakcji. Pani pielęgniarka bardzo ją pochwaliła i w nagrodę dostała naklejkę, a nawet dwie :) mam tylko nadzieję, że później też będzie ok. dziewczyny, jak MMR zniosły wasze dzieciaczki? witaj Venezuelka :) Liwka tez przeżywa fascynacje samochodami i kołami. Do tego stopnia, że jak jeszcze nie miała żadnej zabawki na kółkach to pchała po domu nocnik i robiła "buuu" Najlepsza zabawka to samochód-pchacz. Kupiłam jej też rowerek - dzisiaj przywiózł kurier, po pracy będę go składać. A i uwielbia gadającą książeczkę z Fisher Price'a http://www.allegro.pl/item719154960_fisher_price_ksiazeczka_zgadywanka_wyliczanka.html ana - pisałaś, że masz buciki do odsprzedania. jaki rozmiar? no i co to za butki? może jaką fotkę podeślesz? Julka - na pewno za kilka dni wejdziecie wszyscy w nowy rytm. najważniejsze, że Filip ma dobrą opiekę i jest zadowolony, reszta się dogra z czasem. a i dzisiaj dostałam newsa, że moja kumpela dziś rano urodziła córeczkę. zdrowa i śliczna. miała być sierpniówka :) kończę, lecę dalej pracować

hej;] ja tez w tym okresie urodzilam swojego synka 30 lipiec 2008 - 3kg - 54cm termin byl na 5 sierpnia michalek junior :) moj ma owszem kilka zabkow z 5 ale chodzi poki co za raczki jeszcze przy meblach , scianie daje sobie rade sam:) ale za to juz sie kapie w morzu z tata:) i psoci w piasku ;d na szczescie go nie je pozdrawiam tu jest foto blog mojego synka http://www.michalekjunior.blogspot.com/

Cześć dziewczyny. U nas już trochę lepiej. Bartusiowi przeszło. 3 dni był o samym kleiku i marchwiance i na szczęście pomogło. Przebił się też ząb. Dzięki Bogu! Przez tą chorobę mamy coraz większy problem ze spaniem, za diabła nie chce spać sam. Czuję, że będę musiała ostro wziąć się za niego. Zapomniałam napisać że Bartuś już od tygodnia sam chodzi :) Byłam dzisiaj na rozmowie kwalifikacyjnej w sądzie. Masakra. Niestety się nie udało. Pan Sędzia powiedział, że moje doświadczenie jest zbyt dynamiczne, skoro pracowałam jako spedytor (ciągle na telefonie, z ludźmi) to jako migrator ksiąg wieczystych wg. niego będę się nudzić i zapewne szybko będę myślała nad zmianą pracy :o Nie pomogło tłumaczenie że zależy mi na pracy która zapewni mi stabilizację, poczucie bezpieczeństwa i rozwój.. ogólnie odniosłam wrażenie, że szukał jakiegoś matoła kujona który przytwierdzi swoje dupsko do krzesła i zastygnie na nim na co najmniej 20 lat albo facet szuka jakiegoś flegmatyka. No w każdym razie wiedział lepiej niż ja :o Poza tym 6 osobowa komisja była dosyć agresywna w zadawaniu pytań. Wszystko co mówiłam komentowali w dość nie miły sposób. No ale cóż.. trochę się podłamałam bo bardzo mi zależało. Wg mojego męża często w takich instytucjach mają kogoś ustawionego a konkurs to pro forma. Jutro miałam iść na rozmowę do prokuratury, ale nie mam siły. Odpuszczam sobie. Jestem zmęczona, nie zdążyłam nawet przeczytać tych 5 ustaw których znajomości sobie życzą. Stwierdziłam że jestem beznadziejna i że skończę jako długotrwale bezrobotna jak jakaś marginalizacja społeczna, a w najlepszym wypadku jako sprzedawca w biedronce. Jestem bardzo ambitna i takie niepowodzenia strasznie mnie dołują.. a co najgorsze w naszym mieście nie ma pracy. W urzędach znajomości, a prywatne firmy poszukują tylko sprzedawców, telemarketerów i przedstawicieli. Nie widzę szans dla siebie. Szkoda gadać. Prawdopodobnie mamy dwóch kupców na nasze mieszkanie. Jeśli się uda, to w najbliższym czasie czeka nas rewolucja. Nie ukrywam że dodatkowe żródło dochodu w tej sytuacji bardzo by się przydało. Nie chcemy brać kredytu na remont, tylko na różnicę która brakuje nam do nowego mieszkania. No ale cóż.. jak to w moim życiu bywa zawsze pod górkę. Chyba mam doła :(

Marzka............3.07.08......2840....50cm...Julka...8, 35 kg...75cm naturalna blondynka..22.07.08..2300..48cm..Natalia...9,6 kg..76cm Viola27............25.07.08.....3100....54cm...Vanessa.. 9,3 KG...76cm Karusia1978....26.07.08....4020....57cm...Michalinka...o koło13kg..86cm anabanana198..29.07.08...3530...57cm....Martynka..10,2kg ..77cm Julka...............30.07.08...3550....47cm...Filip... ...9.9kg.....76cm okokokoko.......1.08.08......3900....57cm...Mikołaj..1,5 kg...ok.85cm Magdulka_24.....7.08.08.....4000....57cm...Maja..ok.11,5 kg...80cm Kurde_no.........8.08.08.....3700....54cm...Martynka.. . mmała.............9.08.08..... 2800....56cm...Zosia... Mapeciak.........9.08.08......4120.....58cm..Mikołaj...1 1kg.....76cm Venezuelka.....10.08.08...3340....50cm...Malgosia....9,7 kg...73cm Malir..............11.08.08.....3400....54cm...Maks(?) ... Moniś-27.........12.08.08.....3570....55cm...Konrad... 9,5kg...74cm Pliszka............15.08.08.....3210....53cm...Michael a...7,8kg...74cm dwie_kreseczki...15.08.08...3250....55cm...Bartuś....12 kg......85cm Gimelka..........17.08.08......3500....55cm...Gracjan.. . LadyMia..........18.08.08.....2920....52cm...Emilka... 9,2kg...76cm ewitap............18.08.08.....3400....50cm...Víctor.. . esab...............19.08.08.....3325....56cm...Filip.. .7,3kg...74cm brombabomba....20.08.08.....3340....51cm...Ivo.....8,8kg ....76cm Szylusia...........24.08.08.....3680....55cm...Kornel. .10,5 kg...73 cm mama_dzidka....25.08.08.....3090....53cm...Liwia...8,1 kg ... 75 cm eudaiomonia.....26.08.08.....4060...60cm...Mikołaj... / 10 kg / 81 cm _chimerka_....28.08.08.......3050.....54cm...Zuzanna... Gunia222.........30.08.08......3750....56cm...Bartuś... ekino.............3.09.2008.....3880....58cm...Blanka..< br /> Dora Miki coś schudł ostatnio? Wiem że słodyczy zabraniają ale żeby chłopaka do 1,5 kg odchudzić ? :D

ale mam sterte garów do umycia , alllllllllllllllllleeeeeeeeeeeee mi się nieeeechce........ mała daje takei popisy wycia , że aż mi się słabo robi, tak ją te zęby naparzają... bidulec mały . dobrze , że zasneła sprawnie. a tu taki leń. ehhh dwie krechy --> to jest polska właśnie.

dwie kreseczki cieszę się że z Bartusiem już wsio ok. Pliszka dołączam się do klubu mających lenia. U mnie gary już czekają 2 dzień aż się zmobilizuje aby je umyć, tylko się piętrzą w zlewie. Jaki ostatnio mam ubaw z tych moich dzieciaków. Max jak woła na nocnik to mówi bzi bzi, a Julka w te pędy leci do nocnika i zabiera Maxowi z pod tyłka, a ten się wścieka, że zabrała nocnik a on chce siusiać. Jak mi się kiedyś uda to nagrać to pokaże jak to wygląda. Normalnie jest ubaw po pachy. A co najśmieszniejsze Julka nie chce mu oddać własności, tylko później jest ryk jak się jej zabierze, aby mógł załatwić swoje potrzeby ;) Witam nowe mamusie ;)

witam;] to chyba ja mam szczescie ze moj przyt tych zebach nie swiruje tzn nie placze i nie marudzi w sumie ma narazie 5 ida kolejna 2 z gory ale poki co jest cicho wczoraj mi sie obudzil ok 21 a potwornym placzem co sie nei zdarza;/ ale wnisskuje ze cos mu sie przysnilo... przezywal z 10 minut i poszedl dalej spac ale bal sie jak by lozeczka ciekawe co mu sie snilo... niby dziecko przezywa caly dzien w nocy ale wczoraj bez wiekszych wrazen dla odmiany w domu bylismy a dziwne po po dniu na plazy kapielach w morzu spal spokojnie:) moj aniolek juz od 18 spi do 7 rana - bez pobudek :)

Hejka babole. Widzę kryzysy na horyzoncie i lenie, ja mam podobnie. U nas kryzysy rodzinne, jakoś trzeba przetrwać, ja już zwracam tymi przetworami. Aż mi się nie chce patrzeć na słoiki, garnek w którym pasteryzuje je wszystkie. Blehhhh. Ręce mam tak paskudne, że chyba zacznę chodzić w rękawiczkach, bo aż wstyd. Miki próbuje spacerować sam, coś tam, krok dwa zrobi. Do tego wczoraj zorientowaliśmy się, że ma 4 albo 5. Nie wiem który bo są 1,2 potem duża przerwa i ząb. Ostatnio coraz bardziej próbuje wymuszać na nas, jak coś nie dostaje, to wrzeszczy, tuli pieluchę i kładzie się na podłodze. Za chwilę wstaje patrzy co i jak. Byłam zobaczyć te foteliki, polecono mi maxi cosi TOBI. I chyba na niego się zdecydujemy. Powiedzcie mi dziewczyny jaka jest jego cena za granicą. Venezuelka witaj jeszcze raz :). Marika87 hejka:) Jula ja mam to samo, boję się go zostawiać, płakać mi się chce. Ale organizacja, to raczej się nie martwię, ja to mówię, większość robię w nocy, kiedy mąż pracuje. Plisza to trzeba w totka grać :D. Ja też mam podobne zakupy ale trzeba się wstrzymać. W sumie u nas jest potrzebny nowy komp dla męża, nowa kuchnia i wszystko oprócz lodówki do niej. Tragedyja, ale na razie sobie czekamy. Telewizor też mam bokami zepsuty, coś mu się psuje :D Yennyfer, ja bym już dawno konsultowała się z innym. hahaha Mapeciak, my też kombika, a wcześniej mieliśmy mega małego peugota, i chyba nie byłoby siły wepchać się do niego z wózkiem. A z prqwkiem co byś nie dała rady :D. Dwie_kreseczki, u nas to już w kraju chyba tak jest. U mnie w rodzinie tez jest osoba, która jest mega wykształcona, a od jakiegoś czasu w sumie już ponad pół roku nie może znaleść pracy.

Marzka............3.07.08......2840....50cm...Julka...8, 35 kg...75cm naturalna blondynka..22.07.08..2300..48cm..Natalia...9,6 kg..76cm Viola27............25.07.08.....3100....54cm...Vanessa.. 9,3 KG...76cm Karusia1978....26.07.08....4020....57cm...Michalinka...o koło13kg..86cm anabanana198..29.07.08...3530...57cm....Martynka..10,2kg ..77cm Julka...............30.07.08...3550....47cm...Filip... ...9.9kg.....76cm okokokoko.......1.08.08......3900....57cm...Mikołaj..10,5 kg...ok.85cm Magdulka_24.....7.08.08.....4000....57cm...Maja..ok.11,5 kg...80cm Kurde_no.........8.08.08.....3700....54cm...Martynka.. . mmała.............9.08.08..... 2800....56cm...Zosia... Mapeciak.........9.08.08......4120.....58cm..Mikołaj...1 1kg.....76cm Venezuelka.....10.08.08...3340....50cm...Malgosia....9,7 kg...73cm Malir..............11.08.08.....3400....54cm...Maks(?) ... Moniś-27.........12.08.08.....3570....55cm...Konrad... 9,5kg...74cm Pliszka............15.08.08.....3210....53cm...Michael a...7,8kg...74cm dwie_kreseczki...15.08.08...3250....55cm...Bartuś....12 kg......85cm Gimelka..........17.08.08......3500....55cm...Gracjan.. . LadyMia..........18.08.08.....2920....52cm...Emilka... 9,2kg...76cm ewitap............18.08.08.....3400....50cm...Víctor.. . esab...............19.08.08.....3325....56cm...Filip.. .7,3kg...74cm brombabomba....20.08.08.....3340....51cm...Ivo.....8,8kg ....76cm Szylusia...........24.08.08.....3680....55cm...Kornel. .10,5 kg...73 cm mama_dzidka....25.08.08.....3090....53cm...Liwia...8,1 kg ... 75 cm eudaiomonia.....26.08.08.....4060...60cm...Mikołaj... / 10 kg / 81 cm _chimerka_....28.08.08.......3050.....54cm...Zuzanna... Gunia222.........30.08.08......3750....56cm...Bartuś... ekino.............3.09.2008.....3880....58cm...Blanka..< br />

Marzka............3.07.08......2840....50cm...Julka...8, 35 kg...75cm naturalna blondynka..22.07.08..2300..48cm..Natalia...9,6 kg..76cm Viola27............25.07.08.....3100....54cm...Vanessa.. 9,3 KG...76cm Karusia1978....26.07.08....4020....57cm...Michalinka...o koło13kg..86cm anabanana198..29.07.08...3530...57cm....Martynka..10,2kg ..77cm Julka...............30.07.08...3550....47cm...Filip... ...9.9kg.....76cm okokokoko.......1.08.08......3900....57cm...Mikołaj..10,5 kg...ok.85cm Magdulka_24.....7.08.08.....4000....57cm...Maja..ok.11,5 kg...80cm Kurde_no.........8.08.08.....3700....54cm...Martynka.. . mmała.............9.08.08..... 2800....56cm...Zosia... Mapeciak.........9.08.08......4120.....58cm..Mikołaj...1 1kg.....76cm Venezuelka.....10.08.08...3340....50cm...Malgosia....9,7 kg...73cm Malir..............11.08.08.....3400....54cm...Maks(?) ... Moniś-27.........12.08.08.....3570....55cm...Konrad... 9,5kg...74cm Pliszka............15.08.08.....3210....53cm...Michael a...7,8kg...74cm dwie_kreseczki...15.08.08...3250....55cm...Bartuś....12 kg......85cm Gimelka..........17.08.08......3500....55cm...Gracjan.. . LadyMia..........18.08.08.....2920....52cm...Emilka... 9,2kg...76cm ewitap............18.08.08.....3400....50cm...Víctor.. . esab...............19.08.08.....3325....56cm...Filip.. .7,3kg...74cm brombabomba....20.08.08.....3340....51cm...Ivo.....8,8kg ....76cm Szylusia...........24.08.08.....3680....55cm...Kornel. .10,5 kg...73 cm mama_dzidka....25.08.08.....3090....53cm...Liwia...8,3 kg ... 76 cm eudaiomonia.....26.08.08.....4060...60cm...Mikołaj... / 10 kg / 81 cm _chimerka_....28.08.08.......3050.....54cm...Zuzanna... Gunia222.........30.08.08......3750....56cm...Bartuś... ekino.............3.09.2008.....3880....58cm...Blanka.. oczko pozwoliłam sobie poprawić, bo wkleiłaś nie najświeższą tabelkę :)

Czesc dziewczyny dwie_kreseczki, moim zdaniem powinnas sprobowac w tej prokuraturze. skoro tamtej pracy nie dostalas to moze tak musialo byc, a jest to szansa na nastepna lepsze ;) moze zasiadajac przy tych ksiegach dupa by ci tylko rosla? wbierz sie za te materialy i lec jutro czem predzej, nawet jak ma nie wyjsc to bedziesz miala kolejne doswiadczenie. ale czemu ma nie wyjsc? pomys pozytywnie i badz pewna siebie, moze sie uda. ja jestem dzis wsciekla jak cholera. szukamy dosc dlugo mieszkania.... wczoraj bylismy jedno patrzec-przez maklera. zajebiste-bierzemy od reki. dzis moj maz dzwoni do maklerki i mowi ze chcemy zarezerwowac bo jeszcze taki dokument zalatwiamy jeden i nawet ona zdaje sobie sprawe ze to trwa ok 1,5tyg a ta szmata mowi ze dala ogl do gazety i kto pierwszy to lepszy. na domiar zlego potrzebujemy od niej opis mieszkania i ceny a ona mowi ze mamy soibie z netu wydrukowac bo ona nie robni takich rzeczy. to za co ja mam tej framudze 1200€ zaplacic? za to ze poszla tam z nami? zajelo jej to 10 minut :((( chyba sie przeszkole na maklera, tylko ja bym nie umiala tak ludzi w konia robic. moj maz stawia juz na nogi inne sluzby ktore posrednicza miedzy makler a nami bo sa takie. pomimo wszystko milego dnia... ja mam zrabamy na dzien dobry:/ ehhhh

ale mysle jeszcze ze moze sie uda. juz mieszkam tam myslami. musi byc nasze i juz!!!!

Venezuelka będę trzymała kciuki aby się udało. Na przyszłość to raczej bierz takiego agenta który bierze prowizję dopiero po podpisaniu umowy, jest to chyba najbezpieczniejsza forma. Też mam dzisiaj podły nastrój. W domu się sypie, sprawy firmowe też leżą i kwiczą. Normalnie załamka total. Na razie jest na takim etapie, że będziemy ze sobą dopóki nie uregulujemy naszych ogromnych zobowiązań, a może to potrwać nawet kilka lat. Nawet mi się nie chce o tym myśleć. Nie będę się o tym tutaj rozpisywać, bo za dużo ukrytych osób to czyta, a po co każdy ma wiedzieć i się jeszcze wymądrzać? Jestem załamana i coraz częściej to wszystko się na maluchach odbija, bo niestety nie da się tego cały czas tłamsić i chodzić z uśmiechem na ustach

Na szczescie jeszcze nie placilismy, ale za co czlowiek ma zaplacic takiej wiedzmie? Jak nam sie uda z tym mieszkaniem to stawiam Wam lody ;)

dziewczyny, a jak dodajecie te fajne serduszka i kwiatuszki do stopki?

hej szczepicie szczepilyscie na MMR? ja chyba nie bede , za duze skutki uboczne ZNAJOMEJ DZIECK PO SZCZEPINIU ZAPALENIE OPON MOZGOWYCH DZIS MA 5 LAT I AUTYZM NIE MOWI ;(

marika, ale to chyba jakis nieszczesliwy wypadek. ja mieszkam w luxemburgu i tutaj dzieci szczepi sie obowiazkowo na MMR. czyli odra-swinka-rozyczka. Na wiatrowke sie pytaja czy robic, ale kazdy sie decyduje zrobic. Na pneumokokki i meningokokki tez sa szczepionki z grupy podstawowej czyli bezplatne.

mariko ja Ci już odpowiedziałam na drugim topiku :) Szczepiłam ok. miesiąc temu i jak do tej pory żadnych skutków ubocznych. Oby tak pozostało !!

WIEM WIEM DZIEKI ALE I TAK SIE BOJE CHYBA MMR ODLOZE NA POZNIEJ BADZ W OGOLE ;/ MAZ TEZ PRZECIWKO ZA DUZO SIE NACZYTALAM ;/ I TERAZ MAM DYLEMAT

Cześć. Ja szczepiłam Mikiego na MMR, żadnych skutków ubocznych. Nawet stowarzyszenie ds. zespołu aspergera umieściło na swojej stronie apel, o tym, że szczepienie na mmr nie ma nic wspólnego z autyzmem. Coś w tym jest. Akurat te osoby mają najmniejszy interes w tym by promować lobby, które niby miało by wqprowadzać na rynek szczepionkę wzbudzającą autyzm. Już wiele razy dawalam odnośniki do stron zarówno zagranicznych jak i tych polskich, na ten temat. Kupiłam dzisiaj Mikołajowi Bartki na zimę. Ze 170 przecenione na 70, modele z tamtego roku. Super, takie trzewiczki, wzięłam specjalnie rozmiar większy. Venezuelka ja bym nie zapłaciła, za żadne skarby. trzymam kciukik, żeby udało się z tym mieszkaniem. A serduszka, kwiatki robi się tak, że wpisujesz w nawias kwadratowy. Masz tam powyżej obrazki, możesz zobaczyć inne. Marzka co się dzieje, kochana głowa do góry, w waszym związku źle, czy zawodowo? Mam nadzieję, że się nie rozstajecie. Marika ja szczepiłam. Czy na pewno po szczepieniu? Poza tym należy zachować zdrowy rozsądek, po podaniu polopiryny, panadolu lub innego niby nieszkodliwego leku, też może wydarzyć się tragedia. Poza tym szczepienie MMR jest obowiązkowe. Także unikanie go może przynieść dużo więcej problemów niz ci się wydaje.

ja szczepiłam Małą wczoraj. na razie jest ok, tyle że jeśli są jakieś objawy poszczepienne to w drugim tygodniu po szczepieniu. mojej znajomej córka właśnie gorączkuje po szczepieniu, ale tylko temp. ponoć może jeszcze wystąpić wysypka. kilka dziewczyn z topiku ma to szczepienie za sobą z większym odstępem czasu, to może podzielą się doświadczeniami. w sumie to pytałam o to wczoraj, ale bez odzewu. ja to trzymam się grafiku szczepień. póki co idziemy wg rozkładu, żadnych opóźnień. kupuję zawsze szczepionki skojarzone. ale tych nadprogramowych nie robimy.