Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Miki tak muszę, przecież inaczej zagłodziłabym dziecko. Już w szpitalu było mi głupio, bo karmiłam a raczej usiłowałam przez prawie cały czas, a mimo to na obchodzie okazało się, że male}stwo jest głodne. Także najpierw karmię piersią, zje tyle ile zje a potem daje butle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra , u mnie sie juz zaczeło.dzwoniłam do szpitala szykują apartament :) a ja mam jechać jak skórcze bedą co 5 min, no chyba że chce sobie u nich posiedziec.pranie zrobione , porządki też, wszyscy zainteresowani w pracy kurwa mać... a ja w łóżku dobrze że chociaż psa mam pod ręką , kuka na mnie jak na wariata bo te skórcze nie tyle co bardzo bolesne co takie wrednie nieprzyjemne. no ale już chce mieć to za sobą i małą Miszke koło siebie .... uffff uffff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pliszka powodzonka - trzymam kciuki :-) Napisz którejś z naszej lity nr tel jak sie już urodzi :-) :-) Hihi ale fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pliszka no to tak jak mówiłam z częstotliwością. Skurcze będą coraz bardziej nieprzyjemne ale do wytrzymania :). Trzymam mocno kciuki, żeby były szybko i żebyś miała już kruszynkę przy sobie. TO już ostatnia prosta przed metą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eudia i reszta--> eudia przeczytaj mojego posta z wczoraj wieczora, tak na pocieszenie... w ogóle to fajnie że jesteście bo przynajmniej mam do kogo gębe otworzyć, a ja sie z forum nigdzie nie wybieram na razie bo zanim dotrwam do tych 5 min to bedzie milion godzin pewnie, a teraz turlam sie po tym wyrku i licze i licze ... spoko n nie jest najgorzej, tylko mnie troche telepie, nie wiedzieć czemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe czyli co mam podjeść czereśni :p ;) Hehe i czekać na sraczke - fajnie napisałaś git jesteś ;) Hehe a ja zmykusiam ... brzuch mnie boli zaś sie twardy robi - ide sie położyć :( pap do zobaczonka pliszka :* buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie napisalam i odswiezylam i zniknelo-glupia baba ze mnie dzis bylam 3-4 razy w wc cos mnie pogonilo!jem slodycze i wczoraj jakos mniej wypilam wody i tak mam z 2 dni. cisnienie 130/65,boli glowa,dlonie i stopy najbardziej opuchniete jak sie budze to juz taka nabrzmiała. w poniedzialek pojde do gina i zobaczymy co on na to powie (ponoc ma juz byc otwarty szpital co lezalam) to juz moge isc.bede spokojniejsza ze dzidzi nic nie jest i nie bede miala problemu z dojazdem na biegu :P co do porodu to nadal nie wiem jak bede rodzila bo to zalezy od cisnienia i musza mi zrobic usg. z 2-3 godziny temu przeciagnelam lozeczko z 1.5 metra a Asi lozko przezunelam noga -zamienilam.przestawilam-koleboczac na boki szafeczke i stoi miedzy lozkami w pokoju Asi-jeszcze tylko jej. przyslali ubranka z allegro i juz sa wyprane po obiedzie je wywiesze. wczoraj wypralam Asi maskotki-dzis je wywiesilam. poscielowe tez juz sie wietrzy. 2 dni chodze i wybijam wstretne muchy a non stop ich pelno-nie wiem one oknami wchodza bo to nie mozliwe by ich tyle w domu bylo. ten malutki babelek kolezanki tak wczoraj slodko spal a takie minki strzelal ze ponad 2 godziny sie wpatrywalam z kolezanka i sie smialysmy jak on robil dziubek za chwilke usmiechal sie no istne cudo.moja maluska to nawet wizgala jak bylam i chyba slyszala malego placz bo tak sie wyginala. to by bylo chyba na tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwie_kreseczki ja nie czulam nic, nie czulam jak mnie cieli ani nic. Nie moglam ruszac stopami ani nogami a probowalam :) Jak wyciagali dziecko to mi powiedzieli ze wyciagaja i czulam tylko ze mi sie brzuch jakby od srodka ruszal. ale nie bylo to bolesne ani nic, po prostu jakby cos sie wiercilo od srodka. Nie boj sie bo naprawde nie ma czego :) okoko i ode mnie najserdeczniejsze zyczenia, troche spoznione ale sa :) pozdrawiam dziewczyny nie ywwolujcie porodu TYLKO SPIJCIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!1 ja padam juz na twarz codziennie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
esab nie boj sie ZOO , ja tez sie balam a nawet nie wiedzialam kiedy kobieta mi je podala ;) Na siedzaco kazala mi sie zgiac do przodu i zrobic taki koci grzbiet bo podobno latwiej, posmarowala czyms zimnym i oczulam tylko lekkie jakby uszczypniecie - myslaam ze to ona a to bylo znieczulenie :) poza tym przy zzo zobaczysz dziecko, uslyszysz jak wrzeszczy itp a po ogolnym to juz co innego chyba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczko masz rację przystawiaj małego do piersi a potem dawaj sztuczne tym sposobem utrzymasz laktację.Przystawiaj go jak najczęściej.I nie dołuj się ,że nie karmisz samym cycem.30ml twojego pokarmu to zawsze coś.I tym się na pewno nie najada bo ja ściągam z jednej piesi 140ml.Nie masz wyjścia i przejdź nad tym do porządku dziennego a nie rób sobie wyrzutów,że jesteś gorszą matką.Bo nie jesteś. co do sexu to sprawa indywidualna bo ja już po...:-) pliszka--->do boju kobieto!Ku chwale ojczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karusia--> ufff ufff siedze i licze , leże i licze, kucam i licze zeby w ściane skórcze bolą coraz bardziej ale są ciagle co 10 min, więc czekam , no bo co moge więcej ehhh :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka motewka
okokokokok0 czy jesteś może z Rzeszowa?Mam pytanie jak ściągasz kilka razy dziennie pokarm mozna to składac do jednego pojemnika-dolewać? Czy do szpitala trzeba brać rzeczy dla maluszka ,cZy tylko na wyjscie potrzeba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __chimerka__
Wczoraj chyba rowniez odszedl mi czop, albo wlasciwe jego kawalek, bo bylo tego mniej niż pol malego palca. Ile wlasciwe tego powinno byc? Byla to taka przezroczysta masa, niepodbarwiona krwią, bardziej gęsta niz standard, taka kauczukowa:) Sorry wszystkich za ten szczegółowy opis. Czuje juz Zuzie bardzo nisko, naprawde niziutko, ale zadnych skurczy nie mam. Chociaz wieczorem tak daje do wiwatu, ze twardnieje mi brzuch. Jutro mam ginke, kurde mam nadzieje, ze szyjka zacznie juz puszczac, chociaz we wtorek trzymala wiec nie wiem czy cos ruszylo. Pliszka trzymaj się dzielnie. Rowniez zamierzam tak jak Ty czekac do skurczy co 5 min. Dawaj znac co u Ciebie na bieżąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahoj Chimerka-->ja mam już te skórcze co 8 min, bolą jak diabli ale da się wytrzymać na razie tylko 60 sek ale już jest dość. a do czopu to ja się czuje jak ślimak teraz ... już bym chciała żeby było co 5 min bo byłabym w drodze do szpitala. a tak oglądam dvd. i zagryzam zęby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hellooo🖐️ Nie było mnie kilka godzin,a tu co sie dzieje...o matko znowu sie rozpakowujecie:D:D Chimerka🌼oby sie zaczęło...... Pliszka🌼niech skurcze szybko wejdą w fazę co 5 minut i hop do szpitala hehe kolejna do przodu:P:P A ja kochane bez zmian.........dzis raz zliczylam wc,chyba jeszcze pozostalosci z wczoraj:P:P Pojechalam do biura,posmialam sie z dziewczynami,szefem itp. Bylismy z tym stelazem od wózka i hurrraaaa akurat wczoraj dostali jednak 2 wózki i kurde wymienili nam od ręki na nowy,nawet lepiej zrobiony,w sensie nie srebrny stelaz a grafitowy:D:D:Di koszyk jest z grubszej tkaniny,mocniejszy,ufffffffffffff alem jest zadowolona:D:D:D Chociaz to dzis mnei rozweseliło,bo brak objawów wprawia mnie w doline..........brzuchol boli,ale bardziej jakos tak chyba po tej sraczce:P,fakt dół boli bardziej,jakby mlody napierał,czuje go nawet jakby siedzial mi na kiszce:P:PAle reszta bez wiekszych zmian......zadnych widokow na czop,na poród na nic innego...... Ehhhhhhhh kutwa mam juz dosc.....wsio boli,ale juz chyba ze zmeczenia materialu a nie ze wzgledu na zblizajacy sie poród:(:( Ide jeść..........kurwa mać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __chimerka__
Kurde, trzymaj sie dzielnie! Fajnie, ze tak sobie z tym radzisz, wiesz bez paniki itd, i to chyba faktycznie to skoro się częstotliwość zwiększa. Napisz jeszcze cos przed wyjazdem do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pliszka❤️ A jak odczuwasz te skurcze?? Jak one wyglądają?? Napisz,bo ciekawa jestem,zawsze to dodatkowa info:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __chimerka__
Poprzedni post do Pliszki! Szylusia - w porownaniu z Tobą, to ja nie mam zadnych objawow, a termin wyliczony 6 dni przed Twoim! Myslę, ze prędzej u Ciebie się zacznie... ale czasem się zdarza, że jest bezobjawowo i nagle hop siup. Wmawiam sobie zeby tak u mnie bylo:) Autosugestia czyni cuda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __chimerka__
Dokladnie. Jak się odczuwa skurcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pliszka jak chcesz zeby skurcze były częstsze i poród tym samym ziększył \"obroty\" to chodź a nie siedź.To naprawdę działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __chimerka__
Karusia - ile ma byc tego sluzu z czopu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Baby no ja mam tak , jak fala, patrze na zegarek minutka i idzie do góry , taki ból jak by mi się miał okres zacząć i łupie w krzyżu, taki moment że kurwa mać jak boli i odchodzi, i cisza przez 7 min o od nowa tylko troszke boli mocniej. pomaga mi na ten ból jak się kołysze na czworakach ( bioderkami) . śluz cieknie, przezroczysty z różowymi pasemkami nie pomylicie na bank. Karusia--> ja chce wytrzymać w domu jak najdłużej , bo jak dzwoniłam do szpitala położna powiedziała, że mam przyjechać jak skórcze będą co 5 min , albo jak odejdą mi wody albo jak przestane radzić sobie z bólem. na razie wsio ok.wiem że jak zaczne się ruszać to może przyspiesze ale w sumie teraz to taxik mnie czeka a jak troszke wytrzymam to mnie ktoś podwiezie brat albo "szwagierka" . a zdecydowałam że nie chce p/bólowych więc siedze w domu jak najdłużej. bo i po co mam siedzieć w szpitalu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __chimerka__
Pliszka - sama jestes w domu? Czy jest ktos z Tobą? Kurde, to to co mi wczoraj odeszlo, to na pewno nie czop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam jakaś awersje do szpitali , na masaż szyjki się nie zgodziłam , tak samo jak na nacięcie ( no chyba że w razie emergency), w pokoju ma być tylko jedna położna i w razie konieczności lekarz i nikt pozatym , żadni studenci i itp. Na wizyty znajomych też się nie zgodziłam a i ma byc przyciemnione światło no i ide rodzić w wodzie, a jak nie pojdzie to na materac i na czworakach. no a teraz zobaczymy jak to wyjdzie. jak na razie wg planu :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano sama z psem. Zainteresowani pod telefonem. :) do niczego nie są tu potrzebni. mój ból moja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonia 80
pliszka trzymam kciuki!!! i zycze jak najkrotszej meki- zazdroszcze ci ze to juz- powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh chwycilo mnie i kliknełam na nie to co trzeba... zjadło mi posta Mam pytanko do bardziej doświadczonych . Jak myślicie czy ja moge coś zjeść, bo w sumie jestem na śniadaniu bo mnie rano przegoniło i zaraz umre z głodu. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pliszka->jesli jestes glodna to zjedz,i tak zrobia Ci lewatywe,wiec niespodzianek nie bedzie przy porodzie. Chimerka->nie widzialam ale z Twojego opisu wynika ze to byl czop.Ja przed pierwszym porodem tez taki mialam,taka jakby galarete podbarwiona krwia.A teraz ciagnie mi sie jak u Pliszki,taki sluz z niteczkami krwi,juz 6 dzien. Ach za pierwszym razem sluz mi wyszedl na tydzien przed porodem i byl troche wiekszy od kostki do gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×