Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cygaro

wesołe mamy trochę starszych dzieci-luźne pogaduchy

Polecane posty

nic nie kupione:( jak to ja zwykle zresztą:) Chciałam zostawić mała z moją bratową,zajechałam tam a tam jej mały kaszle paskudnie.No to my go pod pachę i do przychodni,bo dzisiaj piatek a on malutki.Tam stania 2 godz.Jak dowlekłyśmy się do domu to miałam już dość.Wypiłyśmy kawkę i do domu.Nie chciałam mojej małej włóczyć po sklepach,bo padało i wieje starsznie.No i nie mam nadal nic.Szkoda,że nie da rady przymierzać przez allegro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a taraz zrobiłam lampion z kartonu dla małej do koscioła bo wszystkie dzieci mają i też chciała.No to zawinęłam rękawy i do roboty.Pudło po pizzy i kolorowy papier:) Lampion jak ta lala,piękny z serduszkami a do środka włożyłam świecącego delfinka:)Pięknie to wygląda.Mała cała szczęśliwa właśnie pomaszerowała z babcią do kościoła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale was wymiotło .Cygarko ,ale narobiłaś mi smaka tym bigosem mniam mniam.Daj troszkę:) czupurku👄 kochana moja a na co ci mężowa kasa???? przecież ty pracujesz.Nie płacą ci?:D Jak go nie wychowałaś od początku to teraz obawiam się,że za późno:)I co z tego,że mó chłop sypnie kasą jak ja widzicie nie umiem tego wykorzystać:) Maż obkupiony na zimę,dziecko też(ze 4 dzieci by się na tym uchowały zresztą:) ) a ja w adidasach nadal:DAle co tam......nadejdzie dzień,że nadrobię A tak w ogóle to co wy z tym sprzątaniem na święta???Jak u mojej mamy!!Nienawidzę tego!!!Pucuje jakby cały rok w smrodzie żyła.Masakra:) Wy też tak macie??Ja sprzątam lajcikowo,troszkę porządniej niż zawsze.Okna myłam ze 3 tygodnie temu i już nie zamierzam,chociaż zapadane całe.Dajcie na luz.2 dni świąt a człowiek utyrany jak wół:)Ja koncentruję się na żarciu,bo to u mnie musi w święta być:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uwielbiam to nasze polskie sprzątanie przed świąteczne, a na żarełku też się skupiam na maksa w tym roku wigilia u mnie chcieli mi to wybić z głowy, ale się nie dałam ja wypoczywam przy garach. Ja nie mam co dzisiaj robić Karolcia jeszcze w łóżku, Męża w pracy, a jutro jedziemy na łyżwy, ja niestety tylko jako kibic mała nie może się doczekać w ubiegłym roku już dosyć sobie radziła zobaczymy jak będzie teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiki👄 globalne uniesienie🌻 zapraszamy:D z tym sprzątaniem to mi tak mama wszczepila, ale kanapka ma rację, kobiety tyrają jak wół przed świętami, jeszcze stoimy przy garach, a potem w wigilie zmęczone do bólu:P ja mam z głowy żarełko, robie wcześniej bigos i w słoiki kładę, tak na wszelki wypadek, żeby w domu mieć;) sprzątam sobie chatkę generalnie i ubieram choinkę.Jeszcze z mamą lepię pierogi i uszka kilka dni przed wigilią i zamrażamy. Cały dzień wigili spędzam u teścia, tam kobity brak, więc szykuję u nich żarełko na wigilię, pierogi, barszcz, uszka, sałatkę i śledzie. Potem wieczorem gonimy szybko na wigilię u moich rodziców. Pierwszy dzień świat u rodziców, a drugi u teścia i repertuar powtarzany co roku, więc w domu nie szykuje nic, bo kto by to jadł:) kanapko, co racja to racja, ale moja doktórka zawsze przepisywała nystatynę na te jej krostki wokół ust, na policzkach, bo często je dostaje przy chorobie. Maja jeszcze kaszle, tak mokro, katar słabszy i zgęstniał. Nie wiem czy to lepiej. Dziś konczę bigos więc moge częstowac, bo ja robię bigos tradycyjnie dwa dni i dodaję składniki stopniowo:) ważne ,żeby dwa dni był podgotowywany:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny czesc ja tylko na chwilkę cygarko mokry kaszel to u nas zawsze gorzej.Zamień ten syrop prawoślazowy na flegaminę 2 razy dziennie ,drugi raz przed 16 po południu i oklepuj jej plecki.Bo pewnie nie masz dzisiaj możliwości lekarza dzisiaj?Katar jak robi się żółty to już bakterie.Trzymajcie się jakoś.A Maja chorowała kiedyś już na oskrzela? Bo makry kaszel to oskrzelowy... globalne uniesienie🖐️ kiki nie masz dzisiaj co robić??? chodź do mnie,coś do roboty się znajdzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Kanapko chętnie, bo Męża zameldował że będzie później w domku w sobotę tak układa sobie ajęcia aby być o 13 w domu na ale dzisiaj się nieda, Idę na plotki do teściowej, bo my to takie plotkary jesteśmy że jak coś się dzieje to my dowiadujemy się na końcu bo nas inni nie interesują, a Teściowa przysłała mi sms że ma pyszną rybkę po grecku także zbieramy się i idziemy do nich zobaczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no do lekarza dziś nie ma szans, mam w domu flegaminę:) jak się do poniedziałku nic nie poprawi to jestem skazana na wizytę u \"pani doktor\":( dopadło mnie dziś jakieś przygnębienie, mam doła😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siedzę sobie sama przed kompem, mała śpi, syn się gdzieś z kolegami włóczy, mąż na budowie, po łebkach posprzątane, bigos skończony, piję popołudniową kawkę i trochę jakby na duszy lżej... globalna:) a napisz coś o sobie, bo nic o tobie nie wiemy;) co do krostek, to one się roznoszą:( rozdrapała tą pierwszą koło ust i ma już 2 a trzecia sie buduje, mają czubeczki ropne:O może załapała jakiegos grzybka przy przeziębieniu??? kiedyś tak miała robiłam wymaz z gardła i wyszedł grzybek, może znowu coś sie przyplatało, bo organizm osłabiony. ja jej pupe zawsze goiłam tormentiolem wymieszanym z clotrimazolum, na drugi dzień było zawsze czysto, fakt że sporadycznie sie odparzała. można tym posmarować buzię???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam na imię Moniak mieszkam w małej wsi w woj. opolskim, mam dwie śliczne córeczki Hanie i Marcelinkę o jednej można więcej poczytać na stronie zamieszczonej w mojej stopce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawka zawsze humor poprawi:) też posprzątałam,nie powiem,że jakoś dogłębnie:D ale źle nie jest Nudzi nam się okropnie.Mała połaziła godz po dworze i za nic w świecie nie chce więcej i tak snuje się po domu.Zima jest okropna!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczytałam trochę o Hani...i sie połakałam, teraz to już mam dół na maksa:( Moniko, jak musi wam być ciężko, w głowie mi sie nie mieści jak można nie móc zdiagnozować choroby:( A jak jest teraz ? coś się zmieniło??? Jak Hania się czuje??? Śliczne masz córeczki, i jakie do siebie podobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kanapeczko kosiana👄 juz nie marudze;) humor mi poprawiła moja córcia, bo sie obudziła z uśmiechem i teraz chce się bawic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właściwie to nic się nie zmieniło. Ciągła diagnostyka, skierowania , dodatkowe badania i oczekiwanie na wyniki, kontrola, obserwacja. Hania teraz przebywa na Oddziale Immunologi w CZD Warszawa (tzn. w tej chwili jesteśmy wszyscy w domu) :) Ogólnie już brakuje mi czasami sił :( Wiem jedno to przez co przechodziliśmy przez te 2 lata, to co widzieliśmy to najgorszy koszmar mojego życia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniko, to może na naszym topiku znajdziesz troche uśmiechu, ale ostatnio dziewczyny zajete przed świętami to mało się udzielają;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×