Nadawajcie najbardziej niedyskretny pytanie do facetów

tak bo wychodzimy z załoznia że ma obycie w seksie z lepszymymi od nas i ta swiadomość powoduje u nas problemy nawet z potencją

ja mam pytanie czy jesli przypadkiem spotkacie zobaczycie dziewczyne kobiete na ulicy czy gdzie kolwiek ale tak przez 10 sekund, ii wam sie spodoba czy myslicie potem o niej jeszcze kiedykolwiek czy macie jakies fantazje z nia związane czy szukacie jej wśród tłumu następnym razem czy macie nadzieje ze ja zobaczycie jeszcze a moze zapominacie tak szybko jak któtko ja widzieliście??

Zalezy jaka jest reakcja tej dziewczyny na moje spojrzenie jeżeli zalotny usmiech to moga byc fantazje podczas masturbacji.Oczywiście że mam nadzieje ja zobaczyc ponownie Nawet czasami przechodzę w te miejsce zeby odswierzyc fantazje Czy kobiety reaguja podobnie ?

a odpowiedz mi na takie pytanie, gdybys zobaczyl piekna nieznajoma, ona leciutko usmiechnelaby sie do ciebie, delikatnie skinela pacem dajac znak bys poszedl za nia, to co bys wowczas zrobil?

Czy kobiety reaguja podobnie ? No własnie na wlasnej skórze sie przekonałam, ze kobiety rówież tak sie zachowują w stosunku do nieznajomych i widzianych przez moment faciów :)

potraktowałbym ja jak prostytutkę ,ktora chce mnie naciągnać na szmal

ło jej odrazu na szmal....a moze to poprostu łatwa pinda ?? i nie chce Twojej mamony ?? tak bezinteresownie chciała Cie hm...schrupać ??

Pytanie, ot tak. A co w kobiecie nie jest w ogółe sexy? Proszę o przemyślaną odpowiedź. Chodzi mi - o ciało - o sposób bycia. Chcę wiedzieć co Wam, facetom wykręca buźki i mózgi i na widok czego macie ochotę wiać.

wiesz to wszystko zalezy od typu kobiety.Trudno dokładnie sprecyzować bo kazdy facet inaczej reaguje Może byc ladna dziewczyna i bardzo sie podobac mojemu koledze ale ona ma cos w sobie (wyraz twarzy ,podobienstwo do jakigos faceta ktorego znałem ) i to mnie od niej odpycha .Czasami ciało ladna erotyczna buzia ,ale kształt ciała mało kobiecy

co prosze? nie pisalam o zadnej prostytutce i latwej pindzie:( skad wiadomo, ze tu w ogole o seks chodzilo, zreszta niewazne. czyli jednym slowem testosteron by ci nie podskoczyl. dziwne :O

co powiedzieć facetowi z małym penisem, którego prawie w ogóle nie czuje podczas seksu, kiedy pyta mnie jak mi było? Przecież jak mu powiem to sie chyba załamie i tak ma już kompleksy. W końcu nie jego wina

haha moze ja mam poprostu za bardzo rozwinięta wyobraźnię, ale mimo, ze jestem kobietą to znak do faceta .......skinienie palcem oznacza jedno sex, jakby chciała zagadac to by zagadała, przynajmniej jabym tak zrobiła a jakbym zamachała balcem to poprostu porażka przepraszam tete -a- tete jeśli Cie uraziłam, ale tak mysle i zdania nie zmienię, bo baranem jestem :)

testosteron by mi pewno i podskoczył ale rozsadek wziął by góre.Kiwanie palcem jest chrakterystyczne dla prostytutek (tak bym to odebrał) Raczej jak by chiała mnie poznac musiałaby zacząć niezobowiązująca rozmowę i po pewnym czasie zaproponowałbym spotkanie

nigdy nie pownno się robic wymówek z niedoskonałosci natury W twoim przypadku powinaś z nim skonczyc przed rozwinęciem sie uczuć

bardzo czesto zaczynam rozmowę z kobieta ktora chce poderwac o pogodzie i co w tym złego?!

skoro widziała już jego interes i używała.. w łóżku to raczej uczucie dawno jest,bynajmniej powinno

za późno :-o zresztą pod innymi względami mi pasuje, a do tego robi najlepszą na świecie minete :-p to co? udawać że mi dobrze i zapewnić go o tym że wszystko ok?

wiesz,związek jest przede wszystkim oparty na seksie chcąc nie chcąc więc jak długo wytrzymasz bez orgazmu? rok,dwa,piętnaście?

ależ ja mam orgazmy i to nieziemskie. Zresztą nawet z poprzednim partnerem, bardzo dobrze wyposażonym, nie miałam podczas seksu orgazmu.

ma małego penisa i napisałaś ze prawie go nie czujesz podczas seksu,sory,ale ja musze czuć by doznać orgazmu,chyba ze zadowalasz się zewnętrznym

jeden dziń inaczej meczę się budzac kilka razy się w nocy w erekcja a jak wy długo mozecie wytrzymac bez orgazmu?

zreszta skoro on sam się pyta jak bylo to juz oznacza ze sam wie ze cos jest nie tak ;P

pisałam przecież wszystko: nie miewałam orgazmów pochwowych nawet z poprzednim lepiej wyposażonym facetem. Wystarczy mi jak mnie zaspokaja inaczej, ale nie bede mu chyba kłamać że jest super podczas seksu. Zresztą ostatnio postanowił doprowadzić mnie do orgazmu pochwowego :-o takie postanowienie na adwent czy co. Pisałam też że owszem, domyśla sie że nie jest najlepiej. Dlatego coraz częściej mnie o to wypytuje. może mu powiem delikatnie że niby nie mam jakiś większych przeżyć podczas seksu ale wystarczy mi jak zaspokaja mnie inaczej? czy będzie mu przykro?

80% kobiet ma orgazm tylko łechtaczkowy i się nie przejmuj tym Nigdy nie miałem kobiety ktora miała orgazm pochwowy i naprawde nie ma to znaczenia WAŻNE ŻE MASZ ORGAZM.

ech. ale ja sie pytam czy mam mu powiedzieć że jest ok? czy przyznać jak jest naprawde?

zaliczam się do tych pozostałych 20% ło kurde czuje sie wyrózniona :D

Juz ci napisałem moje zdanie odnosnie tego czy masz powiedziec Czytaj uwazniej moje posty

oj tam sam pewnie malego masz

poprzedni wpis nie był mój. ale jest troche prawdy w wypowiedzi motylkowej. Tak czy siak z tym problemem to sie musze sama uporać

Bystry Julek - myslisz sie, wcale nie mam na imie Ania, a co do reszty to moge sie nawet i zgodzic..