Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

Gość SYLCIA 20
Dziekuje za zainteresowanie.Dzis mam spotkanie z ta baba co mi pomaga wiec zapytam ja wprost co w zwiazku z tym o co ja prosilam.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SYLCIA 20
MARLENA rozstepy to nie katastrofa ja mam ich mnostwo walcze z nimi ale narazie bezskutecznie.Chyba potrzeba duzo czasu by je zamaskowac. Co do zakupow to mi jeszcze bardzo duzo brakuje jak dostane wiekszy pokoik albo dom to dokupie reszte.Teraz nie mam miejsca tez chcial bym juz wszystko segregowac szafie ale wytrzymam jeszcze troche. O CO CHODZI W TEJ ELEKTRYCZNEJ NIANI??? Zalezy jakich masz tesciow zapytac zawsze mozna./w sumie glupio by bylo im odmowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie dziewczyny ewunienka 24 - bylam dzisiaj u gin i mam to samo chyba standardowe dzialanie jak u Ciebie ta sama sytuacja musze miec teraz robione ctg co 2 tyg a ze akurat za 2 tyg moja gin ma urlop wiec dali mi skierowanie do innego lekarza na ten czas. Poniewaz jestesmy praktycznie w tym samym tyg ciazy wiec najwyrazniej od tego czasu tak trzeba wiec sie nie przejmuj :) Moja corcia wazy 1900 wiec z lekka wieksza ale podobno to normalna waga na tym etapie ciazy. Za to podobno cienko z moja waga bo od poczatku ciazy jak narazie tylko 5 kg do przodu ale co tam jeszcze nadrobie :) Majka28 - ctg to wlasnie jest to co tak dlugo lezysz podlaczona i sluchasz bicia serduszka i drukuje sie wykres. Tak mi dzisiaj powiedziano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylcia20,elektryczna niania to takie dwa głosniczki,jeden stawiasz przy łóżeczku drugi masz przy sobie i jak dziecko zapłacze to go słychac wiec nie musisz co pare minut chodzic sprawdzac czy mały spi:)Moja kumpela to ma i uważam,że to porzyteczna rzecz.Na allegro jest ich dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że przygotowania na pojawienie się nowego domownika idą u Was pełną parą... Ja też zaczynam... Właśnie przeprowadzamy syna do swego pokoju (Kuba ma 16 miesięcy). Do tego dochodzą stosy maleńkich ubranek. Muszę je uprać i uprasować, a prasować nie cierpię!!! I mam jeszcze wątpliwości w czym prać te ubranka... Młodemu od urodzenia piorę w Jelpie (innego jego skóra nie toleruje), a teraz zastanawiam się, czy to może moja wina, bo tak przyzwyczaiłam jego skórę... Może drugiemu \"hartować\" skórę od początku??? I od razu zacząć od proszku dla dorosłych? A jeśli Mu też nie będzie pasował??? Pozdrawiam wakacyjnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! katharin cieszę się że wskazałam ci nasz topik, zaglądaj do nas jak tylko bedziesz miłą czas, razem raźniej :) sylcia20 współczuje sytuacji na obczyźnie, ale dziewczyny maja rację walcz o swoje i sie upominaj! marta obdarta z wyprawkami dla maluchów to jest tak że jednej mamie coś jest niezbędne a inna w ogóle tego nie uzywała, więc wiele wyjdzie w praniu :) co do baldachimu to nie przejmowałabym się tak tym kurzeniem, przecież można to często prać, a faktycznie ładnie wygląda. gorszym siedliskiem kurzu sa pluszowe misiaki, mi lekarz kazał wszystkie pochowac jak synek miał problemy alergiczne. podgrzewacze do butelek i laktatory mogę poradzic żeby zakupić jednak po porodzie. ja np po porodzie miałam nawał pokarmu przez jakis tydzień i wystarczył mi ręczny laktator za ok 40 zł, później wszystko się unormowało i droższy by tylko leżał, podgrzewacza nie kupiłam i nie był mi potrzebny. jak ktoś ma duże mieszkanie albo dom to elektroniczna niania się bardzo przydaje. ja np nie uzywałam tez zadnego leżaczka, wystarczyło mi w domu nosidełko samochodowe i mata na podłogę. to tyle, jakby co służe radą :) pozdrawiam tymczasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SYLCIA 20
Ja w pon ide do mojej midwife(to jest polozna) czy moze mi ktos powiedziec czego dowiadujecie sie od polskiego lekarza w 31 tyg ciazy jakies badania albo co.Ta moja polozna tylko pomaca mnie po brzuchu poslucham chwile jak bije serce mojego kochanego Krzysia powie ze mam szczesliwe dziecko i na tym koniec.Te testy obciazenia glukoza ja wogole nie wiem o co tu chodzi.Przez cala ciaze mialam 2 usg 2badanie krwi i co 4tyg badanie moczu nic wiecej wy tez tak mialyscie??? Skad wiecie ile wasze dziecko wazy mi naprawde tego nie mowia??? Jak mam sie dowiedziec co z moja szyjka macicy skoro nie badal mnie tu ginekolog a usg juz nie zrobia mi wiecej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylcia 20 - wage dziecka to z usg mozna sie dowiedziec. Ja co prawda w Polsce nie jestem ale obciazenia glukoza tez nie mialam.Zwykle przy kazdej wizycie mam pobierana krew i za kazdym razem badaja mocz , mierza cisnienie i waza poza tym za kazdym razem drukuja bicie serduszka malca i co jakis czas usg chodziaz teraz to tez juz nie wiem czy to nie bylo ostatni raz kiedy mialam usg trudno powiedziec wiec w zasadzie mi teraz na wizycie w 31 tyg jak zwykle wazenie, cisnienie pobrali krew bo zelazo mi spada, bicie serduszka i usg zeby zobaczyc jak mala sie rozwija i to by bylo na tyle o szyjce to tez nic nie wiem kiedys tylko na jakiejs wizycie mi powiedzieli ze jest zamknieta i tyle wie moze powinnam zalozyc ze zadne wiadomosci to dobre wiadomosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez witam nowe kolezanki :) Sylcia ja wlasnie przez usg dowiedzialam sie jaka jest waga naszej niuni nie moge uwierzyc ze nikt Cie nie bada - szok a jak inaczej sprawdzaja czy szyjka sie nie skraca, czy nie ma jakiegos zagrozenia? paranoja.... karro no u mnie dzis 35 tydz juz , ale ten czas leci hihi dzis czekaja mnie ostateczne zakupy, czyli podklady, kapcie itp ;) marta ach te remonty.... my juz niby po, ale jeszcze nie wszystko kupione i powieszone mamy ;) nienawidze remontow, nawet tych najmniejszych ja nosiedelko kupilam firmy coneco,nowe 170 zl, ja mam uzywane w idelanym stanie za 60 zl - od kolezanki ;) pamietam ze z synkiem nie bylo az takie potrzebne, lepiej kupic wypasiony fotelik od 9-18 kg - bardziej sie przydaje no i dziecko w takim wieku jak moj (prawie 2,3 roku) robi rozne rzeczy w nim :) wiec nie warto oszczedzac marlena 2,5 kg co to jest :) ja w niecale 4 tyg ostatnio przytlam...4 kg az gin zrobil dziwna mine :-P wg mnie tescie sami powinni zaproponowac Wam odstapienie 1 pokoju, jezeli do teraztego nie zrobili to moze niech maz pogada z nimi? w sumie na poczatku i tak bedziecie spac wszyscy w 1 pokoju, no ale w drugim mozesz trzymac zabawki i inne akcesoria dla dziecka, warto pogadac z nimi na ten temat, predzej czy pozniej przyda sie drugi pokoj mykam zjesc obiad, cos nasza Mamani ostatnio tu slabo zaglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Wczoraj caly czzas mi jakis blad na stronie wyskakiwal i nie moglam nic napisac :( Serdecznie witam nowe mamusie. Ciesze sie bardzo, ze do nas dolaczylyscie, bo w grupie zawsze razniej :) Majka, tak jak el powiedziala- ctg to to samo co ktg, czyli badanie bicia serduszka malenstwa :) El to mamy to samo. Dobrze, ze mi mowisz, to sie martwic nie bede. Ta moja doktor tez mi malo mowi zazwyczaj i musze ja ciagnac za jezyk a jak zadaje za duzo pytan to sie naburmusza :0 Na tej ostatniej wizycie tez mialam ostatnie juz USG, bo tu robia ostatnie wlasnie miedzy 29 a 32 tygodniem. Potem trzeba zaplacic jak chce sie nastepne. Ja bede musiala wykupic- powiedziala, ze powinnysmy skontrolowac jeszcze za 4 tygodnie, bo mam nisko lozysko. Sylcia nie przejmuj sie, mi tez niewiele mowia. Najwiecej sie w sumie dowiedzialam na prywatnej wizycie i usg jak bylam w Polszy...Ale ta swoja polozna to przycisnij. Jak obiecala pomoc to niech pomaga. Co do zakupow to ja poluje na torbe do przewijania(tzn. taka na wszystko na spacery), ciuszkow gora lezy i czeka na pranie(kupilam specjalny plyn do prania dla dzieci bo slyszalam ze tak najlepiej), lozeczko i komoda nadal nie poskladane, bo w weekend nas len dopadl potworny, Baldachim tez mam i zakladam na pewno, bo to ochrona przed swiatlem bedzie jakas, bez tego balabym sie swiatlo zapalic, a ze maz wstaje raniutko to...Nosidelko dostalam juz jakis czas temu od szwagierki, ale to wynik raczej nieporozumienia, bo chcialam chuste. Na ostateczne zakupy jakos w jeden z weekendow sie wybierzemy i to do takiej duzej hurtowni, zeby nie latac po kilku miejscach. A ja mam pytanie do doswiadczonych mamusiek-jakie sa wasze opinie na temat stanikow do karmienia??? Oplaca sie jakis mega drogi, czy taki zwykly??? Bez wkladek laktacyjnych sie nie obejdzie to wiem, ale jak to z takimi stanikami?? wygodne sa? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny:) Dawno mnie tutaj nie bylo... Kilka problemow z mieszkaniem:P Mam wojne z agencja i jestesmy na etapie poszukiwania mieszkania... Teraz kiedy powinnam sie zrelaksowac przez ostatnie dwa miesiace mam zawrot glowy:( Co do rzeczy dla maluszka to tez jeszcze pare brakuje... Ale narazie musze znalesc jakis kat dla Nas a wtedy odetchne:) Musze jeszcze kupic samochod dla mnie i Malenstwa juz nie mowiac ze wozeczek tez trzeba wybrac:) Pogoda oczywiscie nie nastawia optymistycznie...:P No bo po co?????!!!😠:P Mamahuberta-a kiedy to masz urodziny??? Ja z 29go jestem:D Kasinska-no niestety nie mieszkamy w Italy... Chociaz to jest moje marzenie... Tam sie bardziej w domu czuje niz w Polsce:) Uwielbiam ten kraj:) No niestety tam z praca podobnie jak w pol... Zadna rewelacja i to jest najgorsze:) No ale zawsze na wakacje pojechac mozna:D Witam nowe Mamusie:D🌼 Mam nadzieje ze na dobre zagoscicie u Nas:) Sylcia z tego co wiem to sa tutaj jakies dziewczyny mieszkajace w UK... Ja niestety mieszkam na zielonej wyspie wiec tutaj troszke inne zasady panuja... Tez nie mialam robionej glukozy... Mysle ze nie masz co sie martwic na zapas i jezeli Ty i Dzieciatko czujecie sie dobrze to glowa do gory i oby tak dalej:) Oki... Uciekam do pracy:) Milego dnia zycze... Buziale👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Dziewczynki :-) Witam bardzo cieplo albo chlodno ( ktora ma upaly) :-) wszystkie Nowe mamusie! Ewunienka24 chcialam zapytac jaki to plyn kupilas do prania? Ja tez jestem w de i jedynie co slyszalam to o zwyklach proszkach. katharin ja mieszkam w niemczech i tutaj z tego co slyszalam i szukalam to nie ma zadnych proszkow specjalnie dla niemowlat. Tutaj pierze sie w proszkach o nazwie sensitve czyli delikatne dla delikatnej i wrazliwej skory i dla alergikow. Ja tez chcialam przywiezc Jelp z Polski ale po przeszukaniu internetu i wypytaniu kolezanek , moj wybor padl na Persil sensitiv, ale proszek bo jest tez w formie zelu do prania ale , zele sa zawsze o wiele mocniejsze. Jedna podstawowa zasada jest podobno plukanie podwojne ubranek. Tyle sie dowiedzialam od innych Mamus :-) Ktoras tutaj z mamus mieszkajacych w De pytala o akupunkture? Ja slyszalam o niej wiele dobrego i juz sie zapisalam u mojej poloznej. Akupunktura robiona jest dopiero od 36 tc. Ma ona pomoc rozluznic miesnie i tym pomoc przy porodzie, jest to naturalna metoda wiec na jedna dziala a na inna ciezarowke nic a nic. Podobno moze tez przyspieszyc porod. Mam pytanie tez do mamus z De co Wy pakujecie dla siebie do szpitala i w jakich ilosciach ??? Boje sie strasznie tego wszytskiego tutaj. W niedziele ogladalam szpital w moim miescie. Jest super ale nie ma tam NIKOGO mowiacego po Polsku. Troche sie tym zalamalam :-( i oprocz tego ze boje sie porodu dodatkowo dochodzi stres ze nie znam jezyka :-( nie wiem jak sobie poradze. Wie rozumiem Dtiewczynki mieszkajace na obczyznie , bez jezyka. Mam nadzieje, ze wszytskie mamusie czuja sie dobrze??? Mnie niestety dolega dretwienie prawej reki. Meka to straszna w nocy i w dzien ale powinno przejsc po porodzie . Pozdrawiam i zycze milutkiego dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magusia5
Ja też bym sie chciała przyłączyc do tych dyskusji :)) .. Chodz jestem z tych młodszych ale strasznie się już denerwuje :] .. Termin mam na 7 wrzesnia.. Chodz gin powiedziała, że to duzy chłop i wg USG termin mam na 2 września.. Do 4 msc ciąży nie wiedziała, że w Niej jestem .. Ale maleństwo dobrze się rozwija :] .. Lecz skróciła mi się szyjka macicy i musze więcej odpoczywac .. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SYLCIA 20
A co ze szkolami rodzenia chodzicie gdzies?/ja duzo czytam ale i tak sie stresuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki magia_ co do tych proszkow dla dzieci wlasnie tez juz szukalam i nic takiego nie znalazlam chyba rzeczywiscie masz racje.ja kupilam taki delikatny bezwonny dla alergikow i plyn jakis znalazlam dla dzieci. jesli chidzi o gin to moja tez jest niezbyt rozgadana i to ja tez musze ciagnac ja za jezyk.bo gdybym nie zadawala pytan to nic bym nie wioedziala. Magia_ a jesli chodzi o ta akupunkture to czy to jest refundowane przez kase chorych? bo chyba sie na to tez zapisze.no i wybralam juz sobie polozna jest polka :) i umowilysmy sie na czwartek w nastepnym tyg.tylko ze ona nie pracuje w tym szpitalu gdzie chce rodzic i nie bedzie przy moim porodzie.a szpital ide ogladac 20 lipca. Magia i mam wlasnie to samo pytanie co zabrac do szpitala.moja kolezanka mowila ze by zabrac z diwe koszule jakies dresy koszulki skarpetki przybory do mycia itp.bo przynajmniej w tym szpitalu gdzie ja chce rodzic to kobiety nie chodza w koszulach tylko w dresikach lub spodenkach. czy Was tez tak meczy zgaga?? bo mnie strasznie w zyciu nie wiedzialam co to za uczucie a teraz codziennie to mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA MIESZKAM W ANGLI I KONCZE JUZ PRAWIE 30 TC I PROCZ BADAN JAKIE SA WPISANE W ZIELONYM NOTESIE NIC WIECEJ NIE ROBIA, NIKT TU NICZEGO NIE SPRWADZA ZAPOBIEGAWCZO DOPOKI JEST OK!!CZYLI LEPIEJ NAWET SZYJKI NIE RUSZAC BO BADANIE SZKODZI CHOCIAZ ZDAZAJA SIE BADANIA GINEKOLOGICZNE ALE W ZAAWANSOWANEJ JUZ BARDZO CIAZY-CZYLI NA KONCOWCE!!JA KUPUJE MALO NARAZIE I TEZ MAMY PROBLEMY Z MIESZKANIEM I W OGOLE NIE CIEKAWIE, CHYBA MUSIMY POSZUKAC COS NOWEGO O I TO NA JUZ!!GENERALNIE NASTROJ U MNIE PODLY, NIE CIESZY MNIE NIC, SAME PROBLEMY I TO WSZYSTKO WCIAZ BYM MOGLA PLAKAC CHYBA MI OSTRO PADLO NA PSYCHIKE JUZ! NA DODATEK PRZESUNELAM NASZE KOSZE NA SMIECIE SA NA KOLKACH ALE NIE SADZILAM ZE TAK CIEZKIE I CALY CZAS BOLI MNIE BRZUCH ZWLASZCZA JAK CHODZE ALE NABRALAM JUZ NOSPY I MG ALE NIE PRZECHODZI BOJE SIE ZEBY COS SIE NIE STALO!!BRAK SLOW, CIESZE SIE ZE JEDNAK WAM IDZIE LATWIEJ BO MI ZAWSZE POD GORKE!!POZDRAWIAM WAS I SPOKOJNEGO OCZEKIWANIA!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magusia5 witaj w Naszym gronie :-) SYLCIA 20 mnie sie wydaje ze juz troche za pozno na szkole rodzenia, ja musze sie dowiedziec od mojej poloznej cos na temat oddychania podczas porodu, bo to chyba najwazniejsze. majka28 Ja jak juz pisalam chcialam sobie Jelp z Polski zalatwic, ale potem pomyslalam ze jak mi go braknie bede musiala uzyc innego a tak jak dziecko od poczatku bedzie mialo \"normalny\" proszek dla doroslych to nic zlego sie nie bedzie dzialo. Tak jak pisalam wazne aby ubranka byly wyplukane 2 razy. Wszystkie mamusie jakie znam w niemczech piora w zwyklych proszkach i dziecia nic nie ma. Ale to i tak pewnie w \"praniu\" wyjdzie na co beda Nasze pociechy uczulone ;-) majka co do wyprawki dla Nas mamus do szpitalam to ja juz slyszalam ze trzeba miec nawet i 6 swoich koszul, wiec juz zwatpilam. W tym szpitalu co ogladalam to na porod ubiera sie to co chce. Ale do jednego trzeba przyniesc nawet wlasne podpaski wiec nie ma chyba normy co jest potrzebne. Ja mam jak narazie papucie i jedna koszule, musze kupic staniki do karmienia i co jeszcze to nie wiem. Mialam nadzieje ze w tym szpitalu bedzie jakas polska polozna i ze sie wypytam co jest w tym szpitalu wymagane ale nie ma i juz nic nie zdazylam sie dowiedziec :-( ewunienka24 Ja ostatnio ogladalam i mialam ubrane staniki po 40 i po 15 euro i zdecydownie lepiej mi pasowaly te tansze. Wiec ja wole kupic wiecej tych tanszych i zawsze miec jakis w zapasie. Wiem ze sa tez w drogeriach jak Rossmann fajne i niedrogie staniki , taki tez kupie i wyprobuje. W koncu karmic bedziemy przynajmniej rok, taka mam nadzieje :-) MamaHuberta znalazlas juz moze w drogerii ten krem o ktorym kiedys pisalas? magdae mam nadzieje ze brzuszek juz Cie nie boli bo przeciez brzuszek nie moze bolec w ciazy. Odpocznij i zostaw smietniki facetowi na przyszlosc! Rozumiem Twoj nastroj . bo ja ciagle przez problemy w domu taki wlasnie podly mam humorek. Nic mnie nie cieszy a nie ma nic gorszego niz taka glupia depresja. oby zniknela Nam szybko! Pozdrawiam i caluje wszystkie mamusie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :)! Mam nadzieję ,że chociaż u Was lepsza pogoda - tutaj leje, zaczęło przed 12 i najwyraźniej nie zamierza przestać. Zresztą są już tego skutki - miałam dzisiaj u siebie wizytę sąsiada, któremu woda leje się po ścianie, a tak się składa, że ja mieszkam na samej górze, no i nad nim. U mnie suchutko, zresztą sam przychodził sprawdzić skąd ta woda, a u niego łapanie wody do misek, szmaty... Nieźle. Znalazł jakieś takie wgłębienie w dachu, w którym zbiera się woda, no i najwyraźniej przecieka jakąś dziwną drogą, do niego właśnie, a do mnie nic, nie zapeszając tfu tfu ;). Jeszcze mi tu tylko powodzi brakuje do pełni szczęścia ! Byłam w banku, no i wydaje mi się, że załatwiłam wszystko co trzeba, no a potem w pracy. Na moim miejscu siedzi już dziewczyna na zastępstwo. Jakoś tak dziwnie się poczułam jak tam byłam, jak osoba z zewnątrz... No cóż, trudno. W każdym razie pozbierałam swoje rzeczy, wyrzuciłam jakieś papiery, część pochowałam gdzie trzeba, no i pożegnałam się. Zdaje się, że teoretycznie muszę poprosić pracodawcę o zgodę na to, żeby macierzyński spędzić w Polsce. Bzdura jakaś. Wyślę ten formularz, ale to już raczej z Polski, bo tutaj teraz nawet nie mam jak go wydrukować.. Podobno to zwykła formalność i zawsze się na to zgadzają, no więc po co to? Na szczęście nikt nie musi się godzić, żebym urlop spędzała w Polsce. Mam nadzieję tylko, że mi finansowania nie odetną, niech tylko spróbują... Brzuszkowo, nie zapeszając, nawet dobrze się już czuję, więc mam nadzieję, że polecę w ten wtorek. Bardzo bym chciała. Byłabym już z moim ukochanym M non stop, no prawie ;), i ja i on będziemy spokojniejsi, no bo jak coś by się działo, a on nawet w pracy, to dzwonię do niego, 15 min. i jest... No i będę mogła wreszcie przygotowywać wszystko na przybycie naszego synka - cuudnie :). A, no i jagodzianki - co to za wakacje bez jagodzianek ;)? Pozdrawiam wszystkie mamusie oczekujące swoich maleństw - w tym nasze nowe forumowiczki :)! Oby maluchy wszystkim nam zdrowo rosły!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny - mam problem od dwóch godzin bardzo boli mnie brzuch w środku - jakby Dawid się źle ułożył i coś uciskał Mogę leżeć tylko na prawym boku. nie oddycham za głęboko bo bardziej boli.......... Wzięłam już no spe i lekarka kazała mi pochodzić o obserwować. Miała któraś z Was tak? Co to może być??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Myszka! Ja tak miałam,dwa razy, ale tylko przez chwilę - bolał mnie od środka brzuch tak dosyć centralnie,chyba gdzieś w okolicy pępka, już nie pamiętam dokładnie - raz dostałam tam kopniaka/kuksańca, a raz się mój synek wiercił i przez chwilę tam właśnie, no i też zabolało. Ale zupełnie nie wiem, co tam takiego może być co by miało boleć, normalnie jak kopie, to nie boli. Ale oczywiście nie wiem, czy to to samo, jak rozumiem, u Ciebie to dłużej trwa... Więc pewnie raczej nie. Mam nadzieję, że Ci szybko przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Kasinska ja teraz moge chociaż usiąść, ale jak leżę albo próbuję coś zrobić to jeszcze mnie boli. Jak nie przejdzie to pojadę do szpitala bo moja lekarka ma dziś dyżur :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam babolki :) Myszka jak tam, przeszlo ci troszke po tej nospie ?? Poloz sie i rozluznij, moze pusci.. nie wiem co ci poradzic kochana, mnie jak lapia jakies bole to raczej jakos tak po bokach, jakby jajniki, polozna mowi za to macica ktora sie rozciaga. A jak nie przejdzie to do lekarza! Ja dopiero wstalam :o az mi glupio ze tyle spie .. ale ostatnio mam spika ze szok - wy tez ?? Za to synus chyba dalej spi - ide zjesc sniadanie, moze sie ozywi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Magia - jestem w podobnej sytuacji co Ty tez nie znam jezyka do szpitala sie juz zapisalam ale kazali jeszcze przyjsc miesiac przed porodem zeby sie spotkac z polozna. Dobrze ze chodziaz bedzie mowic po angielsku to chodziaz meza bede miec jako tlumacza ale sama sytacja ze nie znam jezyka tez sie martwie i rozwazam wyjscie zaraz po porodzie bo niby w Niemczech tak mozna ale nie wiem zalezy jak sie bede czula ale tez sie tego boje ze z nikim sie nie dogadam. Co do proszku do prania to teraz w weekend jade do Polski i sie zastanawiam czy nie kupic . Rowniez zastanawiam sie nad stanikami czy teraz w Polsce nie kupic bo tu nie widzialam nic ciekawego tylko troche sie boje ze piersi moga jeszcze troche urosnac i co wtedy wiec sama nie wiem Co do bolu brzucha to mnie czasami boli caly a czasami podbrzusze , mam skorcze prawie od poczatku ciazy pomimo ze lykam magnez wiec nie wiem czy z tym porodem wogole wytrwam do terminu mam jakas manie ze urodze wczesniej a jeszcze teraz jak mialam usg to mala miala bardzo nisko glowke na dole poza tym slyszalam ze dziewczynki lubia rodzic sie wczesniej. Jesli chodzi o ruchy dziecka to nie moge sie zgodzic ze to nie boli. Moja mala ma taka sile ze jak mnie zaczyna kopac jeszcze gdzies w okolicach rzeber to masakra jak mnie boli i czasami jak sie przekreca to rowniez mnie boli wiec moze to zalezy od indywidualnej jednostki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja siostra, która mieszka w Niemczech, to samo mówiła o proszkach do prania. Ona trzy dziewuchy oprała w \"normalnych\" proszkach. Pozazdrościć, bo ja z Kuby ubrankami i jego skórą mam ogromny problem. Więc tkwię przy Jelpie. A co do bólów brzucha... Ja ostatni tydzień taki mam. Boli mnie strasznie w okolicy pępka. Czuję, że Maciuś się tam jakoś wypycha, do tego skórę na brzuchu mam tak naciągniętą, że momentami mam wrażenie, że pęknę:( W sobotę mam wizytę u lekarki. Nie wiem co powie... Porównuje to do pierwszej ciąży i raczej tak nie miałam (chociaż takich porównań to mi zabroniła już dawno lekarka). Czasem boje się, że dzieje się coś złego... A do tego to jeszcze tak mocno wypycha sie pod żebra, że... przestaje to być miłe uczucie. Mam nadzieję, że przetrwam, a z Maciusiem wszystko dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magia chodzi ci o krem którym smarowałam krocze? to był krem z rossmana z ich linii z wyciągiem z migdałów, nie dostałam go niestety, ale z tego co wiem w Niemczech rossmany sa o niebo lepiej zaopatrzone, więc poszukaj u siebie. jak nie znajdziesz to może go zastąpić jakiś olejek lub balsam migdałowy, chodzi o to żeby dobrze uelastycznił skórę! el moja mała tez jak się zaczyna wiercic to mnie często coś zaboli i to wcale nie słabo. bólów brzucha jako takich nie mam, ale twardnieje mi czasami, póki jest to bezbolesne to ponoć normalne. myszka mam nadzieję że ci przeszło i że to tylko Dawidek się źle ułozył. dziewczyny z Niemiec sporo was tutaj, współczuje utrudnionej komunikacji, ale trzymam kciuki żebyscie się jakoś dogadały. może niech ktos z waszych znajomych biegle mówiący po niemiecku zadzwoni do szpitala, w którym chcecie rodzic i zapyta co kobieta powinna zabrać do porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) Mam problem i pytanie.... :( Byłam wczoraj u mojego lekarza.do tej pory wszystko było z małą w porządku.A wczoraj lekarz na usg zobaczył jakieś torbiele na jajnikach u maleństwa.Jestem przerażona.Wprawdzie uspokajał,że najczęściej one znikają po porodzie,ale trzeba je pilnować,ale ja sie strasznie boję. Na necie nie ma za wiele informacji na ten temat,a ja nie wiem co robić.Lekarz kazał czekać,ale ciężko jest czekać. Strasznie się boję :( Spotkałyście sie może z czymś takim????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny!!!! Mam pytanie, gdyż wczoraj byłam u lekarza i jestem trochę przestraszona. Mała do tej pory rozwijała się ładnie,ale wczoraj lekarz zauważył na usg jakieś torbiele na jajnikach u maleństwa.Chciałam zapytać, czy coś słyszałyście na ten temat.Jestem przerażona,że moja mała Weroniczka nie będzie zdrowa.Lekarz wprawdzie uspakajał,że to się zdarza i że u większości maluszków to znika po porodzie,ale boje się.Gdzieś przeczytałam,że się to operuje u takich maluszków :( może któraś z Was się z tym spotkała.... Błagam o jakieś informacje.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MartaObdarta! Wypatrzył torbiele na jajnikach u takiej kruszynki??? Może spróbuj znaleźć jeszcze jakiegoś innego lekarza, żeby powiedział, co o tym myśli... Ale jak powiedział, że znikają, a to ginekolog przecież, to może trzeba mu wierzyć. A powiedział co będzie, jak nie znikną i jak dużo jest takich przypadków? Nie wiem, u mnie ostatnio lekarz patrzy tak mniej więcej, główkę tylko zmierzył i masę obliczył. No i jeszcze serce i żołądek, koniec... Mojej bratowej, jak była w ciąży z bliźniakami, lekarz powiedział ,ze chłopiec ma krótkie nóżki, i ona biedna się stresowała, a dzieciątko urodziło się normalne, i co jak co, ale nóżki to akurat ma całkiem długie. A, no i jeszcze może warto byłoby wiedzieć na jakim etapie takie torbiele mogą się ewentualnie pojawić, bo na połówkowym jak rozumiem było wszystko w porządku, a przecież to jest bardzo dokładne USG, ze sprawdzeniem wszystkich narządów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×