MAJ 2008- kontynuacja

Jeszcze jedno pytałam mojego gina jak mam odróżnić śluź "grzybiczy" od naturalnego i powiedział że jak ma sie grzybicę to śluz jest taki serowaty. Możę to dla niektórych błacha sprawa ale ja nigdy nie wiedziałam jak to odróżnić bo nic mnie nie swędziało a okazało się żę coś tam się robiło i trzeba było leczyć. To takie info dla tych co nie wiedzą.

Kareczka no widzisz jednak nie ma regóły u nas tak właśnie było mówię to na przykładzie 6 dzieciaczków od nas z rodziny i znajomych

Mickey trochę dziwnie jest iśc, tak na umówioną cesarkę, no nie? :D Ja mam na 7 maja, chyba, że wcześniej zdarzy się cud i urodzę naturalnie. to będzie moja druga cesarka, aż się boję, bo po pierwszej było bardzo ciężko. Ja dzisiaj wygrzebałam dopiero rożek, bo nawet z głowy mi wyleciał. Muszę go wyprać. Taki fajniutki, cieniutki i zieloniutki. Bartuś jak zobaczył, to nie chciał mi go oddać. Ja osobiście polecam najcieńsze rożki, bo te grube nie nadają się na ciepłe dni. Nie ma co dzieciaka przegrzewać. Mój Bartuś urodził się w lipcu w 40 stopniowe upały i chyba czasami go przegrzewałam, bo miał tyle potówek, że potem musiałam go wciąż w kalium kąpać. Teraz będę mądrzejsza. :D :D :D :D

Słyszałam również, że dziewczynki rodzą się po terminie... ale z tym \"słyszałam\", \"mówią\" - to tak samo jak ze szpitalami, gdzie rodzić... każdy ma inną opinie, zdanie, doświadczenia. Urodzę wszędzie, oby tylko nie bolało ;D ;D ;D

inez mój Bartuś urodził się 5 dni po terminie i jest chłopcem

Haj dziewczynki!!!! Co do tego kto się rodzi po terminie- to nigdy nie wiadomo. Mój synuś urodził się 13 dni i 23godziny i 20 minut po terminie :))) :))) I pewnie gdyby nie zrobili mi cięcia siedziałby dalej :)) :)) :)) Z uwówionymi cięciami faktycznie jest dziwnie- ciekawe co na to astologowie :))) Ja też mam wybrać dzień i godzinę - to jakbym umawiała się do fryzjera czy na zakupy :)))

No właśnie, dlatego napisałam, że każdy ma inne doświadczenia :)

http://pu.i.wp.pl/?k=MTExNTcyMDcsNDIyOTc%3D&f=siku2.jpg wklajam tu, i już nic nie piszę bo kurcze wysłałam pzrez przypadek na stary temat :( Jestem nadal 2w1. Pozdrawiam.

hej:) ja z kolei urodziłam sie po terminie i był to poród wywoływany:) szwagierka jak miała rodzic córeczkę to gdyby nie cc to tez by przenosiła:) mi gin powiedział że jak będzie cc u mnie to będziemy się umawiać na 7 maja, a ja mam termin na 21 i zastanawiam się czy to nie za wcześnie?? wolałabym żeby moja córcia jak najdłużej rosła w brzuszku a przynajmniej do 39 tyg? dziewczyny te które będą miały cc w którym tyg gin planuje u was cc? wczoraj byliśmy na zakupach i trochę pochodziłam i stopy mnie bolały i kręgosłup:( jak byliśmy w tesco to kupiłam taki komplecik dla małej a Pani przy kasie zapomniała mi go skasować, ja sie nie upominałam no i mam prezent:) no i kupiłam sobie lovellę w płynie i proszku, bo była promocja:) jak skończę sprzątać po remoncie to w końcu się zabiorę za ciuszki dziecięce:):):) chyba kupie sobie na allegro worki próżniowe:)

Jeśli chodzi o cc umówione to niezazdroszcze wam znacie termin i prawie że godzinę Ja to wolałabym żeby mnie złapało w nieoczekiwanym momencie i wtedy do szpitala, a tak wy bedziecie sobie myślały: jeszcze tyle i tyle dni mi zostało i to wydaje mi się takie bardziej stesujące. stelka jak znajdziesz jakieś dobre worki próżniowe to daj linka ja mam takie g.... jakies zleżałe były i normalnie się drą tanie były to się skusiłam i żałuję :( Oby z tymi porodami tak było że nie ma reguły że chłopcy rodzą się wcześniej bo ja jeszcze nie gotowa przez ten remont.

WItajcie.... ja cos dzisiaj nie moge sie obudzic - paskudna pogoda. A ja Wam zazdroszcze planowanych cesarek. Z corka tez tak mialam i pamietam ze dobrze mi bylo z uczuciem ze znam termin. Wszystko sobie spokojnie rozplanowalam, dzien wczesniej sie ekstra przygotowalam. Pamietam ze bardoz spokojna bylam i niesamowicie sie cieszylam na zblizajacy sie termin.

Witam:) Moja mala urodzila sie w ten sam dzien co ja sobie wyliczylam. Wiec niewiem jak to naprawde jest... A bardzo sie ciesze ze wiem kiedy maly sie urodzi tylko mi godziny jeszcze nie powiedzieli. Moja mala sobie juz napisala w kalendazu ile razy jeszcze spac musi zanim zostanie siostra:) Niewiem jak mi po tej cc bedzie dlatego probuje teraz wszystko zrobic bo potem to niewiadomo jak i co...

Ja to bym chciała wiedzieć kiedy to będzie, ale nie chciałabym cc. Przynajmniej na razie, a po porodzie to się zobaczy. :) Chociaż ostatnio śniło mi się, że miałam umówioną cc bo synuś się obrócił (ostatnio na badaniu USG był głową w dół). I mojemu koledze też się śniło, że miałam cc. Ale i tak najważniejsze dla mnie jest to żeby synuś był zdrowy. W końcu tyle kobiet urodziło to i my damy radę. I nie ma znaczenia czy sn czy cc. Byle tylko dzieciaczki zdrowe były. No i my też.

No te tak mysle:) A co ma byc to i tak bedzie;)

stelka ja mam cc na 7 MAJA 3 dni po moich urodzinach :D To będzie 39 tc i mój gin mówi, że najlepiej planować cesarkę tydzień przed terminem (u mnie to 14 maj). Ale muszę tu napisać co wydarzyło się mojej znajomej. Bo faktycznie ten czas, który pozostaje do cesarki jest faktycznie czasem bardzo stresującym. Moja znajoma urodziła pierwsze dziecko poprzez cc - synka. Potem zaszła w kolejną ciążę i miała już określoną płeć, że to dziewczynka. CC umówiła na tydzień przed terminem, no i wyszło tak, że pojechała do szpitala w dzień przed planowaną cesarką popołudniu. Została przygotowana do cc, zabieg miał się odbyć następnego dnia rano. Podpisała wszystkie papiery. No i całą noc jakoś podświadomie bardzo się denerwowała. CC miała zaplanowaną ze względu na brak rozwarcia, brak skurczów i brak obniżania szyjki i położenie miednicowe (pośladkowe) córeczki. Rano się obudziła i poczuła, że dzidzia jest jakoś inaczej ułożona i zaczął ją strasznie boleć brzuszek. No i wyobraźcie sobie, że córeczka się obróciła główką do porodu, zrobiło się rozwarcie i lekarze dali cosik na skurcze i dziewczynka urodziła się naturalnie. Także plany, planami, a chyba jednak natura sama decyduje co i jak i kiedy. :D

zizusia trzymam kciuki, daj znac co ci gin powiedział.... ja dzisiaj miałam okropna noc, chyba dolegliwosci ciazowe mi sie zaczeły.....to wszystko od tego lezenia, meczy mnie zgaga, na wymioty od niej mnie bierze, ciagle mi sie odbija, bola mnie nogi i dzis w nocy troszke brzuszek mnie bolał...jak sie przejde lub usiade jest duzo lepiej no ale wiem ze musze w zasadzie tylko lezec wiec sie tak mecze........ jesli dotrwam do 21 kwietnia to pózniej wstaje,nie mam zamiaru sie dłuzej meczyc.......

u mnie maly remoncik wczoraj malowanie kuchni i przedpokoju, roletki sobie kupilam to trwalo troche ich zawieszenie, lozeczkoi rozlozone ale bylo trzeba zrobic przemeblowanie w mieszkaniu zeby to mialo rece i nogi, a teraz powoli sprzatam kazda szafke, jakos sensowanie rozmieszczam opisuje co i jak bo potem maz sie nie polapie i wogole jakos tak wole miec wszytsko na cacy:) najgorzej jak usiade na podlodze i mam wstac....boli kosc lonowa jak nie wiem co... a tak wogole nie wiem czy tak macie czy nie, tzn, napisze bezposrednio:) jak sie sikacie i na chwile zatrzymacie mocz i znow (takie cwiczenia zeby pocwiczyc przed porodem - radzili nam na szkole rodzenia) czy Was to boli? Bo od pewnego czasu wlasnie takie cos boli mnie o boli tez troche jak sikam ale nie jest to bol taki jak np przy zapleniu pecherza czy cos tylko taki jak cos tam w srodku by sie zmiejszylo albo jakies zakwasy bylo (wiem to niemozliwe ale opisuje ...)i tak sciska jakos....ktoras tak z Was ma??

dzis juz 37 tydzien :))

hej, ja zaraz tylko prysznic i biegne na 16 do gina, dzidek sie rusza, a ja juz ledwo laze:( sluchajncie jakas porazka kosci bola, kosc ogonowa. brzuch dolem, krocze buuuu, ale cisnienie mierzylam , mam ok 110/70 nie puchne, wiec to raczej zadne zatrucie, ale szczezrze powiedziawszy nie mam sily sie juz tak meczyc, lezec nie moge, wstawac , normalnie wyje z bolu co do sikania...przez ost 3 dni sikam co 15 minut chyba, ale czasem jest to taki sikanie ...dziwne tzn. jak mi sie bardzo chce to ide a tam sikam ale tak jakby bez parcia, tzn bez udzialu pecherza nie moge napiac go (sorry za szczegoly ale moze tez tak macie) , sam mocz leci bez mojego udzialu, i czasem dlugo siedze zanim tez cos wysikam, ale niby pecherz nie boli , ale jest taki napiety, o tym tez dzis powiem lekarzowi, zreszta chyba zrobie liste zeby wszystko powiedziec co chce bo tyle rzeczy mi dolega, ale bron boze od szpitala:( mam nadzieje ze bedzie ok, jak wroce to sie odezwe papa

Cześć dziewczynki ;-) Już lecą te tygodnie, ostatnia prosta i maluszki będą na świecie. Ale ja już jestem chyba zmęczona tą ciążą, bo czuję się ciężka i ogólnie jakoś tak niewygodnie ;-) A ta moja łobuziaka siedzi sobie w brzuszku i nawet nie sugeruje, że niedługo będzie wychodzić ;-) no cóż... miłego popołudnia ;-)

Ja dzis miałam troche luzu w pracy i wziełam ze soba ksiazke o porodzie tak dla przypomnienia.Wiec doczytałam sie że to co ma Zurkowa upłay sluzowate podbarwione na rózowo lub z pasemkami ciemnej krwi to czop sluzowy moze on odejsc od 3 tygodni przed porodem a moze dopiero w dniu porodu. I że te mleczne upławy które sa nasilone rano to tez normalka na koncu ciazy tak ma byc. Ze ruchy dziecka moga sie zmniejszyc ale nie musza i ze jesli w ciagu godziny naliczymy około 20 ruchów to jest ok ale to juz dotyczy samej koncówki ciazy. No i mnóstwo innych ciekawostek o których juz zapomniałm przez te 4 lata. Ja tez mam wyznaczona wizyte na dzis u gina ale nie ide pojde pewnie w piatek bo nie mam z kim wiki zostawic a nic sie nie dzieje wiec luz zreszta ja mam w zwyczju takie przekłdanie wizyty na pozniej.Dzis na biustonoszu zobaczyłam pojedyncze krople siary, a miałam przez dłuzszy czas spokoj .To tyle na razie bo ide na zakupy spozywcze.

witajcie po długiej przerwie, miałąm problemy z netem, zaraz poczytam co u Was ;-) Ja mam ostatnią wizytę 15 kwietnia i dostanę skierowanie na cc i na badania do cc, także mój synuś będzie kwietniowym chłopczykiem. pozdrawiam

A ja zaczynam dopiero remont, tak długo musiałam czekać na \"fachowca\" - masakra. Przeszkadza mi brzuch, ale musze włożyć swoje \"5 groszy\" ;) Bobo się rusza, nie daje mi spokojnie kurzy powycierać... a jeszcze piszę prce dyplmową, bo ambicja mnie wzięła, że muszę skonczyć podyplomówkę... głupia ja ;D Dziewczyny, a \"bzykacie\" się ze swoimi ;)

Inez... ja tak.. :):):):):)

inez to współczuję ci tego remontu, ja właśnie kończę i czeka mnie z tydzień sprzątania:(:( ale przynajmniej będzie ładnie:) ale nie wyobrażam sobie teraz zaczynać remont, na koniec ciąży. jutro ide do okulisty w końcu:) zobaczymy co powie:) kareczka Ty chyba tez miałaś jakąś dużą wadę? i co Ci powiedział okulista?? dzisiaj dostałam sie do pudeł z ciuszkami i tak je przejrzałam i stwierdziłam że jednak brakuje mi jakiś sweterków czy bluzek z długim rękawem i ogólnie cos na zimniejsze dni. słyszałam że maj i czerwiec to upały a później takie sobie lato będzie:/

co do bzykania to my od dawna nic.. nie wiem ale jakoś straciłam ochotę na seks w ciąży a mój mąż dzielnie to wytrzymuje:):)

ja nawet jakbym chciała się seksić to nie mogę ze względu na skróconą szyjke i założony krążek....ciekawe czy jak zdejmą krążek to bede mogła, bo po porodzie znowu trzeba te 6tyg odczekać...

Cześć wszystkim!!!! Ja dziś spotkałam w szpitalu swoją lekarkę i umówiłam się do niej na jutro. Chcę wszystkie szczegóły domówić. Wiem że jest dobrym operatorem więc obiecała mi, że to ona mnie pokroi :)) Zaproponowała nawet, że jak chcę to możemy nawet na przyszły tydzień się umówić :o ale chyba się nie zdecyduję :)) Lepiej niech bąbel jeszcze podrośnie i dojrzeje- będzie mniej kolek i płaczu. A poza tym to choć jest mi ciężko, to tak cudownie jest być w ciąży ... Ciekawa jestem czy będę jeszcze raz próbować zrobić córcię :)) :))

DZIECIACZKI NICK.....................IMIE.........DATA UR.....WAGA......CM.......... Grzybiara...........Sebastian.........03.08............. ................... CIĘŻARNE franceska------ 27-----monachium-----------25.04--C/Daria Mickey----------32--------Gdynia-------------28.04---S/J eremy-Julien Liliankas--------28------Warszawa-----------30.04--C/ Klaudia 447-----21-----Starogard Gd.------- 01.05---C/Dagmarka/Kubuś coral bay------ -33-------nowy sącz---------- 01.05---C/ wiolaj----------- 28-------warszawa---------- 01.05---C/ mała82--------- 25-------Skierniewice--------01.05--- to ja CC-------- 25------Szczecin--------------01.05--S/Rufin arniga---------- 31------Warszawa------------01.05---S/ inez_82-------- 26-------Elbląg----------------03.05--- Żurkowa------- 24-------Wrocław-------------03.05---S/Nikodem plusia------------31-------Szwecja-------------04.05---C / Weronika Monia79---------28------Wejherowo---------04.05---C/ Milena malagorzalka---33-------Poznań--------------04.05-- - Grzybiara-------34-------Przemyśl------------04.05---S/S ebastianek Karolina--------- 29.5---- Białystok----------04.05-- synuś marzenie31---- 31-------Słupsk---------------05.05---C/Magdalenka kareczka------ -26--------Łódź----------------05.05---S/Filipek magmal----------26---------Opole-------------05.05---C/Hania Sloneczko5050--23---------Konin------------05.05-- nikitka5---------32--------Wrocław-----------06.05--S/Mi chał , Mikołaj paulinek85------23-------ok.Wrocławia------07.05-- S/Szymonek kathi81--------- 26---------Łódź---------------08.05-- zizusia--------- 24--------Rzeszów------------10.05--S/ agulcia----------30--------Poznań-------------10.05--C/M ichalinka peletka--------- 31-------Nowy Targ----------12.05---C/Hania Maja czarna---------- 25----------Konin-------------12.05---S/ Kubuś bajabaja--------29----śląsk-cieszyński-------13.05 --S/Piotruś sysunia27--------28-------ok. Gliwic----------13.05---C/Karolinka Alexxxandra-----28--- ------Śląsk-------------14.05-- iskierka----------27----------Wlkp--------------15.05--S / Adaś madeline80------27---------kraków-----------15.05-- weronikx-------- 33------Wrocław------------15.05--C/ olinkaka----------28------Wrocław------------15.05--S/ renka07----------31------Wielkopolska--------22.05--S/ stelka------------ 27------Brzeg----------------22.05--C /Julka? Mirellka84--------24------Gdańsk--------------22 .05--S/Sebastian madamagda------23------Wrocław. -----------24.05--- JoannaWM------ 34------Wrocław-------------24 .05--S/ gusika------------28--------Rzeszów-----------24.05---S/ Szymonek bibi2--------------29------DąbrowaGórn---- --26.05--C/Michalinka soczek37--------27-------Ostrowiec św.-------29.05--

hej, :) ja po wizycie, wszystko spoko , te bole to normalne skurcze , maly sie pomalu pcha na swiat, szyjka sie przygotowuje a brzuszek opadl, gin stwierdzil ze bedzie na swiecie wczesniej, powiedzial ze moze wytrzyma ze 2 tygodnie :D, a jak nie to juz nie problem bo to juz 36 tydzien i dziecko w pelni rozwiniete, narazie kazal duzo lezec, ozczedzac sie i obserwowac, jesc nospe ale nie streswoac sie bo wszystko w najlepszym porzadku, no to by bylo na tyle, ale latwo mowic...nie stresowac sie, za tydzien mam znowu wizyte, mam nadzieje ze przynajmniej 2 tyg wytrzymamy, :) pozdrowka