MAJ 2008- kontynuacja

Dziewczyny pisalyscie o czyms na \"s\" do zageszczania mleczka. Czy to jest na recepte? Gdzie moge kupic?

Oj kobietki ale się licytujecie z tym wiekiem ;-) Co to za różnica, 5 lat w tą czy w tą ;-))) wszystkie jesteśmy młode a macierzyństwo dodaje skrzydeł więc wogóle... Ja się mogę tylko próbować targować że jestem najmłodsza hihi bo mam urodziny 29 lutego i obchodziłam ten dzień dopiero 7 razy.. a więcej na razie nie napisze bo moja córcia mnie \"woła\" buźka a jak mnie ktoś nie ma na NK to mój link ;-) http://nasza-klasa.pl/profile/1324177 a żeby ułatwić mam w pseudo nick z cafe ....

Dziewczyny ! Tobiasz zrobił przed momentem kupę, ale zupełnie inną od poprzednich - taką gęstą jakąś. Dwa dni się mordował i w końcu wydusił. Wasze dzieciaki tez takie robią? Dodam, że jest na piersi tylko, kilka dni wstecz dałam mu spróbować marchewki ... to po tym ta kupa taka mogłaby być? Czy może z drugiej strony - panikuję niepotrzebnie, bo kupska juz nie będa takie "lekkie" jak na samym początku?

Joanna Sinlac jest bez recepty. Spotkac go można w Rossmanie lub na półce w spożywczaku obok kaszek i kleików. Kosztuje coś koło 19,99 zł.

Dzień dobry wszystkim mówię i biorę sie za czytanie bo znowu się naskrobało troszke....

Maślakowa, po marchewce, po marchewce. Uprzedzam zapach też już nie będzie taki jak na początku .... Caluski!!!!

Karola dzięksss :) fakt, kupa dość cuchnąca :D zamiast się smażyć w gorącej Italii Karola podgląda kafeterię i wspomaga (za co chwalić pana) :D

Wiecie, śmieję się ze mój Ludwik prześpi wakacje.... cały czas narzekałam że w dzień prawie nie spi, a tu po 1,5 godzinki tak ze 2-3 razy dziennie. Może się nauczy i jak wrócimy to tak już zostanie :) :) :) :) :). My za chwilkę idziemy na spacer- tzn oficjalnie poszukac jaszczurek, bo Mateuszowi na spacer to się nie chce. ja chyba spróbuję małego w chuście zabrać, bo Camomilla miała rację- wózek tu to katorga, chodników jak na lekarstwo, jak są to wąskie i kamienne, tak że mam wrażenie, ze małemu głowa odpadnie... Będziemy do chusty przyzwyczajać, ale boję sie że będzie nam za gorąco... Całuski!!!!

Maslakowa....dzieki :):)

zizusia --> Trzymam kciuki żeby babci się polepszyło paulinek --> Czytałaś już tą książkę? Zapowiada się fajnie, może też kupię. Gofrów zazdroszczę potwornie! Ja mogłabym jeść tonami :) Mija --> Moje gardło o niebo lepiej :) A Bioparox nawet mam w apteczce bo musiałam używać w ciąży. Za pierwszym razem pomógł, a przy drugim już niebardzo. Ja mam tak że jak mi się rozkręci jakieś paskudztwo w gardle to antybiotyki wymiękają więc staram się ich tym bardziej unikać. Najbardziej skuteczny w moim przypadku jest Citrosept - działa na mnie rewelacyjnie - nim też w ciąży doleczyłam ta drugą infekcję, ale teraz się boję tego użyć bo to jakby nie patrzeć ekstrakt z grejpfruta czyli może wywołać u małej ostrą alergię. No ale póki co jest duuużo lepiej i już dochodzę do siebie :) renka --> A co mamy nie być pikne ;) Karola --> Słyszałam coś że w tamtych stronach upały afrykańskie.. Ufarbowałaś już chustę? Dziewczyny, jutro rano mamy szczepienie (już mam stres) i kupiłam Emlę z plasterkami. Dzwoniłam do przychodni żeby zapytać czy mam to sama zaaplikować czy być u nich wcześniej, no i mam to zrobić sama. Babka mi tylko powiedziała żeby na dowolnym udku tak na środku ale bardziej z boku jak mięsień idzie. Czyli jak? Tak bardziej po zewnętrznej? Czytałam też że najlepiej szczepić nie w ta samą nóżkę co poprzednio. jak było u Was? Szczęśliwa mamo - Ty masz najbardziej świeże wspomnienia.. Jak się czuje mały bohater? ja wczoraj wieczorem jeszcze coś naskrobałam ale przy wysyłaniu mi wszystko wcięło, więc się obraziłam na Kafe i poszłam spać :P A dzisiaj Nat zaczęła pięknie gaworzyć, więc dostarcza nam nie lada radości, no i turla się i brzuszkuje jak szalona, już nie można jej z oka spuścić nawet na moment! Niestety nadal się drapie po główce i czółku, przez co mamy zarwane nocki bo trzeba jej pilnować. Zobaczymy co jutro powie pediatra, bo moja wszechwiedząca ciotka pielęgniarka powiedziała tylko \"trzeba jej paznokcie przyciąć\" :o Mam już w domu Emolium - dużą butlę emulsji do kąpieli i emulsji do ciała i jesteśmy po pierwszym użyciu. Na razie mam wrażenie że jest lepsze od Oilatum (!), zwłaszcza ta emulsja jest super!

cyna ja nigdy niczym nie smaruję przed szczepieniami. mały jak razie ma się dobrze, po szczepieniu pospał godzinkę prawie, później zjadł zupkę z apetytem w tri miga i poszedł znów spać, śpi już 3 godzinkę. odpukać moje dzieci super znoszą szczepienia, żadnych gorączek czy innych powikłań. pani szczepiła go w nóżkę, tak zewnętrznej stronie

Hejka dziewczyny! ja juz od ranaa jeżdżę po kafle na budowe i w ogóle.Moja mama siedzi z Wojtkiem a ja latam zjeżdżam tylko na karmienie bo nikt tego za mnie nie zrobi.czasem sobie myśle ze to upierdliwe jest i łatwiej z butlą ale jak wracam i widze go takiego wesołego to od razu mi te głupie mysli odchodzą. Dziś mu się strasznie ulewa jak nigdy bo normalnie to troszę ale nie zawsze a teraz jak pójdzie to cały mokry - czy myślicie że to przez idące zęby??? Kurcze tyle napisałyście że najpierw musiałam poczytać.Odezwałam sie tam na NK ale wszystkich nie mam i nie wiem - jak któraś ma tą tabelkę to poproszę :D Zizusia trzymam kciuki za babcię- moja ukochana babunia już 2 lata jak nie żyje a tak mi za nią tęskno. Karola ma teraz upał a u nas tak sobie, zapodaje już jesienią więc szału nie ma.Jak chce się na spacer wybrac to chmura i deszcz i czasem to mi sie odechciewa. o wstaje mój Skarb lece ...odezwe się później a tyle co zobaczyłam to fajne z Was babeczki wszystkie młode i nie gadajcie o wieku :D

No widze ze ładnie mnie wyznaczyłyście do bojowego zadania, ja teraz sie tym raczej nie zajmne bo za bardzo czasu nie mam, musze pomyc słoiczki na śliwki i troche za ogarniecie chaty sie wziąśc musze, bo synus dopiero zasnał...spał do południa tylko 40 minut i teraz to juz ledwo na oczki patrzył... cyna ja tez niczym nie smarowałam, dwie pierwsze syenek miał te refundowane szczepionki, ale po tej drugiej tak mi płakał ze teraz wykupiłam i zero płaczu było, ani goraczki ani żadnych innych dolegliwości... dzis drugi raz testowalismy marchewke z jabłuszkiem, oczywiscie pojadł ale cycem przepic musiał....ten mój Kubusio to chyba uzależniony jest od cyca co bardzzzooo mnie przeraża...

Ja tą książkę czytam cały czas jestem już w połowie mi bardzo odpowiadają rady autorów. HIHIH nawet sprawdzam je na sisotrzenicy 4,5letniej Ja osobiście polecam nie jest droga a naprawdę bardzo fajnie jasno napisane i nawet są przedstawione sytuacje jak rodzice źle postępowali a jak zastosowali te zasady to jak zmieniło się dziecko. To jest coś podobnego do tego programu niania z TV tyle że na piśmie. Stosuje sie kary czas zastanowienia zamiast BICIA i naprawdę to DZIAŁA. Co do porodu to ja dobrze to zniosłam o znieczuleniu nie było mowy bo trzeba było sobie wcześniej anestezjologa \"wynająć \" na dodatek poszukać a i tak chciałam znieść ten ból bym mogła później być z siebie dumna :) i tak było. Na drugą dobę okazało się że nie będę karmić piersią. Na dole nacięta byłam i pękłam na dodatek na górze pod pachami obklejona plastarami z gazikiem a w zgięciu łokciowym wenflon do antybiotyku ale pomimo tego cieszyłam się że mam synka nie ważne że bolało dla takiego maleństwa warto było :) Dziewczyny może jeszcze się spotkamy kiedyś na innym topiku bo plany na dzieci już są. My ni e planowaliśmy dziecka ale zdawaliśmy sobie z tego sprawę że w każdej chwili mogę zajść w ciąże. Ja w sumie już od 4 lat pragnęłam dziecka i jak siostra zaszła w ciąże to sobie w mawiałam że to ja powinnam mieć dziecko a nie ona bo ona jeszcze się wtedy nie wyszalała i była bardzo młoda. Agulcia ja tez jestem taka perfekcjonalistką ja wszystko zrobię lepiej i chodziłam i poprawiałam wszystko po mężu dawałam 1000 rad nadal to robię ale już udaje mi się go nie czepiać. Synkiem zajmuje się rewelacyjnie a tu nad morzem to ja taki mam luz. To nic że nie dokładnie umyje syncia albo źle złoży ubranka nie tak jak ja. Wole patrzeć na te jego niedoskonałości i mieć chwilę dla siebie by posprzątać mamy teraz więcej czasu dla siebie i dziecka. A zreszta jak ktoś to wcześniej napisal ojciec tez musi opiekowac się dzieckiem w końcu jest jego !!!!! :)

...takze jak któras sie nudzi to prosze bardzo za tabelke sie brac......:p:p:p

Mój Wojtek był juz 3 razy szczepiony Hexą i nie miał zadnych dolegliwości oprócz spania :D nie smarowaliśmy go niczym i dzielnie zniósł każde szczepienie.Straszył tylko wzrokiem potem pigułę hehe Wiecie co ja daje tylko cyca i tak sobie myśle dawac mu coś czy nie.Wy już dajecie marchewki zupki jabłka a ja mu dałam dwa razy oblizac kawałek jabłka i bardzo mu sie podobało takie ciućkanie. Cyna mo też tak sobie drapał główke i zaczelam mu smarowac oliwką czache tak żeby skórka była nawilżona pożądnie i juz jest o wiele lepiej.To chyba nie przez pazokcie.Wojtek tak sobie te wlosy na czubku drapal ze powyrywal niektóre i taki żadzioszek na czubie jest.Na szczeście rosną mu już włoski takie gęste jak u mojego M. Tak jak to napisala mi renka mój mąż nie może się wyprzeć swojego syna-jak kropla wody.

moja Michalina też się drapie,głównie po czole i oczach,szczególnie jak jest zmęczona, daje tak czadu,że jest cała poorana :( Pazurki niby poobcinane więc nie wiem jak ona to robi! i wkurza mnie jak ktoś mi mówi,że powinnam paznokcie jej obciąć!

Ciao Belle!!!!! :) :) :) Ogłaszam wzem i wobec, że pierwszy chustowy spacer uwazam za UDANY :) :) :) Było super. Lusiek tak spokojny był, że aż miałam wrażenie że na jakichs prochach jest :P i po jakiechś 40minutach zasnął. Troszke kombinowałam jak mu główkę ułożyć by była stabilnie, ale w końcu sie udało. A chuste mam sliczną- skromna jestem wiem :) ufarnowałam ją wzdłuż w 3 pasy - pomarańczowy, żółty- ciepły i ciemny pomarańcz- taki ceglasto-karminowy. Wygląda super. Zabawy było przy tym troche ale się opłacało. Odkryłam też że z tyłu wystarczy pojedynczy supeł i wtedy jest wygodniej :) Wiecie tu chyba nikt nigdy nie widział dziecka w chuście bo mnie palcemi pokazuja .... Śmieję się, że ja jak Rumunka, ale w wresji blond :P :P :P :P :P Ja bym się za tabelkę wzięła, ale jej tu nie mam bo to komputer teściowej :P :P :P I całe szczęście :P :P :P Cynka- szczepi się w przednioboczną powierzchnie uda :P :P :P tzn. podziel udo wzdłuż na 2 części- potrzebna Ci ta zewnetrzna, następnie w poprzek na 3 - i tak w 2/3 długości kości udowej (2/3 od kolana) Musisz poszukać mięśnia, to pewnie będziesz wiedziała o co chodzi. Jak bedziesz naklejac EMLĘ to na plaster nie kładź zbyt dużo maści i uważaj by brzegi były czyste, bo ma to być szczelny opatrunek(okluzyjny). Jak nie wyjdzie i zacznie wypływać maść to możesz lekko zakleić zwykłym plastrem. najlepiej zakleić noge tak 45minut przed wizytą :P Powodzenia!!! Szczepienia sa trudniejsze dla rodziców niż dzieci!!! Już pisałam wam że dobra motywacja i nawet 5-latek nie piśnie przy szczepieniach :) :) :) :) :) :)

Karola, jesteś niezastąpiona :) Koniecznie fotkę z chustą wklej na NK! Musicie super wyglądać!! Żeby główka była stabilna to najlepiej zrobić taki fałd grubszy na karczku - tak zwinąć/złożyć kilka razy brzeg chusty. Na forum chustowym o tym wyczytałam i stosuję - działa. Mnie nawet tu w Łodzi czasem wytykają palcami i oglądają się jak za cudakiem :P

Ja dzis zwariuje. Synus daje mi tak popalic ze hej. Marudzi jak nigdy. Slini sie i raczkami w buzce pracuje - pewnie zabki. Jestem juz bardzo zmeczona. Jak tylko maz wroci przekazuje synka w dobre rece ;).

przeczytajcie to... ja jestem w szoku http://wiadomosci.o2.pl/?s=257&t=528211

Ale numer z NK moze trzeba sobie jednak zastrzec zdjecia tylko dla przyjaciół -sama nie wiem jak z tym walczyc. Jesli chodzi o chusty to ja nie uzywam ale tak jak piszecie ogldam sie za mamai które jes stosuja z czystej ciekawosci.Ja mam tylko taki plecaczek dla dziecka małego czasami wychodzimy na krótsze spacery i Majka tez zadowolona. A Wika oczywiscie gardło złapała jednak brakuje nam tegorocznego wyjazdu nad Bałtyk ale cóz takie zycie. Ja nie uzywam zadnych specyfików przy szczepieniu tylko po daje czopek Efferalganu na noc i nózke smaruje altacetem i jest git.Kolejne szczepienie mamy 7,10 ostatni rotawirus i 2infanrix ipv+hib. U nas dzis bezdeszczowo i 20 stopni wiec ide jeszcze na spacer bo od jutra ogłaszaja przymrozki. renka dzieki jak cos to bede sie z toba kontaktowac przez NK -ja tez nie chce o tym juz wiecej mówic ale jakby co to pamietam ze moge do ciebie uderzyc.

To trochę niebezpiecznie taki otwarty profil na NK.. Ale ja mam swój profil zastrzeżony i zdjęcia są dostępne tylko dla znajomych, wiem, ż można tez ukryć komentarze i dane o sobie.

Hej ja rowniez mam chuste i to od poniedzialku, ale juz bylismy pare razy na spacerze i mala jak zaczarowana po kilku minutach zasypiala!! Normalnie szok!!

co do NK, az zablokowałam profil dla obcych ;/ a to przez przypadek: http://nasza-klasa.pl/profile/17801686

nie, lepiej tam nie wchodzic, bo bedzie mial was jako osoby odwiedzajace ;/

Ale mnie wystarszyłyście, tez sie włąsnie dla obcych zablokowałam, inez a o kim napisałaś bo nie chce wchodzic????

jest to profil nz "ne mam rodzicow, szukam rodzicow" cos takiego, juz nie pamietam i sa zdjecia 2 dziewczynek ;/

no nieźle....albo ktos sobie jaja zrobił, albo to nie są żarty.....

Ja to w sumie nie wiem co o tym myśleć... To takie trochę nieludzkie.. A poza tym, Laura dostała wczoraj maść ze sterydami bo przez 2 tygodnie ten rumień na szyjce nie chciał zejść, dziś jest troszkę lepiej ale do ideału jeszcze troszkę.. ale przynajmniej już nie płakała jak jej to dziś smarowałam.. W kwestii tych wyrównań o których pisałam to dla mnie dosyć istotne bo moje premie nie były brane pod uwagę a bywały netto po 200 zł ale też i ponad 1000 miesięcznie więc to wyrównanie mi się powinno opłacać... zresztą jaką ja batalię stoczyłam w pracy jak mi powiedzieli, że tylko od podstawy będę miała, rozmawiałem z Inspekcją Pracy i z prawnikami i wszyscy wzruszali tylko ramionami, ze to bubel prawny ale tak już jest, więc odpuściłam.. A ja to nie wiem, co się ze mną dzieję.. ;-( mam mega chandrę i chyba nie umiem sobie trochę z tym poradzić.. od jakiegoś czasu, wszystko mnie denerwuje, wybucham o byle głupotę i ogólnie jakaś taka strasznie drażliwa jestem...