Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

Anik *** wejdz w \'preferencje\' i zaloguj sie, pozniej w oknie pt:\'aktualna stopka\' i wpisz tekst o cycu :) co do skazy/ Tobiasz ma skaze, nie toleruje pod zadna postacia mleka krowiego. i tez ma suche plamki na skorze, a raczej miał, pomogł nam krem nivea baby. przy kazdej zmianie pieluszki miziam mu całe ciałko i problem zredukowalismy do minimum. nic nie jem co w składzie ma mleko i przetwory mleczne tez poszły w odstawke. aaaa i nie kąpiemy go mydłem ani żelem tylko Oillan\'em,zamiennikim Oilatum. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nosz jasny gwint 😠 - znowu wcięło!!! Grrrrr! Dzięki dziewczyny za rady! Haris, to mnie przestraszyłaś z tymi pieluchami :o Lekarza najwcześniej możemy odwiedzić we wtorek, więc na razie plan taki: Pampki zamieniamy na Bellę, chusteczki na wodę i mydło, wietrzenie, smarowanie na zmianę Bepanthenem i Tormazolem. Tormazol to to samo co Tormentiol tylko bez tego toksycznego kwasu bornego. Ciekawe czy zadziała też tak samo czy ten kwas jednak jest kluczowy. Ale i tak dopiero jutro mi przywiozą do apteki. anik --> Nastronie głównej forum jest na czerwono \"Internautko, zarezerwuj swój nick » (dla chętnych)\" - tam wchodzisz, logujesz się i zmieniasz stopkę. Ja całe ciałko smaruję Nat Emolium - mam taką emulsję, ale na same plamki chyba też dokupię krem. To może być AZS moim zdaniem (przynajmniej u nas). Często traktowane jak to samo co skaza białkowa, ale to nie to samo, chociaż skaza przy tym też może być. Kąpiemy teraz też w Emolium. pozwólcie że spytam --> Ostatnie wieści były takie, że Monia zawiesza starania po ostatnim poronieniu :( No chyba że mam nieaktualne info. Znów nas dziś sąsiadki dopadły na spacerze :P Mamy na parterze takie dwie siostry - stare panny (dosłownie stare). \"Tylko niech pani dziecka nie buja!!!\". O mamo :o No ale od kiedy chodzimy w chuście, to mi przynajmniej darowały w końcu wykłady o szerokim pieluchowaniu, co kiedyś było tematem numer jeden :P małą dzisiaj wystroiłam w taki kombinezon-misiek. Słodko wyglądała, no i oczywiście z tej okazji musiała uświetnić spacer pięknym rzygiem :P Chusta i moja kurtka do prania.. Co do prykania (skoro już ciągnę ciekawe tematy) - ja też się nie martwię jak mała pryka za dużo. Wręcz przeciwnie. Do tej pory musiałam jej dawać Esputikon 2 razy dziennie, a teraz wystarczy trochę brokułów w moim obiedzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik to wszystkiego najlepszego dla Bartusia🌼 Myślę,ze gdyby Minimonia chciała żeby czytelnicy kafee wiedzieli co u niej to z pewnoscią by napisała. Mam z nią kontakt ale nie udzielam informacji-bardzo mi przykro-nie jestem upoważniona. Ten kto czyta lub czytał \"wierzymy w cuda...\" wie,ze mamy forum zamknięte. to tyle. Kajtek dziś np. nie dostał nic oprócz cyca wiec u nas to niby cyc nie suchy,a jednak suchy :-) jejciu nie wiem co z tą kaszką. Magmal tak glutenowa tyle,ze błyskawiczna.gotuje się ją 3 min. ale kurcze nie wiem czy mleko modyfikowane mozna gotowac.Poza tym nie chciałabym dawac modyfikowanego skoro karmię cycem.A kobiecego pok. nie wolno gortowac.. no i dziewczyny czy te 3g to na sucho trzeba odmierzy??? Czy po ugotowaniu??? Same pytania:-O Mam dylemat co zrobic. Mamy CYCOWE DORADŹCIE!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyna---ostatnio na spacerze to zaczepiła mnie sąsiadka i dotykała rączek młodego:-O stwierdziła,ze powinien miec UWAGA! RĘKAWICZKI! Myślałam,ze padnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renka dla Kajtusia tez Caluski! Ja myslalam te 2-3 g kaszki manny dodawac do sloiczka zupki z Bobovity (ona ma akurat 125ml) Ciekawe czy mi wyjdzie ta stopka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozwólcie że spytam
Anik oczywiście, że może mieć skazę, będąc na cycu a ty dostarczasz białko mleka krowiego. Nawet jeśli tylko dolewasz do kawy odrobinę mleka. Czasem wystarczą śladowe jego śladowe ilości, by dziecko wysypało :( Pozdrawiam. I dziękuję za info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świetny pomysł z tym "oznaczeniem karmienia". Cyna, Wiki takie krosteczki też miała, tyle że przy odbycie. Ja nie używam żadnych kremów tylko zasypkę Linomag. U nas to pomogło. Ano widzicie z tymi pampersami i chusteczkami jak to jest, bo ja akurat używam i jednego i drugiego, moja mała toleruje. Chusteczek używam tylko po kupce. A tak to przemywam ciepła wodą bez dodatków. Renka 🌼 dla synusia !!! Magmal moja zjada 150 - 180 ml 4 razy dziennie. 150 zdarza się rzadko. Noc przesypia bez karmienia. My z okazji ładnej pogody byłyśmy u babci (mojej mamy oczywiście). Mała zasnęła w swoim bebjiwozie ale co chwila przez sen popłakiwała. Kurde, już któryś dzień z kolei tak robi...tak jakby coś złego jej się śniło albo coś bolało. Na szczęście dzisiaj było dość spokojnie z zasypianiem. Mam pytanko do was, coś tam słyszałam o ciąganiu się za uszko. Mojej małej zdarza się ciągać prawe. To coś oznacza??? Oby nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elunia --> Jak się czasem pociągnie to luzik. Podejrzane jest jak się ciągle za ucho trzyma i do tego jest marudna. Wtedy można podejrzewać zapalenie ucha środkowego. Tak normalnie to Nat też się czasem ciąga, głównie jak jest śpiąca albo przy jedzeniu. Muszę pilnować bo jak złapie to jakby chciała urwać :D renka --> No no, i gogle narciarskie żeby zapalenia spojówek nie dostał od wiaterku :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A z tą kaszką to mnie się wydaje się (jak mawia Nelly R.) że liczy się sucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki, ja od wczoraj mam dolinę... spotykamy się z opiekunkami,i uświadomiłam sobie,że muszę zostawić Michalinkę, dotarło to do mnie i ścięło z nóg. Nie potrafię się z tym uporać... ryczę jak bóbr, nawet nie mam siły jeść i pić... Nie miałam pojęcia,że tyle będzie mnie to kosztowało... sorki,ale musiałam się wyżalić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agulcia --> Współczuję Ci bardzo. To musi być cholernie ciężko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej... dobrze że ja nie mam takiego problemu jak agulcia biedna :-(( Wiecie co, kilka dni temu kupiłam swojemu Skarbowi kombinezonik, trochę za duży żeby całą zimę przechodziła. A dziś brat przyniósł od koleżanki z pracy prawie taki sam, też Cocodrillo tylko rozmiar mniejszy. W idealnym stanie, tylko zapach prania go zdradza że używany. Fajnie ale myślałam że się pochlastam. 130 złotych wywaliłam w błoto. No cóż będzie miała dwa, na zmianę. Podobno od przybytku głowa nie boli :-))) Ja jak wpadnę na jakiś pomysł to od razu muszę go realizować, pospieszyłam się jakby jutro śnieg miał spaść :-/ Chyba ten deszcz i ziąb mnie skłonił do tego zakupu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i wczoraj pochwaliłam swoją niunie i dostałam za swoje :p:p tzn nocka nieprzespana tzn od 1 budziła sie co chwila i płakała co najgorsze :( oj nie wiem o co chodzi ale chyba zmienię mleko na bebilon pepi choc zastanawiam sie nad nutramigenem tak na chwile tzn na jakieś 2 miesiące żby te cholerne kolki sie skończyły, no albo mała ma skazę i cierpi z tego powodu bo ja jej to mleko daję? ma czasami takie czerwone placki na skórze no ikupy nie sa idealnie żółte tylko takie lekko zielone? chyba poczekam na Karole, może ona mi doradzi:) a swoją droga fajnie jej tam, tu zimno a tam cieplutko:P no jutro jedziemy na szczepienie i zobaczymy ile mala waży. renka szkoda że macie topik zamknięty, tzn w tym sensie że podczytywałam \"wierzymy w cuda..\" i będzie mi brakowało tego topiku, mimo że się na nim nigdy nie udzielałam, a co do moni to za jej pozwoleniem napisz czasem co u niej, jak Monia bedzie miała oczywiście na to ochotę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ostatniej nocy też dostałam za swoje. Małą znów robiła sobie ze mnie smoczek prawie całą noc. Prawie w ogóle nie spałam i jestem obolała znowu od tych akrobacji nad nią :o Jak tej nocy znowu będzie taka jazda to kupuję smoka bo nie wyrobię. Myślałam już o czymś takim: http://www.novamed.pl/smoczek-usypiajacy-gomolo Chyba któraś z Was taki używa? Camomilla - nie Ty przypadkiem? A dzisiaj się Nat pomigało i przełączyła się w tryb nocny już przed 20-tą. Efekt jest taki że nie śpi w piżamce i teraz czekam na dobry moment żeby przebrać i przewinąć, bo jak się ją rozbudzi to jest płacz. Pewnie zacznie szaleć jak tata wróci czyli przed północą, ech..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobietki ;-) Nie chce się mądrzyć itd.. ale dobrze poobserwujcie maluszki pod kątem tych \"krostek\" Nie wiem już które dzieciaczki mają coś ale.. Moja Laurka jest jedną ze starszych na tym topiku, bo z 15 kwietnia.. i pod koniec września pojawiło się parę krostek na buzi ale minimalnie potem pojawiły się na szyjce i następny etap to jakby zaczerwieniona szyjka, na początku myślałam że to potówki, potem wydawało mi się że to odparzenia, a potem pojawiły się takie suche drobne punkciki na raczkach i nóżkach.. a w międzyczasie pojawiły się \"strzelające kupki\" po których się pupcia momentalnie odparzała. Jak jest zwykłe odparzenie wystarczy wietrzenie i smarowanie np sudocremem grubszą warstwą jak nie przechodzi może być tak jak u nas alergia. Ta alergia pojawiła się prawdopodobnie przez to, że nie trzymałam diety tylko jadłam wiele nowych rzeczy a układ pokarmowy Laurki jeszcze nie był gotowy. Teraz już 3 tydzień wg zaleceń pediatry daje jej Dicoflor a sama mam ścisłą dietę czyli wyłączony jest nabiał pod każdą postacią , jajka, czerwone mięso, owoce cytrusowe, białe pieczywo, (ja byłam jako dziecko uczulona na pszenicę i dlatego), orzechy, kakao itp.. Miałam różne maści itd ale stan był na tyle poważny że pomogły dopiero ze sterydem a teraz ta skóra jest mega przesuszona, W kwestii kąpania jak mnie Karola nie pogoni hihi ;-) to według mojej wiedzy.. kąpiel w nadmanganianie potasu jest wtedy jak są ropne krostki, a jak takie alergiczne to powinno się kąpać w krochmalu. Wasze dzieciaczki są jakby na takim etapie jak ja miesiąc temu... a na marginesie miesiąc temu byłam u alergologa (chyba jakiś konował ;-) ) bo stwierdział, że na alegię to nie wygląda.. A w kwestii pieluszek to ja nie przepadam za huggisami no i w pampersach cos mi nie lezy, a ostatnio \'odkryłam\" dzięki poleceniu pieluszki i chusteczki Dada z biedronki i uważam że są niezłe i na pewna moja córcia miała w nich śliczna pupcię , no i jak mi braknie to tez zdarza mi się Rosmanowe kupować ale pieluszki bo chusteczki to nic ciekawego. ale z tego co wiem to te ostatnie lepsze są dla dziewczynek niż dla chłopców, no ale myślę ze warto spróbować jedne i drugie kosztują 29-30 zł czasem jest promocja i 25 duża paczka ok 50 szt (4 rozmiar czyli od 7-18) A ja dziś kupiłam testy owulacyjne;-) no i test ciążowy tak na wszelki wypadek może się uda... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emolium krem również polecam Mój syncio zjada 130-150ml co 3 godz waży ok 8 kg dokładniej we wtorek się dowiemy Agulcia wiem jakie to uczucie zostawić maleństwo ja właśnie chyba jednak zrezygnuje z tego kursu bo mam taki żal do siebie że jego takiego malutkiego mam zostawić z babcią i ciocią na zmianę. I mąż stwierdził że ja lepiej się Szymusiem zaopiekuję i żebym dała sobie spokój. Jeszcze się zastanowię ale do jutra mam czas. camomilla_22 ja do ziemniaczków kiedyś dodawałam mleczko a nieraz mu robię mleczko z kleikiem ryżowym na gęsto i dodaję soczek przecierowy wtedy wychodzi kaszka smakowa. co do deserków z mlekiem to nie wiem chociaż są deserki gotowe mleczne z owocami więc chyba można. Ja jak kiedyś po obiadku go podniosłam to też mu się odbiło. Ja w sumie zawsze po jedzeniu podnoszę go do odbicia bądź kładę go na jednej mojej nodze - ona musi być wyżej niż ta druga (brzuszkiem do uda) a drugą nogą podtrzymuje dupcię dziecka. Cyna a ciekawe co na zimę na rączki zaproponują te stare panny :) one to muszą mieć bogatą wiedzę na temat dzieci no no...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Widze że każda ma dziś jakieś przejścia z bobaskami. Ja w zasadzie spokój.No oczywiście nie śpię od 6stej no ale cóż.Jak chciałam iść na spacer to mi Wojtek na 3 godziny usnął ;> Cyna z tymi wypryskami na pupie to nie przelewki bo z tego co piszesz to nie jest jakieś odparzenie czy zapalenie.Smaruj tym co pisałas i wietrz niestety jak najczęściej.Ja zapytam kolezanki co to dostała na ta pupę dla małej. Stare panny to zawsze mają najlepsze porady bo "sprawdzone" ;) Wojtek mało pryka więc daje mu co jakiś czas esputicon i jest lepiej! Renka ja myśle że ugotuj na wodzie i dodaj do mleka swojego - ja tak będę robiła.Odmierz przed ugotowaniem albo ugotuj proporcjonalnie więcej bo ciężko ugotować 2 łyżeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka tez zaległa zaraz po 19 nic nie zjadła wiec czekam kiedy sie obudzi ale widac ze ułozyła sie juz jak na noc wiec pewnie do 1.00 mam luz.Sypialnia jest moim azylem nawet spoko bo to jedyne czyste miejsce w domu i mam tu wszystko co trzeba czyli kompa tv i deske do prasowania bo zaległosci w tej materi dzis nadrabiałam.potem sie urwałam do rodzicow i tak mi zeszło. Tormentiol ten oryginalny z kwasem bornym jest zdecydowanie lepszy dlatego ze ten kwas działa przeciwzapalnie sciagajaco i gojaco, jego zawartosc naprawde nie zaszkodzi waszym maluchom. ja dzis wysłałam meza po pieluchy i dopiero przed chwila sie zorientowałąm ze go fntazja poniosła i zamiast 3 kupił 4 -wiec gamon jutro znowu pojdzie. Ide spac maz jeszcze z fliziarzem grasuje w kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka właściwie już chciałam mieć drugie tydzień po urodzeniu córci ona ma teraz 5 i pół miesiąca i w dalszym ciągu tego pragnę więc chyba nie jest to kaprys... a chciałabym żeby miała rodzeństwo... tylko wbrew wszystkiemu zajść w ciążę, utrzymać ją i urodzić dzieciątko wcale nie jest tak łatwo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liliankas jestem pełna podziwu ja tez bym chciał jeszcze jedno ale jak syn skończy może roczek to wtedy pomyślimy.... No to trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liliankas normalnie jesteś kobita odważna że szok!!Trzyama kciuki i cobyście teraz parkę mieli znaczy się chłopczyka :) Agulcia nie dołuj się, kiedyś i tak będziesz musiała zostawic Michasię.Jak dziecko jest wieksze bardziej świadome to wtedy jest gorzej bo płacze i tęskni a teraz tak bardzo tego nie odczuje.Nie martw się.Jesteśmy z Tobą bo nas to kiedyś też czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
peletka ja już z 3 przeszłam na 4 bo te gumeczki mojego syncia cisnęły . dobrze że większe kupił a nie mniejsze na później się przydadzą Używamy od początku pampersy+chusteczki nivea soft&care co do porad to ostatnio prosiłam męża siostrę żeby kupiła mi 4 pampersy te właśnie z promocji z chusteczkami a ona na to że te pieluszki będą dla mojego dziecka za duże bo ona ma prawie 2 letnie dziecko i niedawno jeszcze zakłądała 4+. Kurde ludzie lepiej wiedzą co dla mojego dziecka lepsze :) Co myślicie o eurespal-u moze peletka coś wiesz na ten temat czy są jakieś zamienniki i który jest najlepszy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cyna dokladnie taki sam mebby:)paulinek dzieki za porady,bedziemy stosowac.ja teraz juz ide spac,bo znow o 4 pobudka:(milej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli chodzi o mnie to jakoś nie przekonana jestem do takich syropków właśnie poczytałam na forum na temat tego eurespalu i uważam że może lepiej najpierw zastosować coś tradycyjnego a później przechodzić na inne leki czy antybiotyki jak tamto nie pomoże. cytat: Śmieszne są Wasze opinie, że podanie eurespalu na początku zapobiegło rozwojowi choroby. A nie przychodzi Wam do głowy, że Wasze dzieci mają jeszcze na tyle nie zniszczone lekami organizmy, że mają dobry układ odpornoścowy odporność i organizm sam sobie radzi z infekcją? Przypuszczalnie w większości przypadków podanie eurespalu nie pomogło, układ odpornościowy potrzebuje też chwili czasu by zadziałać a Wy od razu EURESPAL-CUDOTWÓRCA. Nie możecie tak pisać, bo nie macie porównania. A równie dobry dla stymulowania układu odporności jest sok malinowy - prawdziwy - nie sklepowy, czosnek, czy choćby cebula, która jest niedoceniana. Ogólnie - trzeba obserwować dziecko, nie panikować, nawet jak gorączkuje - moje potrafiło gorączkować po intensywnym dniu spędzonym na łonie natury a rano ani śladu choroby. Ludzie! a zwłaszcza Rodzice! - więcej rozsądku a nie wiary w leki. Na Waszym strachu zarabiają koncerny a eurespal do tanich nie należy. Zamiast isc na latwizne (dorazna!) trzeba dziecko hartowac a jak ma kaszel, katar to oklepywac glowa w dol, zeby do oskrzeli nie splywalo i nie dochodzilo do zapalenia oskrzeli. Jak rzeczywiscie ma problem z odkaszlnieciem to dac syrop odkrztusny a nie eurespal przy byle katarze od razu!!!!!!! Jak ma ktoś ochotę to napiszcie coś na temat leków czy od razu podajecie jakies leki dzieciom?? czy najpierw coś tardycyjnego stosujecie?? Te dziewczyny co mi poradziły wapno maść majerankową i wit.c dla syncia to widzę że właśnie myślą tak jak ja... Ostatnio dużo się mówiło że lekarze za często przepisują antybiotyki choć wcale nie zawsze były one niezbędne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór :) napisałam się i wszystko mi zżarło :( ja na etapie wprowadzania marchewki, poszło całkiem fajnie, choć jak Julek łapki wsadzi nieopatrznie do buzi, to saigon kompletny :) zaczyna teraz robić mostki i przekręcać się na boczek, nieźle to wygląda, na początku się wystraszyłam! Piszecie o pupskach i ja mam ten sam problem, też zaognione choć bez krostek, podejrzewam pampersy..wcześniej używałam huggisów, ale trafiłam już 2 raz na partię ze zbitym żelem pod obrazkiem i na pupie, które gniotły synka i się przeniosłam na miękkie pampersy...no to znowu to. Julek dalej strzela tylko 20min drzemki, i jak tu pisać?czarno to widzę, chyba że na nocki się przerzucę... Kusi mnie żeby spróbować dać mu mleczko ryżowe albo migdałowe własnej roboty...tylko co z białkiem? skaza to uczulenie tylko na białko krowie? KAszką ryżową dalej pluje, najwyrażniej nutramigen trwale wykrzywił mu smak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×