Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

nikitka, ja podaję linki rzeczy nie tylko dla noworodków, bo czasem jak jest okazja kupić coś taniej to można poprostu kupić na zapas, ja tak robiłam przy pierwszym dziecku i potem po kilkumiesiąćach jak dziecko urosło niemusiałam wszystkiego kupowac od nowa tylko miałam już cześć rzeczy odłożonych w szafie i były w sam raz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja dzis zaliczyłam wizyte u bratowej i jej malutkiej która ma pół roczku. Przywiozłam sobie od niej pełno gazet, będę miała co czytać. Wczoraj byłam u fryzjera, troche lepiej sie poczułam. Warto od czasu do czasu coś zmienić w wyglądzie. Teraz ide sie troche położyć, bo coś plecy mnie troche bolą no ale wkońcu cały dzień siedziałam to nie ma co sie dziwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a przescieradla jak mam lozeczko 120 na 60 to na taki kupic rozmiar czy lepiej wieksze, zeby potem sie boki nie podwijaly? jak radzicie? posciel kupuje standardowo 120 na 60 bedzie ok?? 2 komplety chyba starcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia 447
Hej dziewczynki!! Wlasnie wrocilam od ginki i no niestety nie zrobila mi usg tylko ze wzgledu na troszkie zestarzaly sprzet prosila abym przyjechala do niej do przychodni do Gdańska, zgodzilam sie, bo tam ma calkiem nowiutkie cacko do podgladania dzieci. Lecz teraz tak sobie siedze i stwierdziam ze nici z tego badania bo on wyznaczyla mi wizyte na 21 lutego czyli na czwartek no a ja mam tego dnia szkole rodzienia na 18 i nie zdaze w pare minut dojechac z badan na te lekcje!! Nie wiem co mam teraz zrobic, fakt u nas w miescie tez robia usg 4D ale za 120 zl, a maz jak uslyszal to powiezial, ze skoro to ma byc badanie zrobione tak dla pewnosci ze jest ok to nie musze isc na takie usg, bo na tym zwyklym to nic niepokojacego nie ma. Starsznie mnie tym zdenerwował, normalnie rozumiem ze chodzi tu o kase, ale zdrowie i pewnosc ze wszystko jest ok jest cenniejsza. Jutro musze pdejsc jeszcze do tej lekarki bo zapomniala wypisac mi skierowanie na badanie morfologii i moczu wiec bede musiala odmowic ta wizyte w Gdańsku mam nadzieje ze nie bedzie zla no ale za szkole rodzenia to tez place i nie moge tak sobie nie przyjsc, a tym bardziej ze za tydzien mamy zwiedzac porodowkie!! Normalnie nie wiem co mam zrobic, jezeli powie ze to badanie jest konieczne to pojde na to usg 4d tu no a jak nie bedzie specjalnej potrzeby to dam sobie spokuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Jakoś ostatnio nie mam nastroju do pisania ale regularnie wszystko czytam. Zurkowa ja miałam przy synku przescieradło z gumką na wymiar materacyka i byl jeszcze luz, myslę ze nie ma co większego. Klaudia gdybym miał okazję na takie 4d za darmo to napewno bym się nie zastanawiala. Ja płacę za każda wizytę 150zł i nie ukrywam że wolałabym te pieniadze wydać na coś innego. A moze twoja lekarka zgodzi się przełozyc ten termin i wtedybedziesz mogla pojsc i do szkoly rodzenia i na usg. Z własnego doświadczenia wiem że to bardzo wazne badanie i gdy po urodzeniu synka wyladowałam z nim w klinice z podejzeniem jednej z dwoch powaznych chorób to pani, która nas przjmowała powiedziała ze gdybysmy mieli zrobione to badanie to bylo by wiadomo. Namów męża i idz, bedziesz się lepiej czuła. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia 447
bibi2 zapomnialam dodac ze za to badanie co lekarka mi zalecila to u niej tez jest platne lecz 80zl, dlatego mam metlik w glowie. Jutro jak pojde do lekarza to zapytam sie czy to konieczne i jezeli powie ze to tylko zalezy ode mnie to sadze ze nie pojde!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja moge zniknac na pre dni bo wyjezdzam na slask do rodziny.U nas nawrót zimy ,której mam juz szczerze dosc. Wiecie martwie sie o Coral tak dawno nie dawała znaku zycia , mam nadzieje zewszystko u niej ok. Grzybiara lezakuj i odpoczywaj jakos przebujamy sie te pare tygodni a potem juz bedzie z górki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ DZIEWCZYNY Mnie wczoraj pobolewała znowu prawa pachwina - na dodatek wieczorem wyczułam tam małe zgrubienie, guzek - zaniepokoiło mnie to, ale mój lekarz jest na wyjeździe i dopiero w środę będzie wizyta. Wlazłam na internet i zaniepokoiłam się jeszcze bardziej - mam nadzieję, że to nie przepuklina pachwinowa, bo najczęściej pojawia się właśnie z prawej strony. Mój gin rzekł, żeto może być jakieś zapalenie. Czy któraś z Was miała podobne objawy i słyszała coś o tej przepuklinie?? U nas też zimno, a w mieszkaniu dalej sajgon - i tak bedzie conajmniej tydz., bo remont kuchni i przedpokoju nas czeka... Cieplutkie pozdrówki Wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magmal- jestem w 30 tygodniu ciąży i mam przepuklinę pachwinową właśnie po prawej stronie.Ale to nic groźnego, moja pani ginekolog powiedziała,ze nie ma sie czego obawiać, jestem bardzo sczupła a maluszek trochę waży stąd to zrubienie z prawej strony.To mnie nie boli tylko pojawia się kiedy dużo chodzę.Kiedy leżę niczego nie wyczuwam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyniki badań-morfologie i mocz mam prawidłowe, dzisiaj byłam na usg i spodziewam się ślicznej zdrowiutkiej córeczki. Także myślę,że nie ma się czego obawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Soczek myślałam, że dla noworodków, bo ja ciagle szukam śpiworka i nie moge się zdecydować ;-) na zapas tak nie kupuję, bo nie wiem jaki rozmiar będzie synke nosił na jesieni czy na w zimie. na Malwę miałam kupę rzeczy po córci szwagierki pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może Was zaciekawi: Z poradnika domowego... Napar z liści malin pomaga w przygotowaniu macicy do porodu, a zwłaszcza szyjki do rozwierania. Należy go pić na 2-3 tyg. przed terminem porodu (3 łyżki suszonych liści malin, ½ l wody, zagotować, gotować przez 3 min.), pić 3 razy dziennie. Kup sobie liscie maliny w Herbapolu, nie kupuj gotowych herbatek bo tam sam pyl nie listki. Ja pilam te herbate wczesniej niz od 37 tygodnia, niktorzy uwazaja ze mozna ja pic od samego poczatku i moze wrecz zapobiegac krwawieniom w czasie ciazy. Inni ze lepiej sie wstrzymac do 36 tygodnia. Do szklanki gotujacej sie wody wrzucalam 1 lyzeczke ziela i gotowalam pod przykryciem na b.malym ogniu przez 5 min. Na sam porod dobrze jest tez podobno wypic bardzo mocny napar (30g ziela na 500 ml wody gotowac 15 min) ja nie wyprobowalam bo podobno bardzo przyspiesza akcje a wolalam zeby polozna dojechala na czas :-) Przy moim pierwszym porodzie (bez herbatki) faza rozwierania trwała kilkanaście godzin, a przy drugim (po herbatce) dwie godziny. Liście malin zawierają prostaglandyny i to właśnie ich sekret (owoce prostaglandyn nie mają).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja słyszałam o tych liściach malin, ale podobno mozna zacząc je pic dopiero na 3 tyg przed planowanym porodem, bo inaczej może wcześniej zacząc się poród, ona ma działanie uelastyczniajace na szyjke podobno i przez to łatwiej i szybciej moze się zacząć skracać i rozwierac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że taki wywar z liści to sobie mozna zacząc pic po terminie, bo tak to na prawdę niebezpieczne jest !!!Koleżanka piła to cudo w 35 tyg i od razu pojechała na porodówkę, dzidziuś urodził się jako wczesniak i miał wylew :-(( prosze Was nie eksperymentujcie nic bez porozumienia z lekarzem, czy położną ! To niby tylko wywar z liści malin, ale jednej mamie pomoże, drugiej zaszkodzi, a na inną nie podziała wcale, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żurkowa, ale to wcale nie jest powiedziane, że herbatka spowodowała szybszy poród ;-) znam duzo przypadków gdzie i bez herbatki drugi poród trwał godzinę, albo i krócej w całości. Oczywiście już na sali porodowej za zgoda połoznej jestem jak najbardziej za róznymi sposobami przyśpieszania i pomagania sobie, ale bez zgody jestem przeciwna. Jak się czujecie ?Ładna dzis pogoda, a ja w domu będę siedziała, Malwunia chora dalej jest :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) ja jak zwykle rano jakoś przybita byłam, ale zrobiłam sobie godinną drzemkę i jest ok:) u mnie słoneczko ładnie świeci ale na dworze mróz, miałam się przejść do sklepu ale chyba zrezygnuje bo jakiś podejrzany katar mnie dopadł. myślałam do wczoraj że już wybrałam wózek, ale znowu mam dylemat. chciałam wózek z wyjmowanym wkładem, ale wypatrzyłam na allegro że taki wkład można dokupić i teraz się zastanawiam czy nie kupić wózka z głęboką gondolą np roana, i dokupić ten wkład na te pierwsze miesiące? jutro pojedziemy z mężem do sklepu z wózkami to jeszcze zobaczymy co i jak:) ok idę trochę posprzątać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, czy Wy też biegacie do toalety kilka razy w nocy? przypomina mi się pierwszy trymestr. Po takim czymś później chodzę zmęczona przez pół dnia. Na szczęście dzisiaj śliczna pogoda nad morzem, trochę wieje, ale trzeba to wykorzystać. Idę na spacerek. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka, a po co Ci ten wkład ?Pytam z ciekawości, bo jak będziesz miała gondolke to ten wkład raczej niepotrzebny jest, do spacerówki sie kupuje te wkłady.Możesz tez kupic gondolkę taką z uchwytami do przenoszenia jeśli o to Ci chodzi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Marzenie, ja własnie na odwrót - rzadziej chodzę do toalety, a w nocy to w ogóle nie wstaję. Za to bardzo mnie dziś bolały nogi - takie dziwne drętwienie, minęło kilka godz.od wstania w łóżka. Może jakich ucisk na nerwy. Pozdrówki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie te wkłady mozna tez kupić do głębokiej gondoli, wczoraj to odkryłam:) mi ten wkład jest potrzebny do przenoszenia dziecka, bo mieszkamy na 2 pietrze a wózek będzie stał na dole a nie zamierzam codziennie wnosić wózka, więc tylko pakuje dziecko do tego nosidła do wozka i po kłopocie:), tak przynajmniej przez pierwsze 3 miesiące:) a te odpinane gondole są strasznie ciężkie i jakbym miała to dźwigac to tak jakbym cały wózek niosła:) no mam nadzieje że zrozumiale napisałam:) ja cały dzień się nudzę i nie wiem co ze sobą zrobić, a nic mi sie nie chce?:/ jesli chodzi o sikanie to ja mam od początku tak samo, tzn raz mi sie zdarza że idę tylko raz w nocy a czasem że nawet z 5 razy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez się okropnie nudziłam do chwili kiedy mnie pierś tylko jedna prawa zaczęła boleć :-(( co mi jest ? Mam takie mrowienie i pieczenie w okolicy sutka buuu siedze i ryczę, bo boli ... gienkolog ostatnio z 10 minut mi badała piersi i napisała w karcie że obie piersi bez zmian. A mnie tak jeszcze nigdy nie bolało, piecze tak dziwnie ....jakby bolały dwie piersi to bym sie nie martwiła, ale jedna ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyno, dzięki za pokrzepiające słowa:-) dziś już jest lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magmal - dzięki za maila, odpisałam, cieszę się,że już lepiej, oby tak dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia 447
Hej dziewczynki! Ja odnonie tych naparów z liści malin. U nas na szkole rodzenia pani polozna mowila, aby wypijac takie napary z lisci a nawet lepiej z kwiatow malin. 3 szklanki na dzien lecz dopiero od 35 tygodnia ciazy i ma to sluzyc temu aby urodzic o terminie lub troszkie predzej, by najmniej aby nie rodzic po terminie. Rowniez ma to pomoc na bol porodowy, gdyz te maliny maja takie skladniki w sobie ze cala macica ze tak powiem uodparnia sie na bol i jest on bardziej do zniesienia. Ja napewno zaczne pic od tego 35 tygodnia te napary, lecz nie zapomijanac o tym aby wrazie czego to byc juz spakowana i przygotowana w rzie czego. Nawet gdyby nie daj boze porod sie zaczal szybciej to bedzie to juz taki etap ciazy ze dziecku juz nic nie bedzie zagrazac. Przemyslcie to, bo sadze ze to moze nam jedynie pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia jak możesz cos takiego pisać ?? W 35 tygodniu urodzi się wcześniaczek i ty mówisz, że jemu życiu juz nic nie zagraża ? przepraszam, ale musze to napisać, przecież gdyby tak było to ciąża nie trwałaby 40 tyg (około) a 35 tyg, po coś natura sobie to zaprogramowała na dłuższy okres ! ja urodziłam w 36 tyg i urodziłam wcześniaka z zagrozeniem życia !! Malwa była reanimowana,miała sinicę obwodową, zaburzenia krążenia i oddychania, zaplenie płuc ... leżała w inkubatorze ponad 14 dni. To wcale nie prawda, że w 35 tygodniu to już na 100% dziecko sobie poradzi na naszym świecie !Owszem są dzieci silniejsze i z pomoca sobie radzą (inkubator,elektryczny materacyk ocieplający,tlen) ale są takie, które ledwo co dają radę przertwać ! Żadnych herbatek przyśpieszających przed 38 tygodniem ciąży, to moje zdanie oparte o wiedze medyczną i własne doświadczenie. Poczytajcie sobie troszke o wcześniakach to same podejmiecie na pewno dobrą decyzję.A, że w szkołąch rodzenia połozne radzą te herbatki to wiem, ale nie wierzę, że polecaja je pic przed 36 tygodniem ciązy. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie napisałam tego z żadną złościa itp. tylko żeby uświadomic, że taki wczesniaczek urodzony w 35 czy 36 tygodniu wcale nie zawsze sobie da radę, więc najlepiej jak posiedzi w brzuchu mamy jesli wszystko z jej zdrowiem jest ok ;-) miłej niedzieli, buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem nie powinno sie przesadzac z roznego rodzaju ziolami. Przed samym porodem taka herbatka mzoe i nie zaszkodzi, ale przedziesz wiadomo, ze na wczesnym etapie ciazy herbatka z lisci malin ma dzialanie PORONNE! W dawnych czasach napary z lisci malin sluzyly do wywolywania poronien, aborcji itd. Ja rodzilam 9 dni po terminie, nie pijac zadnych herbatek ale jak ktos sobie zyczy to moze uzywac :-) Uwazam podobnie jak Nikitka, ze nie wczesniej niz ok. 38 tyg. Czy Wy rowniez zauwazylyscie ze gdy napina sie Wam brzuch to mozna zobaczyc jak lezy dzidzia? U mnie gdy pojawia sie twardnienie brzucha, a ja akurat leze widac bardzo wyraznie polozenie maluszka :-) Pozdrawiam Nie pisze ostatnio bo znow padalam na nos ze zmeczenia, ale juz mi dodatkowe zelazo troche pomaga, nie czuej sie az taka wyczerpana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plusia ja też to wyczuwam ;-) pupa mu tak fajnie z boku wyłazi, napina się ;-) głową to mi jeździ po nerkach i pęcherzu, bo ja latam do toalety co 15 minut :-( a w nocy spać nie moge przez to sikanie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja jutro mam wizytę u gina, mam nadzieje że wszystko ok będzie. Co do tych herbatek to ja myślę że rzeczywiście najlepiej je pić po 38 tc, bo ten tydzień przed terminem to nawet bym chciała urodzić:) Mi ostatnio coś rano zawsze duszno i słabo jest, powietrza mi brakuje, już mi wszystko tak uciska... i do kibelka non stop biegać trzeba, najgorzej w nocy bo później spać nie można:) A nogi w nocy i nad ranem to mnie tak bolą,że sie zastanawiam co z nimi robić...dziwny ten ból....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna ja z sikaniem mam to samo :-( potem zasnąc nie mogę ... co do tych bóli nóg to ja nospe biorę i pomaga mi, może spróbuj;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×