Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

Coral fajnie ze sie odezwałąs bo ja sie martwiłam o ciebie. Mam nadzieje że sie nie przeziebiłam bo te zmiany pogody to takie zdradliwe sa a ja jakos dziwnie sie czuje na gardle .Juz wprawdzie zaaplikowałam sobie cosik ale mam nadzieje że bedzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja ostatnio znalalalam wozek na allegro taki jak sobie w sklepie upatrzylam, gosciu ze szczecina :)) a dzis we wroclawiu pod domem go odebralam:))) za 650 zł gleboki i spacerowka, mam tez dodatkowo parasolke i bardzo fajny becik:)) Czyste, zadbane i gwarancja do 15.05.:)) mam juz kupiony do niego fotelik do auta co na tym wozku tez moge go montowac wiec mam 3 w 1, podam Wam linki to sobie zobaczcie jaki:)) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4ea43fa96f66e11f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/097805db8a7c3892.html A tak wogole to...w pon babka na szkole rodzenia powiedziala ze zaczynamy temat karmienie piesia, i bede 3 zajecia byly juz 1 jutro drugie, i od jutra po zajeciach bierze 5 par, osobno i bedzie trzeba sie rozebrac do polowy ona obejrzy sutki....pokaze jak przystawic dziecko do piersi...nie wiem jakos nie podoba mi sie to, dziwne, czy z czyms takim sie spotkalyscie ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zurkowa, u nas byl pokazywany film o karmieniu piersia, tam wyraznie bylo wszystko zademonstrowane. Ja bym na te zajecia w ogole nie poszla, jakby mi ktos kazal sie obnazac do polowy. To jakas bzdura! Albo polozna jakas zboczona. No ale moze inni nie podzielaja mego zdania. Ja zadnych \"praktycznych zajec\" z karmienia piersia nie mialam, a jakos sobie radzilam przez prawie 1,5 roku ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) no żurkowa fajny ten wózek, my w sumie tez taki kupujemy tylko innej firmy, ale wygląda tak samo:) chcieliśmy na początku roana ale facet powiedział że jedo - ten kupujemy - jest lżejszy i cos tam jeszcze, no i cenowo tańszy:) my chcemy nowy, bo używanych w takim kolorze jak ja chcę to nie ma:) niestety fotelika takiego wpinanego w stelaż wózka nie będziemy mieli bo dostaniemy od szwagra, po jego dzieciach. z ta szkołą rodzenia to ja też bym nie poszła na te zajęcia, jeszcze przy 4 innych parach miałabym sie obnażać? dziwne to. moja lista wyprawowa zmniejszyła się już do paru rzeczy z czego się cieszę:) większość zakupów już mam za sobą, a jak patrzę na to piękne słoneczko za oknem to już nie mogę sie doczekać kiedy będę chodzić na spacerki z moją córeczką:) a wczoraj potwierdziły sie moje przypuszczenia, bo od jakiegoś czasu na naszym piętrze stał nowy wózek, że sąsiadka zza ściany urodziła niedawno dziecko:) fajnie będę miała towarzyszkę na spacery:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie tez sa dziwne takie ćwiczenia karmienia na żywca przed urodzeniem dziecka.Mnie tam nikt nie pokazywał tylko przyniesli mi mała i powiedzieli przystawic do piersi i jakos daałam rade.Piersi jak piersi małe czy duze jak trzeba to dziecko wykarmia nie wiem o co chodzi tej połoznej a moze to jakis transwescyta i go/ja to podnieca hi hi-nie to zart. No i patrzcie koniec lutego mamy pogoda za oknem raczej wiosenna.Mój maz sprawdzał pogode długoterminowa i ma byc ciepła wiosna szybko tylko jakies 2 tygodnia załamania pogody no i upalne lato jak dla mnie to spoko ciekawe czy sie zmieszcze w płaszczyk no i musze sie rozgladnac za butami i torebka chciałabym zielona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stelka27***: nie przy innych parach! zostaje 5 par ale kazda indywidulanie wchodzi z nia do jakiegos pokoju....ale i tak dziwne to dla mnie....nie wiem co mam robic ja tez sadzilam ze takiego wozka nie znajde ale udalo sie:)) ja to nawet nie mysle o ciuchach dla siebie teraz bo chyba musial byc to rozmiar XXXL a szkoda mi kasy na takie ciuchy a ciazowe? nie wiem czy jest sens jeszcze cos kupowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc,w monachium wiosna na calego,ja was podczytuje,ale malo pisze,bo w biurze duzo pracy a wieczorami przygotowuje sie do egzaminu.Jak dobrze pojdzie w weekend zostane Eventmanagerem,trzymajcie kciuki:)!!popracuje chyba jeszcze do wielkanocy,dobrze mi to robi psychicznie,mam kontakt z ludzmi i jestem lepiej zorganizowana.mialam okropne problemy ze snem,ale to bylo tez spowodowane stresem przedegzaminacyjnym.od tygodnia znowu spie rewelacyjnie i czuje wielka ulge.poza tym umowilam sie z szefem ze bede czasem wychodzic wczesniej i jak tylko sie da,jestem juz kolo 15-16 w domu.pocieszam te,ktore jeszcze niewiele kupily-ja mam tylko troche ubranek,nosidelko do samochodu i plecaczek-nosidelko na biust,ktorego i tak uzywa sie po kilku tygodniach.ostatnio pisalyscie duzo o ranie krocza.ja w monachium znalazlam olej do masazu krocza, ktory je uelastycznia i ponoc sprawia ze naciecie nie jest potrzebne.uzywanie-masaz rozpoczyna sie w 34tygodniu, czyli w moim przypadku juz za dwa tygodnie!!!rany.jestem w 32tygodniu,osmy miesiac na calego:)!bede jeszcze rozmawiac z polozna o tym oleju,ale jest naturalny i znanej firmy,wiec mysle ze warto sprobowac.moja dzidzia nie jest bardzo duza,wiec zyje nadzieja przezycia szybkiego porodu naturalnego,nie chce cesarki.szkola rodzenia bardzo dobrze mnie nastraja,duzo mniej sie boje. plusia,bardzo ciwspolczuje choroby maksa,jest juz lepiej?u nas tez szaleje ten wirus, jest chory moj szef z ktorym mam bezposredni kontakt i kolezanka biurko obok...jestem dobrej mysli ze mnie nie zlapie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchajcie ja mam ogromnego doła dlatego na razie was podczytuję, a nie piszę :-( biore insu od wczoraj i nic sie nie poprawiły wyniki cukru !! Do tego sama sobie zastrzyku nie umiem zrobic i robi to mąż, nie zawsze będzie mógł przyjechać z pracy do mnie, no mam przechlapane buuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybyscie zmienialy cos w tabelce, mozecie mi dopisac 28lat:) postarzalam sie w tej ciazy...wiecie, kazdy ma inaczej,ja nie mam spuchnietych nog ani stop,a pracuje po osiem godzin-choc teraz staram sie krocej,jak pisalam.wstaje,robie przerwy i jest ok.mdli mnie ostatnio na zapach kawy,dziwne ze pojawilo sie to tak pozno!polecam plywanie i aerobiki w wodzie,ja cwicze cala ciaze i czuje sie bardzo dobrze.na szkole rodzenia tez mamy troche cwiczen,ale sa to cwiczenia juz na porod,wiec nie powtarzam ich w domu. w poniedzialek znowu zmierzymy mala,troche sie martwie ze jest taka mala,wazy tylko ponad kg,ale lekarz mnie uspokaja,a w ostatnich 3tygodniach brzuch mi sie dosc powiekszyl,wiec mozliwe,ze podrosla i zbliza sie do normy.od poczatku pisze pamietnik i opowiadam jej co sie dzieje i o roznych moich przemysleniach...ale powinnam tez czesciej z nia rozmawiac.no,wracam do pracy,bo obijam sie niemozliwie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się śnił poród, cesarka, tylko zamaist brzucha rozcięli mi klatkę piersiową, jakiś dziwny ten sen był, a mały rano tak mi żebra skopał, że chciało mi się wyć:( pogoda u mnie do bani:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikitka,pozdrawiam,badz cierpliwa,przeciez wyniki nie poprawia sie z dnia na dzien.ja tez jem dosc sporo slodyczy,wczoraj lody i to sporo,ale na szczescie cukier jest bardzo dobry,mam szczescie.ale z drugiej strony szkoda,bo gdyby byl troche wyzszy,mobilizowaloby mnie to do ograniczania sie..wiec podziwiam te ktore odstawily slodycze:) marzec juz pojutrze,a to bardzo niedepresyjny miesiac,mysle ze doda otuchy tym wszystkim,ktore gorzej sie czuja! coral bay,pozdrowienia!czasem lekarze przewiduja wczesniejsza ciaze,a potem wszystko jest calkiem w terminie!moze wcale nie bedziesz pierwsza!!ciagle wychodzi na to ze bede to ja:) trzymaj sie w lezakowaniu i pomysl ze taki czas na lezaco nie powtorzy sie juz bardzo bardzo dlugo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Franceska ja mam cukry gorsze niz 3 dni temu, a wtedy nie brałam insu,do tego to jest krótko działająca insulina więc od razu pwoinna zbić cukier, a efekt odwrotny jest :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! potrzebuję Waszej pomocy, wyskoczyła mi straszna febra na ustach, dolną wargę mam całą spuchnięta, jak po ukąszeniu pszczoły, i strasznie boli. Macie może jakieś sprawdzone,skuteczne metody na to paskudztwo????? Żurkowa-kupuję identyczny wózek jak Ty, nawet kolor ten sam. Mam nadzieję,że będę zadowolona. A Ty jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hascovir sobie kup w aptece i spokojnie smaruj 3 razy dziennie, miałam ten sam problem w 3 mies ciąży i smarowałam ta maścią na zelcenie lekarki,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO MNIE SIE WOZEK BARDZO PODOBA, czytalam w necie opinie o nim sa bardzo dobre (no moze waga moglaby byc mniejsza ale cos z cos jest stabilny), ale wiesz jesli chodzi o sprawowanie to sie okaze jak z maluszkiem zaczne wychodzic:), kupujesz nowy? moj jak nowy wyglada a tanszy :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żurkowa, tak kupuję nowy razem z fotelikiem i adapterem, a raczej dziadkowie kupują. Całość wyjdzie jakieś 1350 złotych. Znalazłam w P-niu hurtownię,która sprzedaje te wózki. Fajnie,że udało Ci sie tak tanio kupić ten wózek!!!! i Jeszcze w kolorze,który chciałaś! Szczęściara z Ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zurkowa dziwna ta twoja szkola rodzenia tzn ta babka, ja tez nie slyszalam o takich praktykach \"Na zywo\", ja bym sie nie zgodzila, ale sama zobaczysz, przeciez karmienie mozna zademonstrowac na filmie albo jakos inaczej, na jakiims manekinie, kareczka mi juz 3 noc z rzedu sie sni , ze rodze, i to jest bardzo realne, normalnie czulam jak glowka przechodzi, a dzis znowu jak rodzilam to lozysko brr, moj mowi zebym przypadkiem nie urodzila we snie hhaha, ja tez musze kupic jakies ciuchy, najgorzej bedzie z jakas wiosenna kurtka, albo plaszczykiem, bo to tylko na chwile, ale bez tego sie nie obejdzie, kase 3eba bedzie wydac , a ja nawet nie mam pojecia jaka to mozna kupic, czy sa jakies ciazowe, czy trzeba rozmar wiekszy tylko, dziwnie tak, pozdrowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikitka,to niestety nie wiem,bo nie mam z cukrzyca zadnych doswiadczen;( ale na pewno powoli wroci do normy!masz jakies wiadomosci od lekarza?czemu sie tak dzieje?trzymam kciuki i nie doluj sie,to wszystko dla dobra malenstwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zizusia,teraz sa modne takie fajne plaszczyki,ktore sa dolem luzne a gora dopasowana i maja taki wlasnie "ciazowy" fason.bylismy niedawno w paryzu i tam miala go co druga panienka na ulicy.wiec ja na taki bede polowac.ale na razie mieszcze sie w zimowa kurtke i pewnie jeszcze tak zostanie przez pare tygodni-w przyszlym tygodniu ma spasc u nas troche sniegu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agulcia: ja tez juz mam do niego bezowy fotelik i adapter wiec bedziemy mialy zestaw taki sam, powiem ci ze nam tez rodzina dala kase na wozek....4000 ....ale wydatki sa wiec nie zmarnuja sie te pieniadze. a juz myslalam ze nie znajde w tym kolorze, ale bacznie sledzilam allegro i udalo sie jak by nie bylo to bym kupila nowy bo interesowal mnie TYLKO ten kolor zaden inny postanowilam ze po prostu powiem tej babce w szkole rodzenia ze chce zeby mi pokazla jak sie przystawia dziecko do piersi ale nie bede zdejmowac ciuchow!! nie i tyle - nic na sile nie bede robic tym bardziej ze jestem wstydliwa jesli chodzi o obce osoby i wogole nie lubie teraz nawet jak maz mnie za piersi dotyka bo mam wrazliwe i po prostu irytuje mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie... a moze w tej szkole rodzenia polozna chce sprawdzic jakie kobieta ma sutki - czy wypukle, czy wklesle...moze na wklesle jest jakas rada? Moja siostra miala bardzo plaskie sutki i niestety nie dala rady karmic dziecka. Nie sadze zeby polozna chciala sobie tylko popatrzec ;). Nikitka.. jak tam klucie? dajesz rade? mam nadzieje ze boli mniej niz klucie palcow ( u mnie tak bylo ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to jej da jakie mam sutki?? ja mam stanik to mam plasie jak chwilke sobie pomasuje robia sie bardzo wypukle??? nie wiem ale naprawde dziwna metoda, to jak ktos ma plaskie i jest jakas metoda to niech o niej powie.....nie musi ogladac kazdych piersi i dotykac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, moze chodzi o cos zupelnie innego... moze chce nauczyc masazu zastojow w piersiach? ja bym sie negatywnie nie nastawiala. Z reszta zawsze mozesz sie nie zgodzic i juz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żurkowa haha ja mam wypukle jak sie podniece:D moze ona bedzie was smyrac i sprawdzac reakcje hehehehe, czy macie libido w normie, i jak szybko sie podniecacie ! zartuje :) franceska wiem wlasnie widzialam takie plaszczyki, kupilam glamour i wlasnie tam widzialam ze takie sa modne, takie odcinane pod biustem , a dolem takie obszerniejsze, wlasnie na taki bede polowac, kurcze taka fajna pogoda oby sie nie zmienila bo mialam dola juz przez ta pogode, brak slonca,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do pokazywania sutków itp. to tez nie chciałabym sie tak obnażać i dziwnie bym się czuła, bo prawda jest taka, że mozna to pokazywac ale jak sie juz urodzi i ma się dziecko, wtedy rozumiem połozna czy lekarka przystawia malucha jak są problemy, a takie teorie z ogladanie piersi sa do niczego.Każdy maluch jest inny, jeden umie chwytac sutka inny nie, jeden głebiej inny wcale itp .... Zastrzyki nie bolą mocno, no coś tam czuję, myslę że to kwestia wprawy, ale martwię się tym, że cukry na czczo i po sniadaniu nadal są wysokie, a potem juz są ok trzymam kciuki za was wszystkie dziewczyny ;-) już nam mało tygodni zostało ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki ja juz ruszam sie z coraz wiekszym trudem, nawet chodzenie powoli sprawia mi klopot, tak sie tocze jak kulka, brzucho duzy, juz 95cm, o biuscie nie wspominam, te dwa miesiace beda ciezkie cos tak czuje,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kareczka ciesz sie z tych 95 cm, ja tydzień temu miałam 106, a teraz wole sie nie mierzyć :) chodzenie nie sprawia mi jeszcze trudności, chociaż jak dłużej postoję np przy grach to mnie stopy bolą i kręgosłup :/ nikitka nie załamuj się, dasz radę :) a u nas remont trwa a jakoś nie widać postępów :/ piszecie że wasze dzieciaki ciągle brykają, nawet w nocy, a u mnie jest tak że całą noc cisza, przynajmniej ja nic nie czuję, rano tak ok 7-8 dopiero daje znać i powiem wam że jak się obudzę z niecierpliwością czekam na jakiś znak z brzuszka, mam jakiegoś schiza, bo moje nie jest takie aktywne, no a potem to po śniadaniu trochę pofika, w ciągu dnia parę razy kopnie i wieczorem:) ale nie jest tak że ciągle mne kopie, mam nadzieję, że to normalne bo przecież nie wszytkie dziec są takie same :) słyszałam nawet że chłopaki daja bardziej popalić, a u mnie dziewczynka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×