Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znowja

Chudne ,bo musze i chce.

Polecane posty

Gość ilonia
dzis stanełam nawage...i sie rozczarowałam tylko pół kilo mniej waze 63.5....w dodatku zgubiłam karte od bankomatu...co za dzien..przyszłam do domu i pochłonełam jajecznice z 2 jaj z szynka i cebula i 2 kromki z masłem i pasztetem...ni moglam sie oprzec...teraz załuje bardzo...ale trudno....mam doła bo jak tak dalej pojdzie to za duzo nieschudne do 5 marca.....co jest z ta waga....zestoi w miejscu.....zle mi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety mnie tez czeka zastój kiedys to nieuniknione... Ale ważne żebys ie nie poddawac i trzymac dietke dalej. Super podejscie EB:) Mysle ze jeszcze troche, a ruszy. Nie poddawajcie sie. Ilonia nie mysl tak i nie jedz kalorycznych rzeczy bo rzeczywiscie nie schudniesz. Dziewczyny mi łatwo mówić bo nie mam jeszcze zastoju, ale kazdą na diecie to czeka. Wiec zycze cierpliwosci i wytrwalosci! Pozdrawiam:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wytrwałosci,wytrwałości dziewczyny. Ja niestety malo pije i chyba niedługo spotka mnie zastój ahh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj ze mną już lepiej. Nie zdążyłam zjeść śniadania-trudno,w szkole 2 kromki z polędwica,po szkole mała porcja smażonego kurczaka z warzywami i teraz jeszcze jabłko i do wieczora jeszcze z 4 jabłka:P. Ale strasznie słabo u mnie s piciem wody,ale nie umiem sie do tego zmusić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie teraz cosraz gorzej z piciem wody... czasem pije tylko 0.5 l! bo nie moge sie zmusic. Ale jak nie moge juz wody to pije herbatki:) Wlasnie jem kotlety sojowe meksykanskie :-) z warzywami. Kiedys zjadlam sojowe kotlety to ochydne byly, ale te sa pyszne! Ah i mam pytanko: Ile moga miec kcal 4 male kotlety sojowe w panierce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tymi kotlecikami to poszukaj w necie,bo ja sie niestety nie znam;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, juz wiem:) ojj.. ale cicho tu:( Gdzie jestescie dziewczyny?;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byc moze... albo sobie poszly z topika?:( heej dziewczyny ruszyc d*py i cos napisac :) Ja juz po sniadanku- dwie kromki chl.razowego z ogorkiem kiszonym. Wczoraj przecholowalam z jedzeniem. Za to duuuzo cwiczylam. Efekt byl taki ze po skakance (360podkokow) nie moglam stanac na lewa noge, a o chodzeniu juz nie wspomne;p Ale zdziwilam sie bardzo ze nie mam zakwasow a bylam pewna ze bede miala. uff..;d Wczoraj jeszcze 300brzuszkow i 40min na stepperze... Ale ciesze sie ze udalo mi sie spalic przynajmniej polowe wczorajszego dnia:-P Jutro sie waze to zobacze ile schudlam od tego 14 lutego. Chcialabym 1.5 kg mniej. Ale sie zobaczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje cwiczeia ostatnio ograniczaja sie do spacerów i wf w szkole. Jem tak aby sie najeśc,ale nei przezeram sie.Zdarza sie,ze jem o 20 płatki z jogurtem,ale cóz trudno. Ja sie tez jutro waże i mierze,zobaczymy co będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) u mnie spoko:) trzymam diete...zero slodyczy i tak jak znowja jem tak zeby sie najesc ale tez bez przesady:) i powiem wam szczezrze ze dobrze mi z tym swietnie sie czuje mam duzo energii :):):D:D ale owoce ida u mnie tonami ... fajnie bo mama sie zdecydowala tez wziac za diete wiec jest mi duzo latwiej:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez jem zeby sie najesc a najadam sie tym co jem bo mam skurczony zoladek:) No i nie wykraczam poza 800kcal. spinka ja wlasnie mialam malo energi bo wogle nie jadlam weglowodanow . od dzisiaj jem minimum 1 kromke chl.razowego. :) hehe a wiecie co? u mnie na diecie jest rowniez moja mama , i 2 siostry. Smiesznie tak. Jakbym zarazala dietą, jak jakims wirusem. Najpierw mame potem siostry. Ale ciesze sie ze nie jestem sama tutaj i poza netem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam dzisiaj sporo nauki wiec cwiczyc nie bede. Chyba ze pare brzuszkow. No a za chwile mam 2 sniadanie- serek wiejski:) Lece do nauki:(. Wpadne jeszcze wieczorem na sekundke. Pozdrawiam kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonia
hej dziewczyneczki....ja wczoraj tez pozwoliłam sobie na dosc sporo...ale niemam wyzutów po tygodniu niejedzenia....tylko zupki o tłuszczów słodyczy nalezało mi sie....dzis wbiłam sie w spodnie w których sie niedopinałam juz jest lepiej...co do wazenia mam zamiar zwazyc sie dopiero w piatek....niechce sie znow wkurzac ze zeszło ze mnie tylko pol kilo....wole zadziej sie wazyc a widziec efekty....jeszcze 2 i pół tygodnia mam....do wyjazdu....w ostatnim tygodniu...sroda czwartek piatek mam zamiar przejsc na inna diete....na diete jajeczna...rano kawa...na obiad 2 jajka na twardo i na kolacjie to samo...przez 3 dni mozna schudnac 1.5 kilo...potem wróce na diete beztłuszczowa spowrotem....i juz do srody ja pociagne i leceee do ukochanej Polski.....trzymajcie sie dziewczynki i trzymajcie kciuki zeby mi sie udało dobic do 58 przynajmiej....buziol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyjąca EB
Ja też będę trzymać kciuki za wasze spadanie z wagi mam nadzieje ze wam sie uda :) bo mnie to juz nie pomoże nadal odżywiam sie tak jak na diecie niby pije wodę tylko ostatnio nie ćwicze ale mam problem z kręgosłupem i brzuszków ani nic w tym rodzaju coś nie mogę bo mnie bardzo boli:( ale mnie nie pomoże nawet to wiec rezugnuje:) rezygnuje z tak zwanej diety postaram sie odżywiać zdrowo i dobrze przy wodzie zostaje ale nie wierze już ze cos sie zmieni:( trudno widocznie taka juz musze być:( zycie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ilonia trzymam kciuki! za Ciebie i za nas wszystkie. tyjaca nie poddawaj sie. ej Tobie tez sie uda! nie mow tak:) Ja zwiekszam kalorie bo za szybko chudne- nei chce miec obwislej skory na brzuchu, rozstepow itp.... Jem po 900kcal od dzisiaj. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spunka1333
Hej:) ja sie dalej trzymam chociaz chodza za mna lody...:) ledwo sie powstrzymuje ale lajcik:) znowja- widze ze dzisiaj sie wazysz no pochwal sie ile tam zeszlo:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinek1
poradzciemi jak schudnąc po ciązy- od porou mija 6 miesiecy a ja schudlam moze 2-3kg. Do swojej wagi sprzed ciązy (54kg) brakuje mi nadal 7-8. Czuje sie okropnie w swoim ciele, i to nie prawda, ze karmienie piersią pomaga schudnąci zrzucic zbedne kilo. Wręcz przeciwnie. Przeciez siłą rzeczy trzeba cos jesc aby miec pokarm. Nie chce narazie rezygnowac z karmienia, ale musze shudnąc, dla siebie samej! Z doswiadczenia lat wczesniejszych, kiedy bylam mniej wiecej w wieku załozycielki tego topiku wiem, ze najlepszym sposobem aby szybko schudnąc jest katorga głodówkowa. ciezko jest na poczatku, potem juz sie chudnie z tygodnia na tydzien. Teraz nie moge sobie pozwolic na ten sposob bo musze miec siły do wychowania dziecka. Nie jem po 19stej, pije duzo wody, unikam otraw cięzkich i slodyczy. Co jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak dzisiaj ważenie i : pierwsze 5 kilo za mną:).Waże 80 kg z talii zeszły mi kolejne 2 cm,chociaz ja tego osobiście nie widze karolinek-radze dorzucic ćwiczenia duzo spacerków:) tyjaca-jesli Ci sie chce to przez tydzien spisuj wszystko co jesz nawet najmniejszy kes,bo moze jednak jesz cos co wydaje Ci sie,ze nie duzo i wogóle a to ma 500 kcal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinek- to bardzo wazne co jesz w trakcie karmienia piersia. Moze zacznij od tego nie jedzenia po 19 i do duzej ilosci wody i tak dalej to co napisalas. Radze ci abys narazie nie robila diety tylko jak skonczysz karmic. Wtedy mozesz jesc mniej kcal . A teraz ogranicz sie do duzej ilosci ruchu, nie jedzenia po 19 oraz slodyczy. A pozatym matka powinna w czasie karmienia piersia jesc 2800kcal wiec wiesz. Mimo wszystko powodzenia.!:) znowja- Gratuluje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej karolinek- to bardzo wazne co jesz w trakcie karmienia piersia. Radze ci abys nie podejmowala teraz zadnej diety. Narazie wystarczy to nie jedzenie po 19, duzo wody itp. Zmniejszysz liczbe kcal jak przestaniesz karmic piersia. Gratuluje dzidziusia i ciesz sie macierzynstwem o sylwetce nie mysl:). Aby mleko bylo zdrowie i wartosciowe dla malca musisz jesc 2800kcal dziennie. Wiec wiesz.. Mimo wszystko zycze powodznia:) znowja - Gratuluje!:) Ah i ja sie pochwale:) Obecnie od 17.01 waga pokazuje -8kg:) To juz 1/2 drogi za mną. Ahh...;d Lece do cwiczen bo dzisiaj bylo kolo 1000kcal..... znowu za duzo;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no prosze a jednak tamta wypowiedz sie dodala.. no nic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj zjadlam juz 750kcal. Zostala mi jeszcze salatka:) A jak u was dziewczynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 kromek chelba razowego z poledwica tweraz rybka z kapustą kiszoną 3 banany,duzo chyba,ale cóz miałam wyczerpujacy dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonia
na sniadanko była dzis tylko kawa ale ze nie dała bym jej rady wypic bez cukru wiec łyzeczke zawsze słodze....bleee nilubie gorzkiej kawy ani herbaty...na obiad który jem o 13 zawsze były młode ziemniaczki z młoda kapustka i parówkami drobiowymi.....potem 40 minut cwiczen...wyczerpujacych..no ale jak mus to mus....przed chwilka wypiłam kolejna kawe...bo głód mnie złapał...ale juz minoł....pomaga mi zawsze kawa i papieros na złagodzenie głodu...u was juz 17.30 u mnie dopiero 16.30...chciała bym dzis wytrzymac bez kolacji najwyzej jakis ogórek...ale okaze sie....czas mnie goni strasznie jeszcze 8 dni.....a w piatek wielkie wazenie....buziak....trzymajcie sie wytrwale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×