Samotne po 30-stce...czy szukacie i gdzie szukacie???

a potem on wyjechał z tym spotkaniem, ja się spłoszyłam a jak już uległam to odwołał z jakiegoś tam powodu,

dziewczynki :) biore plecak :) haha

chciałam z nim wyjaśnić kilka spraw, bo nie do końca wierzyłam w to co mówi, już po tym jak odwołał kolejne spotkanie, no i on się wkurzył że posądzam go o kłamstwa, nic z tego nie rozumiem, a może faktycznie nie powinnam pytać, P.S stonoga gracja zazdroszczę !!

Stonoga to biedne te Twoje plecy będą hehe pamiętaj Pomorzanka+ ja+ gips wiec plecak musi być duży :) :)

środek Polski jak na moj gust to cos tu jest przekombinowane z jego strony hmmm chyba dla wałśnego zdrowia psychicznego nie ma co analizować facetów :):):)

podczytujaca a kto ci powiedzial,ze ja cie zabiore?? pomorzance tez nie proponowalam... jedyne co to zmianen nazwiska na jej na rezerwacji ale do tego musi doplacic

Podczytująca dzięki, chyba masz rację z tą analizą, tylko trochę mi szkoda bo juz na normalne luźne rozmowy z nim nie ma szans, a czas tak szybko uciekał :)

Stonoga - my poprostu będziemy z Podczytujacą pasażerami na gapę ;) Srodek Polski - jeśli wytłumaczenia były wiarygodne , to pewnie jeszcze z raz bym spróbowała .

Stonogo przecież ja tylko zartuje :)

a mogę was spytać czy szukanie znajomości z facetem po pół roku od rozstania z mężem (nieformalnie) to za szybko,

Srodek Poslki hmmm a to już pewno zależy indywidualne od człowieka kiedy i na co jest czas

Tylko ja tu jestem byłą meżatką - weszłam w związek od razu po rozstaniu z mężem (nieformalnym jeszcze wtedy). Ma to swoje dobre i złe stony , ale na pewno wspólnie zamieszkać bałabym się .

Pomorzanko chciałabym, ale usłyszałam że jestem sflustrowaną rozkapryszoną pannicą która za wszelką cenę chce podtrzymać znajomość, po takich słowach nawet ja, nastawiona optymistycznie do ludzi nie mam ochoty na znajomosc,

Od niego to usłyszałaś ? Jeśli tak - to w ogóle skończyłabym tą znajomość.

niestety od niego, i dlatego nie potrafie tego pojąć, znajomość zakończyłam jak to ja bez gniewu,

szkoda analizy naszej na tego pana lepiej porozmawiajmy o czymś przyjemniejszym :) :)

Jesteśmy w tym podobne - cokolwiek by sie działo , jak ktoś nas zrani zawsze grzecznie , ale nie wiem czy to jest do konca dobre :)

tylko bardzo się boję że zostane sama do końca swoich dni, nie narzekam na brak znajomych przyjaciół, mam synka i wspaniałą rodzine, na razie nie brakuje mi męskiego wsparcia ale boje sie że to nastąpi, i może faktycznie jakoś podświadomie podtrzymywałam tę znajomośc,

Jadę tą delegacje załatwić .... bo w końcu sama będę musiała zasponsorować sobie szkolenie ;)

Środek Polski - pocieszę Ciebie - ja mam dwóch synków :) Pomocy , żadnej , ale w sumie się nie martwię ;) Lecę

tak sobie gdybam, jak zwykle szukam winy w sobie, pozostałośc po małżeństwie :) dzięki dziewczyny za odzew,

pomorzanka...........podczytujaca...... przeciez ja tez zartuje:) mam takie a nie inne poczucie humoru, troche cynizmu i sarkazm :)

Stonogo hehe jej bo już się zdenerwowałam :):)

podczytujaca:)

Cynizm i sarkazm. Co robi życie w samotności z ludzi?! Dodaj jeszcze, że nigdy się nie mylisz.

Odpowiedz jest prosta. Jesli chce sie kogos poznac trzeba wyjsc z domu prosze kanapowych pan. Nie musi to byc zaraz milosc zycia ale nawet zwykla kumpelska znajomosc. No ale jak zanim zaaranzujecie spotaknie z netu chcecie by ktos godzinami z Wami korespondowal to w zalozeniu nie dajecie szasy tym bardziej zajetym, majacym zaintersowania. Kto ma czas na autoreklame w serwisach randkowych ? Moze bezrobotni. Nie latwo bedzie Wam poznac bo tych coraz mniej ;)

Odpowiedz jest prosta. Jesli chce sie kogos poznac trzeba wyjsc z domu prosze kanapowych pan. Nie musi to byc zaraz milosc zycia ale nawet zwykla kumpelska znajomosc. No ale jak zanim zaaranzujecie spotaknie z netu chcecie by ktos godzinami z Wami korespondowal to w zalozeniu nie dajecie szasy tym bardziej zajetym, majacym zaintersowania. Kto ma czas na autoreklame w serwisach randkowych ? Moze bezrobotni. Nie latwo bedzie Wam poznac bo tych coraz mniej ;)

Załatwiłam w końcu tę delegacje :) Ale fajnie cieplutko się zrobiło i w końcu wyszło słoneczko :) A Ty Jacku z jakąś misją tutaj wpadłeś ? ;) Wystarczy jeden wpis ;) i dziękujemy za uświadomienie :)

NIGDY SIE NIE MYLE :P

cześć kochane,moje kłopoty już się chyba kończą i czas na nowe wspaniałe zycie,przepraszam ze nie zaglądałam ale nie miałam weny i za bardzo czasu ale obiecuje poprawę,tylko mi dajcie szansę i odpuście dwa tygodnie przed komunia,bo to czas prób mojej córci i nie dam fizycznie rady ;P