topik nocnych marków - zapraszam na pogaduchy

to wy gadacie 3 po 3 a szczerosci zadnej w tym nie ma przynalmniej ja sie z takim osobnikami spotkalam niestety:o

wielbiciel - gierki to zazwyczaj odpowiedz na Wasza kamienna twarz. niby zainteresowani, niby nie, niby uczuciowi, niby nie to jak do cholery sie dowiedziec o co w koncu Wam chodzi? dopoki sie Was nie podpusci to niczego nie mozna sie dowiedziec. przyklad? moj ex, z ktorym chcielismy do siebie wrocic. niby sratata a w rezultacie niczego nie wiedzialam. ale jak powiedzialam mu, ze juz nic do niego nie czuje (co faktycznie bylo prawda) to nagle wielkie lowe i wylozyl kawe na lawe. nie mozna bylo wczesniej?

ty gwiazdka to facet jesteś napewno tak coś w kościach czuje

A mnie się wydaje, że wielbiciel ma trochę racji. Kobitki często chcą, żeby faceci sami domyślali się, o co im chodzi

julia podzielam zdanie

ja tez nie owijam w bawelne mowie co mi lezy na sercu nie bawie sie z zadne gierki bo to nie ma sensu na dluzsza mete

eh, chyba sie nigdy nie zrozumiemy taka smutna konkluzja no, jeszcze wystarczyłoby, żeby swój trafił na swego, ale to się prawie nie zdarza :(

ja mojemu powiedziałamże jakieś kwiatki raz na jakiś czas by mogły w domu zagościć to teraz mam świeze co tydzień, da sie tylko trzeba troche nimi pokierować kurwa chyba mu daruje to dzisiejsze, mam wyrzuty sumienia

A ja nie zawsze mówię, o co mi chodzi. Czasami to nie ma sensu, wolę sobie odpuścić, jeżeli wiem, że mówienie nic nie da:)

czesem sie zdaza zeby trafil swoj na swego ale niestety bardzo rzadko:o

"a jak chcesz inaczej poznac czlowieka niz przez przebywanie ze soba?" Przebywanie ze sobą to jedno ale przebywanie w towarzystwie wnosi o osobie wiele rzeczy istotnych.

są tematy w których przeciwna płeć nie łapie, żebyś nie wiem jak się starała, ale to trzeba darować

wild_dream ---> oo, chociaż Ty mnie rozumiesz :) no sory, ale nie zdarza mi się trafić na taką, co \"wali prosto z mostu\" ;) Wszystkiego trzeba się domyślać... a najlepsze, że jak sam każę się domyślać, to Wam słabo to wychodzi :p:p Więc może zaczniecie mierzyć siły na zamiary kurna, co??? :p :p ;)

a ja dostawalam kwiatki jak przeslal mi jeszcze ktos inny wtedy codziennie mi przynosil bo poczul sie zagrozony he

* no jak facet w towarzystwie pierdzi beka albo Bóg jeden wie co jeszcze to daj spokój to juz jest patologia

wilebiciej moze w koncu trafisz na taka kobitke ktora wali prosto z mostu i bedziesz czasm zalowal ze nie masz takiej co owija w bawelne:p

wielbiciel ty sie nie znerwiaj, jak chcesz coś wiedzieć o kobietach, cos co nie daje ci spokoju, to wal ...same babki tu są doradzimy

masz jakis zawód miłosny za sobą? do wielbiciela

Dokładnie, walenie prosto z mostu nie zawsze jest na miejscu. Można powiedzieć to samo, tylko trochę delikatniej:)

"A mnie się wydaje, że wielbiciel ma trochę racji. Kobitki często chcą, żeby faceci sami domyślali się, o co im chodzi" no jednak twierdzę, że trzeba mówić co się chce. Z natury są leniami :) Oni tak już mają. Jasny komunikat jest konieczny jeśli się czegoś chce.

to też o tym myśle, z taktem

pewnie go cos gryzie:)dawaj dawaj

no kobitki pomozecie? pomożemy!!!!!

pomozemy

Tylko jak poprosi, nic na siłę:)

no na siłe to nie nie

dokladnie nic na sile

albo zamilkł albo mdleje

jasne, dawaj, doradzimy :) tylko mi jeszcze powiedz z meskiego punktu widzenia czego tak wlasciwie mezczyzni chca w kobiecie?

Przeraził się, jak zobaczył tyle chętnych do pomocy:) W sumie Mu się nie dziwię:P