topik nocnych marków - zapraszam na pogaduchy

no piszcie coś mój już jest w krainie snów, dziecko też, a ja się nudze....

Co mamy pisać?

...* gwiazdka , zmień koloryt, bo ci się podszyją

...* ---> i czy ciekawie nam się milczy ;)

cokolwiek, mężczyźni mają pierwszeństwo, zobaczymy co wymyśli a że mądry ,tak mi się wydaje to zobaczymy co z tego bedzie..

No właśnie mój były miał to do siebie, że tylko milczał:( I cały czas na mnie patrzył:( A ja dostawałam przy nim słowotoku i czułam się jak idiotka

ja wysuchuje pliczkow ktore mi wyslales jestem na 3 hehhe a sasiedzi zwiali jakby czuli co dla nich szykuje;p

julia7778 ---> od kiedy to mężczyźni mają pierwszeństwo? :D

wild_dream ---> tylko milczał? To co z nim robiłaś przez 3 lata???

ależ tak pospotykać się ok. ale obserwacja zachowań w stosunku do ludzi i w sytuacjach wśród ludzi.. to daje prawdę o człowieku.. mało ważne co mówi ale zachowania te niekontrolowane są prawdą... bo są faktem. zasada: patrz co robi a nie to co mówi.

o matko, no zdechne.. wyobraziłam sobie to,ale tak jest w wiekszości przypadkach, my mówimy oni milczą, a wszystko na siłe trzeba wyciągać

widze, ze wielbiciel totalnie zdominowal topik :D no ladnie, ladnie ;) a co do docierania sie to zgadzam sie, ze nie ma lepszego sposobu niz wspolne mieszkanie. bo bez tego nie ma praktycznie szans na zgodny zwiazek a pozniejszym okresie.

wild byal tez z takim milczacym facetem i wlasnie z nim mieszkalam i nie dalam rady ale nie tylko o to milczenie chodzilo on niestety ale zachowywal sie jakby mial 80 lat chodzil spac po 20 bo byl taki zmeczony po pracy i nie tylko to

Wielbicielu, monologowałam:) Na początku myślałam, że jest nieśmiały, że dużo myśli, potem doszłam do tego, że nie ma nic do powiedzenia

No mój se dzisiaj przesrał gadką całkowicie, dzisiaj to bym wolala żeby zamilkł

julia7778 ---> oj oj oj, notorycznie spotykam się z tym, że z Was trzeba wszystko wyciągać :o

Hmm, ja nie takie milczenie miałem na myśli (że mężczyzna nie ma nic do powiedzenia)...

wilebiciej ja mam odwrotnie to ja musze z facetow wszystko wyciagac:) a to brzdekanie na gitarce jest super

wielbicielu-masz pierwszeństwo, bo to my tu ustalamy kulture osobistą wiecie co mój miał ostatnio faze 80 letnią , ale pogadaliśmy, powiedzialam mu o co chodzi, jak ja to widze i teraz jest nieźle ale wierze że niektórzy nie wychodza z tej fazy

no wlasnie tamten sie na tej fazie zatrzymal i rozmowy nie daly zadnego skutku wiec nie bylo sensu tego ciagnac:)

wielbicielu_ jak to wyciągasz z kobiet przeciez to kobiety uchodzą za gadatliwe

to ja jakims cudem spotykam takich ze slowotokiem. tylko jeden sie zdarzyl taki, ktoremu temat trzeba bylo podsunac pod nos ale za to jak sie rozkrecil to ja - wieczna gadula, wysiadalam a skoro juz przy mezczyznach jestesmy: czemu oni do jasnej ciasnej nie uzewnetrzniaja uczuc i chca zeby wszystkiego sie domyslac? tego rozumiec nie rozumiem i chyba nigdy nie zrozumiem:O

Sevi ---> co innego jest poznanie a co innego docieranie.. docieranie trwa lata całe a ja mówię o poznaniu człowieka.

ciekawe jaki będzie na emeryturze, może wtedy kopa dostanie i na party zacznie chodzić

...* a jak chcesz inaczej poznac czlowieka niz przez przebywanie ze soba? inaczej sie nie da. bo spotkania typu kino, kawiarnia, spacer, zakupy itd. to nie to samo co sprawdzenie jak dana osoba zachowuje sie w najzwyklejszych sytuacjach

bo to my musimy przejać paleczke i myśleć o tej emocjonalnej stronie związku, tak już jest

hehehe :) julia7778 ---> może kobiety i uchodzą za gadatliwe, ale jak gadają 3 po 3 :p Jak przychodzi do poważnej rozmowy i wypadałoby się wysilić na szczerość, to nic z tego :o sevi ---> tutaj też mam całkiem odmienne doświadczenia, kobiety (przynajmniej te które spotykam) bardzo często nie dają po sobie poznać co czują :o eh te Wasze pie****ne gierki :p

moze wtedy zacznie chodzic choc teraz tez chodzi ale ma tam swoj swiat i swoje zabawki:)

"nie uzewnetrzniaja uczuc " ??? są kobiety które też tego nie robią. Myślę, że albo nie potrafią albo nie chcą tego robić.

ja nie wchodze w gierki bo nie umiem grać i kłamać, no kurwa nie potrafie nawet jak se kupie coś to sobie mysle i tak mu nie powiem, a wieczorem wszystko wypaplam ja wale prosto z mostu, od razu jak coś jest nie tak, mówie co myśle,ale zachowując takt, nie ma ze boli. atmosfera musi być czysta.