Silna wola działa cuda! Cel...30kg mniej do końca czerwca!

Witam was :) Od dzisiaj jestem na diecie kapuścianej. Właśnie wciągam zupkę. Jedyną rzeczą na którą sobie pozwolę dodatkowo to poranna kawa. A wieczorkiem postanowiłam ćwiczyc 6 weidera. Mam 167cm i waże 85kg. Nigdy tak dużo nie wazyłam, własciwie patrząc w lustro to tego nie widze, ale żadne spodnie nie chcą sie zapiać :( poza tym szybciej łapie zadyszke, wejsc na 4 pietro to juz nie jest tak prosto. Marze o tym zeby byc chuda od zawsze. Odkąd pamietam. I mam nadzieje ze tym razem mi sie uda!!!!

Dziewuszki... Ja odradzałabym diety polegającej tylko na jedzeniu warzyw i owocow, nie ze zlosliwosci, tylko same zapewne wiedziec z biologi ze zeby organizm dobrze funkcjonowal, trzeba dostarczac mu wielu skladnikow. Jesli sie tego nie robi zaczna sie problemy z ukladem pokarmowym, niby dobrze brzmi, ale czy naprawde chcemy sie skrecac z bolu brzucha? ja w ciagu 2 miesiecy schudlam 10 kg, więc niech sie co poniektóre nie załamują że w ciągu 2 tyg schudły 2,5 kg... bo tu nie chodzi o to żeby schudnąć szybko, tylko zdrowo. No i żeby to cholerstwo nie wróciło prawda? :> pozdrawiam

czesc dziewczynki wczoraj poszlo mi jako-tako.wszamalam 2 male rogaliki sniadaniowe.tak ponadprogramowo.poza tym wiekszych grzechow nie popelnilam :-) rozgrzeszam sama siebie, bo stresow wczoraj mialam mase, a zazwyczaj w takich sytuacjach pozeralam znacznie wiecej.wiec jak na pierwszy raz mojej wali z sama soba (i kilogramami) moze byc :-) dzisiaj tez nie njgorze. zafundowalam sobie 4 km spacerek po zakupy.i zarezerwowalam saune i basen na srode :-) loveStoned---> nie patrz na wage, ale na to jak sie czujesz!!!! wiem z doswiadczenia, ze mniejszy niz oczekiwany spadek wagi, strasznie zniecheca i zaczyna sie myslenie \"po co mam sobie zalowac smakolykow, jak przez 2 tyg. wyzeczen zgubilam tylko 2 kg?!\" i zaczyna sie jesc na nowo!!!!! nie poddawaj sie!!!! sprawdz swoje wymiary, na pewno jakies centymetry Ci ubyly. glowka do gory p.s. zauwazylam, ze mamypodobna wage podobne cele do osiagniecia :-) trzymajcie sie dziewczyny dzielnie.papapapa

NormalnaNormalność - poczytałam troche na necie o tej diecie i wiem ze oczyszcza ona organizm z toksyn , tak jak woda. Nie mam zamiaru stosowac tej diety długo ale przez tydzień po ty tylko by oczyścic organizm!Po tygodniu takiej diety dodam do mojego jadłospisu ,jajka , ciemny chleb , sery itp.. Wiem ze 2,5 kg to nie tak żle , ale byłam przygotowana na więcej , a nie lubię rozczarowań..Oczywiście ze chce zgubic na trwałe te kg i licze ze sie uda! Pozdrawiam cie. lunastar-wiem ze powinnam patrzeć ile zgubiłam cm , a nie ile kg , owszem spodnie są lużniejsze ale nie ma to jak zobaczyć na wadze kilka kilo mniej :)!Zawsze jak po jakiejś diecie widziałam mały rezultat obżerałam sie czekoladą (moja słabość!) , ale tym razem sie nie dałam i sie nie dam. Wymiary bym sprawdziła ale nie zmierzylam sie przed odchudzaniem , wiec nie wiem! A ile Skarbie masz wzrostu ;>? Pozdrawiam :)

hej Kochane:* widze ze sie trzymacie...u mnie tez nie najgorzej rano jogurt z musli i kanapnka.. niestety z bialym chlebem, potem jablko, i na obiad ryz z warzywami. i raczej juz nic nie zjem nie dlatego ze nie mam ochoty ale poprostu nie mam czasu: wieczorkiem ide na aerobik, a potem na basen:) jak widze ze wiosna idzie to z jednej strony sie cciesze bo wkoncu cieplo bedzie ( ahhhh spacerowanie w swietle ksiezyca bez kurtek szalikow i czapek mhmh:P) a z drugiej strony zalamuje rece bo mniej ciuchow oznacxa wiecej widocznego ciala. a u mnie .. no coz. nie ejst za dobrze. zamiarxam dzis zrobic 1 dzien a6w:D poki malo powtorzen to moge robic xD xD xD pozdrawiam

CZEŚĆ!:) Wogóle nie mam ostatnio za bardzo czasu na kompa...:( uczę się i śpię na przemian!:o Dziś zrobiłam sobie dietkę wazrywno owocową tylko dzisiaj i zjadłam łącznie: 90dag jabłek, 2pomarańcze, 2mandarynki, marchewkę... Obawiam się, że za wiele!?:( Do ćwiczeń się skłonię jeszcze,,,:) Widzę, że nowe osóbki, fajnie, że topik się rozrasta!:D ExTRA! cała w nadmiarze...no ja takze musze dbac o to, by nie zchrzanic sprawy, musimy byc dobre w tym co robimy!:D ja tez kurcze jestem niecierpliwa!:( margerita--->bardzo dobrze ze pobalowalas, niema sie co przejmowac...czasem trzeba zapomniec o diecie, wyrzeczeniach o całym świecie bo warto korzystac z życia!:D DeepEnergy--->GRATULACJE! Kurcze...chyba tak bym niepotrafiła, nie miałabym na tyle silnej woli by tyyyyle wytrwać, ale wiesz ze Twój orgaznim moze miec przez to jakies braki, mam nadzieje ze wiesz co robisz:) Zdesperowana by schunąć WITAJ! pewnie dołącz, a wiesz słyszałam, ze dla chcacego nic trudnego...:D wiec moze i dla nas!:) Anetka2360--->Witaj Anetko, fajnie ktoś z takim wzrostem jak ja!:D Extra! Niziutkie jestesmy nie ma co!:) Troszkę przytyłaś po ciąży, ale ty przynajmniej miałaś prawo, bo w końcu ciąża, a ja..:o mysle ze z takim planem napewno sie uda, a w ramach ruchu zabierajcoreczke na dluuugie spacery!:D Powodzenia moja droga! Agulek20--->mam nadzieje ze wytrwasz no i WITAJ przedewszystkiom! na kapuscianej schudniesz napewno tylko pozniejuwazaj by sie nie przybylo:o trzymam mooocno kciukaski!:D NormalnaNormlanosc...zgadzam sie z Tobą, ale jak się stosuje krotkotrwale to nic sie nie powinno nam stac...:) lunastar...2rogaliki pewnie poszły w niepamięć przy takim dostarczeniu ruchu!:D:D:D:D miejmy nadzieje...zreszta sama czesto popelniam bledy!:( zobaczysz pierwszesukcesy nas zmotywują!:)

cała wnadmiarze..sama sie tym martwie co bedzie jak przyjdzie typowe sloneczko i bede musiala chodzic zkrotkim rekawkiem:(nawet mi sie myslec niechce!:( no ale zreszta bede jezdzic na rowerze spacerowac uczyc sie na dworze, bedzie booosko!:D

:)

Zdaje sobie sprawe z tego co moze sie po takiej diecie stac. moim zdaniem jestem na tyle zapobiegawcza, ze nic mi nie bedzie:) od dzisiaj ruszylam znow. ale juz mnie jrygorystyczne zasady, bo mam troche nauki w tym tygodniu i bym po prostu nie mogla sie w ogole skupic ;) mam nadzieje, ze przez ten tydzien 3-4 kg schudne ;) hehe, a wiem ,ze to jest bardzo prawdopodobne:) trzymam za Was kochane kobitki kciuki ;) pozdrowionka :*

Ja mam za soba diete bez cukrowa, powiem wam szczerze ze jest skuteczna. w ciagu 2 miesiecy schudlam 10 kg... jescze zostalo mi z 10 do zrzucenia. Najwazniejsze jest dla mnie to ze jak np zrobie sobie tydzien odpoczynku i zjem dwie tabliczki gorzkiej czekolady to nic nie tyje, a nawet dalej chudne :P Ja wielkiej roznicy nie widze, za to Mój non stop mi powtarza że to fajne ze tamto. Wazne by miec wsparcie, dlatego fajnie ze macie ten topik, zawsze razem jest razniej :)

heja, u mnie jako tako, był rower i orbitrek też dąże do przeprowadzenia prawdziwej diety bezcukrowej, dla mnie to najtrudniejsza dieta pod słońcem, a póki co szukam przepisu na zdrowy i dietetyczny chleb, upieke sobie taki, bo tych ze sklepu nie jadam, w ogóle, prawie nie jem chleba już od długiego czasu, ale moja sąsiadka narobiła mi smaka swoim, więc też będę sobie piekła czasem, uwielbiam rano takie kanapeczki z warzywami i serkiem :) pycha... macie może jakieś przepisy na chlebek?

ja też waże 93 kilo i chce zastosować Twój sposób:0 Podziwiam Cię i mam prośbe, pisz co jesz danego dnia, proszę:) np. co jadłaś dzis? mówisz ze mnie j rygorystycznie, tzn co? co jadłas? ćwiczyłaś? Powodzenia:)

wiesz co dzis naprzyklad na sniadanie zjadłam 250 gram jogurtu z winogronami i zbozami jogobella pozniej wypilam soczek pomidorowy na obiad zjadłam zupke wazywna hortex duuuzo warzyw dodałam marchew brokuly zabielilam jogurtem naturalnym a o 17 zjadłam suruwke z kapusty pekinskiej jestem najedzona i nie czuje glodu pije duzo wody 3 litry a cwiczyc no coz nie zabardzo jestem poprostu zaduza tak mi sie wydaje to sprawia mi problem poczekam jeszce 5kg zleci i wtedy zaczne bedzie mi latwiej

jogurt mial 250 kcl soczek pomidorowy 150 kcl zupka 400 kcl no reszta to bedzie jakies 200kcl zupa byla bardzo pozywna nie mialam ochoty na surowke ale nie chce przesadzac i robic tak ze jem mniej kalori bo wiem ze to niedobze tak robic

cześć! znów jestem:D alejajestem nocny marek, moge chodzic rano spac a potem caly dzien odsypiam i mi sie uczyc niechce...no ale nic postanowienie od jutra, chodze spac o 22:D fajnie ze jest z kim pisac:) DeepEnergy--->zycze by waga zleciala:) a napewno tak bedzie:D NormalnaNormalnosc...----> nie no moim zdaniem ta bezcukrowa jest spoko, ale niedla mnie ja musze choc troche dostarczyc sobie cukru nawet w owocach czy jogurtach:) kamiira:)cześć! fajne przepisy na chlebek znajdziesz sobie na www.forum.montignac.com.pl ta bylo wieeeele przepisow:))) no i ja takze uwielbiam chlebek razowy czy grahamke zserkiem i warzywkami:D Anetka2360-------->moim zdaniem bardzo fajnie wcinasz no i smacznie co najwazniejsze:) ja jutro postaram sie wyrobic do 800kcal:) oj uda sie nam uda!:)) Buzka:* Pozdrawiam i zycze sukcesow! a wlasnie powiedzcie czy naprawde tak duzo dzis zjadlam? 2mandarynki, 2pomarancze, 90dag jablek, marchewke?

MOIM ZDANIEM ZJADłAS STANOWCZO ZA MAłO ALE TO MOJE ZDANIE NIE MA SIE CO GLODZIC BO BEDZIE EFEKT JOJO ALBO WKONCU BEDZIESZ TAK GLODNA ZE ZUCISZ SIE NA JEDZENIE I OPRUZNISZ CAłA LODóWKE WIEM CO MOWIE ODCHUDZAMłAM SIE JUZ CHYBA TYLE RAZY ILE JEST ODCINKOW MODY NA SUKCES WKONCU POSTANOWIL ROBIC TO MADRZE I JUZ JEST TYDZIEN A NORMALNIE WYTRZYMYWALAM JEDEN GORA 2 DNI ANI DNAI DłUZEJ NIGDY MADRZE I Z ROZUMEM TAKA POWINNA BYC DIETA I NIE 800 NIE 700 TYLKO 1000KCL TO MINIMUM TAK UWAZAM A CO DO SPANIA W DZIEN JA TAK MA SEDZE DO 5 CZASEM 4 A PZNIEJ SPIE CAłY DZIEN

Anetka2360--->dzieki a myslalam ze przesadzilam, tylko ze ja niejestem teraz wcale glodna, najadlam sie w ciagu dnia!:)naprawde:)a dietowac bede pewnie na 1000kalorii!:) tylko do cwiczen sie zmusic musze:) pozdrawiam

no z cwiczeniami to i ja mam problem pozatym nie wiem jakie aerobik mi sie podoba ale nie mam skad wziasc jak to sie cwiczy widzialam pare razyw tv a co do twojej wagi 50 kg ja tez o takiej maze ty masz teraz 80 to tyle ile ja bym juz chciala miec ale dopiero za 2 miesiace moze jak nie dłuzej trzymaj sie

spadnie mam nadzieeje i to wielka ze waga spadnie mi do wakacji, oj chcialabym!:)) no ale dzis zaczynam A6W, nie ma zmiluj, muszą mi popracować mięśnie brzuszka:) no i wyruszam na godzine na rower w okolice, nie ma co musze w koncu sie sprezyc bo sama dieta przeciez nie starczy!:o pzdr

Cześć. Chcialabym sie dolączyć, bo mam jakos tyle samo do zrzucenia co zalozycielka. Ważę jednak więcej, bo 88, a mierzę tylko 9-10 cm więcej :-0, bo 169-170 - nie wiem, zawsze inaczej wychodzi. W tamtym roku.... nie, nie, to juz ponad rok temu bylo, schudlam ok. 20 kilo, dlatego wiem ze i tym razem się uda. Zaplanowalam ciąże, udalo sie w nią zajść, urodzilam..... czas leci... a ja niemal wrocilam do punktu wyjscia. :-0 Stąd ten powrót. Jestem od 3 dni na diecie ketogenicznej. Krótko mówiąc- polega ona na wyeliminowaniu węglowodanów, a ograniczeniu się do jedzenia tylko tluszczów i bialem. Podkreslić jednak musze, ze wyeliminowac nalezy rowniez owoce i warzywa bo moze nie wszyscy wiedzą, ale one zawierają bardzo dużo węglowodanow i w tej diecie są naszymi wrogami. O witaminy postaram sie w innej formie (w tabletkach) :P. Wiem, ze ta dieta jest niezdrowa bardzo i nie polecam jej, jesli ktos sie zdrowo chudnąć. Jest jednak szalenie efektywna i pozwala mi jesc to co lubię: mięso w kazdej postaci, nawet smażone, ryby w kazdej postaci, jajka i wszelkie sery. Wlasciwie to nic więcej, ale przebierac w powyższych mozna do woli. :) Na forum jest też moj topik, który zalozylam juz ponad rok temu, a do ktorego dzisiaj wrocilam i zamierzam bywac na nim regularnie (pt. "Dieta ketogeniczna")

jejku tyle nowych osob sie pojawilo :D sluchajcie a moze by tak tabelke zrobic? zeby nam latwiej bylo sledzic nawzajem swoje postepy??? jesli sadzicie ze to dobry pomysl to skopiujcie i wpiszcie swoje dane:) nick.........wzrost...waga wyjsciowa...waga obecna...waga docelowa margerita..174.......76....................75................65 to moja pierwsza tabelka wiec wybaczcie jesli nie jest najlepsza:) u mnie wczorajszy dzien minal super, w ogole glodna nie bylam, powtarzam sobie ze nawet nie tyle co sie odchudzam, co zdrowo odzywiam. Rezygnuje ze slodyczy, bialego pieczywa, makaronow i wszelkich tlustych rzeczy. ale ograniczam sie dziennie do 800-1000 kcal. Dzisiaj rano jajecznice zjadlam i tosta z pelnoziarnistego pieczywa, na lunch zupe warzywna a na obiad zjem kurczaka z warzywami. Troche za latwo mi idzie ta dieta... Pozdrawiam :)

dopisuje sie ;) nick.........wzrost...waga wyjsciowa...waga obecna...waga docelowa margerita..174.......76....................75........... .....65 loveStoned..164.....63.....................60,5..............50

nick.........wzrost...waga wyjsciowa...waga obecna...waga docelowa margerita..174.......76....................75........... .....65 loveStoned..164.....63.....................60,5......... .....50 ~~cala w nadmiarze~~..164...66..........65.............53

To jeśli pozwolicie, to jeszcze ja: nick.........wzrost...waga wyjsciowa...waga obecna...waga docelowa margerita..174.......76....................75........... .....65 loveStoned..164.....63.....................60,5......... .....50 ~~cala w nadmiarze~~..164...66..........65................53 rozmiar 48...169...........88...............88................70 Wpisalam 70 kilo jako wagę docelową, bo juz nie pamietam kiedy tyle wazylam, chyba z 10 lat temu conajmniej i jak na tę chwilę - to moje marzenie. Potem zdecyduję czy jeszcze cokolwiek chcialabym schudnąć. Teraz - to dla mnie niedościgniony cel. Nie chcę aobie stawiac zbyt wysokiej poprzeczki, bo wiem że gdybym doszla do 70 kilo bylby to moj najwiekszy sukces w odchudzaniu! ;)

rozmiar 48, pewnie, niech kazda z nas sie wpisze:) Rozumiem Cie bo mam tak samo. Marzy mi sie waga 60 kg. Ale 65 wazylam chyba jak mialam 15 lat co i tak wtedy bylo juz za duzo. Wiem tez ze jak mialam 68-69 to wygladalam w miare szczuplo, choc i tak mialam pare kg za duzo. Dlatego do szczecia musze schudnac do wagi 65 kg, a jesli w niedalekiej przyszlosci osiagne 60 to diety przestana byc moja obsesja. Mam taka nadzieje. Bo bede sie odchudzac do puki nie bede wazyc 60 kg. Tego jestem pewna.

No właśnie dzisiaj postanowiłam raz na zawsze skończyć z tymi moimi zbędnymi...Mam silną wole więc musze wytrwać.Dzisiaj zjadłam jedynie śniadanie w skład której wchodziła bułka bez dodatków i herbata.Potem jedynie sok i woda, dla sportu rower i spacerek.Dla mnie najlepsza dieta to głodówka bo w inne to nie wierze ani w te cuda jakimi sa tabletki...Do tej głodówki dodać silną wole i efekt murowany.Pozdrawiam i oczywiście powodzenia:)))

nick.........wzrost...waga wyjsciowa...waga obecna...waga docelowa margerita..174.......76....................75........... .....65 loveStoned..164.....63.....................60,5......... .....50 ~~cala w nadmiarze~~..164...66..........65................53 rozmiar 48...169...........88...............88................70 kolosalna-konkurentka..160..81..........81................50 dzis zawalilam:( przepraszam, zjadłam to na co tylko miałam ochotę!:( niedlatego ze glodna bylam tylko nie pomyslalam!:( jutro od nowa!:( i oczywscie wszystkich zapraszam:)

Dzisiaj ciezki dzien ... zjadlam: 2 puszki tunczyka, szprotki w pomidorach, salatke kukurydza, ogorek i pomidor. oczywiscie to dlatego ,ze mnei ponioslo:) obiecuje poprawe ;) hehe ale wiem ,ze nawet na tunczykach mozna chudnac ;) hehe moja Mama sxhudla w 3 tygodnie az 12 kg:) po prostu oszalamiajacy wyni, nie? :) jadla tunczyka, ser bialy, owoce, warzywa i gorace kubki:) oczywiscie wszystk oto w bardzo malych ilosciach:) efekt byl zaskakujacy:) ale wtedy sie napracowala. cwiczyla, chodzila do sauny i na rozne zabiegi, duzo spacerowaa(akurat byla w gorach). jesli ktos ma jakies pytanka to moge sie Mamy zapytac. ja za bardzo sie owa dieta nie interesuje, bo za duzo sportu .. ;) wole cos bardziej rygorystycznego, niz mam cwiczyc i 7 poty wylewac ;) hehe

czesc sloneczka..:) widze ze ladnie wam tutaj idzie wiec trzymam za was kciuki i czy moge zagladac? mam prawie 180cm wzrostu, w lutym tamtego roku wazylam 91 kg i schudlam do 73, ale nie obylo sie bez problemow zdrowotnych.. teraz odchudzam sie od 17.02 i jak narazie idzie mi dobrze, biegam, stosuje diete mż, ale do 1000kcal i staram sie nie laczyc bialek z weglowodanami np kanapka z szynka czy serkiem kanapkowym:) nie wiem ile waze, bo zrobie to dopiero pod koniec marca, bo chce wtedy ujrzec na swojej wadze max 70kg! ogolnie moim celem jest 65 i chce to osiagnac do polowy maja.. to juz koncowka, tyle mam za soba i wierze, ze resztki zbednego cialka uda mi sie zgubic do polowy maja.. w koncu to tylko jakies 10 kg.. wiec mysle, ze powinno byc dobrze..:) motywacji i wiary mam duzo i oby jak najdluzej tak zostalo:) przyjmiecie mnie do swojego grona?:)

Deep gratuluje, widze po stopce, ze juz pierwsze wspaniale wyniki, gratuluje:)