Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oliwka 23

LISTOPAD 2008

Polecane posty

100 lat dla Zuzi!!Dużo zdrówka i szczęścia i wszystkiego dobrego :o) nam właśnie listonosz przyniósł ostatnią paczuszkę-do bobovity z próbka mleka,kaszki i musu z jabłkiem i gruszką. mój mały też buntuje się w wózku-pręży się,że zapiąć go tam nie mogę. zresztą przy ubieraniu tak samo.a nigdy wcześniej tego nie robił :p ja mam spóźniony zapłon-mówiłyście o witaminach.ja podaję małemu wit C i D, mnie pediatra kazała podawać te witaminy do 2 roku życia-więc nie wiem już jak jest prawidłowo :/ zimnica jak nie wiem,aż się nie chce wychodzić z domu,ale trzeba coby nie trzymać dziecka pod kloszem :p maminka-gratuluje pierwszych kroczkow :) my chodzimy tylko przy meblach i 3mając się za ręce.nie sądzę,że "przydepczemy" pierwszy roczek ;)ale kto wie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na początek najlepsze życzenia dla Zuzi!!!! u nas też dziś zimno okrutnie, ale jak zwykle od 7.30 na spacerku byliśmy :) całe 30 minut staliśmy i mały patrzył na samochód, bo taki wielki tir na plac budowy wjeżdżał i wjeżdżał i wjechać nie mógł. za wąska ulica jest i nie mógł wykręcić, ale w końcu jakoś się udało. a Franio uwielbia te wielkie tiry, gruszki z cementem, żurawie, kopary i wszystko co tam na tej budowie sie dzieje. a i panowie go uwielbiają, bo codziennie rano podjeżdżamy wózkiem i mały patrzy, wyciąga rączki, buczy, podskakuje i z każdym rozmawia, każdemu cześć daje i w ogóle jest bardzo towrzyski i roześmiany :) ale później musieliśmy iść do sklepu co małemu sie niezbyt spodobało, bo musiał opóścić swoje miejsce obserwacyjne, ale na szczęście szła sąsiadka z pieskiem, więc młody zainteresował się psem i już spokój był :) co do chodzenia to ja nie sądzę aby nam mały się puścił na roczek i szczerze powiedziawszy to wolę zeby jeszcez poraczkował kilka miesięcy1 patrząc na tempo raczkowania boje się co będzie jak zacznie tak biegać! teraz mam chwilę na reakcję a jak będzie biegał to oczy dookoła głowy i 2 pary nóg nie wystarczą aby go złapać, więc niech on sobie raczkuje :P jeszcze się nachodzi w życiu dość :P :P :P Duniu no strasznie szybko to zleciało! dziś rano powiedziałm do R ze jeszcze nigdy tak szybko mi czas nie leciał jak podczas ostatnich 2 lat! dopiero co zobaczyłam 2 kreseczki a tu młody dziś 11 miesięcy kończy! Beatko no to super że mała nie je w nocy już :) Maminko ja białko już dawno daję. a co do mleczka to mały dziś wypił bebiko, całe 50 ml :) niestety co do reakcji to jescze za wcześnie aby coś powiedzieć.ale tak jak Beatka pisała patrz przede wsyztskim na stolec i ból brzuszka. a do tabelki koniecznie się wpisz!!! bratuluję pierwszych kroczków :) a co do wózka to mały po naszej przeprowadzce nie chcial wcale w nim siedzieć! spacer to max 10 minut był i to z piciem w ręku. teraz już spokojnie siedzi ok godziny, półtorej. przy ubieraniu tez sie nie wyrywa bo rozmawiamy o tym co będzie widział na dworze, o wsyztskich pieskach, autach, dźwigach..... :P i jakoś daje sie ubrać. on uwielbia spacerować!!! a ja wczoraj się przestraszyłam nie na żarty. mały zrobił siusiu na nocnik patrzę a ono czerwonawe jest! no nic po pół godzinie kolejne znów czerwone. panika pełna, już mam go pakować i robić badanie moczu, ale sobie przypomnialam ze on się burakami najadł! tak strasznie dużo ich zjadł, ze siku moze być po nich czerwone! kupsko potem burakowe walnął i już bylam w domu! dziś juz normalnie sika :) ale co ja się przeraziłam to moje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny ! To już dzisiaj się wpiszę i podam wartości na 11 miesięcy. Tak szacunkowo, bo mierzyliśmy i ważyliśmy Lenkę domowymi sposobami. A jak będziemy po roczku po szczepieniach, to na pewno zaktualizuję info :) nick ..............imię..........data ur....waga...wzrost..ząbki..wiek Elmirka...........Aleks...........19.10....9000...76.... .....8.......11m KaroLinka........Natan........1.11......11,0......84.... ...6.......12m happymama......Zuzia.........3.11......10kg.....79...... ..7.......11,5 m Ann 31............Alicja.........6.11......9000.....77........6. ......11,5 m Beata1987.......Zuzia.........14.11.....9800.....74..... ..5.......11m1t kaaczuuchaa....Damian......15.11.....9000......73....... 6......11m1d Marta1983....... Robert...... 16.11.....8700.....68.......2.......11m Jokasta...........Jeremi ......19.11.... 8900......72?......8.......11 m **ewelka**........Wiktoria....21.11.....9,5.......89.... ..11......11m5d maminka.1........Lenka.......21.11.....9,0.......73.......4........11m kajtoch...........Blanka.......27.11.....11,6......83... ....2.......10,5m pingusia_22......Marika......27.11.....8100......76..... .4.........11 m Nika 33........Weronika.....27.11....10,3......ok80.......0...... ..10,5 Małgorzata.......Julek...... 28.11.... ok9,5... ok80....... 8.......10,5 mała_agatka....Franek.......3.12.........?........79.... ....2......10,5m dunia27.......Kubuś..........4.12......ok9.850.....85... ....6........10,5m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczął się miesiąc urodzin :)) Zuziu sto latek albo i więcej oby zdrowo i szczęśliwie mijały kolejne latka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja uaktualnię bo się przytyło synkowi :) nick ..............imię..........data ur....waga...wzrost..ząbki..wiek Elmirka...........Aleks...........19.10....9000...76.... .....8.......11m KaroLinka........Natan........1.11......11,0......84.... ...6.......12m happymama......Zuzia.........3.11......10kg.....79...... ..7.......11,5 m Ann 31............Alicja.........6.11......9000.....77........6. ......11,5 m Beata1987.......Zuzia.........14.11.....9800.....74..... ..5.......11m1t kaaczuuchaa....Damian......15.11.....9000......73....... 6......11m1d Marta1983....... Robert...... 16.11.....9000.....68.......2.......11,5m Jokasta...........Jeremi ......19.11.... 8900......72?......8.......11 m **ewelka**........Wiktoria....21.11.....9,5.......89.... ..11......11m5d maminka.1........Lenka.......21.11.....9,0.......73..... ..4........11m kajtoch...........Blanka.......27.11.....11,6......83... ....2.......10,5m pingusia_22......Marika......27.11.....8100......76..... .4.........11 m Nika 33........Weronika.....27.11....10,3......ok80.......0...... ..10,5 Małgorzata.......Julek...... 28.11.... ok9,5... ok80....... 8.......10,5 mała_agatka....Franek.......3.12.........?........79.... ....2......10,5m dunia27.......Kubuś..........4.12......ok9.850.....85... ....6........10,5m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurna już dzień w dzień się pytać mam i ani razu w poście nie zapytałam:Pto się miażdżyca nazywa:D kiedyś któraś wkleiła linka z jakąś odjazdową świeczuszką do torta i ja mam prośbę żeby mi ktoś pokazał raz jeszcze bo wtedy nie luknłęam:O prosiam prosiam:);) myślę nad menu i torta też sama upiekę a co:P rodzice kupili ćwiartkę świnki wiec mam mięska,szynek itd to jak talalala mi się przyda na 1roczek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA ZUZI!!👄 Dunia link ze sieczką http://www.allegro.pl/item791854323_swieczka_wirujaco_grajaca_z_fontanna_tortowa.html Mój olaf wstał dziś z katarem idzie się wykończyć!:( ale myślę że jest to katar po tej wysypce. dopiero tydzień temu skończyliśmy antybiotyk na to uszko, a zaczęło się też od małego katarku:( Ja na razie z małym nie wyłażę na dwór!mieszkamy niedaleko granicy z ukrainą więc na razie wstrzymam się i posiedze z małym w domku!poza tym u nas straszny wiatr, i już nie chcę dodatkowo go doziębić! Agatko też robiłam małemu drobiowe klopsiki i próbuję dawać mu to co my jemy ale szczerze mówiąc mało go to interesuje i odwraca głowę a jak mi się uda coś mu wsadzić do buzi to od razu język ma po cycki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
100 LAT dla Natanka i Zuzi!!!!! 🌼🌼 Agnieszko widzę że mamy podobne problemy, moja też niejadek i alergik i czasem mam już tak wszystkiego dość, że chyba ją spakuję i podrzucę sąsiadom pod drzwi;) A jeśli chodzi o soki to częściej uczulają niż owoce, ktoś to ładnie wyjaśnił łopatologicznie, że np przecier jabłkowy jest z jabłka, a sok jabłkowy jest z koncentratu i temu częściej uczula. Moja mała od kilku dni pije sama z kupka niekapka, w końcu załapała. Pije czystą wodę i na szczęście jej smakuje. U nas kupy wróciły zielone po szczepieniu i nie możemy się ich od miesiąca pozbyć. Wysypuje raz mocniej raz słabiej, ale po szczepieniu jakby częściej. I w sumie nie dziwie się małej że słabo je jak ciągle dostaje to samo. Agnieszko i mamy innych alergików, u Was zawsze są to duże wysypki? i zawsze w tym samym miejscu? Ja to zaczynam juz jakąś bakterię podejrzewać, bo czasem pogarsza się od tak i tylko w jednym miejscu, np teraz na udzie i na jednym policzku a reszta ciała ok, wręcz zmiany które były goją się. Agatka - też miałam stracha jak raz granulat w pieluszce był czerwony, też po buraczkach. Ja taka przerażona a mój mąż stwierdził że pewnie taka pielucha się trafiła!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkiego najlepszego ❤️ , duzo zdrówka i bardzo duzo szczęścia i miłości dla Natanka (troszkę spóźnione życzenia) i dla Zuzi 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick ..............imię..........data ur....waga...wzrost..ząbki..wiek Elmirka...........Aleks...........19.10....9000...76.... .....8.......11m KaroLinka........Natan........1.11......11,0......84.... ...6.......12m happymama......Zuzia.........3.11......10kg.....79...... ..7.......11,5 m Ann 31............Alicja.........6.11......9000.....77........6. ......11,5 m Beata1987.......Zuzia.........14.11.....9800.....74..... ..5.......11m1t kaaczuuchaa....Damian......15.11.....9000......73....... 6......11m1d Marta1983....... Robert...... 16.11.....9000.....68.......2.......11,5m Magmall.........Zuzanka.......16.11.....8700.....?.........6........11,5m Jokasta...........Jeremi ......19.11.... 8900......72?......8.......11 m **ewelka**........Wiktoria....21.11.....9,5.......89.... ..11......11m5d maminka.1........Lenka.......21.11.....9,0.......73..... ..4........11m kajtoch...........Blanka.......27.11.....11,6......83... ....2.......10,5m pingusia_22......Marika......27.11.....8100......76..... .4.........11 m Nika 33........Weronika.....27.11....10,3......ok80.......0...... ..10,5 Małgorzata.......Julek...... 28.11.... ok9,5... ok80....... 8.......10,5 mała_agatka....Franek.......3.12.........?........79.... ....2......10,5m dunia27.......Kubuś..........4.12......ok9.850.....85... ....6........10,5m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, hej:) Najlepszego dla Zuzki, niech Ci zawsze słonko świeci🌼 Co do wózka, to my już jakieś 3 tyg w ogóle nie używamy, bo się nie da, onanistka mała wygina się na wszelkie sposoby. Ale w sumie nie wielka strata, pierwsze kroczki już jakiś czas mamy za sobą, więc teraz sama tupta po chodniku, ofc z asekuracją. W domu jeszcze woli na raczkach, aczkolwiek coraz częściej zdarza jej się zapominać i chodzi jak człowiek:P Za to picie samodzielne z butelki to tylko do zdjęcia, inaczej mowy nie ma, leń mały. O niekapku już nie wspominam, nawt z moją pomocą nie chce z tego pić:P Też nabawiła się katarku, w nocy nie daje jej spać, ale w ciągu dnia nie narzeka aż tak bardzo. Maminko, Blanka miała zaparcia i zielono-szarą kupę po Bebiku. Też jeszcze nie podawałam białka, jakoś mi się utarło, że to dopiero po roczku można, nie wiem, gdzie ja takie bzdety wyczytałam... Karolinko, Natan wygląda rewelacyjnie, postarzała go ta fryzurka, już nikt niemowlakiem go nie nazwie:D I wstyd się przyznać, ale jakbym nie wiedziała, że to on, to bym go nie poznała:D Pingusiu, mam wrażenie, że z Mariki musi być niezły urwis...:P Skrobałam auto rano prawie 40 minut, szyby mi w środku zamarzły, myślałam że dostanę kurwicy:O Zostawiłam auto przed bramą, bo jeszcze nie umiem wyjeżdżać z garażu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aguś dzięki wielkie za linka:) zdrowia dla Olafka kurczę choruje często biedny:( a podajesz mu ten tran??? ja też nie takdaleko do tej granicy ukraińskiej a 4dni temu byłam w Krasnymstawie to już dosłownie rzut beretem i bałam się małego brać bo jechałam do dziadka do szpitala(prawdopodobnie ma raka wątroby) i przy okazji na groby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli chodzi o samodzielne picie to moja z niekapka nie chce pić. Wie jak z niego ciągnąć, ale jest z niej leń mały. Ze szklanki też ciągnie :-). Dziś ładnie je i wiem, że dziś jej nic nie dokucza i nic ją nie boli bo wcina jak najęta. Na obiad zjadła słoiczek zupy (od jutra znów gotuję) i pół naleśnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tak teraz siedzę i myślę to ja od pół roku u Zuzi nie widziałam żółtej kupki. Zawsze jest ciemna, zielona i śmierdząca a także twarda. teraz spróbuję może z mlekiem Nestle bo ani bebiko ani bebilon na to nic nie poradził a przecież cały czas jej lactulosum nie będę dawać. Agnieszko Olafek faktyczne mały chorowitek jest,ale może ten katarek to tylko taki jednorazowy jest. Bo moja teraz przez dwa dni miała a teraz nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj był u nas szwagier i opowiadał o swojej córce, która jest miesiąc młodsza od Zuzi. Mówił, że jest chora. Jego żona chciała mu wmówić, że ma zapalenie jamy ustnej przez ząbkowanie. Ma fioletowe dziąsła i bardzo spuchnięte wargi, nie chce nic jeść i pić i ma 39 stopni gorączki. Mówił, że na początku wierzył, że to przez ząbki, ale nie podobało mu się to, że ma też pęknięte wargi w niektórych miejscach. On podejrzewa, że mała spadła z rowerka na którym była sadzana i ten kto się opiekował małą musiał spuścić ją z oczu i spadła :-(. A mówił, że ten rowerek to jest dla dzieci, które już dobrze chodzą i potrafią pedałować. Aż mu się płakać chce jak patrzy ma Wiki bo widzi, że cierpi. Zawsze w niedzielę potrafiła zjeść 3 kluski a teraz ani jednej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej lachony :D STO LAT DLA ZUZI I NATANKA !!!!! zimno dzisiaj jak cholera...bylismy na spacerze...mala ubrana byla w kombinezon i opatulona kocem i ona byla cieplutka a ja zmarzlam brrrr...ale czeka nas jeszcze jeden spacer z psem po brzyduli ;p nick ..............imię..........data ur....waga...wzrost..ząbki..wiek Elmirka...........Aleks...........19.10....9000...76.... .....8.......11m KaroLinka........Natan........1.11......11,0......84.... ...6.......12m happymama......Zuzia.........3.11......10kg.....79...... ..7.......11,5 m Ann 31............Alicja.........6.11......9000.....77........6. ......11,5 m Beata1987.......Zuzia.........14.11.....9800.....74..... ..5.......11m1t kaaczuuchaa....Damian......15.11.....9000......73....... 6......11m1d Marta1983....... Robert...... 16.11.....9000.....68.......2.......11,5m Magmall.........Zuzanka.......16.11.....8700.....?...... ...6........11,5m Jokasta...........Jeremi ......19.11.... 8900......72?......8.......11 m **ewelka**........Wiktoria....21.11.....9,5.......89.... ..12......11m13d maminka.1........Lenka.......21.11.....9,0.......73..... ..4........11m kajtoch...........Blanka.......27.11.....11,6......83... ....2.......10,5m pingusia_22......Marika......27.11.....8100......76..... .4.........11 m Nika 33........Weronika.....27.11....10,3......ok80.......0...... ..10,5 Małgorzata.......Julek...... 28.11.... ok9,5... ok80....... 8.......10,5 mała_agatka....Franek.......3.12.........?........79.... ....2......10,5m dunia27.......Kubuś..........4.12......ok9.850.....85... ....6........10,5m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej lachony STO LAT DLA ZUZI🌻]I NATANKA🌻 !!!!! zimno dzisiaj jak cholera...bylismy na spacerze...mala ubrana byla w kombinezon i opatulona kocem i ona byla cieplutka a ja zmarzlam brrrr...ale czeka nas jeszcze jeden spacer z psem po brzyduli ;p nick ..............imię..........data ur....waga...wzrost..ząbki..wiek Elmirka...........Aleks...........19.10....9000...76.... .....8.......11m KaroLinka........Natan........1.11......11,0......84.... ...6.......12m happymama......Zuzia.........3.11......10kg.....79...... ..7.......11,5 m Ann 31............Alicja.........6.11......9000.....77........6. ......11,5 m Beata1987.......Zuzia.........14.11.....9800.....74..... ..5.......11m1t kaaczuuchaa....Damian......15.11.....9000......73....... 6......11m1d Marta1983....... Robert...... 16.11.....9000.....68.......2.......11,5m Magmall.........Zuzanka.......16.11.....8700.....?...... ...6........11,5m Jokasta...........Jeremi ......19.11.... 8900......72?......8.......11 m **ewelka**........Wiktoria....21.11.....9,5.......89.... ..12......11m13d maminka.1........Lenka.......21.11.....9,0.......73..... ..4........11m kajtoch...........Blanka.......27.11.....11,6......83... ....2.......10,5m pingusia_22......Marika......27.11.....8100......76..... .4.........11 m Nika 33........Weronika.....27.11....10,3......ok80.......0...... ..10,5 Małgorzata.......Julek...... 28.11.... ok9,5... ok80....... 8.......10,5 mała_agatka....Franek.......3.12.........?........79.... ....2......10,5m dunia27.......Kubuś..........4.12......ok9.850.....85... ....6........10,5m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkiego najlepszego dla Zuzi! Co do mleka to Marika tylko dwa razy dziennie pije, czasami trzy bo wola zeby sie ululac. I pije po 150 ml, no i jeszcze je kaszke 2 razy dziennie i danonka lub jogurt. Zamienilysmy sie z kolezanka na kilka dni zabawkami, ja jej pozyczylam gasienice i telefon a ona nam zebre skoczke i Marika jest nia zachwycona, nuczyla sie juz sama na nia wchodzic i z niej schodzic. Fajniutka ta zebra:) Kajtoch a no urwis z niej, chce stawiac na swoim caly czas, a jak czegos nie zbroi przez godzine to jest chora hehe, teraz np probuje zerwac blokade z szuflady. Ale sa plusy bo jak sie jej powie nie wolno tak robic to zaraz odchodzi i kiwa sobie palcem nununu :D poprzestawila mi cos w klawiaturze i nie mam polskich znakow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My dziś nie byłyśmy na dworze, ale chyba zrobię tak jak Ewelka :-). Po brzyduli idę chodź na pół godz :-). Ubiorę małą ciepło a ja pewnie zmarznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny. Sto lat dla jubilatów - Zuzi i spóźnione, ale szczere dla Natanka ;) Andzia jeśli chodzi o wysypki to u nas ciągle na dekldzie i szyi była, niekiedy na pośladku. Od jakiś 2 tyg jest ok, bo Młoda cropoz g dostaje. Niestety ostatnio, jak podałąm jej przez 3 dni trochę bułki torochę bułki to ją obsypałoniemiłośernie - całybrzuszek jak nigdy. Na szczęście zrobili nam wyjątkowo w szpitalu test na gluten, więc może już za tydz będą wyniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepsze życzenia dla Zuzi 🌻 Andzia, u Julka pojawia się wysypka pod brodą teraz i ewentualnie pojedyncze krosty nad kolankami. Ta wysypka to już od dłuższego czasu pod tą brodą się pojawia. Wcześniej było jeszcze na policzku. Reszta ciała O.K. Bardzo pilnuję, żeby Julka mocno nie wysypało, bo potem jest problem z zagojeniem i równoczesnym rozszerzaniem diety. Co do nie jedzenia przez nasze maluchy, to jak 2 lub 3 dni z rzędu daję Julkowi to samo, to wtedy nie chce jeść. Jak staram się urozmaicić mu, to zdecydowanie więcej jada. Wiem jedno, że nie należy zmuszać dziecka do jedzenia, żeby mu się jedzenie z jakąś okropną przykrością nie zaczęło kojarzyć, bo wtedy, to już całkowity i długotrwały niejadek się zrobi. Uważam, że skoro dziecko nie chce czegoś zjeść, to ma powód. Jak Julkowi kiedyś niemal na siłę wcisnęłam indyka z kukurydzą (z HIPPA), to potem go bardzo wysypało i jestem pewna, że to indyk go uczulił. Więcej mu niczego nie wciskałam. Nie zawsze ładnie mi wszystko zjada, czasem ma też gorsze dni, ale głodny nie chodzi, bo z piersi sobie uzupełni to, czego mu brakuje, a pierś najlepsza na alergie. Nawet, jak my, mamuśki, zjemy coś alergizującego, to dziecko otrzymuje alergen wraz z osłoną naszego mleczka, naszymi czynnikami odpornościowymi i jest to już przefiltrowane przez nasz organizm. Beatko, a próbowałaś dać Zuzi mleko hypoalergiczne, np. Bebiko HA? Ono jest znacznie droższe od zwykłego, ale może lepiej jej posłuży i skończą się te zaparcia i śmierdzące, zielone kupy. Coś Agniesza mało ostatnio pisuje, pewnie masę roboty ma i się odezwie, jak znajdzie chwilkę. My byliśmy dziś na spacerku i staram się codziennie chodzić, bo jak nie pójdę, to Julek źle sypia. Zazwyczaj chodzę do parku na plac zabaw, sadzam go w huśtawce, a on się śmieje na cały plac zabaw, aż się ludzie oglądają :D To samo, jak na ślizgawce go sadzam i ześlizguje się z moją asekuracją :D Taki fajny śmieszek z mojego Julka jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
100 lat dla Zuzi !! Zdrówka i szczęścia :))) maminka 1 - mieliśmy się teraz szczepić na tą nieobowiązkową ospę, ale szczepiliśmy się na świnkę, odre i różyczkę. Nie wiem czy to jest w kolejności czy jak... My pierwsze szczepienie wykonaliśmy w 4m-cu życia Natana, wcześniej nie mogliśmy i dlatego troche spóźnieni byliśmy, a czy nadal jesteśmy do tyłu to nie wiem. Na kolejne szczepienie mam się zglosić w marcu - będzie to te przypomnieniowe Pentaxim, bo skojarzoną szczepimy... Natan też buntuje się ostatnio przy wkładaniu do wózka :o muszę się nieźle napocić aby go zagadać i w wózek zapakować... ale jak już siedzi to jedzie bez problemu nawet długą trasę :P My jesteśmy od kilku dni na Bibeiku 3 z polecenia pediatry, wtedy gdy byliśmy z zapaleniem jamy ustnej - wszystko jest ok, żadnej negatywnej reakcji... Białko też już podajemy. Tak jak Beatka pisze o Zuzi... Natan też całe jajko zjada Zdrówka dla Olafka, biedaczek mały 🌻 Natan nadal wypija mleka mało 300ml dziennie, czaasamiii 400ml. Pediatra twierdzi, że w normie. Sama nie wiem jak z tym mlekiem... Za to dużo pije herbatki czy tam rumoanku czy soczku, bo łącznie 700ml/dobe... chyba dużo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my też codziennie na dworze jesteśmy. najpierw rano, po zakupy jedziemy i pooglądać dźwigi (zwykle 7.30/8 - 9), później po drzemce i obiadku, ok 14/15 - 15.30/16.30 wtedy idziemy do parku, na huśtawki, zjeżdzalni troszkę się boi, więc delikatnie go sadzam a jak protestować zaczyna to szybko idziemy na karuzelkę :) i jeszcze wieczorem ok 18 wychodzi na 40 minut do godziny z tatą, teraz jak R chory to ja z nim chodze jeszcze wieczorem :) nie ma mowy zeby nie wyjść! jak chce iść na dwór to macha rączką i mówi "dada" i pokazuje rączką do góry i mówi "łuuuuuu" co znaczy "dźwig" :Ptak oto się mozna już dogadać z moim smykiem :D Franek też duzo pije, ok 800 ml dziennie tego wychodzi! ostatnio nie chce żadnych herbatek! pije sok rozcieńczony 1/3 soku + 2/3 wody albo samą wodę. ale herbatki niet! jeśli chodzi o wysypki to Franio mial jak był malutki na policzkach, później praktycznie nigdy nie miał nigdzie! u nas wszelkie alergie w bólu brzuszka i kupce ychodzą! teraz ma jakieś 5 krostek na twarzy, nie wiem po czym. obstawiam tran. czyli widzę ze ogólnie dużo dzieciaczków mało mleczka pije :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinko to szczepienie jest między 13 a14 miesiacem życia także trochę dziwne że już go szczepili. Współczuję Wam dzieczyny tych alergii:( Marice chyba ząbek kolejny idzie bo marudziła dziś trochę a i mi się obudziła też przed godziną ze strasznym płaczem. Z 10 min płakała. W końcu jej posmarowałam dziąsła żelem i zasnęła zaraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małgosiu mało piszę bo jak wiecie mąż na zwolnieniu więc roboty więcej:):P bo wziął się za małe remonciki u nas w domku taką bardziej dokończeniówkę a bałaganu że cho cho chodzimy z olafem i ścieramy non stop kurze on ma swoją ściereczkę i uwielbia ze mną sprzątać, wieszać pranie i odkurzać:) co do głośnych dźwięków wogóle się nie boi uwielbia jak coś bziuczy, jak tylko włącze blender od razu biegnie zobaczyć:) a odkurzacz jak zobaczy od razu bierze za rure i odkurza dywan rzy tym woła głośno buuuuuuu:) U nas wysypka tak jak u małgosi Julka pojawia się na brodzie i w jej okolicach i idzie w kierunku lewego uszka!teraz na policzkach już się nie pojawia.Do tego u nas od razu problem z kopką:(pupa czerwona z mnustwem czerwonych krostek:(ale dziś już o niebo lepiej!jednak to jabłko go nadal uczula! Andzia w bułkach często dodawane jest mleko w proszku więc może to uczuliło Twoją mała!?? też staram się urozmaicać małemu jedzenie ale on naprawdę nic nie chce!dziś babcia zrobiła mu specjalnego pierożka lizną dwa razy i język po cycki:(ale tak jak pisze Małgosia nic mu nie daję na siłe bo więcej z tego może być szkody niż pożytku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój olaf pije mleka ok 470ml w nocy:) a w dzień tak 3-4 x 130ml mleka + 2 miarki kaszy ryżowej bo gęstszej nie lubi!+ je danonka z owocami 190ml i ok 190ml jakiegoś przecieru warzywnego z mięskiem!poza tym ciapnie pajdkę chlebka, jakiegoś chrupka kukurydzianego, teraz zaczęłam mu gotować taki długi makaron rurki i tak się nimi bawiąc je. nieraz zje jedną dwie takie rurki. więcej bałaganu niż jedzenia ale zawsze to coś a resztę się zeskrobie jakoś z dywanu. a teraz się nauczył że wszystko wciera w ten dywan rozmazując nogą:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka ta bułka była u nas a nie u Andzi :). Napisz mi proszę co Ty dajesz do jedzenia, bo u nas dieta bardzo uboga. Acha i jeszcze napisz na co mały jest uczulony - kiedyś już pytałam, ale skleroza nie boli i czy robiłaś mu jakieś testy. Za info z bułką dzieki. To co chleb jest dla takich maluchów lepszy? Dziewczyny pochwalcie się co robicie do jedzenia na imprezkę urodzinową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i pierwsza :-). U nas za oknem śnieg i -2 stopnie. Małgosiu nigdy nie próbowałam Bebika Ha, ale pytałam się o ceny i taka paczka 400 gram kosztuje 22 zł. Ale lekarz stwierdził, że nie ma takiej potrzeby aby Zuzia go piła. A na receptę jest o wiele taniej. Moja wypiła ok pół litra herbatek a teraz mam cytrynową. Wody nie chce i soczków też nie. Woli coś takiego delikatniejszego. Gdyby moja mleka nie chciała to ja nie wiem co bym zrobiła bo ona też kaszek nie lubi w ogóle. Z deserami też są problemy bo ze słoiczka nie chce bo to taki mus jest. Wczoraj to nie wiedziałam co zrobić. Ugotowałam jej ryż i dałam z serkiem homogenizowanym truskawkowym. Wiem, że nie powinnam jej ryżu dawać bo zatwardza, ale raz na jakiś czas nie zaszkodzi. A jadła pięknie :-). Dawno też Anabelka nic nie pisała. Co tam u Ciebie i Jasia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×