Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość casa nova

niudane śluby i przyjęcia weselne

Polecane posty

Gość mariannka
tu do wesela nie doszlo ale fajnie byc nie bylo...:o nasza przyjaciolka byla swojego czasu z facetem w ktorym byla zakochana do stopnia obledu, niestey tylko tak to mozna nazwac:o gosc okazal sie jednka łajdakiem i pewnego dnia zostawil ja , bez slowa komentara, wyjasnienia, po prostu...ona szukala go po szpitalach byla na policji o malo co nie zwariowala:o a gosc w najlepsze sobie zyl w tym samym miescie jak sie okazalo ...dziewczyna jakos prezyla, znalazla sobie kochajacego chlopaka, byli razem z 3 lata, super...i nagle wiesc, ze rozstali sie ze soba a ona sie zaslubia...z tamtym draniem wszyscy byli w ogromnym szoku , nikt nie wiedzial jak do tego doszlo, jak sie potem okazalao, spotkali sie kiedys , on chcial wrocic a ona sie zgodzila ale z czystego wyrachowanaia i ogromniej checi zemsty krotko, zareczyla sie z nim aby mu dowalic tak na maksa co wyszlo w dniu wesela, mial byc slub i wesele nieduze, ale jednak za ktore on placil bo ona zarabiala duzo mniej. Msza w kosciele , przychodzi chwila przysiegi, on mowi swoja czesc...i cisza, laska stoi patrzy sie na niego, cos sie przedłuzało to i jak nie zacznie wygłąszac mowy, nt, jak z niego gnojek, co jej zrobil, ze gardzi nim itp, wszyscy w kosciele zamurowani łacznie z ksiedzem, mloda na koniec przywalila mu w twarz i wyszła:o okazalo sie( miedzy przyjaciolmi) ze ona to zplanowala i nawet nie miala zadnych wyrzutów, wykosztowal sie tylko mlody i mial mnostwo wstydu przed rodzina i szefami bo ich tez zaprosil , snob. no ja szczerze mowiac to jej nie potepiam:) hehe bylo jak w filmie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahaahahahahaah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na slubie mojego wujka- brata mamy zmarla jego zona, byli kilka godzin po slubie. lekarz ja ostrzegal, bo miala problemy z sercem i okazalo sie, ze serce nie wytrzymalo, bylam wtedy mala ale to bylo naprawde straszne. potem gdy wujek zenil sie drugi raz na stolach bylo tak malo jedzenia, ze faceci opili sie, bo nie mieli czym przegryzc, a wujek z panna mloda siedzieli caly czas na gorze bo pannam mloda w ciazy zle sie czula.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flamasterka ściemniasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tydzień temu przed moim blokiem pojechała bryczka na wzór prawdziwej karety z niejednej bajki o królewnie z 2 czarnymi konikami.Woźnica był elegancko ubrany.Na prawdę bajka! A że żadna klatka schodowa jak to nie była udekorowana balonami itd to każdy sąsiadów był bardzo ciekawy kto bierze ślub itd :D Bo naprawdę pojazd był wypasiony! I tak wszystkie plotka w oknach i przed blokiem he he he stroją prawie godzinę.Gościu który ,,kierował\" konikami nerwowo patrzy na zegarek.Dobra czeka dalej.Minęła 1 godzina i 15 minut dzwoni komórka. Facet który siedział nadal się wydziera na pół osiedla KURWA POMYLIŁEM ADRESY.młodzi WKURWIENI?! I ktoś czekał i czekał.Ciekawe czy jak odjechał to czy szczęśliwie trafił :D W maju byłam na weselu wszystko było super gdyby nie ZŁODZIEJ.Otóż te kobiety które miały torebki i portfel ginęły pieniądze.Oszem że na początku można byłoby pomyśleć ze może dana kobieta zapomniała włożyć kasę itd ale to nie mogło się zdarzyć 16 panią! By nie zawracać niepotrzebnie głowę Młodym ten fakt ,,pokrzywdzone\" kobiety zgłaszały rodzicom.Ojciec młodego wpadł na pomysł by zawiadomić policję.Przyjechał jakiś po cywilnemu i miał obserwować co i jak.Oczywiście nikogo nie przyłapal,rodzice znów nie chcieli by został każdy z gości przeszukany bo nie chcieli psuć imprezy.Więc w takim wypadku fajnie jest bawić się złodziejami.Najgorsze w tym wsyztskim jest to ze młodzi zapraszają osoby którym ufają,z którym isię dogadują a tu takie numery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejzi69
lupie okreslenie mlodzi,a jak pan mlody jest stary to tez sie tak mowi?:)hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na ostatnim weselu na jakim byłam, jeden gość wynosił wódkę i pakował ją do podstawionego golfa, niby bylo ciemno, ale niespecjalnie się z tym krył. Nie mówilam młodym, bo po co. I tak o tym wiedzieli:) To jest dopiero żenada:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I potem nic dziwnego że mamy łatkę złodzieja :P Bo i gość kradnie wódę a kucharki żarcie.I chyba tu nigdy się nic nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwa historia
goscie podzucali mloda do gory i mloda trafila w wiatrak zawieszony pod supitem - przecieta tetnica szyjna - zgon . mlody w szoku wsiadl w samochod i rozbil sie o drzewo - zgon . ojciec mlodych dostal zawalu i zmarl . 3 trupy - a mial to byc szczesliwy dzien :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KingdomOfLove
slub mojej siostry ciotecznej.ksiadz w kazaniu wywodzil sie jak to bylo za komuny jak jest teraz :/ i cala msza trwala 1,5H. kon zrobil kupe przed kosciolem( nie wszyscy goscie to widzieli, ale ci ktorzy wyszli z kosciola bo nie mogli usiedziec tak) :) i dojazd na sale strasznie dlugi bo jechalo sie 30km/h za dorozka :D ale wesele naprawde udane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawdziwa historia to młodzi byli rodzeństwem że ich ojciec dostał zawału?:P opowiadasz słynną już historię a i tak fakty przekręcone (młody się powiesił)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz usłyszymy historię o trupim jadzie, jak to panna młoda padła martwa, bo kupiła sukienkę, która była zciągnięta z trupa:-D już w latach mojego dziecinstwa krążyła ta opowieść, z tym że w kryzysowych latach 80 tych mogło to jeszcze być uzasadnione, natomiast teraz... you know:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to powiedzcie w takim razie
skad sie wziely te historie??? czy one zdarzyly sie naprawde??? jak nie teraz to moze 50 lat temu??? skad je znacie??? pliiiiiiiiiiiiiiiis odpowiedzcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upuupupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabiłam se żłówia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maina123
a moja koleżanka miała wesele tego dnia kiedy zmarł papież . jak się domyślacie skończył się o słynnej 21.37

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przypadek z niedawna: Państwo Młodzi zażyczyli sobie wino lub książkę zamiast kwiatów. Wszyscy goście się dostosowali, przynieśli co trzeba, życzenia pod kościołem itd. Ostatniemu gościowi butelka czerwonego wina spadła rozbijając się tuż przy Pannie Młodej - suknia ślubna oczywiście ochlapana na maxa. Wesele zaczęło się 3 godziny później bo szukali jakiejś pralni chemicznej która w ekspresowym tempie wyczyści suknię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahahahhaha tak to jest
jak sie wymysla i chce miec sie dodatkowe korzysci z wesela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okularnica....
Od narzeczonego z rodziny - młodzi byli w sobotę rano u spowiedzi, potem ksiądz im cos nagadał, wyszli bardzo zdenerwowani. Młoda pojechała do fryzjera i jak wracała z powrotem, miała wypadek. Ślubu nie wzięli. Wesele odbyło się bez młodych, każdy wziął prezenty ze swojej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuyt
A wiecie , ja ostatnio bylam na weselu , gdzie juz o 22.00 zespol byl pijany i co pare minut lecialo:a teraz idziemy na jedneho , o polnocy podczas oczepin braklo pradu , naprawili instalacje okolo 2 ...jedzenie bylo zepsute...duzo ludzi sie pochorowalo...no ale to i tak nic to tego czego swiadkiem byl moj wujek , ktory jest kamerzysta...o 22 .00 zmarl na weselu wujek panny mlodej i praktycznie juz bylo po weselu , jeszcze zona tego faceta krzyczala na niego , ze sie tak szybko upil , a on poprostu zmarl na zawal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
coś Ty, masz za wujka Macka Stuhra?... też znamy ten film.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuyt
Powazniemowie, nie bylo nic w tym smiesznego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
śmieszne jest to że opisujesz film Wojta Smarzowskiego z 2004 roku pod tytułem "Wesele", w rolach głównych m.in. Tamara Arciuch, Bartłomiej Topa, Maciej Stuhr, Paweł Wilczak. i to własnie Maciek Stuhr był tym kamerzystą. fajnego masz wujka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuyt
mam byc szczera nawet nie ogladalam:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuyt
widocznie zycie pisze takie scenariusze ...nie tylko takie rzeczy dzieja sie w filmach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
ale bez przesady, OK? :) w TAKI zbieg okolicznosci nie wierze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuyt
moge ci podac numer do tego kamerzysty, opowie Ci jak było:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stulejeczka
a gdzie to wesele było? ja byłam na takim weselu w Raclawicach (maloplskie)i tam zmarl wujeg mlodego przed polnoca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
hehe jak CI podam numer do mojego ojca to też Ci to opowie bo tez widział ten film :P dobra, koniec przepychanek słownych. dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×