*DIETA 1000 CAL ZAPRASZAMY DO WSPÓLNEGO ODCHUDZANIA SIE

jabłkami?? a czy to prawda ze one rozpychaja żoładek??? kurcze, ja tam raczej jabłek unikam bo po nich zawsze ssie mnie w zoładku i chce mi sie jesc:)

a ja mam takie pytanie..bo generalnie jestem na 700 lcal mniej wiecej, ale jeden dzien sobie troche "pofolgowałam" tzn zjadłam 2 kiełbaski z grilla i 2 kawalki sernika :P no ale to srednio wyszlo z 1000 moze 1100 kcal w tym dniu, i nagle mi waga skoczyla do gory o kg, w jeden dzien... i własnie nei wiem czy to mozliwe ze tylko dlatego ( w koncu 1100 kcal to tez nie jest wystarczajace dla organizmu na dzien) czy to wina wagi :P bo ze działa jak chce to druga rzecz, bo np wieczorem mam 68,5 kg a rano 69. a przeciez nic nie jem :p byla bym wdzieczna jakby mi ktos cos odpowedzial..:)

Nooo teraz jestem taka pełna :( i mam brzuch jak na porodówkę;/ no ale uwielbiam jabłuszka. Mi od środy spadło 0.5 kg;/ ciekawe co będzie w tą środę. powoliiii już ta waga leci, no ale to nieuniknione.

dietownica-->sama sobie odpowiedziałaś na swoje pytanie- masz zepsuta wage:P

Ja czuje,że na długo ugrzęznę w tym 66;/

spoko, mi tez jakos wolno zaczyna lecieć ta waga:/ ale w sumie to Ty jesli się nie myle to chyba w 5 tygodni pozbyłaś sie 11 kg. wiec to chyba normalne ze waga moze w pewnym momencie stanąć...

Ale przyzwyczaiłam się,że fajnie leci w dół :P a tu lipka. No ale co tam, co ma spaść to spadnie,ważne,że idzie w dół,choćby po 0.1 tygodniowo ale w dół nie w góre :P No i jem normalnie a bałam się,że po tej głodówce wszystko wróci,a jest inaczej. na dodatek w sobote zjadłam ogromne ciacho w Warszawie, ale co tam, pierwszy raz od 17.03 :)

Ale jak do końca maja, no ewentualnie poczatku czerwca nie zobacze 60 kg na wadze to sie załamie;)

Lady_Marika --->taak...? jejku teraz tak mysle ze to to, ale wtdy sie naprawde przeraziłam :P

Ja mam zamiar w czerwcu zobaczyć chociaż 62 kg ;/ w ogóle to kupiłam sobie takie coś http://vitamarket.pl/sklep/p6120-La-Karnita-Slim-21-x-2g-18-x-630mg.html La-karnita slim . nie wierzę w sumie w to, ale warto spróbować;p

hehe, na pewno to, raczej nie mozna przytyć po jednodniowym obzarstwie:) sprawdziłam na sobie:P chociaz to co teraz dla mnie jest obzarstwem raczej nie jest tym dla innych;)

a i jeszcze jedno, na 1000 chudniesz kolo 1 kg na tydzien?, cwiczysz jakos cos? ;p

no z tego co wiem L-Karnityna wspomaga odchudzanie, jest teg duzo w mięsie kurczaka ale podobno potzrebny jest duzy wysilek fizyczny- wtedy sprawdza sie najlepiej.

no na 1000 leci jakos kilo na tydzień:) troche cwicze- hula hop i głownie cwiczenia modelujace, czasem na rowerku sie przejade:)

no wiesz...w sumie nie mozna tego obzarstwem nazwac :p tym bardziej ze miesa z grilla ma malo tluszczu :p

tam jest w sumie zestaw na 7 dni, wiec na nic nie licze ale kupiłam z ciekawości :) ciekawi mnie czy np Linea, therm line itp działa;/ chociaż jestem specyficznie nastawiona na takie bajerki .

mam spaczone rozumowanie jesli chodzi o jedzenie:P czyli juz wiesz na pewno ze nie przytyłaś:D

tak szczerze: to ja w to nie wierze, nie kupuje takich suplementow diety bo szkoda mi wyrzucac kase w błoto.

no też mi się tak wydaje, zresztą 11 kg zrzuciłam o własnych siłach więc myślę,że te przykładowo 5 też dam sama radę.

no tylko teraz jestem ciekawa ile naprawde waze :P ze schudłam to wiem bo widze :P i po sobie i po ubraniach tylko fajnie by było wiedziec ile...jakos tak mimo wszystko lubie patrzec jak waga coraz to mniej pokazuje :P zboczenie takie :D

dziweczyny czy Wy aby nie przesadzacie z tymi 700kcal na dobe? przeciez taka ilosc tylko wam spowalnia przemiane materii, powoduje braki roznych potrzebnych skladnikow w organizmie. ehhh...

dietownica skąd ja to znam :P heheh :P

ale wiesz, ty mimo wszytsko jestes na diecie i ćwiczysz wiec mozliwe ze to pomoze ci ruszyc z miejsca, bo chyba taka jest funkcja tego czegoś:)

o fit 26 mógłbys nam powiedziec o co chodzi z tym ryzem??? to jak sie go ugotuje to ma mniej czy wiecej kalorii niz nie ugotowany???

w ogóle to polubiłam bieganie, myślałam,że niezły spaślak będzie ze mnie, ale przebiegłam 3 km :P po 1,5 km i przerwa i spowrotem :) jestem z siebie dumna :P następne bieganie dopiero w sobotę ;/ bo nad jeziorkiem biegam z moim. i zostawiłam tam dres:P ouu kiedy ja ryż ostatnio jadłam, a mam smaka .. też jestem ciekawa jak to jest.

nie wiem czy brakuje mi czegos bo skoro lece na ilosc kalorii to jem prawie ze wszystko :P chleb wywaliłam ziemniaki (kiedys tylko z ta zmiana tez sporo schudłam) no i slodycze. aha własnie hehe polecam kisle(kisiele..) i budynie z chudym mlekiem :PP mało kaloryczne a zaspokoi glod na cos slodkiego

z ryzem to kwestia logiki. jesli 100g suchego nieugotowanego ryzu wsadzimy do garnka z wodą, to ryz "wypije" czesc wody i gdy go wyciagniemy nie bedzie juz wazyc 100, a np 300g (razem z nasiaknieta wodą). Poniewaz woda jest bezkaloryczna, to 100g takiego ryzu bedzie miec 1/3 wartosci kalorycznej ryzu suchego, ale cala torebka ryzu bedzie miec dokladnie tyle samo kalorii co wczesniej. matematyka matematyka.... ;)

Ja jak mam ochotę na słodkie to sięgam po jabłuszka itp. :) albo activię.

tak myślałam:P:P:P

w odchudzaniu liczysie nie tylko kalorycznosc, ale jeszcze iG potraw. im wyzsze - tym potencjal tuczacy jest wyzszy. slodkie kisiele, budynie, jogurty - maja wysokie ig.