Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

retro

Na pewno jest cos czego wasz ukochany facet nigdy by dla was nie zrobił...

Polecane posty

pola Ktoś użył nicka pod nazwą "kurczaki ażeby" i użyl słowa hermafrodyta i feminista. I bardzo mi się to podoba:) Do niczego nie zmierzam i dlatego doeceniam retro, że nic nie chce. Ona naprawdę nic nie chce od facetów. Nie bierzemy pod uwagę okresów patologicznej chęci ukręcenia wora każdemu samcowi. A zresztą -> twoja stopka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
retro jest żenująca PO to jest forum aby wyrażac swoje zdanie, a że ten topik założyła retro to mam prawo wypowiedzieć się na jej temat własnie tutaj - na jej topiku ! Coś jeszcze ? nie, tylko to bardzo sztuczne jest, wiesz dlaczego. Retro oczywiście nie ma a pojawiło się tyle nowych ników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Struna, a rozumiesz co to jest żart? nie, nie potrafię zachować dystansu do niczego, przecież to wiadomo od dawna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
feminista i hermafrodyta (mam nadzieję, ze tylko mentalnie ;-) :-D muszę się bliżej przyjrzeć Twoim postom, bo to ciekawe z czego ta "diagnoza" :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Struna, komu wiadomo? ja Cię widzę pierwszy raz, a nie jestem duchem świętym, ani jasnowidzem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ukochany facet nigdy
bym nie oddał życia, bo bycie trupem, jest wyjatkowe niemiłe, i nadzwyczaj długotrwałe, a poza ona by się zaraz ochajtała i robiłaby z nowym kochasiem jaja z zimnego sztywniaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolejny super temat tak mój ukochany nie zrobiłby dla mnie wszystkiego- ostatnio nie poszedł do apteki po czopki glicerynowe da naszej malej bo się wstydził- nie wiem...rzucić go z tego powodu??? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój facet pewnie wszystko skoro zgolił jajka raz, i pozwolił mi wsadzic paluszka wpupe.. choc na poczatku nigdy by tego nie zrobil heheheh :*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest masa rzeczy, ktorych bym nie zrobil dla kobiety i jednym z warunkow dla mojej partnerki jest to, by ona miala podobne podejscie do tematu bo nie ma nic gorszego niz niewolnictwo emocjonalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie sądziłam że topik tak się rozwinąl. szczególnie zrobiło na mnie wrażenie wyznanie szukającego... :) Co do wypowiedzi ostatniej: myślę że to podejście komiczne jest najbardziej uczciwe. Niestety, czasem nie zdajemy sobie sprawy jak wiele jest takich rzeczy których nie zrobilibyśmy dla swego partnera czy partnerki, i wcale nie są to rzeczy kalibru oddania życia, tylko najczęściej drobne duperele, które absolutnie nie przekraczają naszych możliwośći, lecz ( w naszym mniemaniu) wyznaczają właśnie te granice wolnosci i niezależności w związku... ( a czasem nawet godności czy honoru) Dlatego pisałam że panom np łatwiej jest zadeklarować że oddadzą życie za ukochaną, ale już znacznie trudniej jest im skoczyć do pobliskiej apteki po podpaski dla swojej pani....:) Z całą stanowczościa twierdzę iż kobietom znacznie łatwiej przychodzi w praktyce owo \" robienie wszystkiego\". Czasem godzą się na to \" wszystko\" tak długo, i tak bardzo wbrew sobie , że potem nie pozostaje już im nic innego jak wypalić się doszczętnie i odejść od faceta, który najczęsciej i tak ani tego nie zauważa, ani tym bardziej nie docenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wzajemne deklarowanie czego to by się nie zrobiło dla partnera jest bardzo wygodne, skrajność takiej postawy to - nie zrobię dla ciebie niczego. To jest extra furtka do wyjścia ze związku w kadej chwili. Oczywiście mimo deklarowania , jak wielu rzeczy się nie zrobi, robi się je. O wiele trudniej jest zachować się odwrotnie, mianowicie powiedzieć partnerowi - mogę zrobić, zrobię dla Ciebie to, to, tamto..., będę dla Ciebie taki/taka, powiedzieć, kim się będzie dla partnera, i ...dotrzymać słowa, dotrzymać obietnicy. Zobowiązać się do czegoś i zobowiązania dotrzymać. Myślę, że dlatego ludzie dobierają się w pary, że wzajemnie od siebie czegoś oczekują i te oczekiwania są wzajemnie spełniane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście mimo deklarowania , jak wielu rzeczy się nie zrobi, robi się je Stronniczy Bardzo trafnie powiedziane. Pytanie tylko czy jest to ciemna czy jasna strona związku..? Dokładnie to zdanie wydaje mi się pasuje do kobiet. Czesto, mimo nawet wyraźnego uczucia że coś przekroczy pewne granice "bólu", decydują się na zrobienie owego "czegoś". Facetowi przyjdzi ełatwiej to olać. Przykłąd stary jak świat: Poznaję się dwoje ludzi, którzy mieszkają w dwóch różnych miejscach. Zasada jest taka że to kobieta podąża za męzczyzną a nie męzczyzną za kobietą. Kiedyś przyglądając się tego typu parom nie znalazłąm ani jednej gdzie ot facet zmieniłby miejsce zamieszkania dla kobiety! ( a jeden nawet chwalił się : A ta moja przyleciała za mną aż z Gdańska...:) Dopóki robienie wszystkiego dla dobra związku nie godzi w czyjąś godność ( masełko maślane:) , powiedzmy że sytuację można uznac za ok ( choć najczęsciej patrzac z boku, ludzie już zaczynają mruczec pod nosem, i zastanawiac sie jak ona może się tak upokarzać...:) Najczęsciej też facet tak dalece tonie w zadowoleniu z tego że ona tak wiele dla niego robi, że nie zauważa jak wiele frustracji w niej rodzi się z tego powodu, i jak bardzo ona "nieszczęśliwieje" z dnia na dzien.. Niedobrze jest robić wszystko, rzecz jasna. Niedobrze jest nie robić nic. Więc ile robić? Tyle ile nasze wnetrze i nasze "ja" szeroko pojęte jest w stanie zaakceptować..? Co jest tą właściwą ilością? tym złotym środkiem...? Gdzie kończy się granica tolerancji....?:) Chyba każdy to jakoś czuje w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie myślę czy zatem ni epowinno sie sporzadzić i opublikować jakiejś ogólnej listy stwierdzeń fałszywych i manipulatorskich , by ludzie byli świadomi że sa one tylko elementem pewnej gry, ale tak naprawdę nie stanowią ani istoty związku ani w ogóle nie maja nic wspólnego z rzeczywistością? Znalazły by się na tej liście zdania: " zrobiłbym dla ciebie wszystko" " jestes dla mnie wszystkim" " kocham cię nad życie" i kilka pokrewnych. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale po co ? Wymienione przez Ciebie deklaracje sa przecież tylko sposobem wyrażania uczucia a nie jakimś konkretnym zobowiązaniem. Z reguły wszyscy to rozumieją. Co innego, gdybym powiedział np. - tak Cię kocham, że przez trzy lata tylko ja będę wynosił śmieci. To jest konkretne zobowiazanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wymienione przez Ciebie deklaracje sa przecież tylko sposobem wyrażania uczucia a nie jakimś konkretnym zobowiązaniem. Z reguły wszyscy to rozumieją. Zartujesz. Własnie chodzi o to że nikt tego nie rozumie! Kobieta szaleje z rozpaczy bo on woli isc na mecz z kolegami niż isc z nią do kina. Mówił, że zrobi wszystko! Więc jakże..?? Tragedia ludzkości polega na tym że nikt nie rozumie, że jest to tylko gra, brutalna, nieuczciwa gra o utrzymanie partnera, i to bardzo tanim kosztem. Na tyle jest to tragiczne, że partner umiejętnie potraktowany tego typu zwrotami ( niestety, znów w wiekszości kobiety), wierzy w nie tak bardzo iż doznaje pewnego zaburzenia poznawczego i faktycznie przez jakiś czas nie jest nawet w stanie zauwazyć że poza miło brzmieniowo słowami nic więcej z tego nie wynika!! A apropos listy, powinno tam tez znaleźć się słynna kwestia .." i że cię nie opuszczę aż do smierci...." O skandalicznej, ogłupiającej treści przysięgi małżenskiej pewnie też warto by kiedyś napisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak poważnie mówiąc, to nie znam ani jednego faceta, który by swojej kobiecie tego typu deklaracje składał, ani też nie wierzę, że są na świecie kobiety, które by deklaracjom tego typu dały wiarę. Problem akademicki, wzięty z sufitu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"...brutalna, nieuczciwa gra, o utrzymanie partnera\" ? A to ci dopiero ! Jeżeli trzeba takie rzeczy robić, by kobieta była z facetem, żeby ją przy sobie utrzymać, to ja dziękuję, postoję :) A tak z własnej, nieprzymuszonej woli, to nie da rady, by kobieta była razem z mężczyzną ? O w mordę ! Upss, sorry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"ale już znacznie trudniej jest im skoczyć do pobliskiej apteki po podpaski dla swojej pani....\" akurat tego nie rozumiem - tzn moja luba uzywa tamponow, ale kupienie ich dla niej nie stanowi dla mnie zadnego problemu... podobnie jak jakichs globulek dopochwowych, ktore brala po uzyciu antybiotykow... \"Z całą stanowczościa twierdzę iż kobietom znacznie łatwiej przychodzi w praktyce owo \" robienie wszystkiego\"\" macie w sobie uwielbienie do poswiecania sie - dla dziecka, dla faceta, dla rodziny, ktore to poswiecanie zabija kazdy związek... \"Czasem godzą się na to \" wszystko\" tak długo, i tak bardzo wbrew sobie , że potem nie pozostaje już im nic innego jak wypalić się doszczętnie i odejść od faceta, który najczęsciej i tak ani tego nie zauważa, ani tym bardziej nie docenia\" bo tego nie doceni nikt... kobieta tez nie doceni gdy facet zrobi dla niej wszystko, lecz my po prostu mamy mniejsze ku temu sklonnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze Retro zdania w stylu liczysz się tylko Ty ja nie jestem ważny, tylko Ty :D śmiech mnie ogarnia, kiedy słyszę coś takiego, jako wyraz uczucia - słowny wyraz, bo za tym nie idą prawie nigdy czyny nie wiem, czego mój mąż nie zrobiłby dla mnie wiem co robi każdego dnia - np: ranną pachnącą kawę do łóżka kiedy jest w domu o właściwej porze - pyszny obiad cudowny masaż stóp po całym dniu męki (w butach na obcasach) gorącą kąpiel w wannie pełniej piany i mnóstwo innych rzeczy czasami wydaje mi się, że znacznie więcej robi, niż ja dla niego ... może dlatego, że muszę siebie dzielić? na niego i na córkę? dobranoc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bosz retro a na jakiej podstawie twierdzisz , że nikt tego nie rozumie:O? czy ty masz wszystkie baby za ciemną masę ? do eraz myślałam że robisz z facetów bestie- niee ty z kobiet robisz idiotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę to nie boli
Hmmmm... w domu, łóżeczku... pewnie nie ma takich rzeczy, bo to złota rączka i świetny kochanek. Ale jest też ojcem samotnie wychowującym 2 dzieci i chociaż jesteśmy szczęśliwi w związku... wiem, że dzieci są NAJWAŻNIEJSZE. Zaakceptowałam to, sama mam dziecko, to wiem, że dzieci są nam najbliższe. Planujemy podpisanie "papierka", zobaczymy, co będzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Ike: ja z nikogo idiotki robić nie muszę:) jak uczy doświadczenie, niejedna kobieta sama o to doskonale zadba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie łap mnie za słówka- w twoim mniemamiu jedna retro zna prawdę a reszta kobiet to idiotki slepo zapatrzone w faceta- teraz lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze niedokładnie. Ake już znacznie lepiej.:) Rozumiem, że w sprawach które poruszam masz cos do powiedzenia, ike, skoro już któryś raz z kolei widze cię na moim topiku? Bardzo mi przyjemnie że wpadasz:) Tendencję do sarkania na mnie zachowałas, ale głeboko wierze że pewnego dnia uda ci się cos wnieśc do dyskusji:) Pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ Ike poczytaj topiki tutejsze wiele z nich potwierdza to, co Retro napisała nie powiedziałabym, że świadczy to o idiotyzmie kobiet - NIEKTÓRYCH raczej - infantylizmie, niedojrzałości, skłonności do idyllizacji związków, itp tak jesteśmy wychowywane - bajki, lochy i smoki, rycerze na białym koniu, a potem żyli długo i szczęśliwie :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×