Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

SYLWIA1992

kto ma od 15 do 18 lat i chciałby się odchudzić? zapraszam. wymienimy się porada

Polecane posty

Gość kasulka16
ja tez przegielam dzis z jedzeniem i uwaga słodyczami... nażarłam sie jak świnia :(:(:(:((: wądpie teraz ze do 14 schudne 2 kg :( ciesze sie ze chociaz wy sie jakos trzymacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś na śniadanie jedna kanapka z serkem wiejskim z plasterkem pomidora, dużo dziś chodziłam z koleżanką w miejscowości gdzie składaliśmy podania i dałam się skusić na zapiekanke. Była ona bardzo duża. na obiad 5 placków ziemniaczanych takich malutkich. zaraz ide do koleżanki rowerem pojeździć. jak myślicie mogę jeszcze coś zjeść na kolacje, czy już przesadziłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasulka16 nie martw się:) poćwicz więcej i spalisz:P Sylwia1992 zjedz może jakiegoś owoca na kolacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jastem Zuziaa
Dziewczyny z jedzonkiem tez dzis przesadzilam z cala pewnoscia...eh.... Ale nie ma co sie lamac, jeszcze raz sie przebiegne, a od jutra bede jadla same pomidory co wy na to??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gal
Hey! Dzisiaj rano nic nie jadłem. W szkole czułem już brak siły, ale wytrwałem i nic nie jadłem do 15.00. Na obiad zjadłem 1 bułkę grahamkę i0,5 ciemnej -"Prowansalskiej" do tego 3/4 dużego pomidora i 0,5 cebuli i 4 rzodkiewki. Wypiłem poł szklanki mleka 0 %. Na deser zjadłem 2 jabłka. Rano ważyłem 55,3 ale na pewno trochę schudłem. Do zobaczeia później. A jutro napiszę rano ile ważę na czczo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gal
Napiszcie ,czy uważacie że dużo zjadłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamkaaa
cześć =) A ja trzymam się swojej diety. Ale wogóle nie czuję że chudnę. Kiedyś jadłam z 2 razy więcej niż teraz. Teraz się ograniczam i ćwiczę. A waga ta sama :( Kiedy wreszcie drgnie? Co mam jeszcze zrobic? :( Już mnie to zaczyna denerwować. Bo wogole nie jem słodyczy,fasto-fodow,nic smazonego. A waga się nie rusza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gal mało zjadłeś:P Kamkaaa ja mam identycznie jak ty;/ nie waże się codziennie bo wyznaczyłam sobie terminy, ale mam wrażenie, że to moje praktycznie nic niejedzenie i wielkie zestawy ćwiczeń nic nie dają:( ja jestem po jednym jabłku od rana i nie czuje głodu, moze potem wtarmoszę przed spacerem pomidorka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamkaaa
No właśnie Gosiu. Ja wiem że nie wolno się wazyć codziennie. Ale wogole źle mi z tą wagą. Od 26.05 do 31.05 schudłam 2 kg. A teraz nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też źle;/ tymbardziej, że 30 czerwca się zbliża wielkimi krokami;/ niestety muszę przełożyć wyjazd do miśka mego na 5 lipca;/ gdyż 30 czerwca wypada mi akurat @ i nie bede z bólem brzucha śmigac 8 godzin autobusem:( wiec diete przełuzam do 5 lipca moje miśki:* Kamkaaa ja chyba zrobie tak jak Ty;/ ze zaczne się godzić, jak nie ubędzie mi chociaż dwóch kilo do 8 czerwca;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem Zuziaaaaaaa
Laski, nie glodujcie, mam lepszy pomysl! Wiadomo,ze przez nielaczenie sie chudznie ok 2 kg w 7 dni. Jesli bedziemy jadly same pomidory do woli to po pierwsze nie laczymy, po drugie to prawie kcal nie ma, a po trzecie to szybko nam zbrzydnie i bedziemy malo zjadac, a przemiana metabolizm nam sie nie popsuje:) Myslicie ze 6kg w 3 tygodnie jest mozliwe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem Zuzia ja przez 3 tygodnie maksymalnie schudłam 8 kg na warzywno-owocowej a na głodówce 6kg w tydzień i dwa dni;] Ja zjadłam tylko jabłko dzisiaj, na pomidora nie miałam chęci. Jasne, że możliwe jest zrzucenie 6kg przez 3 tygodnie, pod warunkiem, ze sie mało je i duzo ćwiczy;/ ja chce schudnąć do 5 lipca i mam nadzieję, że to osiągnę:( mimo, że juz mam dośc:( bo raczej nie widzę efektów;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem Zuzia
Godzbal----------> ale na glodowce nie spalasz tylko wyplukujesz wode i toksyny z cialka, a spalanie tluszczu sie zaczyna po 2 tygodniach, wiadomo ze podczas glodowki nie masz na nic sily, a ja trenuje musze ja wiec miec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem Zuzia mów mi Gosia;p Wiem, że wypłukuje tylko toksyny itp. ale mi chodziło o oczyszczenie organizmu, a ze ubyło przy tym kilka kg to luz:P ide ćwiczyć;] papa:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem Zuzia
Oki Gosiu:) No ja bardziej na chudniecie nastawiona jestem:) A jesli sie cwiczy to sie spala tak czy inaczej tluszczyk, toksyny same wychodza jesli sie nic nie robi;p Tak mysle na logike:) jA postanowilam sie nie dolowac juz:) Zrobie jak pisalam, jesli cos da bede happy jak nikt na swiecie, a jesli nie to przynajmniej nie bedzie mnie sumienie gryzlo,ze nic w tym kierunku nie zrobilam:) No moze poza trenowaniem:)Dzis baaaardzo duzo zjadlam, jak na caly tydzien ale wybiegalam polowe, a jak zjem chocby jogurt jeden to odrazu na kibelek, taka mam przemiane szybka po tej kopenhaskiej i od wysilku, hehe juz 6 razy chyba na tronie bylam;p milego cwiczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem Zuzia
Moja stopka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem Zuzia:P fajna ta stopka:P hehe:) ja bym dała wiele by ważyć już te 50:P To przemianę niezłą masz:P hehe spadam czarownico;> joke:D buzka;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goska a ja bym wolala bys wyzsza i wazyc tyle co ty;p To moze sie zamienimy??Hihi. Fejna z Ciebie dziewczyna heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gal
cześć. Wczoraj wieczorem okropnie się nażarłem. Dzisiaj rano także- 3 drożdżówki + bułka grahamka + warzywa. Ale wyrzygałem się. Koniec.. Niczego już dzisiaj nie zeżrę. Przysięgam wam. Muszę schudnąć. Waga dziś rano wskazała 55,4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem Zuzia to chodź się zamienimy;>:P hehe z Ciebie też fajna kobitka hehe:P Gal nie martw się, są słabości, nad którymi nie ptorafimy panować;/ i waga po takim właśnie obżarstwie szyvko skacze w górę;/ Ja jeszcze nic nie zjadłam i chyba jak narazie nic nie zjem, bo nie mam ochoty jakos:| Może o 14 jogurt zjem i starczy. Ale za to po rannych ćwiczeniach jestem:) ide zrobić herbatkę:P;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie jem mój obiad czyli jabłko:D hehe:) a koło 15 smigne na rolki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz zrobiłam sobie czewoną herbatke i jem kaszkę bananową:) pyyyycha:D jakieś 200kcal:P i koniec na dzisiaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W życiu nie tkne więcej kaszki!!!!! ble:| zjadłam 1/4 kubka i zrobiło mi się niedobrze i do wc:| ja pierdziele;/ ochyda:|:( ide herbate wypic:( Jeszcze sie nie czułam tak fatalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie tak w miarę...tzn dzisiaj spoko ale wczoraj...;| pół paczki chipsów i 5 cukierków czekoladowych :( ale mam nadzieję ze będzie oki:) do ponieziałku nic słodkiego..teraz naprawdę:)przysięgam:) gratuluje wam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grubaaaa dasz radę:) a ja nie tknę tych ochydnych kaszek:| ble:| Więc na dzisiaj w hidtorii mojego jedzenia zapisało się jedno jabłko, bo kaszka wylądowała z mojego żołądka nie pwoeim gdzie:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kochani:) Ja dzis jak pisalam jest ok:) Miesniom od begania dalam odpoczac,ale trening i tak byl:) Odf jutra pomidorki:)Mniam:* pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Ja wczoraj na śniadanko jogurt activia na obiad kawałek gotowanego kurczaka.Bardzo mały kawałeczek. Wieczorem byłam na zakupach i było mi tak słabo,że zjadłąm 4 hity bo bym padła. Dzisiaj na sniadanko activia i jednem mały kawałek chleba z serkiem na obiad lizak,kawałek arbuza i truskawki na kolację actimel. Dużo zjadłam wczoraj i dzisiaj? Czuję,że w tym tygodniu nie jest kolorowo i nie schudnę tyle co w zeszłym.Nie wiem czy w ogóle schudnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Audrey, jak zwykle malo zjadłas.. Ja już trace kompletną nadzieję na to, ze schudnę:( Boże wpadam w depresję, nie daję sobie rady;( Zjadłam dzisiaj jabłko, pomidora i powiedzmy, że 1/4 kaszki ale nie powiem co sie z nia stało:( Jestem załamana....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×