Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lulu2008

NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!

Polecane posty

Wczoraj tak sie pożarłam wieczorem z m, ze dawno taka za wyta nie szłam spac, to byl horror, ale dziś rano obudzil mnie z przeprosinami, więc mam nadieję, ze juz bedzie dobrze. U mnie 32dc brzuch juz boli, dziewczyny my wyjerzdzamy jutro, więc nie bedzie mnie tydzień, mam nadzieje, ze jak zajrze za tydzień to bedzie jeszcze więcej ciężarnych ale topik bedzie istniał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jej baby, nie moge czytac Waszych elaboratow pt. dwie kreski bo tak sie wzruszam, az mi lazy pociekly. a juz w pracy siedze. Klempa, jakos nie mialysmy okazji pogadac wczesniej, ale jak przeczytalam Twoj elaborat to juz rozumiem radosc dziewczyn, z ktorymi znacie sie dluzej ... Gratulacje jeszcze raz! corina: nie nakrecaj sie tak negatywnie, marzenie ma racje, czasem trzeba zacisnac zeby jak nie pojdzie naturlanie to uda sie "wspomoc", bedzie ciezko ale kiedys sie uda. musi przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Corina dzieki, dzis jeszcze w domu jedziemy jutro do naszego domku na wsi, by go remontowac tak więc ja w tym roku mam bardzo pracowite wakacje :). Myslę, ze spokojnie któraś z was może jeszcze w tym miesiacu zaskoczyć, ja moge poczekać- mam szczeniaka więc teraz tak juz nie rzpaczam więc niech bocian da tej której jest ciężej. A co do terminów czerwcowej @ to ja miałam 29 :), więc w sumie...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady :) to niezla nerwowke mialas u gina, dobrze ze tylko chwilowa. trzymam kciuki za piekna bete jutro! 4mala, tak od czasu do czasu gin przepisuje mi tez masc dla mojego, ale te france wracaja co pare mcy. i sa coraz trudniejsze do wyleczenia. czasem to zaczynam sie juz czuc jak zuzyte prochno, co to sie juz do niczego nie nadaje: ciazy brak, do tego nawet poprzutalc sie nie mozna bo non stop albo chora albo sie leczy albo po zabiegu :( aaa, no i moze i Ty za tydzien wkleisz nam tu taka foteczke jak Klempa, co????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusy spokojnie, nie wkleje ja jeszcze poczekam troszke :) A robiliscie z mężem badanie bakteriologiczne? to sie chyba posiew nazywa, nie dam reki. Biora wymazy i okreslja jakie macie bakterie i na jakie leki sa juz odpornę, zeby bylo wiadomo czym leczyć. Wiem jak jest ci cięzko bo przeszłam przez to samo i tak sie zastanawim co mi pomogło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4mala, Chlamydie robilam w ramach badan "przedstaraniowych", powiew tez ale ze wskazaniem na cos tam ale nie ogolny. ale dzieki, masz racje podpytam gina co on na to. obawiam sie jednak, ze posiew to nalezy zrobic gdy nie bylo sie leczonym, a ja juz jade na roznych swinstwach od poltora tyg. a jak wymyslisz po czym Ci przeszlo (lub przypuszczasz ze moglo przejsc), to napisz prosze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucy wiem, oprócz leków - antbybiotyków doustynych i róznych globulek, po ostatnim przeleczeniu zaczełam przyjmować Qatrum- to preparat z kwasem melekowym tylko takim "ginekologiczmy" jest jakos lepiej przyswajalnymy i od pukac nie wrócilo, czasem jak mnie gdzies zaswedzi to znowu biore Qatrum i jest ok. a i zmienilam kosmetyki, tylko plym do higieny inty. ja uzywam z AA -help, taki bezzapachowy, zadnych zapachowych wkładek, żadnych papierów toaletowych perfumowanych i zrezygnowałam z tamponów- tylko jak nie mam wyjscia typu, basem. Myslę, ze to tez mialo duzy wplyw że jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucy obawiam się, ze jak masz przepisywane leki bez badania to to moze byc przyczyna bo nie sa dobrze dobrane "na oko", i zamiast pomagac tylko uodparniaja bakterię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I do dam, ze mąż ostni raz byl leczony ze mna, tez dostal antybiotyk doustny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obawiam sie ze mozesz miec racje, moj gin przypuszczal ze nawracajace stany zapalne moze powodowac nadzerka, ale jak widac ... nie :( coz, wazne teraz zebym sie przeleczyla do wyjazdu i na tyle ze nie zmarnowac tego cyklu do konca. bo owulka za pare dni powinna byc. a po wakacjach, jak sie powtorzy taki stan to pojde na porzadny posiew. Moj tez ma cos takiego robic czy to tylko dla kobiet? wiesz, ja robie podobnie, w sensie nie nosze bielizny na cialo, zawsze wkladka i zawsze bezzapachowa (choc np. nawet te bezzapachowe mnie podrazniaja np. bella). do tego do podmywania wylacznie szare mydlo, i tampony tylko na wakacje. ale jeszcze wykupie ten specyfik o ktorym piszesz, nie zaszkodzi a moze pomoc :) dzieki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucy, szare mydlo gorzej pograżnia bo wysusza śluzówkę, naprawde polecam plyn intymny a nie mydlo. a co do nadżerki to nie ona powoduje stany zapalne a na odwrót, stany zapalne powoduja nadżerkę. Kochana badź borej mysli, pozbedziesz sie tgo i bedzie ok. a może pomysl o znianie gina, czasem to tez duzo daje i nne spojrzenie na sprawe, niektorzy sie specjalizuja w tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlansie ja slyszalam ze plyny podrazniaja, ale sprobuje zmienic. juz mam dosc tego mordowania sie. a co do gina, do chodze do jednego z bardziej znanych u nas, polecanych na prawde prze wiele osob. dlugo szukalam kogokowliek kto przy 3 gin. nie wysylalby nie od razu na pobieranie wycinkow,nie straszyl rakiem z powodu hpv i usunieciem macicy i takie tam. zanim trafilam do niego to przeszlam pare niemilych syt. u paru innych. on jest w miare ok to zostalam. nie bardzo juz zwyczjanie mam pomysl do kogo by tu jeszzce uderzyc. ostatnie lata mialam chyba z 6 czy 7 ginow, a to jeszcze gorsze bo sie osluchalam tysiaca roznych teorii do tego sprzecnzych ze soba. wiem, wiem narzekam, ale czasem w taki dni tak ten zwyczajnie rece mi opadaja bo nie mam juz sily caly czas lekarze i leczenie :( dzieki 4 mala za odzew tak w ogole i za zainteresoanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klempa jeśli to żart to dostaniesz kopa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:) Bo nie mogę uwierzyć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Czekałyśmy tu na Ciebie, poczekaj przeczytam resztę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klempidło ja czytam kilka razy to co napisałas,sama mam łzy w oczach !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, wsztsytko przeczytałam- nie było mniej tu wczoraj bo byłam na grzybach a po powrocie do domu nie miałam neta. Mój Boże jak to dobrze słyszeć takie wiadomości. W pracy lipa, w domu lipa ale chociaż tu się dobrze dzieje! :classic_cool: Klempa, teraz na spokojnie i bez podniety- serdeczne gratulacje raz jeszcze, jesteś tu od końca września zeszłego roku więc chyba trzeba się tu zaklimatyzować około 10 miesięcy żeby zaciążyć:) ?? Ok jak dla mnie może być, to mi jeszcze zostało chyba z 5 miesięcy:) Słuchajcie no co tu się wyprawia.. Ja myślałam, że jak Klempa wróci to ją zaskoczymy a tu ona nas zaskoczyła!! Ale numer! 4mala zrób test bo ja Ciebie mocno obstawiam od jakiegoś czasu, że będziesz następna. Nie wiem czemu ale tak sobie myślę. Czy ty juz miałaś wcześniej dłuższe cykle? Lucy, widzisz mnie też nie było 2 dni a tu takie zmiany..:) Boje się, że jakbym wyjechała na dwa tygodnie to juz topik by padł bo by wszystkiue zaciążyły! :) Co do mnie to ja już powiem wam zaprzestaje powoli starań nie tylko fizycznie ale i psychicznie.. Nie liczę już tak dokładnie dni cyklu itd. Chyba narazie się wypaliłam i nie chce co miesiąc się rozczarowywać. Może za 2 tygodnie wyjadę na wakacje (akurat niestety nie w płodniaki) i chce się odstresować i nie myśleć. Czekam już tylko żeby ten mój zrobił soboie badania bo jestem ciekawa co i jak., Dzisiaj mój 6dc, czy któraś leci razem ze mną??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Corinko, ty nawet nie wiesz ile ja bocianów w zeszłym roku latających widziałam :) i nic się nie wydarzyło jak widać. To pic na wode fotomontaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katrina witaj, zgadzam sie bociany sa przereklamowane, ja od jakiegos czasu wierze w historie z kapusta;).... na wiosne zaczynam sadzic;P moze w niej cos znajde w koncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz od dluzszego czasu nie licze plodniakow, ani nie wyliczam kiedy @ ma przyjsc. ale i tak juz sie tak dobrze znam, ze wiem, kiedy ktore dni nadchodza, choc wolalabym nie wiedziec i wylaczyc sie z tego zupelnie. tak byloby najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katrina ja licze: u mnie dzis 10dc. wszystko boli i napiernicza z powodow jak wyzej, wiec pewnie ten cykl na straty, ale policzyc z Toba moge. we dwie razniej :) corina, Ty myslisz ze w Krk ta kapusta bedzie ok? ;-) ja tez moze kolo bloku wygrzebie grzedeczke ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katarina u mnie bez lekow cylke potrafily dobijac do 70 dni wiec nie ma czym sie stresowac poprzedni mial 51 więc luzik, mam jeszcze na co czekac. a co do tych 10 miesiecy to sie nie zgadza, dla Lulu w maju strzelil roczek a dla mnie rok bedzie 8.08 jak tu jestem ;/, nie zly wynik, co? No ale nic ja tez nie licze dni bo bez stymulacji ciezko liczyc, tempki nie mierze, bo jak Kudlacz zaczyna budzic to jesli nie chce miec potopu szwedzkiego to lece natetychmiast z nim- w piżamie i bluzie- sasiadów juz przyzwyczaiłam, zresztą o 5:30 malo kto jest zywy :)), co mam byc to bedzie, we wrzesniu laparo a potem zobaczymy ale postaram sie katarina zaskoczyć :) Ok lece do fryzjera zobaczymy czy wróce jak bustwo :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szlag mnie trafi z kompem dzis, znow mi zzarlo posta😠 lucy ja sieje pietruche w doniczce, pierwsza mi zjadly wroble, ale druga juz trzymam w mieszkaniu, zeby ptaszydla mi nie niszczyly plonow;) jak mi sie uda w tym roku z pietrucha, to w przyszlym zaszaleje z kapusta, zeby zwiekszyc swoje szanse na dzidzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4mala, przypomnij mi jeśli już kiedyś pisałaś- dlaczego masz takie długie cykle?? Próbowałaś je jakoś wyregulować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
corina: wiesz, pietruszka dobra na poczatek ;-) a kapuchy wroble nie zezra :) Katrina, nie robie, czytalam ze one malo skuteczne sa. zreszta ja wiem kiedy mam, bo obserwuje, w sensie spadek tempki i mam bardzo silne plamienie w te godziny, potem skok tempki. a Ty robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja robiłam i co miesiąc około 12-14dc poziom LH mi wzrastał co miało wyraźne odzwierciedlenie w wyniku testu. Uważam, że był to wynik prawidłowy dlatego, że na mniej więcej drugi dzień (czasem po półtora dnia) miałam kłucie- jak sądzę owulacyjne jajora :) Ja zaczynałam testy od jakiegoś 10dc i tak przez kolejne dni. Zawsze miałam wyraźny negatyw, negatyw...negatyw i potem pozytyw. Ja używałam takich testów w zielonym pudełku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tu weszłam pierwszy raz 25 czerwca więc roczek juz dawno minął i coś mi się wydaje że będę weteranka tego naszego topiku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde normalnie tez przez te elaboraty sie poryczałam.........ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klempuniu, wiedziałam :D Strasznie, strasznie sie cieszę-czekałyśmy tyle samo i w tym samym miesiącu urodzimy-ja mam 9 marca. Dziewczyny, to czaruję dalej, dopóki ta moc się mnie trzyma-chyba po prostu moje dziecko boi się, ze samych starszych przyjciół będzie miało i stąd te czary... Zakazuję Wam czytać o złych rzeczach-ja nic nie czytam, a i tak się stresuję. Marzenie, to dziś zobaczysz swego maluszka. Objawami się nie martw-ja tez raz je mam, raz nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lulu to MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE MNIE zaczaruj!!!! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×