Gość mmmmm25 Napisano Maj 22, 2008 czesc wszystkim :) u mnie temperatura okazała sie zwiastunem kolejnej grypy..3 tyg temu mialam zapalenie gardla, no i dzis sie obudzilam z wysoką gorączką, a brzuch to chyba jednak bolal mnie od jakiejs infekcji, bo wzielam 6 tab, furaginy i przestalo..takze jest nadzieja ze nastepny miesiąc bedzie bardziej owocny, ktos tu napisal wczesniej ze stara sie o dzidzusia 2 lata, boze jak wy wytrzymujecie:( ja bym zwariowala do tego czasu:( a u mnie tez sie pojawiają pytanka szczegolnie od moje babci,, mama raczej nie wyobraza sobie zostania babcią i nie moze sie przyzwyczaic do faktu ze mam juz 25 lat i wyszlam za mąż.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Catie 0 Napisano Maj 22, 2008 mmmm25 nie martw się! Przed Tobą następny cykl starań i kto wie, kto wie może tym razem się uda....;) U mnie niestety nadal cisza... @ ani widu, ani słychu a już bym chciała rozpocząć nowy cykl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
milka2306 0 Napisano Maj 22, 2008 ja to juz bym chciala! ale moj facet jest zapobiegawczy, czekamy az w pracy przedluza mi umowe (mam do konca czerwca)! w sierpniu slub, wiec lipiec bedzie odpowiednim msc do rozpoczecia starania sie o dzidzie! pozdrawiam wszystkie dziewczynki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Catie 0 Napisano Maj 22, 2008 A jak ja bym chciała!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmm25 Napisano Maj 22, 2008 nie pisalam ze staracilam pierwszą ciąża, i teraz tak cholerenie boje sie drugiej, szczegolnie tutaj w uk:( lepiej przestane czytac te rzeczy na necie.:(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Catie 0 Napisano Maj 22, 2008 mmmm25 to bardzo przykre co Cię spotkało. Szczerze współczuję Ja też zrobiłam ten błąd i się naczytałam tego wszytkiego na necie, o PCOS, o ryzyku poronień, o trudnościach w zajściu w ciążę. Teraz myślę że im mniej się jest uświadomionym tym lepiej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
milka2306 0 Napisano Maj 22, 2008 wiecie tak jak czytam, ze niektore pary mają taki problem z zajsciem to az sama się boję czy nie będe miała takiego problemu :-( Catie na czym polega twoj problem? Naprawdę jest tak ciezko? Pewnie gorzej psychicznie czlowiek sie męczy?! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Catie 0 Napisano Maj 22, 2008 Ja mam PCOS i niestety większość cykli mam bezowulacyjne. Mogę stymulować owulację ale tu w UK się trochę boję. Nie ufam tym lekarzom. A wiadomo bez owulacji nie ma ciąży. Ech czego się doczekałam. Psychicznie to jest trudno. Właściwie to nie ma, po prostu nie ma godziny w ciągu dnia w której nie pomyślałabym o ciąży, dziecku, o moich jajnikach. Wszystko się wokół tego kręci. Nie mówię o tym i nie rozpowiadam wokoło ale to we mnie siedzi, w mojej głowie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mlodazona 0 Napisano Maj 22, 2008 Wiecie co? Ja sobie to wszystko przemyslalam co wczoraj pisalyscie na temat tego zbyt duzego przejmowania sie tymi staraniami. I wiecie co? Macie racje. Owszem chcemy miec dzidzie i staramy sie o nia z calych sil ale nie chce wspominac tego kawalka mojego zycia jako bieganie po lekarzach i przegladanie stron o zajsciu. Chce miec tez inne wspomnienia. Jak sie uda to super jak nie to trudno. Mam juz postanowienia nawet. Pierwsze to napisac ksiazke. Jak na razie mam juz 1 strone.:) Ale do was tez bede zagladac i wiernie wam kibicowac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
milka2306 0 Napisano Maj 22, 2008 Wierze że jest ci ciężko! Mam nadzieje że kiedyś (w jak najbliższym czasie) uda się! Mam nadzieje że Twój mężczyzna cie wspiera! A czy można wcześniej wykonać jakieś badanie, które sprawdzi czy niewystąpiłoby to u mnie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Catie 0 Napisano Maj 22, 2008 Milka 2306 dzięki za słowa otuchy! Na razie nie rób żadnych badań! Nie nakręcaj się negatywnie,proszę. Nie blokuj się psychicznie. Ciesz się swoim Mężem i nie myśl co może być. Za wcześnie na to mlodazona masz rację. Też o tym myślałam. Kto bym chciał przyjść na świat otoczony stresem, lekarzami, laboratoriami, badaniami i lekami? Chyba nikt. Co to ma wspólnego z Miłością? Może musimy się wyluzować? SUPER pomysł z tą książką!!! :) Też muszę wymyślić coś co mnie odciągnie od tego wszystkiego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
milka2306 0 Napisano Maj 22, 2008 Catie będe trzymała kciuki! Casami kobiety potrafią być naprawdę silne i wytrzymałe! Tego wam wszyskim życzę :-) :-) :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmm25 Napisano Maj 22, 2008 catie wlasnie poczytalam sobie na temat pcos, bedzie dobrze, trzeba zyc nadzieja;) u mnie przyczyną najprawdopodobniej byl konflikt serologiczny 1% pierwszych ciąż konczy sie poronieniem, widocznie znalazlam sie w tym jednym procencie, trzeba brac sie w garsc i myslec pozytywnie, przed wczoraj zamowilam sobie ksiązke, Potęga podswiadomosci murphiego, zobaczymy czy na mnie podziala:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ewelinkailaporush 0 Napisano Maj 22, 2008 zaczernilam sie;) to ja mmmmm25;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ewelinkailaporush 0 Napisano Maj 22, 2008 domyslam sie ze kazdy znikną ogladac eurowzije;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pau.la 0 Napisano Maj 22, 2008 Hej dziewczynki, witam goraco wszystkie starajace. Dzisiaj poznalam zone mojego kolegi z pracy i ona wyobrazcie sobie pracuje jako naukowiec-lekarz przy zaplodnieniach in-vitro. Konkretnie wprowadza plemniczki do jajeczek. Pogadalam sobie z nia i ona mi powiedziala pare cikeawostek zaras postaram sie wam je wypisac krotko w punktach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pau.la 0 Napisano Maj 22, 2008 Tak, tak ja tez ogladam Eurowizje jednym okiem... a drugim patrze na komputer i staram sie cos naskrobac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a na ktorym programie leci Napisano Maj 22, 2008 eurowizja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ewelinkailaporush 0 Napisano Maj 22, 2008 Paula czekamy na punkciki;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pau.la 0 Napisano Maj 22, 2008 Oto co sie dzisiaj dowiedzialam od dziewczyny co \'profesjonalnie zapladnia jajeczka\': - Nawet kobieta w sile zdrowia i mlodosci (miedzy 20 a 25 rokiem zycia) ma tylko 30% szansy ze zajdzie w ciaze jednym cyklu, srednia dla tego przedzialu wieku wynosi 6 miesiecy!!!!! - Kobiety po 25 roku zycia - srednia 12 miesiecy i dopiero po tym czasie sprawdzamy, przeswietlamy i zaczynamy sie zastanawiac czy wszystko z nami ok - Po 30 -32 roku zycia plodnosc zaczyna gwaltownie spadac. Jak podchodzimy pod 40 to mamy tylko ok 10-13% szans na zajscie w ciaze w jednym cyklu. - Niezaleznie od zdrowia i wieku wszystkie kobiety maja od czasu do czasu cykle bezowulacyjne (srednio 2 razy w roku). Ilosc takich cykli bezowulacyjnych nasila sie z wiekiem. - Jest wiele przyczyn dla ktorych nie mozemy zajsc w ciaze za pierwszym, drugim, czy trzecim razem: PSYCHKA, jokosc komorki jajowej (ktora jest zmienna w kazdym cyklu), jakosc plemnikow, poziom pierwiastkow w naszej krwi (cynk, zelazo), ph, bakterie, nalogi, stres, choroby i wile wiele innych przyczyn. - bardzo wczesne powronienia zdarzaja sie nawet u 15% kobiet (zazwyczaj one o tym nie wiedza i mysla ze to normalny @. Mozna to podobno poznac bo bardziej bolesnym i silniejszym@. Choc przykre, jest to podobno najzupelniej normalne i zazwyczaj wynika z tego ze albo kom. jajowa byla wadliwa (a mamy takich pelno), albo ze plod nie rozwijal sie prawidlowo. W ten sposob organizm sie broni przed rozwojem wadliwego plodu. To podobno nabytek ewolucyjny. - poronienia do 3 miesiaca tez bardzo czesto zdarzaja sie z tej przyczyny (wadliwej genetyki i nieprawidlowego rozwoju plodu) ale na tym etapie pojawiaja sie tez czasem inne przyczyny (np. zdrowotne) - 1 para na 6 doswiadcza na jakims etapie swojego zycia problemow z plodnoscia - 1 para na 10 nie bedzie w stanie poczac dziecka bez specjalistycznej pomocy lekarskiej (np. in vitro) - in vitro w Irlandii kosztuje 7000 euro od jednego cyklu. Prawdopodobienstwo powodzenia u kobiety do 35 roku zycia wynosi ok 30%. Nie wiem czy to prawda;-) Przekazuje tylko informacje;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ewelinkailaporush 0 Napisano Maj 22, 2008 dzieki;) calkiem interesuącei w jakims stopniu podbudowujące:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pau.la 0 Napisano Maj 22, 2008 Wiesz mi sie tez wydaje ze calkiem podbudowujace. Bo te informacje ozaczaja mniej wiecej tyle ze predzej czy pozniej kazda z nas sie doczeka dzidzi. Jednym zajmie to wiecej, drugim mniej czasu ale dla wszystkich z nas jest nadzieja. Bo tak stworzyla nas natura i jak swiat stary kobiety od zawsze rodzily dzieci i beda rodzic. Czasem musi troche pomoc medycyna - to fakt - ale wydaje mi sie ze jezeli bedziemy myslec optymistycznie, zrelaksujemy sie i nie bedziemy sie az tak strasznie tym stresowac to moze sie w koncu doczekamy;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Smerfetka 29 0 Napisano Maj 22, 2008 Cześć dziewczyny od xxmadziarkixx słyszałam i od Oliwd o tym forum, czy można dołaczyc?Nie chcecie przyjść do nas na forum to my będziemy odwiedzać Was. Mi się w końcu udało po 2,5 roku starań w tym cyklu zobaczyłam 2 upragnione kreseczki, więc powiem Wam,że cuda się zdarzają , ja wiem,że to cud naprawdę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pau.la 0 Napisano Maj 22, 2008 Witaj Smerfetko:-) Wielkie gratulacje z powodu dzidziusia! Kiedy sie dowiedzialas? Na pewno czujesz sie super - tak jakbys chciala oglosic to calemu swiatu. Ja tez mam nadzieje ze tez tak kiedys bede sie czuc... I naprawde nie chce czekac 2.5 roku! Czy ty mialas jakies problemy zdrowotne czy to tak naturalnie> Jezeli moge oczywiscie zapytac. Wiesz to nir jest tak ze ja nie chce zagladac na ine fora;-) Wrecz przeciwnie. Wczesnie zaangazowalam sie w kilka ktore tez niby mialy byc dla starajacych sie. Na kilku dziewczyny powiedzialy mi chociaz czesc! A potem nic. Na jednym natomiast zignorowaly mnie totalnie mimo ze pisalam wiele razy... no i tak narodzil sie pomysl zeby sie wiecej nie dopraszac ale po prostu zalozyc temat od nowa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pau.la 0 Napisano Maj 23, 2008 Dzien dobry wszystkim stararajacym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pau.la 0 Napisano Maj 23, 2008 tzn mialo byc starajacym:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pau.la 0 Napisano Maj 23, 2008 dla naszych oczekujacych przyszlych mam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nika777 0 Napisano Maj 23, 2008 Cześć Dziewczynki:-) Pau.la, pocieszające to co napisałaś wieczorkiem bo z tego wynika, że prędzej czy poźniej TO nastąpi. Z dugiej strony żałuję że mój instynkt macierzyński odezwał się dopiero teraz:-( Wczesniej ważniejsza była cała masa innych rzeczy - nowe mieszkanie, lepsze stanowisko w pracy itp. Ech... Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pau.la 0 Napisano Maj 23, 2008 Nika ja mialam dokladnie ten sam problem. Caly czas chcialam czegos wiecej od zycia. Dostalam wymarzona prace... ale na 3letnim kontrakcie. No i balam sie ze jak zajde w ciaze to mi nie dadza stalej umowy. No wiec czekalam. A teraz idzie mi 29rok zycia i co tu duzo mowic zegar tyka. Nika nie zaluj jednak wyborow zyciowych, bo gwarantuje ci ze gdybys zadecydowala kiedys inaczej, najpierw dzieci a potem mieszkanie i praca, tez nie bylabys szczesliwa. Poszlas za glosem serca... i rozsadku. A to tez w zyciu wazne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dorota822 0 Napisano Maj 23, 2008 Cześć kochane dziewczynki chyba dziś zmarnowałam test 20dc a ja już nie mogłam sie doczekać ale co z tego i tak wyszedł negatywny. Może i to okrutne co teraz napisze ale jesli do końca roku nic z tego nie będzie to nie wiem że dalej bede starac sie o dziecko bo naprawde juz nie mam siły Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach