Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czarnulka1906

Nastoletnie mamy czas na smiech i lzy

Polecane posty

a no i chciałam zapytać co planujesz porabiać po zdanej maturce ? :) tzn poza staraniem się o dzidzi :P jakieś studia? praca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aurela
Oczywiście że można spytać Mój mąż ma 26 lat:) dlatego też mieliśmy możliwość wziąć ślub nie powiem bo moi rodzice bardzo dużo nam pomogli ale nie było by to możliwe bez pieniążków zarobionych przez męża Wszystko zależy też od tego jakie przyjęcie chcielibyście zrobić, czy dużo gości czy nie no i oczywiście czy rodziców byłoby stać finansowo żeby Wam pomóc, bo bez tego ani rusz No ajak Wasi rodzice to widzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia1989
aniciulka to gratulacje !!! mnie niestety nie stać jeszcze na ślub niestety nie mogę liczyć na rodziców jeśli chodzi o wsparcie finansowe na ślub zastanawiamy się jednak nad tanim cywilnym a potem jak pieniążków troche odłożymy kościelnym może z chrzcinami ... pomarzyć można :) narazie nie stać mnie nawet na wypożyczenie sukienki może coś się zmieni od wrzsnia bo mój kochany ma wtedy zmienić pracę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia1989
moi rodzice ogólnie są przeciw całemu mojemu życiu każde chciałoby żebym robiała to co oni zaprzepaścili w młodości stałam się kartą przetargową w ich kłótniach i awanturach dlatego musiałam wyprowadzić się z domu na początku klasy maturalnej ... no cóż ale cieszę sie ze trafiłam na tak wspaniałego i wspierającego mężczyznę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia1989
w sierpniu będzie rok jak mieszkamy razem a 3,8 miesiecy jak jesteśmy w związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aurela
Aniciulka naprawdę wielki dzień przed Tobą, nie zapomniane przeżycie Ja do dzisiaj patrzę na zdjęcia i łezka się kręci:) A którego dokładnie jeśli można wiedzieć? Pytałaś też o studia.. Złożyłam papiery na germanistykę, na dzienne i bardzo chciałabym sie dostać a z drugiej strony zaplanowana dzidzia, a z dzidzi nie zregnuję Mogę oczywiście pogodzić studia z dzidziusiem i właśnie tak mam zamiar zrobić, ale jeśli się nie uda zrezygnuję z nauki na jakiś czas A jak u Ciebie ze studiami..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia1989
aniciulka może po ślubie pokażesz nam jakieś zdjątko co??? fajnie by było :) ale oczywiście nie napieram ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia1989
wiem że to było do aniciulki ale ja też odpowiem :) ja złożyłam na zaoczne bo wiem jak ciężko jest mojej siostrze na dziennych ona ma już 6 mies córe ale czasu 0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aurela
No widzisz tak to jest z rodzicami Może moja wypowiedzz tak bajecznie zabrzmiała ale mój tato też robił nam spore problemy Najpierw jak mieszkałam z nimi wszysyko musiałam robić tak jak on kazał, nie miałam swojego życia no dosłownie jak w więzieniu więc postanowiłam że weźmiemy ślub, oczywiście mój tato musiał to wszystko przetrawić ale poźniej zgodził sie na pomoc finansową U mnie dużą rolę odegrała mama zawsze miałam ją po swojej stronie No ale nie martw się tak bardzo Zróbcie tak jak mówisz najpierw cywilny, a jak tylko będziecie mieli więcej pieniązków to kościelny Oczywiście można zrobić bardzo skromny kościelny, bez gości z najbliższą rodziną no ale przecież każda kobieta marzy o weselu ja sama nie wyobrażałam sobie ślubu bez wesela Na szczęście już niedługo Twoje smutki znikną bo pojawi się dzidzia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aurela
Kurczę właśnie tego się obawiam, że nie dam rady na studiach dziennych.. no ale nie ma co się załamywać Jak nie dam rady na dziennych to zacznę zaoczne za rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia1989
no właśnie na wszystko jest rada na wszystko jest sposób :) dziękuję też za otuchę ;) tyle prztrwałam z moim tatą więc teraz z moim kochanym mam niebo cieszę sie ze sie wyprowadzilam ;) zmykam jeść i poleżeć dzieciątko się domaga mam apetyt jak wilk ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aurela
W takim razie może jutro wpadnę Też zmykam bo mąż z pracy wraca jakieś żarełko trzeba przygotować:)buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a więc tak dziewczyny :) ślub 6 września i z miłą chęcią podzielę się wrażeniami i "zaprezentuję" zdjęcia :)u mnie płaca "zgodnie z tradycją" rodzicę (sami twierdzą, że oni musza płacić za ślub). A na studia sie wybieram, ale za bardzo boje się dziennych, bo nie wiem z kim mogłabym zostawiać maleństwo- moi rodzice mieszkają za granicą (tata już 3 lata a mama dopiero od miesiąca), rodzice mojego przyszłego mają już 2 wnuczki,a moje kochanie pracuje, a więc wybrałam zaoczną pedagogikę :)bardzo chcę studiowac, no i oczywiście będe, ale zanim złożyłam papiery miałam takie "obawy" (nie wiem jak to nazwać), że idę na pierwszy rok i na dzień dobry z brzuszkiem :P ale cóż, nie ja pierwsza i nie ostatnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aagusia90
Widzę nowe nicki na tym forum ;) A Czarnulka to już chyba urodziła, bo coś nie pisze. Ale w końcu już najwyższy czas :) Miałam dziś pechowy spacer z małym. Najpierw wziął do rączki psią kupę (leżała zeschnięta na chodniku i wyglądała na kupę liści), a potem oblał się piciem... Rączkę wytarłam mu chusteczką nawilżaną, ale nie wiem, czy to coś dało... Oby nic mu nie było. Dopiero, jak do domu przyszliśmy, to mu ręce umyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniciulka - Ja jak rodziłam to miałam już skończone 20 ;) Przyjmij gratulacje z okazji zbliżającego się WielkiegoWaszego Dnia :) Hehe też chcieliśmy połączyć ślub ze chrzcinami, ale... stwierdziliśmy, że to jest dzień naszego Malucha, więc nie będziemy mu go zabierać. :) Witam nową kafeteriankę :D Aurelko zdradź, jeśli możesz, czy to Twoje imię czy może tylko nick? Możliwe, że się wyłamię, ale ja nie marzyłam nigdy o hucznym weselu. Zawsze chciałam skromny ślub. I tak też było. Cywilny wzięliśmy z rozmachu. Zaproszeni tylko przyjaciele i najbliższa rodzina. Fajna historia z resztą się z nim łączy. No przynajmniej nas bawi i wzrusza zarazem. Też nigdy nie zapomnę tego dnia. I niedługo będziemy szykować ślub kościelny. Ale też bez pomby. To będzie typowo nasz dzień. Nikogo innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a faktycznie coś mi się poplątało- napisałaś, że jak zaszłaś to miałaś 19 :) ups :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aurela
Chyba jestem sama na Kafe:) Aurela to mój nick, imię z bierzmowania:) a co do tego ślubu To każdy robi tak jak czuje... Ja nie żałuje że zrobiliśmy huczne weselicho Naprawdę było super, zabawa do samego rana Goście byli bardzo zadowoleni no i my też Radość z tego dnia dzieliliśmy poprostu z innymi, no a później podróż poślubna i piękny tydzień tylko dla nas:) Aniciulka ja też gratuluję z okazji ślubu, my braliśmy 8 września, to bardzo blisko Waszej daty:) Dziewczyny a może napisałybyście skąd jesteście bo tak mnie to ciekawi:) ale oczywiście jeżeli chcecie ja jestem z dolnośląskiego- LUBIN nie wiem czy miejscowość Wam coś mówi ale to nic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anita1908
właśnie mam 16 lat i jestem w ciązy może dla innych wyda to się dziwne ale ja czuje się bardzo dojrzała. Od innych dzieci zawsze się wyróżniałam. Wychowałam się bez taty. A jestem naprawdę szczęśliwa. Jestem z tatusiem dziecka i planujemy ślub razem z chrzcinami. Powiem Wam że mi osobiście jest trudno z akceptacją w środowisku bo inni mówią a puściła się i w ciązy ale może tak naprawdę chce tego dziecka? Bo tak jest tylko inni tego nie rozumieja.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia1989
aurelia moje imię z bierzmowania to łucja :) a moieszkam koło kostrzyna w którym odbywa sie woodstock ;) lubuskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia1989
anita1908 nie przjmuj sie tym co mówią inni ciesz się swoim maluszkiem ja osobiście podziwiam takie osoby jak ty bo masz w sobie ogromną odwagę skoro szykujesz sie na przyjęcie tego dziecka jeśli można wiedzieć to który tydz/mies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia1989
a jesli chodzi o akceptacje to wiem ze u mnie kiedy bedzie widac brzuch to tez bedzie mala bo ja wlaśnie wyglądam na 16 lat mimo ze mam 19 i pół to proszą mnie o dowód jak kupuję karmi ;) polew...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anita1908
Jestem już w 4 miesiacu. Czasem rycze jak glupia bo nikt mnie nie rozumie nie chce tego dziecka ale inni mowia one nie jest temu winne. Przepraszam ze tu sie wyzalam ale nie mam komu. Ciezko jest mi mowic a latwiej napisac,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aurela
Anita Ty chyba jesteś jeszcze młodsza na forum niż ja Witam:) Tak jak mówi Kasia Nie przejmuj się Ciesz się że będziesz miała swoje malenstwo i pamiętaj że nie wszystkim dane jest szczęscie posiadać dziecko:) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anita1908
A Ty niunia ile masz lat? Ja wygladam na 20,21 a mam 16. Boje sie co bedzie dalej. Boje sie isc do lekarza bo jak lekarka na mnie lub lekarz spojrzy co sobie pomysli. 16 lat i ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aurela
Niunia? Z tą młodszą na forum chodziło mi o to że później ode mnie tu weszłaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anita1908
Aurela pisze Niunia do Ciebie:) Lubie tak:) A Ty jestes w ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aurela
Aha:) Może być i Niunia:) Ja nie jestem w ciąży Mam 19 lat i staram się o dzidziusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anita1908
Wiesz ja najbardziej obawiam sie wizyty do lekarza ale musze isc:( Dlaatego szukam dziewczyny ktora moze ma 17 lat i tez jest w ciazy albo byla bylo by mi latwiej:) Dowiedzialabym sie co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia1989
nie byłaś u lekarza ??? nie no wiesz rozumiem że się boisz ale naprawde nie jest tak żle ja kiedyś właśnie jak miałam jeszcze nie skończne chyba 17 lat wiec niewiele wiecej miałam podejżenie że jestem w ciazy lekarz nic nie powiedział o tym ze współżyję tylko "dobrze że pani przyszła zaraz wszystko sprawdzimy" a ty głównie zagrażasz sobie nie tylko dziecku (oczywiście jeśli nie byłaś) :) widzisz jeśli nie chcesz tego dziecka to może pomyśl o jakimś innym rozwiązaniu??? jeśli nie jesteś gotowa i nie czujesz sie na siłach nie musisz za wszelką cenę robić tego co chcą/mówią inni(chodzi mi np o adopcję w żadnym razie o aborcję) to co jaki jest ten twój stosunek do tego dziecka pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia1989
anita a byłaś kiedyś u ginekologa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×