Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
phii

Drugie żony a dzieci z poprzednich związków

Polecane posty

Dinusik jestes cudowna kobieta super macocha zazdroszcze Ci i żałuje ze dzieci mojego męża nie dały mi szansy bycia z nimi w lepszych stosunkach może tez i ja nie zrobiłam wszystkiego w tym kierunku może kiedyś przyjdzie dzień ze napisze ci ze już jest dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teeeeee
z dala od mojej mamy, bo cos takiego jak ty to nawet butów wylizać nie jestes godna, śmieciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myślę, że to nie są wpisy
dziecka, że to ktoś specjalnie chce zasiać zamęt, że doskonale się bawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotko-to tak jak u mnie:) i bynjmniej, córcia nie nalezy do aniołków:) jest jeszcze bardziej zbuntowana nić mój syn:) ale może dlatego tak fajnie sie dogadują:) on ja troszke "stopuje" :):) Edytko- nie jestem żadna chodząca wspaniałością:) wiesz..gdy rozpadło mi sie małżeństwo gdyż mąż się zakochał-zawalił mi sie świat. dłuuuugo-bo niemal 9 lat byłam sama, i cierpiałqam, bo zawsze chciałam miec spokojną rodzinę. dziś moje marzenie pomalutku spełnia się, malenkimi kroczkami, i szkoda by mi było czsu na wlke- chcę go wykorzystac jak najlepiej, niezależnie od tego jak to sie skonczy :) u ciebie również się poukłada, zobaczysz, daj im tylko troszke czasu :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i przecież ani eks ani nowym
żonom nie zależy na tym, by były postrzegane jako wulgarne i wstrętne - nawet na anonimowym forum czyli kto się tu bawi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DInusik mój mały brzdac jest zdrowy czekamy na pierwszego zabka codziennie zaskakuje nas czymś nowym wczoraj smial się do łez bo odkrył ze uderzanie o stół kluczami halasuje no i on się smial a my razem z nim albo jeździ w chodziku i zaczyna szperac gdzie tylko może a jakie to dla niego interesujące jest naszym skarbem a na imię ma Igorek a taka ciocia do chrupania to by się przydała bo uwielbia pieszczoty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe:) to już poważny facet sie robi |:) zasuwa w chodziku...no no....:):) Czyli taki papuśny kiełbaskonogi izi rayder :):) ehh,.... mniamusne są takie szkraby:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak, te wasze
to "szkarby". A inne to "bachory" według was? Ot, mentalnosc nie powiem kogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotko masz racje dajemy się prowokować w sumie nie potrzebnie się denerwuje na ta która obraża trzeba to lekceważyć a co do pierwszej zony mojego męża to ja nie wiele o niej wiem i nie mam nic do niej a nawet jak mąż coś na nią nadawał to wyjasnilam mu ze kij ma dwa końce a mnie nie obchodzi co było tylko to co jest dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podstawą na takich topikach
jest zero reakcji na durny wpis, troll będzie jeszcze przez jakiś czas zaczepiał, ale przy braku odzewu to zdechnie - śmiercią naturalną a poprzez odpisywanie, wkurzanie się dajesz się ponosić emocjom, nakręcasz się i karmisz trolla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chociaż akurat to, że swoje
nazywasz "szkrabkiem", a tamte zupełnie inaczej - to też zauważyłam i to zakuło w oczy, niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dinusiek wiesz ten maluszek to taka radosc dla wszystkich maly gangster kochany mam juz 38 lat ale dzieki igorkowi wcale nie czuje sie stara I tak szczerze to teraz naprawde czuje to co kiedys mam energie I juz nie moge sie doczekac jak zacznie malutki samodzielnie chodzic Pozdrawiam Cie Dinuska I wracam do pracy do wieczorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotka czasami w nerwach powie sie cos glupiego co nie znaczy z tego nie zaluje ale nie jestesmy doskonali gdyby tak bylo to nie potrzebne bylyby te wszystkie fora, jestem tu Bo pomimo wszystko szukam wskazowek zeby porozumiec sie z corkami meza Bo jest mi zle z taka sytuacja ale nadzieja jest szczegolnie Ty I Dinusiek dajecie nadzieje ze moze byc inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idźcie obie do roboty,
bo wam faceci uciekną jak nie ugotujecie obiadku,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w przypadku dzieci mojego męża
podstawę pod dobre relacje zapewnił mi właśnie spokój, bardzo też pomagał mi mąż, był uważny i czujny na różne nieciekawe sytuacje, dużo z siebie dawałam, ale też wymagałam, jesteśmy rodziną i każdy ma swoje prawa i swoje obowiązki to brzmi strasznie poważnie, ale lubimy też głupie zgrywy, dużo czasu spędzamy na wspólnym z dzieciakami hobby kiedyś zupełnie przypadkiem mąż przyznał się, że zanim poprosił mnie o rękę długo rozmawiał z chłopcami jak widzą mnie w rodzinie trochę mnie tym wyznaniem zaskoczył, ale jak sam wytłumaczył - nie oznaczało to braku uczuć z jego strony, ale myślał realnie, czy uda się stworzyć dom, myślał o przyszłości, o tym, by kiedyś nie było pod dachem wojny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do - idźcie do roboty
że ty darling jesteś kuchtą, to już wiemy my, drugie żony, jesteśmy często w wieku waszych ex (to tylko wy tak sobie tłumaczycie, że zmienił was na nowszy model - czyli młodszy ładniejszy ale głupszy). nie mamy za sobą wczesnego macierzyństwa, które pokrzyżowało nam plany zawodowe. my już swój sukces i stabilizację zawodową osiągnęłyśmy przeżyłyśmy też trochę życia i jesteśmy bogatsze w doświadczenia patrzymy na życie realnie, przewidujemy, planujemy a nie jak wy - z dnia nadzień, jakoś to będzie nie dokopiesz nam takimi textami, bo jesteśmy ponad to a jeśli tobie one pomagają, to moje gratulacje naprawdę niewiele ci do szczęścia potrzeba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspomniałaś Edyto o pierwszej
żonie Twojego męża ja też nie wiem zbyt dużo o pierwszej żonie, to znaczy wiem, że przegrała z wódą, że próbowali wielu terapii, ale gdy jej poczynania uderzyły w dzieci, mąż się rozwiódł, ograniczył jej prawa ale ja nigdy nie powiedziałam do nich złego słowa o ich mamie, a nawet mówiłam, że czasami ludzie przegrywają z nałogami, ale to nie znaczy, że nie kochają szczególnie bałam się o starszego, bo w nim jest nienawiść do niej, a ta nienawiść go kaleczy młodszy kiedyś nawet ją odszukał, ale ona jeszcze nie jest gotowa do kontaktu, ja trochę nawet to wykorzystałam, bo były z nim problemy wychowawcze, na jego emocjonalności zbudowaliśmy porozumienie, bo przecież jeżeli nie skończy szkoły, trafi do poprawczaka czy do więzienia to jej nigdy nie pomoże, to popełni jej błędy a on chce jej kiedyś pomóc, ba! boję się czy to się uda, ale chłopak przystopował, myśli o swojej przyszłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swięte drugi żoneczki
żal mi was, musicie się sporo napracować zeby facet znów nie dokonał podmianki. stąd też te wasze ciąże w wieku 40 lat. żałosne jesteście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie reagujcie dziewczyny
troll pogada trochę sam z sobą i zdechnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta od świętych drugich żonek
nie może znieść układających na nowo życie czterdziestolatek w ciąży bo pewnie sama zaciążyła w wieku gimnazjalnym z jakimś cassanovą z dyskoteki matka z ojcem nalegali na prędki ślub bo to wstyd na całą wieś będzie bękarta wychowować. i teraz jedyne co jej zostało to gotować obiadki dla mężucia i czekać na niego z kapciami w zębach bo jak nie to tak po papie dostanie że w oborze oknem wyleci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie reagujcie dziewczyny
troll pogada trochę sam z sobą i zdechnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swięte drugi żoneczki
W ciąże zaszłam w odpowiednim wieku, po slubie trzy lata. Więc nie przypadku był i ślub i dziecko. Ale pocieszajcie się dalej. Dla mnie i lażdego myslącego człowieka ciąza w waszym wieku to patologia, zwłaszcza gdy są już dorosłe dzieci. Dzieci się wstydzą ze ktos im zafundował rodzenstwo w tym wieku. A zdechnąc to moze jedna z was od własnego jadu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świnto prawdo
sama jesteś patologią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świnto prawdo
i pocieszaj się że myślisz hahahahahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swięte drugi żoneczki
co to znaczy "po papie dostanie"? Mój dach nie jest kryty papą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cnweihghbvoadbcfedbcf
nie tłumacz się, my wszak wiemy że pod strzechą mieszkasz w gliniance kurnej chacie bez komina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cnweihghbvoadbcfedbcf
za prędko męża pogoniłaś i nie zdążył ci normalnej chałupy postawić inteligentny szczwany gość z niego że nie dał się tak wkręcić :D 🌼 dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna żmija szczwany lis
"Dzieci się wstydzą ze ktos im zafundował rodzenstwo w tym wieku. " w normalnych rodzinach dzieci się rodzeństwa nie wstydzą no ale w waszych patologicznych to widać inaczej jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×