Oczekujace dziecka i braku -JEST KTOS TAKI?

Cześć dziewczyny Zabcia zobaczysz jak rozwinie Ci się @. Moze bedzie słabszy.... a powiedz mi do ilu spadła Ci ta tempka?

zabcia przykro mi ze ta cholerna @ znowu przyszła :-( ale kochana głowa do góry , nowy cykl-nowe nadzieje-w końcu sie kiedyś uda u mnei póki co nie ma @ ale moze nadejsc w kazdej chwili dizs temepka 37,1 wiec troszke spadła od wczoraj

kurcze dziewczyny jakos mi smutno.... mam dziś imieninki, od rana powinien sie dzień pięknie zacząć a mi tempka mi spadła do poziomu 36,7 :( znaczie moze jakis sposób zeby nie mysleć o tych całych staraniach?

A mi sie nie chce tempki mierzyć :( W sumie to nawet nie chce w tym cyklu zajsc, bo ślub mam w listopadzie i boje sie utyć, bo co wtedy z sukienką ślubną...? Owu miałam wczoraj ale poklocilam sie z mezem wiec staranek nie bylo (jak zawsze o wesele)... Ale były staranka przedwczoraj. Jak wyjdzie to wyjdzie, jak nie to moze i lepiej.

dzień dobry :) Edusia - Wszystkiego najlepszego z okazji imieni, abyś szybko doczekała się maleństwa :) Dziewczyny doskonale wiem co czujecie, ja też od wczoraj jak spadłam na dół tabelki mam doła. Nie dość, że @ przylazła to jeszcze wszystko wskazuje na to, że nie miałam w tym cyklu owulacji. No ale cóż trzeba być dobrej myśli

dzieki achaja :) achaja ja sie martwie tym że te moje długie cykle to nie przypadek tylko zwiastun czegoś niedobrego. Jeśli @ nie przyjdzie do soboty i test wyjdzie negatywany to ide do gina. Wiecie gdybym miała normalnie @ tak jak zwykle to było to jakos inaczej do tego bym podchodziła.... tym razem sie nie udało, ale nastepnym moze sie uda. A tak.... czekam na @ jak na zbawienie

Edusia WSZYSTKIEGO NAJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ZEBYŚ JAK NAJSZYBCIEJ ZOBACZYŁA 2 KRESECZKI

dzieki dziewczyny :D jesteście kochane!!!

Edusia przesyłam dużego i jeszcze na te imieninki no i wszystkiego naj,naj :) Jana ja też się pokłóciłam z mężem ale w niedziele i do dzisiaj praktycznie nie rozmawiamy ze soba :( więc nie jesteś sama. A co do ciąży to nie masz się czego obawiać bo na początku nie utyjesz za dużo więc sukienka na pewno będzie dobra co innego jakbyś miała ślub dopiero w styczniu to już by było gorzej.

Edusia ale przeciez puki co @ jeszcze nie dostałaś więc może poprostu tym razem nie przylezie :D

nio niby nie mam jeszcze @ ale od godziny tak mnie boli brzuch jaby już sie zaczynała :( biegam do toalety sprawdzic czy sie przypadkiem nie zaczeła ale nic.... podejrzewam ze jak sie juz rozkeci to bedzie u nie potop tysiąclecia :(

WITAM PANIE :) EDUSIA NAJLEPSZE ŻYCZONKA :) NIE MAM POMYSLU JAK NIE MYSLEC O STARANKACH BO JAKBYM MIALA ALBO KTORAKOLWIEK Z NAS MIALA TO BY TU PEWNO NIE ZAGLADALA :) Z TYMI DLUGIMI CYKLAMI TO BYM SIE JEDNAK ZBADALA MOZE TO NIC POWAZNEGO ALE NP POWODUJE PROBLEM Z ZAJSCIEM, MOJA SIOSTRA 3 LATA SIE STARALA,AZ ZMIENILA LEKARZA, MIALA NIEWIELKI ZABIEG NA JAKIES TAM NAROSLA A POTEM JUZ JAK Z GORKI I TERAZ MA SLICZNA CORECZKE:) MOZE CZASEM TRZEBA POMOC LOSOWI A NIE CZEKAC NA CUD:) ALE ZYCZE ZEBY TEN PRZEDLUZAJACY SIE CYKL MIAL ZA PARE MIESIACY 20 PALUSZKOW I USMIECHNIETA BUZKE :)

normalnie nie nadążam z wymianą tamponów,taki potop,do tego mam mdłości i zawroty głowy,a kierownik mi urlopu nie dał!!!!!a ja się tak źle czuję!lekarz nie dal L4 bo na 1 dzień się nie daje!!!!!masakra!!!

zabcia az tak źle? Kurcze ale przeciez masz urlop na żądanie to zadzwoń i powiedz że nie przychodzisz a jak już jesteś w pracy to powiedz że nie dasz rady pracować i żeby ci wpisał taki urlop

Kurcze faceci to sumienia nie mają. Pomęczyli by się chociaż jeden dzień tak jak my się męczymy tyle lat to by wiedzieli jak to boli

dzwonilam o 8 rano jak tylko wstałam!!!godzinę przed pracą,powiedział ze mam isc do lekarza po l4 i jak tak mozna dzwonic rano o urlop na dany dzien!!!!a bo ja ku**** planowalam na dzisiaj wymioty i zawroty glowy!!!!!!!!!!!!!mowie wam,az sie pracowac nie chce.teraz jestem w domu i czekam na telefon jak to zawiedzie,ostatnia deska,to na sama gore dzwonie i wtedy bedzie balagan w w firmie

sylvia,on jescze nie dawno taki nie byl....jedna kumpela przegiela pale i sie wredek zrobil z niego

No ale niech się nie wyżywa po wszystkich dookoła , a co do urlopu to jak sierota nie wie że każdemu pracownikowi przysługują 4 dni na żądanie w ciągu roku a najpóźniej zawiadamia się w dzień rozpoczęcia urlopu to niech ma pretensje sam do siebie że taki ciptok niedoinformowany !

żabcia współczuje Ci. Ja to zazwyczaj mam bardzo bolesne @, ale obfitymi to nie moge ich nazwać. Pierwsze 3 dni to troche sie leje, a potem to juz tylko plamienie mam

Z tymi małpami to właśnie różnie jest... Ja nie mam ani bolesnych ani obfitych. Ale raczej długie, minimum 7 dni. Tylko 1 dnia czuje lekkie ćmienie w brzuchu.

Ja to zazwyczaj cierpię tylko pierwszego dnia, a tym razem jakoś tak dziwnie nic mi nie jest. Gdyby nie to, że ze mnie leci to nawet bym się nie wiedziała, że ma @.

zabcia - a Ty się nie daj, z tego co wiem to wystarczy, że do kadr zadzwonisz, że bierzesz na rządanie i szef nie może się przyczepić

Ale ze mnie analfabetka, miało być oczywiście żądanie :o

u mnie w firmie nie ma kadr,jest ksiegowa.bezposrednio nad soba mam kierownika,a potem sam pan szef jest,ktorego raz na oczy widzialam.siedziba firmy jest w olsztynie,a sklep w kuj-pom.....kierownik umywa rece od spraw urlopow,na drugi raz dzwonie do samego pana szefa i tyle

No i zamilkły dziewczyny. Pewnie nawet już do domów pouciekały, a ja jeszcze niecałą godzinkę.

ja nie ucieklam:)

Jak tam samopoczucie ? Lepiej troszkę ?

juz lepiej, ale teraz brzucho boli

ale czego ja sie po takim opoznieniu spodziewalam

No niestety takie to uroku bycia kobietą Zmykam do domu