mama w irlandii - nie mam kolezanek, kto chce pogadac?

Witajcie..:D Kawa i ciasto ? Jojciu rozpusta z samego rana, mniam...a jakie ciasto...? U mnie leje i wieje...zaczely wrony krakac a to juz zapowiedz jesieni :(...wole jak sie mewy kloca... Pola, ja mam tak 10 minut spacerkiem i plaza ...moge trzaskac kilometry...bo sie ciagnie...az do innej miejscowosci...;) Szkoda ze nie mozemy miec psa...:(... Moja Mloda wczoraj skwitowala ze wiecej do szkoly nie pojdzie, maja nowa pania i od razu full zadala...coz 4 klasa...a jeszcze nie mamy ksiazek. W angielskim mozemy jej pomoc, gorzej z irlandzkim... Jakie macie plany na dzisiaj moje sliczne ?

A jakie można miec plany przy takiej pogodzie co??????????? U mnie szarlotka-pycha. No i co z tym gg Cortina? Ja mam do oceanu rzut beretem-----super!!!!!!!!!

czesc dziewczyny mniam mniam szarlotka:)wera nie kus bo wsiadam w pociag i jade!;)

to czekam szczegolnie ze nie moge cie zlapac na gg

wera - bo ja rzadko jestem na gg, zazwyczaj jestem na internecie z doskoku bo mala nie da mi dluzej posiedziec :( ale teraz jestem, to mozesz mnie lapac;) czesto jestem poznym wieczorem, po 22 godz. i jak nie zapomne to wlaczam gg, ale na ogol o tym jakos nie mysle:O

czesc kochaniutkie:)czy ja dobrze widze, czy topik powoli nam umiera:(nie dopuscmy do tego!

no dobra, wiem, nie jestem bez winy...:(postaram sie zagladac czesciej. co u was, jak nastroje? wera jak synek, zdrowszy juz? cortina jak corcia radzi sobie w szkole? ciekawe, czy lejdi m wrocila juz tych karaibow i czy sie jeszcze do nas odezwie.. pozdrawiam!

witam was dziewczynki....... Mateusz zdrowszy chodzi juz do szkoly ale chyba mala mi cos lapie............. cos chyba ciezki dzien bede miec,glowa mnie tak boli...........

weraja mam to samo, juz druga kawe trabie i nic nie pomaga, leb mi peka w dodatku mala tez marudna nic mi sie nie chce a mam tyle roboty najgorsze to prasowanie:Oniecierpie prasowac:Oa z drugiej strony jestem taka, ze MUSZE miec poprasowane bo jak nie mam to mnie cos trafia:O wiem jestem nienormalna:O

ja nie nawidze prasowac prasuje tylko to co w danym momencie potrzebuje a po za tym staram sie kupowac ciuchy ktore nie wymagaja prasowania widzilam ze jestes na gg ale ja caly czas cos robie to bysmy nie popisaly normalnie

Cortina where are you????????????

hejka... Strasznie Was przepraszam za zaniedbanie...ale probuje wejsc w rytm szkoly, wlasciwie zadan domowych, ktore mnie rozwalaja...z angielskim jeszcze jako tako, ale irlandzki, historia, geografia mnie powalily wczoraj...Jak mam pomoc dziecku w lekcjach skoro sama mam taaaakie zaleglosci w pisowni ze szok :( Zazdroszcze ci Wera ze twoj synek chodzi do 1 klasy, mozesz uczyc sie od podstaw...razem z nim, ja siedze zakopana w slownikach, a kompa odpalam zeby sprawdzic pisownie na onecie... Poza tym zostalam praktycznie bez pracy, co powoduje ze wpadam w dolki...Ech, mowie Wam jak nie urok to sraczka...:o Dobrze ze dzisiaj chociaz pogoda nie jest przeciwko mnie... ok, przestaje smucic bo jeszcze na Was przejdzie...

zmieniajac temat... ja uwielbiam prasowac...mam takie pancie do ktorych chodze raz w tygodniu zeby im wlasnie poprasowac...Szkoda ze jest tego nie wiele. Chcialam kupic do lazienki taki plastikowy koszyk na rozne lazienkowe klamoty..i kurcze nie moge znalesc..Koszyczkow full ale ja chce taki z 3 poleczkami...juz nawet mi kolor obojetny...Nie wiecie gdzie dostac takie cudo ?

Ty mi nic nie mow o tym irlandzkim...................jak mam pomoc jak ni w zab nie rozumiem co??????????????/ a tu nie ma slownikow irlandzko-polskich co? Niewiem gdzie nawet szukac tego w necie? Boziu jak ja dam z tym rade????????????????????

czesc dziewczyny. wiecie co, ja co prawda w temacie szkolnym nie jestem, ale mialam tu kiedys taka mloda kolezanke, robila mature w irlandii, i ona nie musiala chodzic na irlandzki (wiem, bo akurat jak miala ta przerwe od irlandzkiego to przychodzila do mnie do pracy;) a wszystko przez to, ze jest polka, a nie irlandka, wiec irlandzki ma nieobowiazkowy! dziewczyny dowiedzcie sie tego, po co dzieciaki maja sie meczyc z dodatkowym przedmiotem (w dodatku takim koszmarnym, straszny ten ich jezyk:O podowiadujcie sie i zwolnijcie dzieci z irlandzkiego, i tak maja duzo obowiazkow w szkole;) cortina a ty pakuj sie i przyjezdzaj, bedziesz mi prasowac kochana;)

a propo sklepow lazienki, szukalas w dunnsie? jesli masz dunnes stores gdzies obok (ale pewnie tak, bo to jest wszedzie). tam powinnas znalezc takie rozne rzeczy do lazienki.

albo w argosie...

ide sprzatac. ale sie ze mnie sprzataczka zrobila;) nawet chlop mnie nie poznaje:P

musze sie dowiedziec jak to jest z tym irlandzkim, wprawdzie maja u Mlodej w szkole slowniki angielsko-irlandzkie...ale dla mnie to juz wyzsza szkola latania...nic z niego nie lapie... Wera, na onecie jest tlumacz z tym ze angielsko-polski...i na odwrot...nie ma chyba irlandzkiego...Zreszta kto tu mowi w tym jezyku,tylko starzy Irole... Pochwalilam pogode i co ????...leje, kurcze !!! Pola, nie ma sprawy...wyprasuje ci wszystko...nawet majty...:P

w Dansie nie ma...bylam :(...sa tylko metalowe stojaki na pierdoly ale cena kosmiczna... Argos za daleko, nie chce mi sie jechac tylko po to...poczekam az mi sie cos jeszcze wymysli..;) Dobija mnie to siedzenie w domu...ja chce do pracy

mam w cholere tlumaczy ale jezyka irlandzkiego nigdzie.................... slownik angielsko-irlandzki to juz w ogole odpada ej juz mam dosc tej szkoly a jescze sie na dobre nie zaczela po za tym dla mnie glupota jest uczenie malego irlandzkiego skoro on ni w zab angielskiego................

no wlasnie o to chodzi, ze oni tego irlandzkiego ucza tylko ze wzgledu na obywatelstwo, ale w praktyce nikt w tym jezyku nie mowi:( wiec chyab normalne, ze skoro dziecko pochodzi z innego kraju to mu sie ten jezyk w zyciu nie przyda, zakladajac, ze nie spedzi zycia w irlandii. a i tak ma wyzwanie zdobywajac wiedze w obcym jezyku jak angielski.

Wera...to ja mam do ciebie prosbe...napisz mi jaki jest program nauczania w 1 klasie..tz. od czego zaczynaja, co zadaja do domu...tak wiesz cos w rodzaju spisu tresci...;) Pogoda dalej do bani...:(...ale poszlam za twoim przykladem Pola i nawet w aucie zrobilam porzadek...hihi....

a skad ja mam wiedziec jaki jest program???????????

jak to skad ?????...przeciez cos juz robia w szkole, nie ?...pozagladaj do zeszytow i napisz mi czego sie uczyli...Nio chyba ze rysuja szlaczki i ucza sie piosenek...:D...tak jak to bylo za maszych czasow...;) Moja Mloda tez przeziebiona...katar jak cholera !!!...a jak wasze dzieciaczki...przeszlo im troche ? Pola, a gdzie ty pracowalas...jezeli wolno zapytac ?

aaaaaaaaaaaaaa a ja myslalam ze ci chodzi o to ze dostane jakis program ze szkoly..... no oczywiscie,ze wiem co maly robi w szkole teraz głownie dodaja(zaczely sie ulamki) i pisze po sladzie narazie kolory i tyle wiec nie wiem czy ci to cos pomoze........... Maly juz lepiej natomiast Weronika ma taki katar ze szkoda gadac..........ale ten maly diabelek nie chce brac lekow............

ulamki na poczatku pierwszej klasy? cos szybko... a moze juz nie pamietam:O cortina ja pracowalam w pubie;) to byly czasy...!:):):)

to ja witam kolezanke........barmanka sie klania..............

nio to jest nas 3-y..tez zaliczylam pub...wlasciwie nocna dyskoteke...praca i owszem fajowa, gdybym byla wolnym strzelcem i nie musiala rano wstawac...bo pracowalam od 20.00 do 5.00 rano...ale wspominam ta prace jak najbardziej pozytywnie...:) Dzieki Wera, to ja sie przypomne za jakies 3 tygodne ..ale w kwesti anglika...:)...pewnie juz zaczna cos co akurat mnie pomoze w nauce,hihi.... a teraz wybaczcie spadm spac, jurto ide prasowac do baaardzo bogatej panci....i jakja znam bedzie tego cala sterta...pa ! i milych snow...

dziewczyny w takim razie nie pzostaje nam nic innego jak ktoregos pieknego dnia spotkac sie gdzies kiedys przy piwku;) lubicie czarne?