problem z zajściem w drugą ciążę

Ja dzisiaj mam wizytę u ginekologa. Idę z wynikami krwi, moczu i glukozy. Troszkę się boję, ciekawe co mi powie...

Evika jak byłam na usg to czekała ze mna dziewczyna która była w ciąży (DOŚC ZAAWANSOWANEJ ) miała usunięty jeden jajnik i lekarka powiedziała jej że nigdy nie zajdzie w ciążę a jednak udało się. moi znajomi adoptowali dziecko po tym jak dowiedzieli się że nie będą mieli swojego i po roku urodziła im się córeczka więc nie zbadane są nasze organizmy.medycyna też się myli

Evika ja też zawsze się martwię przed wizytą u gin...

Bigmam sama widzisz :)

BIGmam - no właśnie także różnie w życiu bywa. Moi znajomi też adoptowali 2-letnią dziewczynkę, bo swoich nie mogli mieć a teraz ona jest w ciąży i będą mieli drugiego bobaska ;)

Kisa gdzie jesteś?????

Evika wyniki masz napewno dobre ,napisz koniecznie po wizycie co i jak to wieczrkiem przeczytam

Iza i Evika tak bardzo przeżywam wasze ciąze że czuje się jakbym to ja w niej była :)

Napiszę, oczywiście że napiszę. Martwię się o kisę. Ona zawsze do nas pisała a tu nie odzywa się od kilku dni. Mam nadzieję że nie stało się nic złego.

BIGmam - dziękujemy. Wkrótce i Ty będziesz chodziła z brzuszkiem zobaczysz. Zanim się obejrzysz a będziesz miała dwójkę dzieciaczków obok siebie :)

Kisa tydzien temu miała wymioty.miejmy nadzieje że wszystko sie ułożyło a to milczenie spowodowane jest brakiem dostępu do netu.

HEJ:) To ja juz cała kawke \\_/> wypiłam jak was czytałam :) dziewczynki ja mam dzisiaj 22dc a we wszystkich kalkulatorach wychodziło że wczoraj był ten dzień wiec jak dzisiaj bedzie sex to bedzie czysta przyjemność:D Dzisiaj czuje się juz duzo lepiej choć rano myślałam że ducha wyzionę bo powiem nie łdnie spłynoł mi katar i dostalam takiego napadu kaszlu ze szok:o ale ogólnie gardziołko, głowa nie bolą :) tylko ten katar wrrrrrrrrrrr... EVIKA- ja trzymam kciuki za twoja siostrę tak jak kiedys juz gadałsmy :) paciorek w intencji zafasolkowania tez odmówię :) IZA- ja uwazam że powinnaś sobie isc na L4 zawsze odpoczniesz a to tylko + dla maluszka bo nie ma nic lepszego niz zdrowa zadowolona mama:) BIGMAM- pamietaj jeszcze nic nie wiadomo czekamy do 4.03 :) więc głowa do góry :) bedzie dobrze :) KISA- kochana chociasz niech maznaklika jak ty nie mozesz bo my tu od zmysłow odchodzimy :(

mAAm musi byc dobrze dodałaś mi wczoraj takiej otuchy że wszystko zaczynam postrzegac inaczej.jak nie teraz to za miesiąc i już

Ale jesteście kochane optymistki :) Od razu lepiej :) Maam zazdroszczę Ci tej kawki, ja już siódmy miesiąc kawki do ust nie biorę :( Po prostu na początku bardzo przeszkadzał mi jej zapach a teraz też kawa nieprzyjemnie mi pachnie :( A zawsze byłam kawoszką i uwielbiałam kawkę z mleczkiem :) I czasem tęsknię za kawką \\_/> ale obawiam się że mogłabym puścić nawet niekontrolowanego pawika gdybym poczuła tak silny zapach jak na początku ciąży. Więc dla własnego bezpieczeństwa kawce mówię nie.

Evika a ja z zalecenia gin mam kawę pić :) Ale wypiłam tylko jedną z mleczkiem w niedzielę jakoś też mnie odrzuciło :(

A ja tęsknię za \_/> i to bardzo bardzo mocno. :(

Kobietki spać mi mocno się chce. Nie wiem co jest, wczoraj przyszłam z pracy i od razu poszłam spać. Spałam do wieczora, potem wstałam umyłam się i o godzinie 20.30 znów poszłam spać, wstałam dziś o 5.30 a teraz ledwo siedzę oczęta same mi się zamykają. To trochę dziwne zaczynam sie zastanawiać czy nie brakuje mi jakiś witamin czy co? Zapytam dziś o to gina bo już sama nie wiem.

Evika a moze to ciśnienie ?

poza tym w twoim organiżmie zachodza takie zmiany że masz prawo czuc sie wyczerpana.ale lepiej spytaj gin.będziesz spokojniejsza :)

BIGmam ale ja czuję się taka zmęczona mniej więcej od miesiąca więc nie wiem dlaczego. Może gin wypatrzy coś w moich wynikach, sama nie wiem. A może tylko przejmuję się bez sensu? Nie wiem

Evika może przesilenie wiosenne?

Sama już nie wiem kobietki. Cieszę się że w końcu weekend, cieszę się jak małe dziecko, że w końcu będę mogła spać, spać i spać.

nie martw sie na zapas.za kilka godzin wszystko sie wyjaśni czekam na relacje.

IZA- gratuluje stronki :) Juz jestem tylko gadałam z koleznaka na skeypie bo mi koszulki dla młodego w angli kupuje :)

wiecie tak sobie pomyślałam że ten nasz topik to jak pamiętnik są zapiski jak czekałyście na IIkrechy,jakie robicie badania i jak myślicie o wyprawce dla malucha,jak wybierane sa imiona itd.dzien po dniu wszystkie myśli ,spostrzeżenia ,wydarzenia

BIGmam - masz rację, ten topik to nasz taki pamiętnik naszych myśli, spostrzeżeń, oczekiwań, naszych radości i smutków. Mam nadzieję że nasz topik nigdy nie zginie, bo tak się z Wami zżyłam kochane że szok!!!

BIGMAM- ciesze się że juz humorek masz dzisiaj lepszy i dokładnie tak jak napisałas jak nie dzisiaj to za miesiac :) i tego trzeba sie trzymać bo bysmy zwarjowałay :) EVIKA- to do domeczku spac :) a co do kawy to ja kawoszem nie jestem u mnie kawa to głównie mleko o zapachu kawy:)

Powiem wam że czsem jak was nie ma to podczytuje inne topiki i na zadnym nie jest tak jak u nas :) My jestesmy jakies zaprzyjaxnione ze soba wspieramy sie a na innych tu niby sie starają a jak ktos nowy do nich dołaczy to one go olewają :o takie to dziwne :O I zgadzam sie że ten nasz topik to jak pamietnik moze powinnyscie mamausie drukowac stronki z wpisami i na 18 urodzinki dziecku dac jak to było nim sie narodził:)

a najlepsze jest to że temat topiku brzmi :problem z zajściem w drugą ciążę a my tu rozprawiamy o pracy,szkole dzieci,ślubnych,zakupach,gotowaniu,prezentach........tutaj jest jak w rodzinie

ocho u mnie się słoneczko pokazało :)